-
Liczba zawartości
6 863 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Odpowiedzi dodane przez ArekMiz
-
-
Ale tam chodzi o to aby ograniczenie obowiązywało, gdy dzieci idą do szkoły. Np. w Niemczech są własnie takie znaki w pobliżu szkół. Widać u nas też chcieli coś logicznego i mądrego wprowadzić, ale jak zwykle po polsku - niedasię.
-
20 godzin temu, K3 napisał:
Zakaz to ograniczenie. Ale ze znakiem ograniczenia prędkości nie zastosujesz tabliczki "pisanej", tego typu, że "nie dotyczy żółtych pojazdów w środy i w piątki"...
A to co jest jak nie tabliczka pisana pod 50:
-
Jak to było...
1. Jadę moim autem z moim OC i ciągnę przyczepę pana X, który ma na nią swoje OC. Wtem przyczepa mi się odpina (z tym że nie urywa się mój hak a dyszel od przyczepy
) i przyczepa wali w zaparkowane samochody. Idzie z mojego OC...
2. Jadę moim autem z moim OC i ciągnę na lince holowniczej popsute auto pana X, który ma na nie swoje OC i siedzi za jego kierownicą. Wtem pan X kicha (był taki film "Potrzask" gdzie gość kichnął i wjechał do rowu) i wali swoim samochodem w zaparkowane samochody. Idzie z mojego OC...
Takie oto Prawe i Sprawiedliwe...
-
9 godzin temu, Luke16 napisał:
U mnie olej po 10 tyś km jest czysty. A jak kupuje auto z niewiadomego źródła to albo przechodzi płukankę albo wymiana najpierw po tysiącu km potem po 5ciu a dopiero później co 10. Takie moje małe spaczenie.
P.S. W dieslu też potrafię osiągnąć praktycznie czysty olej
U mnie też co 10 kkm. Obojętne co piszą w mundrych książkach i obojętne czy to Matiz, Xsara Picasso, Scenic, czy S-Max.
-
Teraz, wladmar napisał:
Ale co mam powiedziec? Ze zarzadca autostrady nie odpowiada i sam sobie jest winny?
Że "w sądzie do wygrania". Martwej ofierze tego wypadku lub jej rodzinie...
-
2 godziny temu, wladmar napisał:
No to akurat zly przyklad - warunkiem dopuszczenia autostrady do ruchu jest zabezpieczenie siatkami, zeby zwierzeta nie mogly sie przedostac. Tak wiec ten znak nie ma zadnej mocy prawnej - na autostradzie nie powinno byc zwierzat i zarzadca za to odpowiada niezaleznie od postawionych znakow. W sadzie do wygrania.
Powiedz to człowiekowi na którego wpadł łoś na A2 - obwodnicy Mińska Maz.
https://wiadomosci.wp.pl/tragiczne-zderzenie-z-losiem-na-a2-6027720671577217a
-
1
-
1
-
-
1 godzinę temu, zinger napisał:
Mam to samo w Scenicu i nie ma koncepcji co z tym zrobic. Niby wtyczka byla zmieniana ale dalej sie zapala.
Przecież Ci to tłumaczyłem, ale nie wierzyłeś, że TTTM.
-
1 godzinę temu, hyperreal napisał:
Przecież są S-maxy 5-cio miejscowe, moi znajomi takiego mają. 3 foteliki wepniesz tam bez problemu i bagażnik ma 700 litrów. Tylko w mieście spali wiadro benzyny (tak z 15 litrów) na 100 km.
Dokładnie. Ja mam 5 osobowego. Tylko mój pali 10. No ale ja mam lekką nogę.
-
15 godzin temu, shapyr napisał:
Ślicznie dziękuję.
-
Nie jest to HP więc nie powinno być durnych odpowiedzi. Ale skoro takowa się pojawiła to ja też durnie odpiszę:
PO GÓWNO.
A teraz proszę łaskawie o odpowiedzi na temat.
-
1
-
-
No tak, "majster" od drzwi się pomylił. Mają być 45/50 +G45/50. Sprawdziłem - Abus ma takie wymiary (bo tego 45/55 nie ma). Tylko że potrzebuję system jednego klucza...
-
Potrzebuję komplet wkładek na jeden klucz do drzwi Abus d10 45/55 + kd10 G45/55. I ni cholery nie mogę takowego znaleźć w sieci. Pomożecie z jakimś namiarem?
-
8 godzin temu, Manx napisał:
Z niewymienionych tutaj dotychczas to ja już dawno nie widziałem ostatniego Forda Escorta, a przecież było tego pełno na ulicach. Z tych których było pełno na przełomie wieku zniknęły już Fiaty Uno. W sumie dość dawno jeżdżąc po Warszawie nie widziałem Poloneza
Maluchy się widuje, duże fiaty też (albo na żółtych, albo self driving sightseeing), a poldki w końcu wyginęły.
Mój sąsiad ma Poldka. Widać, że dba o niego i nim jeździ.
-
Teraz, maras77 napisał:
Jak stala w garazu i malo jeździla, to jest to prawdopodobne. I w nexii i pf125p.
Mój ojciec nie ma garażu, parkuje pod blokiem. Na liczniku było 175 kkm.
-
Dnia 7.09.2019 o 19:44, maras77 napisał:
Miałem kiedyś nexię i tam elektryka jest w standardzie fiata 125p.
Sprawdź pod dywanikami, czy wiązka się jakaś nie przetarła, czy nie stoi woda, czy w wiązkach się te mosiężne zaciski łączeniowe nie porozłaziły.
