Skocz do zawartości

Spajdi

użytkownik
  • Liczba zawartości

    766
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Spajdi's Achievements

młodociany kierowca

młodociany kierowca (11/20)

331

Reputacja

  1. Spajdi

    Wycieraczki ?

    Tylko Bosch Aerotwin. Stosunek cena/jakość dla mnie najlepszy. Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka
  2. To w pierwszym sezonie zapewniał i gdyby ten stan utrzymał sie np. 3 sezony to jak majbardziej OK, ale w drugim sezonie nie zapewnia ŻADNEGO poziomu niczego na śniegu, sunie na śniegu jak na letnich. Jeszcze raz powtórzę, pierwszy sezon, a kupione były na jesień były akceptowalne, druga zima - śmietnik i zagrożenie na drodze. Ja piszę o problemach z jazdą po zaśnieżonych drogach osiedlowych 15km/h, a nie o jakimś ściganiu się na ośnieżonych drogach. Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka
  3. Zgadza się i właśnie dlatego je wybrałem. Liczyłem na cokolwiek osiągów na śniegu (w pierwszym sezonie zimowym było absolutnie wystarczająco, dramat się zaczął dopiero w drugim sezonie zimowym czyli na oponie z przebiegiem ok. 10 kkm) i max osiągów latem, ale latem również się do niczego nie nadają IMHO. Dla mnie te kompromisy są zbyt duże, jednak wolę wydać odrobinę więcej, ale mieć komfort jazdy i 100% osiągów w każdych warunkach. Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka
  4. Proszę oglądać testy w tym rozmiarze, który mam. W rozmiarze 205/55R16 wersja Evo wcale nie wychodziła źle w testach (top 5 była w praktycznie każdym teście na rynku). I tak świadomie chciałem takie wielosezonowe, które będą najlepsze latem, bo śniegu jest góra 2-3 tygodnie w roku tu gdzie mieszkam. Natomiast uważam, że latem i tak są beznadziejne i nawet budżetowe nowe Barumy Bravuris na których kupiłem samochód zachowywały się lepiej latem. Możecie pisać co chcecie, jeździłem jeszcze na Michellin crossclimate, pirelli all season, oraz wspomniane Hankook, wszystko gównolit. Być może GY Vector są lepsze, ale ja i tak już się nie skuszę. Tylko sezonowe i zmieniać co 4-5 lat obydwa komplety. Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka
  5. Październik 2020 kupione nówki świeżutkie Bridgestone Weathercontrol A005 Evo 205/55R16. Pierwsza zima wrażenia były przyzwoite, hamowanie na śniegu ok, prowadzenie w miarę, ruszanie ciężko stwierdzić bo samochód 4but z torsenem. Po zimie przyszła wiosna, rozczarowanie hamowania na suchym i prowadzenia na autostradzie, ale OK jakieś kompromisy muszą być. Zrobione w sumie ok 10 kkm do następnej zimy i tak zima 2021/2022 to już jakaś kosmiczna klęska tych opon na śniegu. Trzymanie na zakrętach dno, po prostu dno, bagno i 5 metrów mułu. Tam gdzie na 4-letnich zimówkach pirelli jechałem jakby śniegu nie było, na tym wynalazku samochód wyjeżdżał przodem jak na lodzie. Zakręt które na zimówkach pokonywałem 15-20 km/h tutaj trzeba było jechać dosłownie tocząc się 7-10 km/h. Co ciekawe znajomy w tym samym momencie kupował Hankooki wielosezonowe w rozmiarze 195 i ma identyczne przemyślenia - pierwszy sezon było OK, a druga zima to walka o przeżycie na śniegu. Ja się wyleczyłem skutecznie z tego dziadostwa, chyba, że akurat Bridgestone to taki syf, aczkolwiek w testach wypadal nieźle. Nigdy więcej wielosezonowych opon. Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka
  6. Jeżeli poduszka zamiennik to będą większe wibracje i raczej nic nie poradzisz. Poduszki tylko oryginalne jeżeli wibracje na postoju są istotne. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  7. Imho całkowicie nie ma sensu, 20 000 zł może braknąć na naprawy na najbliższe 50-100 kkm, a będziesz cały czas jeździł tykającą bombą. Miałem podobny dylemat kupując 5 letniego vaga TSI, czy wybrać przebieg 60-80 kkm vs 200 kkm różnica w cenie rzędu 4000-5000 Imho nie była warta drastycznie większego zużycia pojazdu. Takie dywagacje mają sens przy samochodach 20 letnich za czapkę śliwek bo tam stan techniczny bardziej zależy od tego jak był samochód eksploatowany i serwisowany niż od przebiegu, ale nie w 4-5 letnim samochodzie. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  8. Turbosprężarka to akurat względnie mały koszt, a wszyscy tylko turbosprężarka i turbosprężarka... Koszty się zaczynają jak trzeba wtryskiwacze piezo i pompę CR wymienić wtedy idzie na prawdę gruba kasa, jeżeli to ma być zrobione na kolejne 300 kkm, a nie na zasadzie gwarancja do bramy i się nie znamy, to tak naprawdę kosztogenne w nowoczesnych dieslach. Jak do tego dojdzie turbosprężarka, dwumasa, EGR, klapki w kolektorze, DPF, rozrząd to robi się 20-30 tyś. zł jak ma być dobrze zrobione. