bolekatepl Napisano 18 Czerwca 2022 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2022 Witam Dziś po tygodniowym wypadzie w góry wróciłem do domu ale chyba zarżnąłem silnik. Tzn pod koniec podróży (ostatnie 100km) silnik zaczął głośniej rzęzić stracił moc a jedno kolano zrobiło sie fioletowe. Dzwięk głuchy metaliczny. Wcześniej ( od ok 30 tyś km) też był słyszalny ale znacznie ciszej. Sprawdzałem świece obie prawie białe. Po zdjęciu fajek na przemian silnik pracuje tak samo na wolnych obrotach. Problem z gaźnikiem raczej odpada bo w rebelce jest jeden gaźnik na 2 cylindry wiec nie ma możliwości żeby sie rozregulował. Martwi mnie to jedno fioletowe kolano i ten dźwięk. NIe jestem na tyle kumatym mechanikiem żeby sie za to brać samemu i zdejmować cylindry a jedyny warsztat w okolicy ma obłożenie co najmniej do września. Miał ktos podobny przypadek moze w innym moto ? Czego sie spodziewać i co ewentualnie mogło sie stać. Nie wiem czy jeżdząc dalej nie na robie wiekszego bałaganu. Nie ukrywam że 8 lipca jest zlot w Łagowie i chciałbym pojechać ale obawiam sie czy moto nie umrze pod drodze a tego bym nie chciał bo do Łagowa mam 160 Km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinek Napisano 18 Czerwca 2022 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2022 Gaźnik jest jeden ale na pewno jest też kolektor zacznij od sprawdzenia czy ten cylinder od fioletowego kolanka nie łapie fałszywego powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolekatepl Napisano 19 Czerwca 2022 Autor Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2022 Powietrza to na pewno nie łapie Jest niemiłosierne pukanie tak jakby sworzeń na tłoku . Tzn wczesniej cos tam minimalnie pukło ale nie zwracałęm na to uwagi i tak przelatałem prawie 30 tys teraz to pukanie jest 100 raz głośniejsze i do tego jeszcze rzęzi cos tak jakby cos tarło zawory czy rozrząd No i mocy mniej. Tak jak czytam rózne fora to najczęściej pojawiają sie diagnozy typu sworzeń, pierścienie no i rozrząd. Na szczęście mam drugi silnik od CB 250 dzisiaj włożyłem i chodzi tylko troche kopci ale do roboty (15 km w jedna stronę )jakoś sie przekulam a i do Łagowa na zlot myśle że da rade bo to tylko 160Km w jedną. Jesienią jak sie zluzuje u mechanika to oddam niech zobaczy i jak sie uda uratować to zainwestuje pare groszy i niech zrobi kapitalke bo za rok znów chce jechac w góry i nie chciałbym zeby sie rozleciał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eryko Napisano 20 Czerwca 2022 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2022 a nie ma tu zastosowania stara zasada albo spalamy benzynę albo zawory jeżeli świeca biała to za ubogo było i albo zawór albo tłok się nadtopił jak masz kamerkę inspekcyjną to może warto zobaczyć przez świece jak tam wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zet Napisano 21 Czerwca 2022 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2022 jak głośniej pracuje i stracił moc, to niestety silnik do remontu/wymiany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolekatepl Napisano 22 Czerwca 2022 Autor Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2022 W dniu 20.06.2022 o 15:11, eryko napisał: a nie ma tu zastosowania stara zasada albo spalamy benzynę albo zawory jeżeli świeca biała to za ubogo było i albo zawór albo tłok się nadtopił jak masz kamerkę inspekcyjną to może warto zobaczyć przez świece jak tam wygląda Kamerke mam nie pomyślałem o tym Bede miał wolne to zobacze moze cos wypatrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolekatepl Napisano 22 Czerwca 2022 Autor Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2022 W dniu 21.06.2022 o 17:03, zet napisał: jak głośniej pracuje i stracił moc, to niestety silnik do remontu/wymiany To że do remontu to raczej na pewno kwestia tylko czy da sie jeszcze wyremontować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Request Napisano 22 Czerwca 2022 Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2022 Wszystko się da, ale czy będzie się opłacać? Mam kumpla, który specjalizuje się naprawach podobnych sprzętów, ale mieszka pod Łodzią więc kawałek drogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zet Napisano 23 Czerwca 2022 Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2022 