No i uważaj, bo po otwarciu skrzynki bezpieczników w kabinie może się pokruszyć deska rozdzielcza w ramach biodegradacji, która następuje w tym pojeździe.
BTW - miałem Nexię, używałem Espero i powiem szczerze, że dziwię się, że jeszcze te samochody jeżdżą, bo zwykle po 15 latach nadawały się na złom z powodu korozji i degradacji osprzętu. Za to silniki były bardzo trwałe.
Ciekawe. Mój ojciec miał Nexię 1,5 16V przez 13 lat i nie było tam żadnej awarii elektryki. Aaaaa, nieee, przepraszam - raz się ukruszył kabelek od sygnału dźwiękowego...
Powędrowała na wschód, do Uzbekistanu.
-
1 minutę temu, AstraC napisał:
Problem ludzi jak Ty jest taki, że za grosz zdrowego rozsądku. Napisz mi ile stopni bo jak nie to nie masz racji.
Zresztą nawet spójrz na ukształtowanie tego skrzyżowania, odbicie w lewo jest jedno a potem odchodzi dopiero drogą w prawo jak chcesz być bardzo zasadniczy. Więc jadąc na wprost powinieneś najpierw w lewo potem w prawo. Główna idzie lekkim łukiem w prawo i w zasadzie pokazanie głównej tutaj jest bezzasadne.
Jak rozumiem pasów nie zapinasz? Bo przecież raz na dwa miliony wypadków to może uratować życie?
Nie zrozumiałeś moich postów w tym wątku. Szkoda...
-
Dnia 29.08.2019 o 22:44, AstraC napisał:
Jest zasadnicza różnica między ta sytuacją a tą z wątku.
Tutaj jest skrzyżowanie na łuku, a to inna sytuacja.
Czyli gdyby DK 91 nie szła "łukiem" w prawo a była pod kątem 90° w prawo to by była różnica? W takim razie (zadałem już kiedyś to pytanie) - od jakiego kąta załamania głównej drogi używamy / nie używamy jadąc nią kierunkowskazu?
-
1
-
1
-
-
Dnia 29.08.2019 o 22:44, AstraC napisał:
Jest zasadnicza różnica między ta sytuacją a tą z wątku.
Tutaj jest skrzyżowanie na łuku, a to inna sytuacja.
-
I tak można w nieskończoność (podobnie jak migać na rondach).
Ja stosuję uniwersalną zasadę - migać tak, aby inni wiedzieli co mam zamiar zrobić.
PS. Na tym skrzyżowaniu w Warlubiu jest jeszcze jakiś wjazd w prawo w bramę, więc jadąc na Gdańsk trza migać "lekko" a jadąc w prawo w ten wjazd trza migać "mocno".
-
1
-
-
O curva, nieeeeeeee, znowu to samo.
A jak jedziemy DK91 i dojeżdżamy do rozwidlenia w Warlubiu, gdzie DK z pierwszeństwem idzie lekkim łukiem w prawo, idealnie prosto idzie DW214 na Kościerzynę a w lewo idzie droga do wsi, to jadąc na Gdańsk migamy w prawo (czy nie migamy)? Jadąc na Kościerzynę nie migamy (czy migamy w lewo)? A jadąc w lewo do wsi migamy MOCNIEJ w lewo?
-
2
-
-
Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Przekażę kuzynowi, niech se poczyta.
-
Daleki kuzyn, laik motoryzacyjny, ale mający kasę, postanowił kupić używane BMW X3 F25. I chciałby się dowiedzieć z czym to się je. Tzn. jakie są zalety i wady tego modelu, jakie skrzynie tam siedzą i co najważniejsze jakie są opinie o wszystkich silnikach, zarówno diesla jak i benzyna, bo mówi, że rodzaj paliwa jest dla niego bez znaczenia. Próbowałem coś poczytać na jakichś forach BMW, ale prawdę mówiąc niewiele znalazłem - tylko tyle, że 2,0l benzyna może mieć problemy ze smarowaniem. Czy szanowne grono AK coś pomoże?
-
11 godzin temu, angrius napisał:
A może jechał z ciężarną do porodu? Ja tak miałem kiedyś jak jechałem z żoną. Była 3 w nocy czerwone, widzę że nic nie jedzie to pojechałem, łamiąc kolejny przepis w postaci prędkości. Niestety stała policja i zatrzymali. Ale powiedziałem że do szpitala szybko jadę to machneli ręką i pojechałem dalej...
A mogli jeszcze pomóc, włączając sygnały i eskortować Was do szpitala. Takie przypadki bywały i chwała Policji za takie zachowanie.
-
13 godzin temu, rwIcIk napisał:
Mi to pasuje
Nawet nie zastanawiam się, jak przełączam
Nie pasuje mi tylko - do tyłu, a + do przodu w trybie ręcznym
A mi odwrotnie.
Jak w Scenicu miałem + do przodu a - do tyłu to dla mnie było logiczne. Jak w S-Maxie mam + do tyłu a - do przodu to mi się myli.
No to testujemy assistance
w Motokącik
Napisano · Edytowane przez ArekMiz
W Fordach (przynajmniej moim S-max, służbowym Focusie i ojca C-Max) wystarczy wykręcić 2 śrubki i reflektor cały na wierzchu. I można se babrać w żarówkach. Ale to co było w R SCII, gdzie do wymiany H7 w lewej lampie trzabyło wyjąć akumulator...
![:zgryz: :zgryz:](https://forum.autokacik.pl/uploads/emoticons/default_irked.gif)