-
Liczba zawartości
68 802 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
163
Odpowiedzi dodane przez Maciej__
-
-
53 minuty temu, stalan napisał(a):
Porównując do kwoty za jaką swoją sprzedałem w 2021r ,to przez te trzy lata ceny nie spadły .
I po tych 3 latach mogles isc do salonu i kupic kolejne nowe Megane, za tyle samo co dostales za uzywke?
Bo to, ze dostales tyle samo PLNow to nie znaczy, ze ceny nie spadly
- 1
- 1
-
5 minut temu, 62545tomasz napisał(a):
2019 to może być już corsa na 208, chociaż po silniku wnioskuję, że corsa oplowa;)?
Jak 1,4 90KM to na 100% jeszcze GM.
- 1
-
2 godziny temu, bielaPL napisał(a):
Szwagra służbówka będzie do kupienia. Opel Corsa 1.4 90KM, 130tys przebiegu, z połowa po trasie. Podstawowa wersja z klimą manual i korbami z tyłu. 5 latek za 38tys. Mam teraz golfa 6 już 12 letniego 123tys przebiegu z 1.4tsi caxa. Wygodny, fajny ale dopomina się o kilka rzeczy które wkrótce trzeba zrobić oraz małe początki rudej. Wycena z PZU 28tys.
Wstępnie raczej się zdecydujemy wziąć tą corsę bo po prostu sporo nowsze auto i na kilka lat powinien być w miarę spokój. Główną użytowniczką będzie żona. Przejechała się i jest ok. Ja też się karnąłem i całkiem fajnie to śmiga. Już nawet zapomniałem jak fajnie się jeździ niedoładowanym silnikiem . Auto używane w koło komina. Ceeda mamy na dłuższe wycieczki.
Ale jak to bywa proszę was jeszcze o ostatnie spojrzenie i rady czy dobrze robię.
Ja bym zmienial
Do jazdy w kolo komina taka Corsa bedzie w zupelnosci wystarczajaca a koszty utrzymania smiesznie niskie.
- 1
-
Teraz, Rudobrody napisał(a):
Ustawia się przy resetowaniu przeglądu olejowego. Komuś się nie chce ustawić krótszego interwału w kilometrach.
W takim razie to juz 3 ASO, w ktorym im sie nie chce
-
Teraz, Rudobrody napisał(a):
To ustawia serwis na przeglądzie i chyba teraz nie da się ustawić z poziomu kierowcy. W starszych samochodach PSA mogłeś to ustawić sam klikając odpowiednią kombinacją klawiszy od licznika dziennego przy resetowaniu przeglądu olejowego i było to opisane w instrukcji samochodu.
Nie wiem czy to sie ustawia, czy tylko mozna zresetowac zeby liczylo od poczatku
Mnie to do niczego nie jest potrzebne, interwalu kilometrow zona nigdy nie przekroczy.
W kazdym razie troche bajzel jest z tymi interwalami.
-
12 minut temu, Rudobrody napisał(a):
Od początku w cytrynie miałem ustawione 15 000 jak dla ciężkich warunków mimo, że moje warunki eksploatacji nie spełniają wymogów aby taki interwał stosować.
Przeważnie i tak wymiana oleju wychodziła 2-3 razy w roku.
Natomiast nie wyobrażam sobie stosować wymiany oleju co 30 000 jak sugerował producent dla warunków normalnych.
Natomiast jednostki wolnossące miały 20 000 i 10 000 dla warunków ciężkich.
Wrzucilem wyzej rozpiske dla mojego wolnossaka z 2021, 15000 jest dla warunkow ciezkich
Natomiast na zegarach odlicza zawsze w dol od 25000
-
11 godzin temu, Fili_P napisał(a):
Mam podobny i co z tego skoro firma uznała że jak przy okazji przeglądu wpisali że następny ( zmyślam) za 10 tys to to są nowe obowiązujące warunki do tego skutecznie doręczone i jak zrobiłeś zgodnie z taką kartka jak na zdjęciu to nie dotrzymałem czasookresu. praeoimotoryzacja już to skomentowal
U mnie bylo odwrotnie, po pierwszym roku wpisali mi w ksiazeczce kolejny przeglad za +25kkm
Pewnie wtedy be twierdzili, ze obowiazuje to co na harmonogramie, gdybym przekroczyl 20kkm
- 1
-
42 minuty temu, goden napisał(a):
Toyota i jej zasięg to stan umysłu inżynierów. Bak corolli ma 42 litry,, a ja jeszcze nigdy nie wlałem więcej niż 36 mimo, że zasięg już od kilkunastu kilometrów pokazuje 0.
W moim przypadku, dużo jeżdżę, bardzo denerwuje ten ciągły brak paliwa, mimo że ono jest.
To chyba specjalnosc japonskich producentow
BTW, Przesiadles z CX60 na Corolle?
