-
Liczba zawartości
428 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez s38
-
> samurai zbyt toporny IMO, Moze toporny ale jezdzilem tym troche w terenie i tam gdzie inne terenowki nie dawaly rady samurai dalej jechal
-
> Ktoś kupił, zamontował, a potem żałował? > Bo muszę w avenie zmienić i się zastanawiam nad kompletem ATE właśnie. Mialem nacinane ATE i kupa - szybko sie zwichrowaly i zaczely bic. Nie wiem jak zwykle.
-
To sie nadaje na wykop.pl
-
> A ja bym się bał zalać płukankę. Zrobiłem to w poprzednim aucie a potem dłuuugo walczyłem z > nieszczelnościami silnika. Jakiej firmy zalales? Ja i duzo znajomych wlewalismy millers'a (jest na bazie oleju) i zero problemow a wlewalem do silnika o przebiegu ponad 200 tys. Jezdzi na syntetyku i nic nie cieknie.
-
> Tak naprawdę to brudnego auta i tak nie umyjesz bezdotykowo. > Piana ma usunąć grubszy syf i zmiękczyć bród przed myciem dotykowym > Ja najlepiej lubię piany "sniegowe" ale używam Glorii co ma zmiekczyc?
-
> pewnej zimy tak się złożyło że miałem założone wycieraczki z jednej strony szkieletowe a z drugiej > bezszkieletowe, obie nowe jednej firmy , śnieg padał gesty topił się na szybie i zaraz > zamarzał, i ten test zwyciężyła wycieraczka tradycyjna,obie zamarzły ale tam gdzie była > założona wycieraczka zwykła widoczność była o wiele lepsza niż po drugiej stronie Ja mam calkiem inne doswiadczenia - w preludzie mam zwykle i w zimie po przymarzaniu slabo zbieraly a w pasku plaskie idealnie.
-
Ja mialem okragle z zewnatrz (gladkie) i wewnatrz kilkanascie takich malych rowkow. Byly proby nabijania nakretek, frezowania kluczy gwiazdek wbijanych do srodka sruby (w efekcie czego w koncu zjechaly sie te rowki), wiercenia w srubie i wkrecania nastepnej na lewy gwint - jedna sruba sie odkrecila a nastepna urwala sie a zabezpieczajaca ani drgnela), nacinanie i walenie mlotkiem. W koncu zostala mi ostatnia sruba na ktora nie dzialal zaden sposob i puscila dopiero po przyspawaniu do niej nakretki i odkreceniu kluczem i taki sposob od razu polecam chyba ze masz jakies super felgi gdzie jest maly otwor i boisz sie uszkodzic felge ale jezeli nie to jest to najszybszy sposob jezeli nie puszcza po nabijaniu nakretek.
-
> Pytanie: jaki? > tak, tak... Honda Genuine Power Steering Fluid coś takiego ? Dokladnie taki. Kupowalem w tym sklepie ktory podales. Mi do Preludy jedna ta mala buteleczka nie starczyla - bylo troche mniej niz minimum i musialem druga dokupic.
-
> Super filmiki dorzucilem jeszcze jeden krotki a nsx - marzenie z dzieciecych lat
-
Nie wiem czy bylo ale wrzucam Na pelny ekran i HD http://youtu.be/gs5gmwbc_i0
-
> Od wewnatrz jest gladko ale pekniecie jest bardzo duze i powieksza sie. Wymienilbym ale tutaj > kosztuje to 5x tego co w Polsce. > Czy ktos moze potwierdzic ze na pewno szyba mi nie wpadnie do srodka ? Nie wpadnie, nie boj sie. Jezdzilem kilka miesiecy zima z peknieta bo nie chcialem wymieniac w niskich temperaturach i nic sie nie stalo. Zreszta nigdy nie slyszalem zeby komus peknieta szyba wpadla do srodka a niektorzy z tym jezdza i rok.
-
E46 M3, 200SX s14a, s2000, 350Z
-
> troche male....chyba nawet mniejsze niz insignia zgadzam sie - znajomy ma i narzeka, ze troche za maly bagaznik.
-
> Zaśnie, zaśnie > Ale za kółkiem mnie nie zmieni, bo 'bojaźliwa' jest. Jak dałem jej powozić po niemieckiej > autobahnie i nagle jej się zrobiło pięć pasów z dwóch i ona znalazła się na czwartym od prawej > to widziałem jej minę > IMO w tej trasie najgorsze jest to, że najtrudniejszy górzysty odcinek jest na samym końcu. Chorwacja to juz pikus wg. mnie. Gdzie docelowo jedziesz?
-
Ja jezdze mniej wiecej tak samo. Wyjazd okolo 20.30 - 21.00 i przewaznie w Chorwacji na parkingu sie gdzies przespie kolo 6 rano, tak z godzinke, jak mnie spanie scina mocno. Zdarzalo sie jechac i tak, ze w dzien wyjazdu pobudka o 5 rano, do pracy do 14, potem pakowanie itd. i wyjazd okolo 20 bo zasnac nie moglem. Rano na miejscu, szukanie apartamentu i zamiast spac to piwo i na plaze ale po plazy jak sie polozylem na lozku to obudzilem sie wieczorem Jednak najlepiej jak czujesz, ze Cie mocno muli to przespac sie na stacji benzynowej/parkingu na godzinke, dwie i mozna jechac. Czesto tak robie nawet jak mam 2 godziny do celu bo lepiej dojechac te 2 godziny pozniej niz wyladowac na barierkach przed samym koncem. Poza tym zawsze tez mam drugiego kierowce w razie czego. Red bulle itp. pomagaja na chwile a w wiekszosci zwiekszaja tylko ilosc przystankow z powodu pelnego pecherza.
-
10l
-
Wlasnie odkrecalem 3 sruby zabezp. i do pierwszej na frezarce dorobilem szesciokat ktory wbilem mlotkiem, na to klucz i odkrecila sie ale klucz sie troche zjechal a dodatkowo w nastepnych srubach zabki juz byly troche bardziej zjechane i nie dalo rady. W nastepnej srubie wywiercilem otwor z racji tego, ze mialem lewy gwintownik ale niestety m10 wiec na styk i balem sie, ze uszkodze gwint ale dalo rady, na tokarce dorobilem pret z lewym gwintem i druga strona na klucz. Krecilem az gwint sie wkrecil (rura na kluczu) i potem troche oporu i sruba puscila. To samo z nastepna, gwint sie wkrecil caly, krece, krece (ciemno juz bylo i nie widzialem, ze sruba sie nie kreci) i du...., patrze a tu gwint sie ukrecil i zostal ukrecony w srubie wzialem duzy srubokret, mlotek, nabilem rowek w srubie i zaczalem pod katem ja probowac zbic z calej sily ale efekt byl taki, ze pol godziny walenia w srubokret a glowka sruby tylko sie zbila jak maslo a sama sruba ani drgnela. W koncu zrobilem to czego nie chcialem na poczatku - tig, nakretka przed srube zabezpieczajaca i spawamy. Klucz, grzechotka i puscilo od razu a felga nie uszkodzona, jedynie minimalnie sie obkopcila obok sruby ale nawet tego nie czyszcze bo jest to i tak pod dekielkiem. Krotko mowiac: jezeli mialbym to jeszcze raz odkrecac to od razu bym spawal i nie tracil czasu.
-
od x lat do aut laduje do swoich aut bosch i varte, jezdze kilka lat (3-4) i sprzedaje z dobrym akumulatorem wiec wg. mnie dobry wybor. W aucie ojca banner jeszcze potrzymal z 4-5 lat wiec tez niezle.