Skocz do zawartości

Ozarek

moderator
  • Liczba zawartości

    14 738
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Ozarek

  1. 21 minut temu, format napisał:

    Zgadza się, jako że kWh w G12w kosztuje 29 groszy, a kolega Jacek zrobił materiał o drożyźnie EV ładując samochód za 2.20 to analogia jest zupełnie identyczna z sytuacją w której dowodził by kosztów tankowania pB na stacji gdzie litr benzyny kosztuje 50zł.

    no niezbyt ta analogia właściwa.

    Prąd za 29gr/kWh masz w domowej taryfie i nigdzie 'na mieście' po tyle nie załadujesz, także analogie możesz robić między sieciówkami, że gdzieś tam masz kWh za 1,5PLN, a w innej po 2,20PLN, względem noPb z jednej po 4,50PLN, a na innej po 5PLN. Absolutnie porównywanie ceny z domowej taryfy nie jest na miejscu.

    Zresztą tu nie chodzi tylko o tą cenę/kWh, ale raczej o skuteczność ładowania i te 40gr/min po 45min ładowania. Zrobił dwa ładowania, jedno do pełna (1h23min), drugie do 44min.

    Z tego drugiego, w obecnych (w dniu ładowania) warunkach, nie masz nawet zasięgu na 100km.

    Także to nie ma nic wspólnego z analogią do jedynej stacji w bieszczadach (swoją drogą w takich pojedynczych stacjach owszem jest drożej, tak samo na roztoczu), ale benzynę zawsze możesz zabrać do kanistra, prądu do wiaderka nie weźmiesz.

  2. W dniu 20.01.2021 o 09:44, format napisał:

     

    To że kolega wziął najdroższą możliwą stację gdzie załadował samochód do pełna, przekraczając przy tym oczywiście czas ładowania.

    ale to trochę tak jakbyś ganił kogoś za tankowanie na stacji przy autostradzie. Niby wszyscy wiedzą, że tam drogo, ale czasem nie ma wyjścia.

    Z tym czasem ładowania to też nie tak, że przekroczyli, czy zostawili auto po naładowaniu podpięte i zajmowali stanowisko (bo wtedy to rozumiem jakąś opłatę) tylko ładowali auto do pełna, ot test ile to zimą zajmuje. Opłata za ładowanie >45min to jest jakiś absurd i takie rzeczy powinny być pokazywane i piętnowane.

    Jak nie masz alternatywy dla tego dostawcy, a jedziesz w dłuższą trasę i MUSISZ się doładować do pełna, to płacisz tak jak pokazał.

    To jest też ładowarka pod CH, jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, że latasz po sklepach ze stoperem i przed 45min przerywasz pędząc do auta odpiąć wtyczkę bo się zacznie naliczać 40gr/min.

    Także IMVHO akurat tu bym się manipulacji nie dopatrywał.

  3. 20 godzin temu, WaWeR napisał:

    Tylko znalezc prostownik lub tzw ladowarke ktory to zrobi w normalnej cenie raczej mozliwe nie jest. A wydac 500 przy cenie akumulatora 300 by przedluzyc mu zycie o 30% lekko sie mija z celem.

    nie trzeba, wystarczy chwile poczytać testów i ze 100,- jeszcze zostanie całkiem sporo

  4. 17 godzin temu, WaWeR napisał:

    Z uporem maniaka mam pytac?
    Nie mam normalnych korkow. Akumukator na gwarancji wiec celofanow zrywac nie bede.
    Jak wiec zmierzyc?

    przecież Ci kilka dni temu pisałem, że się nie da...

    pozostaje Ci tylko okresowe doładowywanie aku z wysycaniem w okolicach 16V.

     

  5. 9 godzin temu, funfel napisał:

    To raczej problem slabych wyswoetlaczy a nie okularow.  łatwo to przetestowac mozna na telefonach, te same okulary i efekty skrajne. 

    używam okularów na codzień, od nastu lat z nakładkami magnetycznymi z polaryzacją, tam gdzie w starych musiałem patrzeć pod dziwnymi kątami (terminale, płatnicze, bankomaty itp) w aktualnych nie mam problemu, tylko ciemniej.