-
23 minuty temu, bez napisał(a):
Dzień dobry
Silnik renault 1,2Tce miał problemy, podobno go poprawili... ale nie mogę znaleźć jasnego info czy faktycznie i od którego roku.
Ktoś coś?
Daj sobie spokoj Chcesz maly silnik noPB z turbawka, to bierz 1,0 TSI.
Ewentualnie 0,9-1.0Tce jesli rozwazasz LPG.
- 2
-
15 minut temu, kravitz napisał(a):
Sprawdź jeszcze raz ceny tych kawalerek
Swoją drogą to jest ciekawe, bo te auta się już nie mieszczą cenowo w "darmowy leasing".
Ktoś coś wie, jak odliczyć koszty i VAT od auta za 400k?
Ja nie mowie, o kawalerce na Powislu
Ale w takim Poznaniu czy Wrocku jeszcze cos znajdziesz za 300-400kPLN.
-
2 minuty temu, bergerac napisał(a):
pogadaj z kilkoma dealerami, sam zobaczysz, że naprawdę dobre oferty można na premium wynegocjować (mówię o Audi i BWM, Mercedes nie wiem).
Samochody w cenie kawalerki to nie moja bajka
- 2
-
3 minuty temu, bergerac napisał(a):
rynek leży, mocne rabaty wrócił
Te dane raczej nie potwierdzaja zalamania sprzedazy
PS. Nie wiem co robi Tesla w tym zestawieniu
- 2
-
6 minut temu, Ryb napisał(a):
Jak myślisz, z jaką prędkością technicznie możliwe jest przejechanie prostą drogą nocą przez niemiecką wioskę w której stoi 30? I jak myślisz - czy Niemcy się dziwią po co te 30 tam stoi?
Proponuję Twoim znajomym pojeździć po tym kraju trochę więcej to za odpowiednią ilość Euro nabiorą wiedzy po co tam stoi i dlaczego należy jechać 30 mimo że da się zapewne wielokrotnie więcej.
Po lekturze postow autora, mysle ze zadnych znajomych nigdy nie bylo
- 8
-
W dniu 9.04.2024 o 10:05, Rudobrody napisał(a):
W cactusie oryginalne tarcze i klocki wystarczyły na 70 000 km a w poprzednim większym i cięższym samochodzie zużywały się wolniej. Tym byłem akurat bardzo mocno zaskoczony.
Ale to dziwne ustawienie interwały gdyż od 2018 ustawiano w serwisach citroena interwał wymiany oleju na 15 000 dla wersji turbo i 10 000 dla wersji NA.
W peugeocie natomiast były to interwały standardowe czyli 30 000 i 20 000. Możliwe, że zależało to od serwisu i trzymania się norm przez pracowników lub kwestia szkoleń.
Szukalem cos w papierach i znalazlem przy okazji. Takie interwaly byly w lutym 2021.
Przeglad co 20000 lub 15000 dla trudnych warunkow.
- 1
-
10 minut temu, TWENTIS napisał(a):
Jechali w dzien i mowili ze 120 stalo z du….
Fotoradaru nie widzieli w ogole. Przelecili te 120 chyba raz 160 raz 140 i potem zwolnili do tych 120.
Wygladalo jakby fotoradar byl kilkanascie metrow za znakiem. Jakby specjalnie.
Jak lecisz 200 czy wiecej to z iluset metrow zobaczysz jakis znak?
To jest jakies 50 m na sek. Jak stoi 200 m od ciebie to nie masz szansy nie wjechac. Musialbys przy kazdym znaku dawac w hebel. Dasz?
Wysłane z iPhone za pomocą TapatalkCzyli wnioske jest taki, ze skoro nie widza znakow, to niech jezdza wolniej
- 7
- 2
-
2 godziny temu, TWENTIS napisał(a):
Nie to ma być normalna podróż - ale znajomi wyłapali ostatnio kilka mandatów w DE w stylu nie masz ograniczenia lecisz 2OO a za moment są roboty - 120 i budka 10 m za znakiem. Jakby specjalnie tak poustawiali.
Jezeli ma byc normalna podroz, to jedz jak czlowiek 130-140 i nie bedziesz mial takich problemow
- 2
-
1 minutę temu, ppmarian napisał(a):
Ja przynajmniej kilka razy „testuję” nowe auto ile paliwa da się zatankować po wyświetleniu : zasieg 0
Nie miałem przypadku żeby w baku nie było keksów 5 a w skraju przypadku 8l więc spokojnie jeszcze te 30-40 km można zrobić „na zasięgu 0”
Wysłane za pomocą TapatalkU mnie w CX-5 jak zasieg schodzi do 0, w baku jest jeszcze ok 10l paliwa... W momencie zapalenia rezerwy jakies 16l.
Spokojnie mozna traktowac, ze prawdziwa rezerwa zaczyna sie od momentu jak zasieg spadnie do 0.
