Skocz do zawartości

marcindzieg

użytkownik
  • Liczba zawartości

    25 958
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez marcindzieg

  1. Myślę że całkiem spore
  2. Bo sprzęt jest dobry tylko oprogramowanie syfiaste. To samo jest z telefonami.
  3. Dokładnie to napisał. Wypuszcza w powietrze.
  4. Jak tylko będzie miał dokumentacje, komputer i części
  5. Ja też się zastanawiam co brali twórcy tego typu potworków Miałem Matiza. I to naprawdę było fajne auto. W miarę pojemne, 13'', tanie jak barszcz opony. Gdyby się tylko tak nie psuł to nie było się do czego przyczepić.
  6. Ale Subaru naprawi każdy, ogarnięty mechanik. A na dowolną część poczekasz maks 3 tygodnie.
  7. Kia też dawała 7 Druga sprawa to jest to, o czym już pisałem. Jak znikną z rynku to wiesz co sobie będziesz mógł robić z tą gwarancją. Idź do sądu w Chinach
  8. Jesteś chętny? Pamiętam jak Tata wszedł. też dużo sprzedali
  9. Więc ktoś to musi kupić i przetestować Jesteś chętny?
  10. Czyli mówisz że lepiej kupić coś co nie ma serwisu, dostępnej dokumentacji, nie wiadomo jak z częściami i czy producent po pół roku nie stwierdzi że mu się nie opłaca i wyprowadzi z Polski? Dla mnie dziwne ale szanuję.
  11. To niech uruchamia. Zauważ że nikt nie ma z tym problemu jak tu produkują
  12. No zważywszy że Deawoo kupiło FSO i produkowało tutaj to raczej ciężko krzyczeć takie rzeczy
  13. Cena. Japonia i Korea nigdy nie była jakoś specjalnie tania. Zapracowali jakością. Zresztą Korea to na początku Deawoo. A większość ma jednak pozytywne skojarzenia z tą marką. Choćby dlatego że produkowali w PL. A Japonia była synonimem jakości.
  14. To bardzo różne światy. Podobnie jak Laguna 1 i Laguna 2.
  15. Marku - pamiętaj o jednym. Uwierz mi na słowo - nie chcesz mieszkać w dzielnicach pełnych bezrobotnych. A nawet jak nie mieszkasz to prędzej czy później zetchniesz się z tym zjawiskiem. A to naprawdę niefajne. Socjalizm jest zły. Natomiast to, co piszemy nie jest socjalizmem. A wolny rynek bez konkurencji zamienia się w rzecz gorszą od socjalizmu. Jeśli Chiny wykończą nasz przemysł to wcale nie będzie taniej. Wręcz odwrotnie.
  16. Ale ja jestem jak najbardziej za. Tylko żeby nie było że ktoś do tego dopłaca i dlatego jest tańsze. Z chińskich samochodów miałem do czynienia z Dacią Spring. Nie chciał byś tym jeździć. Zresztą jeździć to dużo powiedziane. Większą cześć czasu przestał po serwisach bo nikt nie umiał tego naprawić.
  17. Póki się nie przekonamy jak ta gwarancja działa to sobie mogą dawać nawet 100 lat. Nie będzie się im opłacało i zwiną się po dwóch latach. I możesz im skoczyć a gwarancją co najwyżej podetrzeć. Przy czym VW naprawisz poza ASO a wynalazek gdzie?
  18. Nie no. Są dobrej jakości tylko wtedy kosztują porównywalnie z konkurencją.
  19. Na wszystko co można produkować w EU wysokie cła. Na to co się nie da to stawki preferencyjne. Dokładnie tak robią Chiny do których tu się co poniektórzy tak branzlują.
  20. Piszę to od początku. Powinno być tak samo. Wtedy rzeczywiście jest konkurencja.
  21. To też prawda. Natomiast jakoś tą cenę trzeba uzyskać
  22. Widzisz - ja wyżej napisałem że Chińczyk potrafi tylko mu trzeba zapłacić. Za miskę ryżu nie będzie robił. Tylko tyle i aż tyle
  23. My mamy oddział w Chinach i też coś niecoś wiem na ten temat. Tyle że rozmowę z członkiem Konfederacji dobrze ilustruje przysłowie: "Gadał dziad do obrazu a obraz ani razu". Co byś nie napisał to wiedzą lepiej Nie wiem co oni mają z tymi Chinami bo koleżanka poznała jednego na portalu randkowym. Wysyłał jej do czytania dzieła chińskich ekonomistów. Musiała go zablokować To już naprawdę koniec mojego off-topu. Sorki za zaśmiecenie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.