Marko33

> przeciez motocykl jak holujesz innym motocyklem (tj. zgodnie z prawem na miękkim holu), to masz to > samo. Holowanie motocykla motocyklem odbywa się raczej w sytuacjach awaryjnych i na możliwie krótkich dystansach. Taki patent jak ze zdjęcia i linku wyobrażam sobie jako pomoc w zabraniu motocykla na wakacje żeby tam śmigać nim zamiast auta. Ja bym zabrał skuter ale holowanie automatu kompletnie odpada. Chyba żeby blokować kierownicę i holować za tylne koło. Gdyby się dało zrobić to legalnie - to bym korzystał

> Czy takie rozwiązanie jest legalne? Pomysł może i nie głupi, ale czy nie będzie problemów przy > spotkaniu patrolu albo co gorsza - kolizji? > KLIK Dyskusja poszła w stronę zużycia motocykla w czasie takiego holu. Mnie by interesowało czy to wogóle jest legalne/dopuszczone do użycia. Jaka jest prawna klasyfikacja takiego zestawu ? I z ciekawości jak z cofaniem ?

> Ile kosztuje nowy DR, że robisz takie kombinacje? Przecież tablice zostaną stare, dostaniesz tylko > nowy papierek. Dowód kosztuje dokładnie 54,50 zł Robią go w ciągu tygodnia. Jak potrzebujesz na ten czas miękkiego to jeszcze chyba 19 zł.

> Mały update: > Pzdr, > AW Jak się nazywają te obręcze ( czego szukać na allegro ) ? Interesująco wyglądałyby na współczesnym aucie

> ...Po czy zainstalował mi antenę na słupku ogrodzeniowym z tyłu za domem w odległości z 50 metrów > od domu.... > to jak blisko domu i jaki wysoki ten las? i jak wysoko dach? Dom jest jednopiętrowy a las od strony w którą powinna być skierowana antena naprawdę blisko. Dodatkowo już pierwsze drzewa z brzegu są bardzo wysokie. Kiedy 30 lat temu babcia mojej żony sadziła przed domem brzózki liczyła na uroczy zagajnik - teraz mamy ścianę lasu . Do końca ogrodzenia mam jeszcze spory kawałek - w miarę jak las będzie rósł - ja mogę oddalać się na kolejny słupek ogrodzenia.

> powiesiłem na ścianie i wisi > Ale TV brak .w zeszłym roku dałem sobie spokój > spróbuje jeszcze raz > jak się do tego zabrać.? Ja bym radził wziąć jednak montera. Sam się przymierzałem ale z racji dużej bliskości lasu nie mogłem znaleźć mijesca na elewacji domu aby złapać sygnał. Zawezwałem speca a ten wziął antenę do ręki, na szyi zawiesił miernik i począł spacerować po całej działce ( a jest gdzie spacerować ) Po czy zainstalował mi antenę na słupku ogrodzeniowym z tyłu za domem w odległości z 50 metrów od domu. Sam bym na to nie wpadł - ładowałbym się na dach i pewnie z niego spadł a i tak by to nic nie dało bo las za blisko a drzewa za wysokie. Jak zdejmuję antenę na zimę to na słupku i na antenie zaznaczyłem sobie kreski które przy montażu muszą się zgadzać i cała filozofia

> jaka moze byc przyczyna takiego stanu rzeczy ? > olej do smarowania jest, z pily czasem az kapie > a mimo amatorskiego ciecia (co jakis czas jakies galezie sporadycznie pnie) poprzedni lancuch > skracalem 4 razy i stwierdzilem ze to nie ma dluzej sensu - myslalem ze fabryczny jest z > plasteliny i tak poprostu ma > teraz kupilem nowy, swietnie tnie ale już widzę że zaczyna sie robic to samo. > wymieniac prowadnice ?? Też tak mam ( też pilarka NAC ) noszę ze sobą kluczyk i naciągam.