     

    9 godzin temu, funfel napisał:

    Ale na HUD nie ma mocnych i z kilku par przy dwoch HUDach roznych marek aut zadne nie dzialaly.

    nie testowałem, HUD polega trochę na refleksach, które polaryzacja ma niwelować. W polaryzacji wszystko opiera się o kąty światła także nie ma uniwersalnego rozwiązania.

  6. 22 godziny temu, WaWeR napisał:

    Jak sie ma czas, mozliwosc wyboru to mizna?se wybrzydzac.

    tu nie chodzi o wybrzydzanie, jak wszędzie możesz kupić lepsze i gorsze produkty. Celujesz w średnią półkę cenową z dostępem do cel, potem świadoma eksploatacja i będzie ok. Albo olewasz temat godząc się na częstszą zmianę aku.

     

    22 godziny temu, WaWeR napisał:

    Czyli co, jak mam zadbać ?

    jeżeli w codziennej eksploatacji 'nie brakuje' prądu to przed zimą sprawdzić gęstość elektrolitu i doładować czymś co daje 15,8-16V i będzie ok.

    20 godzin temu, patgaw napisał:

    No ze zwarcie to wiem. Tylko pytam czy ja moglem przyspieszyc to? Aku mial jakos ponad 3 lata odpalal ladnie po np 2 tyg postoju w lato (bez odpinania) i nagle papa

    niska gęstość elektrolitu sprzyja sypaniu się pasty z płyt.

    • Lubię to 1
  7. 2 minuty temu, volf6 napisał:

    Chciałem CI tylko wyjaśnić, że nie wszędzie metoda z pomiarem gęstości jest możliwa i wtedy zostaje pomiar napięcia. Podobnie jest w akumulatorach SMF choć tam jest zwykły elektrolit...

    ja doskonale wiem, co Ty starasz się przekazać, tylko nie rozumiesz, że napięcie 12,5-12,8V  NIE ŚWIADCZY o świetnym stanie akumulatora.

    Stan aku można ocenić po gęstości elektrolitu, tam gdzie ten elektrolit jest w stanie płynnym. Doskonale wiem, że nie wszędzie da się go bezinwazyjnie zmierzyć, ale wtedy to do użytkownika należy decyzja czy olewa temat i jeździ póki padnie, czy będzie o niego dbal, a też się da tylko trzeba do tego podejść z głową.

  8. 22 godziny temu, patgaw napisał:

    A jakie sa przyczyny ze jedna cela pada w aku? Czy za niskie napiecie moze byc powodem? 

    zwarcie w pakiecie. Przy kilku letnim aku prawdopodobnie posypała się masa z płyt i zrobiło zwarcie.

    18 godzin temu, WaWeR napisał:

    Napiszesz jak zmierzyc gestosc elektrolitu w tzw bezobslugowym akumulatorze, bedacym na gwarancji?

    nie da się, takie aku ładuje się trochę inaczej i trzeba wiedzieć co się robi.

    Generalnie jak chcesz mieć aku na dłużej i umiesz o niego zadbać to unikaj tych bez dostępu do cel.

    23 godziny temu, volf6 napisał:

    Jeśli tak to zrozumiałeś to rzeczywiście nie mamy o czym rozmawiać:facepalm:

    no sugerując pomiar gęstości w AGM mocno się wygłupiłeś.

  9. 16 minut temu, volf6 napisał:

    Jak masz MF albo AGM to też będziesz mierzył gęstość:hmm: Wierć dziury i sobie mierz:)

    pisząc o pomiarze gęstości elektrolitu w AGM pokazujesz dobitnie, że nie masz zielonego cienia pojęcia o czym się wypowiadasz - skończ.

    17 minut temu, volf6 napisał:

    Co do zbyt niskiej gęstości i degradacji coś tam na rzeczy jest ale bez przesady

    nie coś tam tylko bardzo dużo, niska gęstość elektrolitu potęguje, przy dużym wydatku (rozruch) opad masy(pasty) z płyt, a to tylko bardziej nakręca degradację ogniw.

    19 minut temu, volf6 napisał:

    myślisz, ze nowe akumulatory po pól roku czy więcej magazynowania nadal mają napięcie znamionowe 12,8 V albo ktoś je co chwila doładowuje?

    tak, sklepy profesjonalne doładowują aku. Zapisy w kartach i umowy z dystrybutorami zobowiązują ich do utrzymywania aku powyżej (zazwyczaj) 12,7V.