15 godzin temu, bolekatepl napisał: To że do remontu to raczej na pewno kwestia tylko czy da sie jeszcze wyremontować Na ogół koszt takiego remontu na nowych częściach przewyższy kupno kolejnego używanego sprawnego silnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolekatepl Napisano 23 Czerwca 2022 Autor Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2022 Sprawny silnik to koszt ok 2 tyś bo obesrwuje cały czas ten temat. Tylko ze to znów używka która pojeździ 10-20... może wiecej tyś (u mnie ponad 30) albo nie przelata sezonu wiec skłaniam sie raczej nad remontem bo nie planuje sprzedaży sprzętu a w przyszłym roku znów planuje wypad w góry i nie tylko. NIe ma co gdybać na razie latam na tym drugim co mam zobaczymy jak ze spalaniem oleju bo na pewno lekko kopci ale nie stuka. Na jesieni oddam do mechaniora i zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zet Napisano 23 Czerwca 2022 Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2022 Godzinę temu, bolekatepl napisał: Sprawny silnik to koszt ok 2 tyś bo obesrwuje cały czas ten temat. Tylko ze to znów używka która pojeździ 10-20... może wiecej tyś (u mnie ponad 30) albo nie przelata sezonu wiec skłaniam sie raczej nad remontem bo nie planuje sprzedaży sprzętu a w przyszłym roku znów planuje wypad w góry i nie tylko. NIe ma co gdybać na razie latam na tym drugim co mam zobaczymy jak ze spalaniem oleju bo na pewno lekko kopci ale nie stuka. Na jesieni oddam do mechaniora i zobaczymy Ogólnie to sprzedaj te wszystkie pierdopędy i kup coś normalnego. 125 nie nadaje się na długie podróże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolekatepl Napisano 24 Czerwca 2022 Autor Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2022 Nie 125 tylko 250 długie podróże to 1-2 razy w roku a tak to dojazdy do pracy i czasami do województwa 60 km. Poza tym jak słysze od kolegów ile wydają na przeglądy przed sezonem i części to głowa mnie boli bo sa to tysiące złotych a sprzęty mają 2015 wzwyż i to nie 125 czy 250 a powyżej litra. Z założenia moto ma stanowić dla mnie tanszą alternatywe dojazdów do pracy oraz szybsze przemieszczanie w mieście i jak na razie spełniał swoją rolę. Co do długich wyjazdów to w rejon Zakopanego pojadę może 1-2 razy jeszcze ze względów rodzinnych wiec jak na razie nie planuje zmieniać sprzętu. Tak z ciekawostek to mam kolegę który w zeszłym roku kupił Benelii 250 nówke z salonu i poleciał na wycieczkę po Norwegii zrobił 2900km tylko po Norwegii i Szwecji i tak mu sie spodobało że w tym roku wziął dłuższy urlop i chce objechać całą skandynawie. Wczoraj wysyłał mi zdjęcia z Norwegii Planuje być 2 tygodnie i przypuszcza ze zrobi w tym czasie 5-6 tysięcy km zanim wróci do kraju. Więc 250 da sie podróżować w dalekie trasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janusz Napisano 24 Czerwca 2022 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2022 3 godziny temu, bolekatepl napisał: Więc 250 da sie podróżować w dalekie trasy. Spokojnie da radę, tylko jak się nie "lata" razem z "litrami". Jaką "benelke"? Ja miałem bn251 i była spoko tylko serwisy olejowe co 3 kkm trochę słabo. Też właśnie jestem w Norwegii, ale niestety bez moto Wczoraj droga orłów, dzisiaj Trolli, szkoda mi było, że nie mam przy sobie motocykla, ale niestety nie ten wyjazd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zet Napisano 25 Czerwca 2022 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2022 18 godzin temu, bolekatepl napisał: Nie 125 tylko 250 długie podróże to 1-2 razy w roku a tak to dojazdy do pracy i czasami do województwa 60 km. To ja na Twoim miejscu sprzedałbym tak jak stoii, dołożył i kupił np. jakiegoś Burgmana czy coś innego. Oczywiście dołożył tyle ile masz w budżecie na remont. Szkoda życia na jednym motocyklu, zresztą argumentów jest więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ulik87 Napisano 26 Czerwca 2022 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2022 zawory pan szanowny kontrolowal regularnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolekatepl Napisano 26 Czerwca 2022 Autor Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2022 W dniu 24.06.2022 o 23:49, janusz napisał: Spokojnie da radę, tylko jak się nie "lata" razem z "litrami". Jaką "benelke"? Ja