Długo woziłem rowery na dachu. woziłem też na haku. kupiłem za 130 zł bagażnik na klapę i to był trafiony zakup. woziłem na corsie, teraz astrze. dużo wygodniej niż na dachu. mniej szumi i mogę wjechać do garażu podziemnego :-) jak ogarnąłem zakładanie bagażnika zajmuje mi to 3 minuty

> Mam przycisk - włącznik gazu przyklejony do pionowej powierzchni w aucie, w okolicy gdzie jest > pokrętło do regulacji jasności oświetlenia deski, zasiegu świateł itd. Zauważyłem, że przycisk > lekko odchodzi od tej powierzchni, zajrzałem do tyłu zamocowany jest na standardowej > fabrycznej taśmie klejącej dwustronnej, która chyba nie do końca trzyma. Z racji tego, że > powierzchnia tworzywa deski jest minimalnie chropowata przydałoby sie coś pewniejszego do > zamocowania przycisku. Na początek wymienię taśmę dwustronną na inną, np. z Patexa, może > bedzie lepiej, ale gdyby to nie pomogło to czy macie jakiś patent na to? Klej na gorąco z pistoletu ? trzyma solidnie a w razie czego można odkleić.

> Mondeo ma ten sam problem. Kumpel walczy ze swoim, bo już dwa lata jeździ, a nie może pozbyć się > takiego chemicznego zapachu od nowości. Nie wiem z czego to wynika. Nic innego jak śmierdzące plastiki. Jak pisałem w Mondeo jest ok. Jest zapach ale nie jest on uciążliwy. W Focusie według mnie śmierdzi plasteliną zwłaszcza jak auto się nagrzeje. Z tym że po pewnym czasie przestaje się to czuć - człowiek się przyzwyczaja. Swego czasu jeździłem do Augustowa do fabryki papierosów i na kilometr od fabryki śmierdziało tytoniem ( taki słodki smak ) Po którejś z kolei wizycie przestałem czuć ten zapach.

> Mógł, mi się zepsuł, ale go naprawiłem, tam nie ma wyszukanej elektroniki, mozna go nawet zbudować > od podstaw. > Natomiast u ciebie nie działa przełacznik i dioda (klasyczny zwis softu), więc może poskutkować > zresetowanie centralki - odłączenie jej zasilania na kilka sekund - poprzez wyjęcie i włożenie > bezpiecznika. To też raz czy dwa przerabiałem. Schemat przełącznika opublikowałem na tym forum > jest w wątku "manuale". > Pozdr. Głupie pytanie - gdzie znajdę bezpiecznik od lpg ? powinien jakiś przewód iść prosto z plusa na aku z bezpiecznikiem ? mogę też ewentualnie odpiąć na chwilę całą klemę.

W facie punto mam instalację firmy Autronic. Ni z tego ni z owego przestał działać przełącznik pb/lpg ( ten guziczek wewnątrz kabiny ) Samochód przełącza się na gaz ale nie ma możliwości żeby ręcznie przełączyć go na benzynę. Na guziku paliła się lampka - zielona bądź żółta w zależnosci na czym silnik pracował - teraz nie pali się nic. Mógł się zepsuć sam przełącznik ? I tak pojadę z tym do gazownika ale chciałbym uniknąć naciągania.

> nie zauważyłem jakiegoś zapachu oprócz typowego dla nowych (w miarę nowych) aut. 3 letnia > insignia wewnątrz również czuc było zapach "nowego auta" i nie był to odświeżacz. W focusach > nie rzuciło mi się to specjalnie na nos, ale każdy ma inne powonienie. Ja na to zwróciełem uwagę a nie jestem jakoś przewrażliwiony. Teraz prywatnie mam Mondeo i ono też ma swój zapach ( ten akurat jest przyjemny ) Inne auta są raczej neutralne zapachowo Focusy zawsze mi "waliły plasteliną" jak z papierniczego

Focusy śmierdzą w środku. Na mój nos jakby plasteliną. wiem co mówię bo najeździłem się różnymi egzemplarzami. Astrą jeździłem 3 lata od nowości. Miałem tam silnik 1,3cdti i mi pasował choć byli tacy którzy bardzo narzekali na brak dynamiki zwłaszcza na pierwszych biegach.

> przeszedłem na sitko i stary garnek i jak wrażenia ?