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  9. Oczywiście na AGM VRLA i wiem do czego pijesz, że to inna technologia, oczywiście, ale z akumulatorami LiPo i LiIo mam do czynienia w modelarstwie i sprzętach życia codziennego i również nie są wieczne, ba ostro eksploatowane potrafią być mniej żywotne niż klasyczne. Po prostu akumulator KAŻDY zwyczajnie się zużywa, jak opona, pasek, klocek hamulcowy czy cokolwiek innego. Jeżdżenie na akumulatorach 10 letnich po stosownym przebiegu i wymianie nie wiem 20% ogniw można porównać do jazdy spalinowym samochodem z paskiem rozrządu sparciałym i rozciągniętym, jeździ, ale w każdej chwili może strzelić. U jednego pojeździ 5 lat i dopiero coś się wydarzy, a u innego dwa miesiące i padnie kolejne ogniwo. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  10. Wszystko ładnie pięknie, ale to tak jak z regeneracją akumulatorów w laptopach. Oczywiście robi się takie zabiegi jak wymiana poszczególnych cel, ale zazwyczaj naprawa jest skuteczna na krótko, ponieważ pozostałe cele które pozostały stare padną w niedługim czasie ponieważ są już zwyczajnie w końcowej fazie swojej żywotności i trzeba będzie na nowo pruć akumulator. Taka naprawa to takie podcieranie dupy szkłem. Akumulatory póki co nie są wieczne i to nie jest tak, że wystarczy wymienić mały procent ogniw i reszta będzie pracować kolejne X lat... Mówię to zawodowo zajmując się bateriami stacjonarnymi do potrzeb zapewnienia zasilania gwarantowanego w energetyce. Jeżeli bateria ma 8 lat i padnie jeden z 9 akumulatorów i go wymienimy to można mieć pewność że miną 1-2 lata i zaczną padać wszystkie pozostałe w różnym losowym odstępie czasu. I to są akumulatory pracujące w idealnych warunkach, klimatyzowanych i ogrzewanych pomieszczeniach. Akumulator nie jest urządzeniem wiecznym, ma swój ograniczony cykl życia i tego nie da się oszukać i właśnie voodoo jest to jeżeli ktoś myśli, że wymieni 20-30% ogniw u Janusza w warsztacie i będzie jeździł kolejne 200 kkm i 8 lat z taką samą wydajnością... Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  11. Dużo roboty? Przód trzeba ściągać albo odsuwać?Planuję w tym roku czyścić albo oddać gdzieś do czyszczenia w moim 1.4 TSI 140, nalot ok 90 kkm mam. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  12. Taa, nie ma problemów z nagarem w bezpośrednim wtrysku benzyny... Zobacz filmy co jest w benzynowych BMW turbo z bezpośrednim wtryskiem, w Hyundai, Kia i w zasadzie każdym innym dostępnym na rynku samochodzie benzynowym silniku z bezpośrednim wtryskiem. Filmów na YT są setki jak to czyszczą. Jeden przykład podaje poniżej i takie filmy można znaleźć z samochodem dowolnej marki z silnikiem z bezpośrednim wtryskiem benzyny czy to turbo czy wolnossącym. BMW, VAG, Ford, Kia, Hyundai, Mitsubishi... Problem niestety jest i jedynie samochody z podwójnym układem wtryskowym są całkowicie pozbawione problemu, np. niektóre silniki Lexusa. W pozostałych silnikach problem mniejszy lub większy, ale jest zawsze. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  13. AR 159, Fiat Croma 1.9 MJET 120/150 KM czyli 8V i 16V 100% tak samo Vectra C z tymi silnikami. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  14. Te skrzynie to trochę taka mitologia, wcale nie są takie złe. Remont jeżeli zrobiony przed rozsypaniem łożysk jest tani, a skrzynia poza łożyskami wcale nie taka zła. Znam dużo 1.9 MJT z tą skrzynią, we wszystkich zrobiona profilaktyka łożysk i chodzą już kilkadziesiąt tysięcy bez problemów i hałasu. W każdym razie ja bym nie skreślał samochodu z powodu tej skrzyni. Sprawdzić na jeździe próbnej czy żaden bieg nie wyje, szczególnie 5-6 pod obciążeniem, jak cichutko coś słychać jakiś szmer to jeszcze można brać. Po kupnie nowe łożyska, oleju nalać trochę więcej i spokój na min. 100 tysięcy, a taki "remont" tej skrzyni nie może kosztować więcej niż ok 2000 zł z demontażem i montażem na samochód. Materiał to jakieś 600 zł na porządnych łożyskach plus olej Fiatowski ok. 120 zł. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  15. Wystarczy pooglądać kanał acs motokuncik i można sobie łatwo uświadomić ile usterek jest w BMW i jak kosmiczne są koszty napraw wielu z nich, a ja myślałem, że vag się sypią [emoji1787][emoji2357] Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.