miałem bn251 i była spoko tylko serwisy olejowe co 3 kkm trochę słabo. Też właśnie jestem w Norwegii, ale niestety bez moto Wczoraj droga orłów, dzisiaj Trolli, szkoda mi było, że nie mam przy sobie motocykla, ale niestety nie ten wyjazd. TRK 250 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolekatepl Napisano 26 Czerwca 2022 Autor Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2022 W dniu 25.06.2022 o 15:05, zet napisał: To ja na Twoim miejscu sprzedałbym tak jak stoii, dołożył i kupił np. jakiegoś Burgmana czy coś innego. Oczywiście dołożył tyle ile masz w budżecie na remont. Szkoda życia na jednym motocyklu, zresztą argumentów jest więcej. Skutery to nie moja bajka. Ja to taki sentymentalny jestem niestety... jak kupiłem seicento w 99r to jeżdze nim do dziś i nie zamierzam sprzedawać będzie u mnie do końca życia... mojego lub jego a że zęby zjadłem na mechanice fiata to jak cos sie zepsuje to sam naprawie i tak sie kulam już ponad 360tyś kilometrów. Z moto będzie podobnie z tą róznica że za silnik sie nie biore bo nigdy nie robiłem. Pewnie bym rozebrał i poskładał ale mam zasade że jak sie nie znam to nie ruszam. Resztę pierdó mechanicznych sobie ogarnę i nie potrzebuje latać do serwisu zeby mi ktoś nasmarował i naciągnął łańcuch dlatego opcja sprzedaży odpada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolekatepl Napisano 26 Czerwca 2022 Autor Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2022 15 godzin temu, ulik87 napisał: zawory pan szanowny kontrolowal regularnie? Zawory regulowane co 10 tyś (interwały zgodnie z książką są co 6 ja robie co 5tyś) olej świece zawory i wszystkie czynności serwisowe zgodnie z książką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolekatepl Napisano 26 Lipca 2022 Autor Udostępnij Napisano 26 Lipca 2022 Silnik rozebrany i.... lewy tłok rysy na tłoku i cylindrze, pierścień olejowy zatarty. Luz na łożysku korbowodu około 2-3 mm czyli tak jakby całkowicie się wysypało no i z tej samej strony luz na tulejce wałka rozrządu. Generalnie tłoki i cylinder już jest oryginał nie chińczyk stan praktycznie idealny. Teraz szukam wałka rozrządu ewentualnie firmy która regeneruje wałki i sie podejmie tego w rozsądnej cenie to samo z wałem. Macie jakieś sprawdzone namiary na takich fachowców od wałów lub od wałków którzy robią to dobrze i w rozsądnych pieniądzach? Pisałem już do kilku firm z internetu ale rozpiętość cenowa jest szokująca. Np jedna firma krzyknęła 3 tys na gotowo za sam wał a inna 500 ale korbowody i łożyska mam dostarczyć sam. Nie chce kupowac chińskiego g... bo jakos nie mam przekonania tym bardziej ze ceny sa praktycznie za pół darmo np korbowody 200pln za dwie sztuki z łożyskami wałek niecałe 100 ale pewnie wykonany z plasteliny. Wszelkie namiary mile widziane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamU Napisano 27 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2022 Wrocław ul. Nowowiejska 115. Robiłem do starego Suzuki 2T. Zakład polecany w necie i mogę potwierdzić. Ceny przystępne. Dokładniejsze namiary znajdziesz. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ulik87 Napisano 27 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2022 (edytowane) czyli co. wychodzi po prostu na to, ze przyszedl czas na ten silnik i tyle? wiadomo ile przejechal na tych gratach? jesli piszesz, ze juz pracowal jakos dziwnie od 30k, to i tak super wynik natomiast co do malych motorkow. u mnie pierwszy motur to byl FZ6, potem tracer MT09, potem street triple 765, teraz SM 600cc, jakies 50koni i ostatnio coraz bardziej mysle o CRF250 zeby sobie na SM przerobic xD Edytowane 27 Lipca 2022 przez ulik87 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zet Napisano 27 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2022 Jeśli nic nie wpadło do cylindra, to najczęstszą przyczyną takich zatarć jest "zespawanie" pierścienia olejowego (lub któregoś innego) od nadmiaru nagarów. Dlatego m.in ważna jest walka z tym nagarem - czyste filtry, prawidłowa mieszanka, dobre paliwo, płukanie silnika, dobry olej itd. Z ciekawostek - tego typu awarie przez zatarcie to norma w pierwszych latach produkcji silników TSi z grupy VW (wtrysk bezpośredni) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolekatepl Napisano 27 