> Jaka warto? (cena oczywiscie jak najnizsza), czy frytki beda takie jak w MD? a zapytam przewrotnie : dlaczego nie kupić sitka do posiadanego już garnka ? ja bym smażył frytki i świeże sardynki. sitko kosztuje dychę

> Spuszczałeś wodę na zimę?, prawdopodobnie mróz i woda zrobiły swoje wodę spuszczam co roku. ogrzewacz na z 5 lat i nigdy nie było problemu

> Tam najprawdopodobniej siedzi oring, albo uszczelka płaska. Zdarzają się też śrubunki bez > uszczelek, wykonane z odpowiedniego metalu. > Od mrozu to niekoniecznie uszczelnienia muszą się psuć, ale istnieje możliwość, że cała kształtka > pęknie - musisz się upewnić, czy są w całości. jakby co to jest do kupienia ?

W domku letniskowym włączyłem pierwszy raz wodę po zimie. Niestety zaczęło mocno lać wodą spod tej wielkiej nakrętki. Zakładam że jest tam jakieś uszczelnienie które szlag trafił od mrozu ( ogrzewacz ma kilka lata i wcześniej takiego problemu nie było ). Czy tam może siedzieć jakaś specjalna uszczelka czy uszczelnione jest to w inny sposób ? Pytam bo domek jest oddalony ode mnie 100 km i chciałbym zaopatrzyć się we wszytko czego potrzeba zanim wybiorę się tam w kolejny weekend. Ogrzewacz siemens

> ja dorzucę jeszcze spalanie Mercedesa C180 Kompressor z automatem : > 130km/h - 7,6 litra na 100 kilometrów > 140km/h - 8,1 litra na 100 kilometrów > 150km/h - 8,6 litra na 100 kilometrów > 160km/h - 9,1 litra na 100 kilometrów I takie dane by mnie interesowały dla większej ilości samochodów Można by rozszerzyć zakres prędkości od 100 do 200 km/h

Nie wiem dlaczego od razu chcesz iśc w skrajności ? Chodzi mi o normalna jazdę. Kupowałem do firmy kiedyś Octavie 1.6 102 km z fabrycznym lpg. Samochody miały być oszczędne a spalanie średnie wychodziło dużo za duże w stosunku do oczekiwań i opinii z rynku odnośnie spalania tych samochodów. Sprawa się wyjaśniła jak się okazało że auta regularnie są ganiane autostradą 180 km/h. Do takich prędkości lepszy byłby diesel a nie lpg i to chciałbym wyczytać z tabeli o której pisałem na początku

Szukam tabeli ( jeżeli taka jest ) ze zużyciem paliwa dala samochodów ( konkretne wersje silnikowe ) przy danej prędkości. Chodzi o to żeby spojrzeć na taką tabelę i zakładając że będę jeździł tylko szybko po autostradach to wybieram to i to a jak nie przekraczam np 120tu to to i to. jestem przekonany że wzrost spalania względem prędkości jest mocno nieliniowy i można by z tabeli wyczytać punkt graniczny dla danego samochodu ( np nie opłaca się jeździć powyżej 140tu bo spalanie gwałtownie wzrasta powyżej 130tu ). I na koniec najlepiej żeby nie była to tabela bazująca na danych od producentów bo takich Andersenów jak oni (odnośnie spalania ) to lepszych nie ma

Jak wygląda tłumik w punto 1 z silnikiem 1,1 55KM ? Na pewno wymienić muszę końcowy ( rdza ) ale czy on nie jest sprzedawany razem ze środkowym ?

> 50 wiecej, niz Ciebie. Za to lubię te sprzęty Wspominałem Ci chyba że kiedyś jak wykręciłem świecę na gorącym silniku i wyszła mi razem z gwintem to na Wyścigach kupiłem sobie profilaktycznie trzy głowice ( za trzy dychy )

> Udało mi się dokupić silnik W, więc szkoda by było nie złożyć do kupy. Patrz jakie historia zatoczyła koło - ja kupiłem ten wynalazek tylko po to aby wyjąć z niego silnik Wiatr Pamiętam że dałem 150 zł za całość na Wyścigach. Zdradzisz ile kosztował Cię teraz silnik ?