    Rozumiem, że ciężko Ci to sobie wyobrazić, ale od tego są ludzie znający się na temacie, którzy nie mierzą gęstości elektrolitu w AGMach...

    21 minut temu, volf6 napisał:

    Tyle to akurat wytrzymuje większość współczesnych tanich aku a o takim mowa i samo sprawdzanie gęstości też nie wiele w tej materii pomoże, choć wiele zależy od auta i typu użytkowania pojazdu.

    tanie aku też może być dobre, a prawidłowo eksploatowane (czyli mierzona gęstość i doładowywane raz/rok -prewencyjnie jeżeli nie jest to typowo miejska eksploatacja) wytrzyma Ci 5-8lat. Ale co kto woli.

    23 minuty temu, volf6 napisał:

    Mało kto dzisiaj chce się bawić w okresowe doładowania prostownikiem, zwłaszcza, ze te elektroniczne gęstości należytej nie robią

    Oczywiście, że zrobią. Warunek jest prosty to ma być prostownik, a nie tani szajs z marketu (choć i te potrafią mieć ciekawe, ukryte tryby na 15,8-16V)

     

    Generalny problem polega na tym, że konstrukcja akumulatorów zmieniła się i poszła w odwrotnym kierunku niż układy ładowania w pojazdach.

    Kiedyś te 14,4-14,6V z regulatora napięcia całkowicie wystarczało do regeneracji aku, teraz potrzeba ok 16V, a nowe auta mają inteligentne regulatory i często dają <13V.

    Tych zmiennych jest oczywiście więcej, ale to jest najbardziej jaskrawy element.

  10. 14 godzin temu, volf6 napisał:

    Przy sprawnym i nie wyeksploatowanym aku jest, tylko nie mierzysz go zaraz po odpięciu od prostownika czy auta tylko po minimum 24 h bezczynności akumulatora.

    nie jest, napięcie to jedno, gęstość elektrolitu to drugi i ważniejszy parametr. 12,5V to jest nic, sprawny i wpełni naładowany aku powinien mieć 12,7-12,8V i wtedy można mówić, że on jest w dobrej kondycji. Przy 12,5V nie znając gęstości elektrolitu, a bardzo prawdopodobne, że ona będzie zbyt niska, aku będzie się bardziej degradował.

    14 godzin temu, volf6 napisał:

    W necie pełno tabelek ukazujących korelację napięcia w stosunku do stopnia naładowania, przykładowo:

    to sobie wierz dalej w te tabelki, tylko nie płacz jak trzeba będzie wywalić aku po 2-3latach takiej eksploatacji.

     

  11. 3 godziny temu, volf6 napisał:

    Dla spokojności możesz zmierzyć napięcie spoczynkowe, jeśli jest powyżej 12,5V to wytrzyma-gdyby jednak nie wytrzymał to nie jest to akumulator a g...

    napięcie nie jest miarodajnym wskaźnikiem, a już na pewno nie spoczynkowe (bez obciążenia) - możesz mieć i 12,7V przy niskiej gęstości elektrolitu i wtedy aku szlak trafi. 

    Do dłuższego przechowywania w niskich temp trzeba sprawdzić gęstość elektrolitu, a jak się nie da to doładować aku

  12. W dniu 10.01.2021 o 17:35, Jerzyk_ napisał:

    co tam dać żeby było praktyczne i estetyczne ?

    ze styropianu wyciąć ''bloczek'' podstawy i potem obudować go mleczną/białą plexi 5mm albo laminat HPL, krawędzie dobrze zabezpieczyć silikonem i będziesz miał półkę na drobiazgi.

  13. 10 godzin temu, maras77 napisał:

    O ile nie ma się wyświetlaczy LCD, bo wtedy trzeba ruszyć głową w bok, aby coś zobaczyć.

    pisałem wyżej - wszystko zależy od jakości okularów i kąta polaryzacji. W dobrych okularach nie ma problemu z wyświetlaczami.

     

    9 godzin temu, DZIDA napisał:

    dlatego zdecydowałem ise na fotochromy bo w opcji (bardziej gównianie wyglądającej) były zwykłe okulary + nakładki przyciemniające....

