stig Napisano 6 Marca 2021 Udostępnij Napisano 6 Marca 2021 2 minuty temu, Maciej__ napisał: Zaszkodzic, pewnie nie zaszkodzi Ja nigdy nie wlewalem do zadnego silnika i nawet "wadliwy" 1.9 dci dojezdzil u ojca do 340kkm. Jak ja go kupowalem to mial 210kkm i olej byl zmieniany co 30kkm w firmie. Fakt jest taki, że działają te dodatki. Były na AK zdjęcia zdemontowanej pokrywy przed i po. Z kolei z innych testów wynika, że poprawiała się również kompresja. Jestem zdania, że można zrobić raz czy dwa. U siebie jeszcze szybkiej płukanki nie stosowałem, ale planuję. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Camel Napisano 6 Marca 2021 Udostępnij Napisano 6 Marca 2021 3 minuty temu, stig napisał: Fakt jest taki, że działają te dodatki. Były na AK zdjęcia zdemontowanej pokrywy przed i po. Z kolei z innych testów wynika, że poprawiała się również kompresja. Jestem zdania, że można zrobić raz czy dwa. U siebie jeszcze szybkiej płukanki nie stosowałem, ale planuję. To chyba tylko w przypadku jak nie trzyma kompresji lub są duże różnice na garach. Kiedyś się nafta zalewało. Te płukanki maja chyba naftę jako podstawowy skład ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stig Napisano 6 Marca 2021 Udostępnij Napisano 6 Marca 2021 5 minut temu, Camel napisał: To chyba tylko w przypadku jak nie trzyma kompresji lub są duże różnice na garach. Kiedyś się nafta zalewało. Te płukanki maja chyba naftę jako podstawowy skład ? W tych droższych nie ma nafty tylko baza jest na estrach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczorek79 Napisano 6 Marca 2021 Udostępnij Napisano 6 Marca 2021 Kiedyś były silniki, które mocno zarastały nagarem, wtedy głównie środki smarne były tego powodem, lub wątpliwy serwis. Dzisiaj, choć oleje są lepsze, niektóre silniki mają tendencję do zostawiania brudu i wcale nie trzeba użytkować w trybie long life. Jak wiadomo, przy idealnych warunkach drogowych, np dynamiczna jazda w trasie po krajówkach, lub przepisowa jazda autostradami, olej wytrzyma nawet 30 kkm, jeśli jest do tego stworzony, ale już powyżej 20 kkm będzie odkładał syf w silniku. Mówimy o idealnych warunkach drogowych, czyli długie trasy i mało krótkich odcinków. W innych przypadkach, gdzie silnik często pracuje niedogrzany, lub na wolnych obrotach, ten dystans się skraca o połowę, czyli max 15 kkm, bo w zasadzie już po 10 kkm olej nie utrzymuje czystości. Dlaczego szkodzą takie zanieczyszczenia? Gorsze odprowadzenie ciepła z wałków, łożysk ślizgowych, elementów rozrządu itp oraz szybsza degradacja nowego oleju. Gorzej, jak taki grubszy kawałek nagaru trafi do kanału olejowego i go częściowo przytknie. Smarowanie będzie nadal, ale słabsze i z czasem dojdzie do awarii. Taki przypadek miałem w pracy w 3 dni temu, Aveo 1.2 olej zmieniany, jak się przypomni i pomimo, że ten olej był, silnik nagle stanął. Przywieźli na lawecie, rozrusznik kręci, ale jakby bez kompresji, pokrywa zaworów w górę, głowica zarośnięta, że można skrobać, pasek rozrządu urwany na górnym kole, przyczyna - wałek rozrządu stoi dęba, bo się zatarł na jednym łożysku ślizgowym. Naprawa nieopłacalna, auto pojechało na złom. Na 99% przyczyną zatarcia był syf w silniku. Wielu producentów robi zapis w instrukcji, żeby skracać o połowę interwał wymiany oleju przy mniej sprzyjających warunkach i to jest w pewnym sensie zabezpieczenie. Plukanki te tańsze, oparte głównie na nafcie, ale zawierające w składzie dodatki przeciwzatarciowe i węglowodory aromatyczne mają za zadanie rozpuścić w delikatnym stopniu te miękkie zanieczyszczenia i pozostawić je w zawiesinie (w składzie są środki dyspergujące), oraz ułatwić lepsze opróżnienie układu olejowego. Natomiast te droższe oparte o estry potrafią dokładniej czyścić, nawet odblokowując zapieczone pierścienie na tłoku, a dodatkowo zawierają pakiet TBN, który pozostając w resztkach niespuszczonego oleju podnosi wartość alkaliczną świeżego oleju. Warto wspomnieć, że kanały olejowe współczesnych silników potrafią mieć średnicę poniżej 0,8 mm, a filtr wszystkiego nie wyłapie, bo podczas mrozów na bardzo lepkim oleju, lub przy mocno zanieczyszczonym wkładzie filtrującym otwiera się bypass i wszystko idzie bokiem. