gobi

Dokładnie , Waze powiadomi o przeróżnych rzeczach m.in przyczepki , odcinkowe pomiary , pomiary odstępu i wszystkie inne zagrożenia nawet jakieś przedmioty rozsypane na jezdni, polecam

Ja z Ikea mam taką https://www.ikea.com/pl/pl/p/tjugo-ladowarka-z-pojemnikiem-szarozielony-80435169/

Ja bym TV zostawił na komodzie i podniósł na jakiejś stopie tak na przykład

Ja czymś takim wynalazłem TV plazma co mi najwięcej prądu pobierał ze wszystkich odbiorników

Nie chodziło mi o konkretne urządzenia tylko o system

Do równej kostki polecam to Do całej reszty wypalać na przykład tym

A to dlatego taki kocioł i zatory tam wczoraj po południu były , Waze pokazywało po 20 minut stania a Maps że wypadek

Nie wiem , nie mierzę ale na pewno ponad 30% większy niż 1S.

KV mi się z porzeczką skojarzył Idzie ojciec z synem przez las Tato , tato co to jest ? A to jest czarna jagoda A czemu jest taka czerwona ? Bo jeszcze zielona

Na razie wystarczą mi trzy sztuki. Jak dobiję najsłabszą 1S to może dopiero się rozejrzę za Pro 4 , ta ma koła większe więc będzie troszkę więcej "komfortu" ale prawie 200€ różnicy w zakupie nowej to się trzeba dobrze zastanowić.

Ja bym ich zaprosił na ten sam termin , na pewno miałbym co kiedyś wnukom opowiadać

Tak , pod warunkiem że nie oddał kasy dla ojca.

Ja tu nie widzę nic do zgłaszania i do jakichkolwiek pytań : Jest sprzedaż , jest dokonana zapłata i w czym problem ?

Widzę jedną poważną wadę takiego rozwiązania a mianowicie pomyśl co się stanie jak komuś się zapomni nacisnąć klamkę żeby zamknąć otwarte drzwi. Wyrwie ten trzymak z korzeniami

A taki klin ??

Podbijam sam sobie i następna aktualizacja: 1S = 5100km Pro 2 {2022} 3400km i kolejna Pro 2 {2023} 540km 9 miesięcy póżniej i łącznie 4110km 1S 5950km Pro 2(22) 5400km Pro 2(23) 1800km

Jeśli foto z DE to tylko widać kierującego.

Jedziesz na wycenę do serwisu w którym chcesz aby była zrobiona naprawa, wycenę wysyłasz do ubezpieczyciela sprawcy i po potwierdzeniu umawiasz się na oddanie auta do naprawy, bierzesz auto zastępcze i tą wersję bym polecał. Jak już w którymś momencie dojdziesz do ściany i będzie pewne że nie uda się naprawić tego z ubezpieczenia to kupujesz coś w tym stylu i robisz sobie prowizorkę sam Dodam że na takie obcierki jest bardzo skuteczne !

Problemem może okazać się że komputer czy tam co to steruje prądem dalej będzie miało w pamięci parametry starego i się może okazać że odcinać będzie jakieś moduły komfortu na przykład ogrzewanie lusterek czy podgrzewanie foteli. W PSA każdą zmianę przy wymianie barerii należy zakodować w jednostce sterującej.

Teraz na 1S stuknęło mi 3500km a od kilku tygodni do garażu dobyła nowa Pro2 to się zobaczy ile porobimy.

Kiedyś termostaty wymieniało się na nowe w różnych pojazdch chłodzonych cieczą a przed włożeniem był prosty patent na jego sprawdzenie - do szklanki i zalewamy wrzątkiem , jak się otworzy to działa. Ale to było kiedyś

No to chyba jak większość rzeczy użytkowych , już nie wspominam o

Bo kiedyś były takie trendy i się dopłacało z skórę. A i jeszcze jedna wada że się ślizga zad na lakierowanej

Różni producenci to i różne maty grzewcze a gruba czarna skóra to same „zalety” - zimą zimno - latem gorąco .