Lipca 2022 Autor Udostępnij Napisano 27 Lipca 2022 7 godzin temu, DamU napisał: Wrocław ul. Nowowiejska 115. Robiłem do starego Suzuki 2T. Zakład polecany w necie i mogę potwierdzić. Ceny przystępne. Dokładniejsze namiary znajdziesz. Dzięki za namiary Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolekatepl Napisano 27 Lipca 2022 Autor Udostępnij Napisano 27 Lipca 2022 3 godziny temu, ulik87 napisał: czyli co. wychodzi po prostu na to, ze przyszedl czas na ten silnik i tyle? wiadomo ile przejechal na tych gratach? jesli piszesz, ze juz pracowal jakos dziwnie od 30k, to i tak super wynik natomiast co do malych motorkow. u mnie pierwszy motur to byl FZ6, potem tracer MT09, potem street triple 765, teraz SM 600cc, jakies 50koni i ostatnio coraz bardziej mysle o CRF250 zeby sobie na SM przerobic xD Jeśli przebieg był oryginalny a raczej był to kupiłem go jak miał 37150. Jeździł nim starszy Pan który przez 3 lata przejeździł niecałe 5 tyś a przed nim ktos miał go bardzo krótko bo nawet tysiąca nie przejechał i na tym historia sie konczy bo moto było sprowadzane. Tak jak pisałem od poczatku tak delikatnie cos cykało ale żaden z mechaników nie stwierdził zeby było cos nie tak. Diagnoza była taka ze te silniki tak cykają wiec jeździłem a naliczniku zrobiło sie 65 tyś Nie było zadnych niepokojacych innych objawów dopiero jak wracałem z Zakopanego to praktycznie pod domem (70 KM do domu) motor zaczął już wyraźnie głośniej chodzić i stracił moc. (wcześniej jadąc S-3 z prędkościa 90-100km/h bez problemu wyprzedzałem tiry i chwilowo osiągałem 120Km/h) Dojechałem do domu ale pod domem zobaczyłem ze jedno kolano jest fioletowe i spod cylindra poszedł olej. Na drugi dzien jeszcze odpaliłem normalnie i chwile chodził. Miałem drugi silnik wiec zmieniłem a ten postanowiłem reanimować. Ten drugi silnik niby taki sam ale chodzi o niebo ciszej nie ma cykania ale mniej mocy wiec pewnie nie jest do konca sprawny. Na razie jeżdze ale do wiosny mam plan poskładać ten zatarty na nowych lub prawie nowych częściach a ten używany teraz dołożyć na półke niech bedzie na czarną godzinę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolekatepl Napisano 27 Lipca 2022 Autor Udostępnij Napisano 27 Lipca 2022 2 godziny temu, zet napisał: Jeśli nic nie wpadło do cylindra, to najczęstszą przyczyną takich zatarć jest "zespawanie" pierścienia olejowego (lub któregoś innego) od nadmiaru nagarów. Dlatego m.in ważna jest walka z tym nagarem - czyste filtry, prawidłowa mieszanka, dobre paliwo, płukanie silnika, dobry olej itd. Z ciekawostek - tego typu awarie przez zatarcie to norma w pierwszych latach produkcji silników TSi z grupy VW (wtrysk bezpośredni) Nic nie wpadło ale tak jak pisałem pierścień olejowy zatarty na jednym tłoku. Poza tym w tłoku są takie dziurki przy pierścieniu olejowym to były kompletnie zatkane. Filtr w tym silniku jest z takiej siateczki. Nie wiem czy ktoś wcześniej go czyścił ja na te 30 tyś czyściłem tą siateczke 2 razy. Paliwo raczej dobre najczęściej Shell lub orlen może kilka razy zdarzyło sie ze tankowałem na jakiejś innej stacji. olej Valvoline 10W50(biała bańka) wiec raczej OK. Co do płukania silnika to kiedys chciałem zrobic to w aucie ale po rozmowie z róznymi mechanikami i przeczytaniu setek artykułów odpuściłem bo zdania były podzielone. W moto nawet sie nad tym nie zastanawiałem, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zet Napisano 28 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2022 13 godzin temu, bolekatepl napisał: olej Valvoline 10W50(biała bańka) wiec raczej OK. Co do płukania silnika to kiedys chciałem zrobic to w aucie ale po rozmowie z róznymi mechanikami i przeczytaniu setek artykułów odpuściłem bo zdania były podzielone. W moto nawet sie nad tym nie zastanawiałem, Może tu być problem - trafiłem raz na podróbkę oleju Valvoline (z allegro) i to właśnie w motocyklu. Efekt był taki, że po jednej przejażdżce był kompletnie czarny, co w tym przypadku wbrew pozorom świadczyło nie o tym że super myje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolekatepl Napisano 30 Lipca 2022 Autor Udostępnij Napisano 30 Lipca 2022 Też kupuje na allegro Fakt ciemnieć ciemnieje ale raczej w ciemny brąz niż czarny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.