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aviator Napisano 6 Marca 2021 Udostępnij Napisano 6 Marca 2021 6 godzin temu, Camel napisał: Gdzie zgubiłeś wygłuszenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Camel Napisano 6 Marca 2021 Udostępnij Napisano 6 Marca 2021 13 minut temu, aviator napisał: Gdzie zgubiłeś wygłuszenie? Tak mi go przywieźli z Korei Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pejus1982 Napisano 6 Marca 2021 Udostępnij Napisano 6 Marca 2021 1 godzinę temu, kaczorek79 napisał: Wielu producentów robi zapis w instrukcji, żeby skracać o połowę interwał wymiany oleju przy mniej sprzyjających warunkach i to jest w pewnym sensie zabezpieczenie. Plukanki te tańsze, oparte głównie na nafcie, ale zawierające w składzie dodatki przeciwzatarciowe i węglowodory aromatyczne mają za zadanie rozpuścić w delikatnym stopniu te miękkie zanieczyszczenia i pozostawić je w zawiesinie (w składzie są środki dyspergujące), oraz ułatwić lepsze opróżnienie układu olejowego. Natomiast te droższe oparte o estry potrafią dokładniej czyścić, nawet odblokowując zapieczone pierścienie na tłoku, a dodatkowo zawierają pakiet TBN, który pozostając w resztkach niespuszczonego oleju podnosi wartość alkaliczną świeżego oleju. Jaką dobrą płukankę opartą o estry polecasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczorek79 Napisano 6 Marca 2021 Udostępnij Napisano 6 Marca 2021 19 minut temu, pejus1982 napisał: Jaką dobrą płukankę opartą o estry polecasz? Oilem Release Tech Power Flush, obecnie jedna z najlepszych na rynku. Stosować głównie do zapuszczonych silników. Trochę tańsza Archoil 2820 w nowej wersji, ale dopiero pojawiła się na rynku i nie każdy sprzedawca ma nową wersję, chyba że kupisz bezpośrednio ze sklepu Archoil. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 6 Marca 2021 Udostępnij Napisano 6 Marca 2021 Oilem Release Tech Power Flush, obecnie jedna z najlepszych na rynku. Spróbuję akurat mam pełnoletniego focusa do obsługi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawel666 Napisano 11 Maja 2021 Udostępnij Napisano 11 Maja 2021 Chciałem podpytać właśnie o tego TEC 2000, czy jest on dobry do pojazdu, w którym nigdy nie było nic zastosowane z płukanek? Mechanik mi polecał tę płukankę, stąd się dopytuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek2000 Napisano 11 Maja 2021 Udostępnij Napisano 11 Maja 2021 W dniu 6.03.2021 o 14:57, Maciej__ napisał: Pewnie tak, ale wlewanie tego przed kazda wymiana oleju, jak ktos regularnie zmienia to wg mnie wyrzucanie $$$ w bloto Bo tylko o to chodzi w tych płukankach... aż się boję zajrzeć pod korek oleju u siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 12 Maja 2021 Udostępnij Napisano 12 Maja 2021 20 godzin temu, Pawel666 napisał: Chciałem podpytać właśnie o tego TEC 2000, czy jest on dobry do pojazdu, w którym nigdy nie było nic zastosowane z płukanek? Mechanik mi polecał tę płukankę, stąd się dopytuję W składzie głównie nafta i trochę toluenu, plus kwas którego właściwości nie znam, może inny chemik będzie wiedział - kwas fosforodtiowy. Moim zdaniem półka Liqui Moly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawel666 Napisano 12 Maja 2021 Udostępnij Napisano 12 Maja 2021 Super, dzięki za pomoc i odpowiedzi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.