IMHO mocno przesadzone, ale z tego co czytalem w necie to standard w tym modelu.
-
- Popularny post
- Popularny post
5 minut temu, zenek111 napisał(a):No właśnie problemem jest ze sie miesza, gdyby sie nie mieszało po dolaniu nowego mogłoby zejsc stare, ale nie moze, bo stare sie wymieszało z nowym i za kazdym razem jak dolewasz nowego to stare się rozcieńcza i jest go coraz mniej, ale ciągle jest i sie te stare juz biokomponenty z tego starego paliwa rozkładają.
Kurde no przeciez to oczywiste, wystarczy wziac szklankę herbaty, wylac połowę i dolac wody, wylac połowe czy tam 3/4 i dolac wody, mimo ze dolewamy wody to jednak kolorek jest, bo mimo ze herbaty coraz mniej to ona wciaz w szklance jest, tyle ze w coraz mniejszej ilosci. Tym szybciej "wypędzimy" stara herbate ze szklanki im większe dolewki wody bedziemy robic (czyli powinno zostac jak najmniej w szklance przed kolejna dolweką)
Masz racje, ja w zbiorniku mam pewnie 0,0000000000000000000000000000000000000001% paliwa, ktore zatankowano po odebraniu z salonu
Ciekawe jak jutro odpale
- 2
- 8
-
Teraz, zenek111 napisał(a):
I własnie dlatego ze paliwo jest mieszane, jeśli spalisz połowę zbiornika i zalejejeszświeżym to połowa paliwa jest świeża a połowa ma miesiac.
Jeśli powtórzysz schemat to po 2 miesiacach masz50% paliwa świeżego, 25% paliwa miesiecznego i 25% paliwa które ma 2 miesiace.
Swobodne mieszanie paliwa powoduje ze nie ma znaczenia czy pobierane jest z dołu zbiornika czy z góry.
Ty sam to wymysliles?
- 1
- 2
-
34 minuty temu, GoldFinger napisał(a):
Planujesz użytkować ten samochód 30 lat, że te dwa tygodnie coś zmienią?
Jak by nie patrzec, 2 tyg wczesniej, to ok 4 PLN w plecy
- 2
- 1
- 5
- 1
-
W dniu 16.04.2024 o 17:27, Jettison napisał(a):
https://spidersweb.pl/autoblog/skoda-fabia-1-0-tsi-przebieg-806-tys-km/
1.0 tsi jednak sobie dobrze radzi na tle małej, 3-cylindrowej konkurencji
Tylko, ze nie ma zadnego info czy to bylo zrobione na 1 silniku
Inna kwestia, ze pozostaje wspolczuc kierowcy takich przebiegow w Fabii
- 1
- 1
-
11 godzin temu, Koonrad napisał(a):
Tak w temacie napraw, właśnie czekam na szybę tylna do rav4 tydzień, w ASO niby 2dni ale koszt 5tys
Cała klapa w internecie za 2.5tys
Do sluzbowki szukacie czesci na allegro?
Pozostaje zawsze jeszcze kwestia pochodzenia takiej klapy...
Bo Toyoty jak ginely, tak gina na potege.
-
4 minuty temu, Koonrad napisał(a):
IMO nie ma to znaczenia, producenci powinni mieć nakaz sprzedaży części w sensownych cenach
Bo awaria może się trafić na gwarancji czy poza nią, a auto powinno być naprawialne
Brak części to kwestia ekologii, oraz szarej strefy
Płacimy kupę kasy za auta, a potem jeszcze więcej za ich naprawy, o ile w ogóle są możliwe
Tak w temacie napraw, właśnie czekam na szybę tylna do rav4 tydzień, w ASO niby 2dni ale koszt 5tys
Cała klapa w internecie za 2.5tys
Dostepnosc czesci to jedno, dochodzi jeszcze koszt robocizny.
W wiekszosci przypadkow, do popularnych modeli pewnie taniej wyjdzie kupic drugi silnik niz remontowac uszkodzony.
Szczegolnie jak uszkodzi sie uklad korbowo-tlokowy, bo sama glowice to jeszcze mozna zazwyczaj ogarnac.
-
6 minut temu, Koonrad napisał(a):
Prawie nowe to jakie ? Teraz auta mają 5lat gwarancji
Kia w ciągu 2lat potrafiła 3x robić remont silnika - za pierwszym razem na pewno kopali do samego spodu, bo wał korbowy wyciągali i wysyłali do sprawdzenia czy prosty
Zawory i krzywki połamane, więc nie była to pierdoła, w sumie 4 miesiące prawie zajęła naprawa
W drugim aucie jak korba wyszła bokiem i olej się wylał, to chyba wymiana silnika tylko została, drugi miesiąc robią
Mialem na mysli naprawe/wymiane na wlasny koszt, a nie w ramach gwarancji
Stara wysuszyła P2008
w Francowate
Napisano
Czyli tak jak myslalem