Skocz do zawartości

stilo 1,9 jtd 03r wachacz


aLLien

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam rozwalona sworzeń   wahacza przedniego . Czy jest on wymienialny . Czy od razu trzeba wymienić cały wahacz..

Z góry dziekuje za odpowiedz

jak auto z końcówki produkcji bodajże od 2006 to masz blaszane wahacze z wymiennymi sworzniami , jak starsze to masz żeliwne wahacze bez wymiennych sworzni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wyżej, wahacze blaszane mają wymienne sworznie, żeliwne nie. 

 

Jeśli będziesz wymieniał cały wahacz to możesz wstawić blaszaka, w przyszłości będzie taniej, a jak chcesz dobry i żeliwny to polecam TRW, 250zł/szt, u mnie pierwszy mały luz pojawił się po 110k km.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi.

Wahacz wymieniłem ale  ma nadal problem. Otóż  przy skręcie  w lewo słuchać walniecie. Mechanik powiedział że to wina sworznia wahacza ( który był luźny ). No ale  stukot nie minął  więc moje pytanie brzmi  czy to może być  końcówka drążka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...
  • 4 tygodnie później...

Fast to to samo co hart, najlepiej wsadzić i sprzedać auto bo długo się na tym nie pojeździ, no chyba że wymieniasz sam (odpadają koszty wymiany), cena atrakcyjna a samochodu używasz tylko w niedzielę to wiadomo że trochę pojeżdżą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fast to to samo co hart, najlepiej wsadzić i sprzedać auto bo długo się na tym nie pojeździ, no chyba że wymieniasz sam (odpadają koszty wymiany), cena atrakcyjna a samochodu używasz tylko w niedzielę to wiadomo że trochę pojeżdżą :)

A co w nich dokładnie jest nie tak? Jakieś konkretne info? Bo ja się na tym kompletnie nie znam, więc każda informacja jest na wagę złota. Wymieniać będę właśnie z tym kolegą, wiec na tym akurat oszczędzę. No i samochodem jeżdżę regularnie, ale nie codziennie i nie są to długie trasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę powiedzieć tyle że w tych zamiennikach to :

1. Sworzeń wytrzyma średnio 40tys albo i więcej.( pod warunkiem że nie wpadniesz gdzieś w dziurę,oczywiście niski profil szybciej go wykończy )(własne doświadczenie)

2. Tulejki gumowe są niskiej jakości tzn. Na poziomej tego nie widać, ale na tylnej pionowej guma potrafi się odkleić od aluminium,lubi pękać. Strasznie szybko sie wyrabia, przez co auto mi pływało.( wymieniłem na febi i spokój 3 lata )

Ogólnie to kolejny zestaw też kupiłem zamienniki "GH" wytrzymają kolejne 40-60 tys. Wymienię tylne tuleje na febi i będę czekał na pukanie swoznia. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wyżej, są po prostu niskiej jakości, zaczynają 'stukać' po kilkudziesięciu tyś. km. kolega wyżej pisze 40tyś km, u znajomego w 3D pierwsze stuki pojawiły się po 20tyś km, u mnie na wahaczach TRW pierwszy minimalny luz jeszcze nie wyczuty za kierownicą tylko na przeglądzie pojawił się na prawym sworzniu po 110 tyś km, cała reszta tulejek była w idealnym stanie. Porównując te dane TRW kosztuje 2 razy tyle co fast/hart/gh a wytrzymuje 6 razy tyle, przyjmując nawet te 40tyś to i tak jest 3 razy tyle więc i tak się w teorii nie opłaca brać tanich.

 

ps. Gumcio powyżej napisałe że ma na TRW 120 tyś i nadal żadnego luzy.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewentualnie jest opcja brać blaszaki...nawet te używane. Bo wymienisz sworznie, tuleje i masz spokój na x lat

ja tak zrobiłem,  kupiłem używane ori z bravo2 , wymieniłem tulejkę w wahaczu na tą pasującą do stilo i do dzisiaj śmigają bez luzów wahacze  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Dziękuję za odpowiedzi.

Wahacz wymieniłem ale  ma nadal problem. Otóż  przy skręcie  w lewo słuchać walniecie. Mechanik powiedział że to wina sworznia wahacza ( który był luźny ). No ale  stukot nie minął  więc moje pytanie brzmi  czy to może być  końcówka drążka.

końcówka drążka stuka na każdej małej dziurce lub nierówności,

żeby to sprawdzić musisz podnieść cały przód auta do góry, tak żeby oba przednie koła były w powietrzu, wtedy (jak zdejmiesz koło) możesz sobie szarpać za końcówki, w poszukiwaniu luzu,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.