-
Liczba zawartości
1 142 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez HerrMajki
-
Mam NAC. Stihla fs360 sprzedałem bo był zbyt pro do takiej roboty.
-
Chodzi o podejścia które robi się niewentylowane. Wentylację montuje się na pionach głównych czy to poprzez wyprowadzenie na zewnątrz czy też zawór napowietrzający.
-
No w sumie nie. Ty napisałeś o spadku max czyli wg Ciebie spadek nie może przekroczyć 3% podczas gdy wg normy wynoszą one od 1,5 do 15% dla niewentylowanych. Przy wentylowanych spadki można nieco zmniejszyć ale tych drugich w zasadzie się już nie stosuje.
-
No właśnie - przeczytaj pierwszy wyraz w drugim zdaniu w pkt. 4.2.3.
-
Nie więcej niż 3%??!!! Chyba nie mniej niż 2-3%!!!!??? Polecam lekturę PN.
-
Mi po 100 dłoń odpadała i szczerze powiem, że wolę żeby bolała od czegoś innego ale to oczywiście kwestia priorytetów...
-
Jak masz kilka metrów to ok ale jak musisz przyciąć kilkadziesiąt np dom dookoła + rabatki wzdłuż ogrodzenia to już robota nie jest lekka i relaksująca tylko długa i wku...ąc. Mam około 150mb takiego strzyżenia i nie wyobrażam sobie robić to ręcznie pomimo, że mam ręczne nożyce i tnę nimi przy zraszaczach. Resztę obrabiam kosą spalinowa NAC bo taka mi została z czasów gdy mój trawnik przypominał krajobraz księżycowy. Jak się skończy to kupię raczej coś elektrycznego ale na aku żeby nie ciągnąć za sobą przewodu.
-
Zabija. Tylko wracają po pewnym czasie. Generalnie one zawsze były w całej okolicy. Na trawniku tez walczę ale sąsiedzi mają to w doopie więc to walka z wiatrakami. Dodatkowo ten proszek kot mi zaczyna zlizywać i mimo, że nie wygląda jak mrówka to nie chciałbym żeby mi zszedł.
-
Nie abla. Znaczy abla ale ciągle wracają.
-
No właśnie - te małe pracowite mendy skutecznie uprzykrzają mi życie co chwila robiąc sobie nową bazę w kostce. Na tarasie w niektórych miejscach kostka mi się już zapadła. Rok w rok wysypuje kilogramy szuwaksu na te zwierzątka i efekt jest taki, że po każdym wysypaniu przenoszą się w inne miejsce i tak w kółko. Myślałem żeby "zabetonować fugi w kostce - ale kostka jak dostanie cementu to wiadomo co będzie. Jest jakiś inny sposób aby skutecznie zamurować fugi?
-
Spadki nie bardzo. skrócić rurę tak jak poprzednicy radzili i wywal w p..u to karbowane badziewo. Kawałek rury zwykłej + odpowiednie kształtki i spokojnie dasz rade się wpiąć. W tych karbowanych syf się zbiera, a poza tym jak używasz jakiś środków udrażniających potrafią na karbach popękać i ciekną. Przez leniwego hydraulika miałem po 5 latach demontaż kabiny prysznicowej i brodzika bo karbowaną rurkę szlag trafił.
-
Te rysy wokół otworu montażowego to tylko zarysowania czy pęknięcia?!
-
A u nich http://www.terradeck.pl/menu/balustrada-wpc
-
Ilość powietrza powinna być podana na zbiorniku. Ja mam 100 ltr i ok. 1,5 atm powietrza. Zmniejsz dolne ciśnienie do ok 2,2 atm na załączeniu. Więcej wody będzie w zbiorniku i dłużej będzie miała czas wyłączenia, a jednocześnie dłużej będzie pompować więc liczba cykli się zmniejszy.
-
Tylko masa butylowa nie zapobiegnie przesuwaniu. Można dookoła wywiercić w betonie kilka otworów po obwodzie i włożyć kotwę do betonu, założyc podkładkę żeby zachodziłaa na dolną (wywiniętą) część kołnierza i docisnąć pokrywę do podłożą dodatkowo.
-
Trochę mała ta obręcz. Normalnie to kołnierz włazu się obmurowuje, a tutaj - chyb obcemencił bym to dookoła i nie ruszał, nie jeździł, nie dotykał. Jakie to ma fi?
-
Każdy zraszacz ma określona wydajność. Jeżeli wydajność zraszacza będzie mniejsza od wydajności/przepływu węża to nie ma znaczenia czy będzie to 1/2 czy 3/4 cala. Trzeba tez pamiętać, że w 3/4 wężu mieści więcej wody niż w 1/2 cala. Biorąc pod uwagę np długość 20 m węża ciężar zacznie robić różnicę. Jeżeli Twoja żona nie wygląda jak Pudzian to zastanowiłbym się jednak na d 1/2 cala, chyba że lubisz przerywać rozmowy z sąsiadem przy piwku żeby wężyk przestawić lub zwinąć/rozwinąć.* inna kwestia jest też długość - im dłuższy i z mniejszą średnica tym niższe ciśnienie na końcu (tutaj zasada im dłuższy tym lepszy nie ma zastosowania) i w takim przypadku rzeczywiście przy takim samym zraszaczu i różnej średnicy węża sąsiad będzie miał więcej sąsiadek
-
B, wybieram B https://twitter.com/i/status/1156531069384101888
-
Nie no wygląda powiem spoko i nawet widzę wzory takie jak mam teraz parapety. Hmmm... robić samemu i się spełnić czy kupić i zamiast robić się napić...
-
Ooo fajne ale drogo - 40-50 i więcej za mb. Na szybko ok 15 mb parapetów to 600 - 750 zł. Fakt, że ciekawe rozwiązanie i na pewno prostsze od dłubania w drewnie
-
Yyyy w Castoramie??? - Panie nie po to sprzętu nakupował żeby jakieś siury w Casto mi cięły Ja umiem ciąć, szlifować, mierzyć, malować. Panel jak dla mnie trochę cienki. Poza tym muszę kupić, a tu materiał leży i albo pójdzie w kominek albo dalej będzie leżał. Jedyne co bym musiał kupić to puszkę bejcy i lakieru. Z parkietu mogę zrobić wrażenie grubszego parapetu. Poza tym parkiet mogę zakolorować na dowolny odcień w sensie np zrobić jasne parapety, które będą mi pasowały do wnętrza i okien niż typowe drewniane.
-
Oszlifować, zaokrąglić rogi, [...] lakier ewentualnie olej ale raczej lakier tylko taki mega śmierdzący i twardy żeby doniczki się nie odznaczały
-
Będzie się cofać jak będzie większy napływ niż odpływ.
-
Sens zrobienia studni chłonnych będzie tylko wtedy jeżeli przebijesz się przez warstwy gliny. Z takiej powierzchni przy deszczu nawalnym przez 15 min będziesz miał ca 3m3 wody do zagospodarowania.