Skocz do zawartości

prot

R.I.P.
  • Liczba zawartości

    35
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Profile Information

  • Lokalizacja
    Warszawa
  • Zainteresowania
    przeróbki wszystkiego co się da, majsterkowanie

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

prot's Achievements

wyciszony motorowerzysta

wyciszony motorowerzysta (5/20)

0

Reputacja

  1. cześć, odkrywam moją szklaną kulę i widzę taki oto obraz : auto stoi tydzień pod chmurką, w nocy mokro, wilgoć, zwierzaki dookoła biegają, ciągną różne rzeczy; mechanik wpycha auto do garażu , naprawia i wyjeżdża na plac, nie robi próby bo po co, to tylko rozrusznik. przyjeżdżasz, płacisz i wyjeżdżasz; widzę twoją minę przez przednią szybę przy większych szybkościach; wracasz , mechanik sprawdza i wzrusza ramionami; wyjeżdżasz - z koła coś odpadło i wiatr to zabrał z jezdni; z tarczy hamulcowej odpadła łuska rdzy, odbiła się od tarczy kotwicznej i poleciała w świat .... bądź uleczony Centomaniaku Szerokiej Drogi
  2. minął tydzień - jak tam, rozwiązałeś problem ?
  3. przewody elastyczne były wymieniane , ale nic to nie dało. ułożenie klocków sprawdzane i poprawiane 3 razy, założone na taki smar specjalny z drobinami metalu, grafitu, czy coś, więc razczej nie blokują, z waszych propozycji - zostaje chyba pompa
  4. Cześć Wszystkim Forumowiczom, potrzebuję pomocy. podczas jazdy po kilkunastu hamowaniach zaczynają się blokować przednie hamulce. w chłodną pogodę prawie tego nie ma, w ciepłą się zaczyna. dziś na Mazowszu było ponad 20 stopni i tak trzymały, że ledwo na 3 biegu dociągnąłem do domu. wtedy też luz na pedale hamulca jest prawie żaden, ledwo dotykam go, a już hamuje. co ciekawsze, jak już auto prawie przystaje, to w pewnym momencie coś ustępuje i nagle opór znika. po kilku przyhamowaniach jest coraz ciężej i znowu mocno trzymają. felgi przednie gorące jak chole....hamulce ogólnie jak wystygną - po kilku godzinach lub rano nic nie trzymają. pomóżcie - co to może być ? sprawa jest od pół roku, dało się z tym żyć , ale teraz ostatnio się nasiliła, w końcu sprzęgło spalę. dużo wcześniej, tak od roku jest inny temat (widzę z postów często spotykany): rano biorą tylko tylne hamulce aż tył siada, ale się przyzwyczaiłem, po kilku hamowaniach hamuje też przód. korektory do kół tylnych wymienione, klocki przednie nowe, cylinderki tylne zapocone wymienione, płyn dot 4 przetoczony nowy, tłoczki w zaciskach przednich cofają się. czy to pompa, gumki spuchły ? bo już nie mam pomysłów co dalej wymieniać autko stare, ale hamulce muszą sprawne być
  5. dziękuję Panowie za poradę, kupuję zatem znany i sprawdzony produkt
  6. witajcie, mam do wymiany łożysko p/p koła i widzę, że wybór na rynku jest spory. od 20-30zł za sztukę (podejrzewam że to chińskie zamienniki) , aż po łożyska za cenę 160zł - SKF. co warto założyć ? na oryginałach przejechałem ponad 120 tysięcy i nie chcę byle czego montować - bo autko ma jeszcze posłużyć
  7. Yes, nie załapałem ale po przeczytaniu waszych opinii uważam, że hipoteza folii nieszczelnej pod tapicerką jest najbardziej trafna, bo seja mam od 15 lat, woda przez ogranicznik się leje i nic nie wcieka do środka. a czy zmieniałeś coś ostatnio lub zakładałeś okablowanie w tych drzwiach ? bo często przyczyną jest takie poprowadzenie kabli, że wiązka w drzwiach jest wyżej niż w nadwoziu i woda pełznie po przewodach tam gdzie nie powinna - do pojazdu. a ma skapywać na dno drzwi i spływać przez dolne otworki. kable po wejściu do drzwi powinny opadać trochę w dół takim zawijasem, potem można poprowadzić je do góry. ja bym sprawdził jak lecą kable, a nie usuwał ogranicznika prot
  8. sposób jest - trzeba założyć oryginalne harmonijki łączące drzwi ze słupkiem , w nich schować kable. i przestanie cieknąć. prot
  9. prot

    antena SC

    na dachu nie masz zaślepki czarnej ?
  10. tak, chodzi o ten krzyżak. jak za dużo podłożyłem, to mi zahaczał.
  11. cześć, nie wystarczy podważyć wskazówek, trzeba je równocześnie obracać, aż przełamiesz opór ich zamocowania i wtedy zaczną się "wykręcać". są tak jak w spi na wcisk osadzone na ośkach, tylko trochę mocniej. przed ich zdjęciem zapamiętaj położenie zerowe powodzenia prot
  12. pod dwie lub cztery śruby mocujące możesz podłożyć spokojnie dystanse o różnicy wysokości 7 mm , max 8-10 mm , najlepiej odpowiednio ścięte na stożek, bo ze względu na niewielką odległosć przednich i tylnych śrub mocujących płaszczyzny mocowania kolumny i nadwozia odchylają się ok 10 stopni. podkładanie elementów o większej różnicy wysokości grozi ocieraniem krzyżaka dolnego na wejściu od maglownicy o nadwozie. uzyskasz opuszczenie fajery przynajmniej o ok. 25- 30 mm.
  13. sprawdź, czy nie leci przez przelotki , którymi idą kable od c. zamka z drzwi do słupka. u mnie leciało na podłogę, wymieniłem tzw. harmonijki na nowe i jest sucho od pół roku, nawet w te ostatnie ulewy. prot
  14. prot

    PIASTA TYŁ

    w książce obsługi WKŁ znalazłem tylko że nakrętkę łożyska przedniego dokręca się momentem 240 daN.m, więc myślę że tylną nakrętkę podobnie. łożysko dwurzędowe i nakrętka piasty tylnej jest podobna do piasty przedniej, więc momenty powinny być podobne. prot
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.