     

    popatrz na oprawki okularowe z nakładkami magnetycznymi. Używam tego z 10lat, jakiś czas w połączeniu z fotochromem, genialne rozwiązanie.

    http://www.meijer.pl/550-oprawki-solano-cl30017-z-4-nakładkami-z-nakładką-6408.html

     

  14. 1 godzinę temu, mati1.6dohc napisał:

    A co do polaryzacji.. Kwestia auta i wyświetlaczy/zegarów.

    nie, kwestia kąta polaryzacji soczewek. Dobre i porządnie zrobione soczewki mają kąt zaciemnienia w okolicach 60-70* od osi oczu.

    Dodatkowo obie soczewki muszą mieć ten kąt bardzo zbliżony i w tym samym kierunku, to wymaga naprawdę dobrego optyka (jeżeli te okulary robisz) albo dobrych okularów, a nie bazarowego dziadostwa.

     

  15. W dniu 10.01.2021 o 23:40, slawekw napisał:

    Ale wiadomo że do auta nie nadają się fotochromy i same szkła nie mogą być zbyt ciemne.

    a to niby dlaczego? Jeździłem z 15lat w fotochromach i nigdy nie było z tego tytułu problemów.

    Fotochromy reagują na UV, przez szyby do auta nie wpada go aż tyle żeby one reagowały nadmiernie i przeszkadzały podczas jazdy.

     

    2 minuty temu, Jaruga napisał:

    Pewnie chodzi o wolną reakcję na światło. W słoneczny dzień wjeżdżasz do tunelu i przez chwilę nie widzisz nic. Wyjeżdżając z tunelu masz to samo

    po pierwsze to mogłoby dotyczyć tylko starych generacji, nowe reagują bardzo szybko na zmianę warunków.

    po drugie fotochrom, nawet ten całkowicie ''zaciemniony'' od słońca, nadal jest sporo jaśniejszy w odbiorze niż jakiekolwiek okulary przeciwsłoneczne.

    po trzecie to jest kwestia przyzwyczajenia, nawet w przeciwsłonecznych okularach można spokojnie przejechać przez tunel, chyba że ktoś lubi kompletnie czarne, ale to już jego problem.

    • Lubię to 1
  16. 14 godzin temu, marcindzieg napisał:

    Ale pamiętaj - ma homologacje. Znaczy może świecić dowolnie i jest OK  ;]

    znaczy tylko tyle, że :milicja: na drodze za to Ci nie zawinie DR, ale może spokojnie skierować na badanie do SKP i tam już możesz dostać zakaz jazdy do czasu usunięcia niewłaściwie działającego oświetlenia.

     

    /tak wiem, sarkazm, ale jeszcze ktoś w to uwierzy.. /

  17. 12 godzin temu, Maciej__ napisał:

    To chyba kwestia slabego docisku ramion... W Astrze J tez mialem z tym problem.

    dużo większy wpływ maja luzy na mocowaniu wycieraczki, jakość piór i stan szyby.

    Ja polecam pióra z gumy silikonowej, trwalsze i miększe niż popularne z grafitem.

  18. 8 godzin temu, Igorek napisał:

    Jesteś pewien braku odpowiedzialności za niezgłoszenie zbycia?

    "karą" za brak zgłoszenia są potencjalne pisma, solidarna odpowiedzialność za OC (bo do TU też trzeba zgłosić) i tłumaczenie, że się nie jest wielbłądem.

    Zerknij mimo wszystko na portal, bo niektóre rzeczy można tam robić w imieniu członków rodziny, warto sprawdzić czy to też.

     

  19. Godzinę temu, Cezh napisał:

    Jak szybko wypuści dobre EV i zapomni o wodorze (jeśli już nie zapomniała), to pewnie sobie poradzi, ale musi im być głupio, że klienci masowo przechodzą do np. Kia/Hyundai.

    mając dobre hybrydy i plugin pełne EV nie jest jakimś wielkim wyzwaniem, ale o wodorze i ogniwach na pewno nie zapomni. EV to ślepa uliczka, technologia baterii kompletnie nie nadaje się do aut, a o jakimkolwiek prawdziwym przełomie na tym polu cisza. Ogniwa wodorowe są dużo czystsze w rozrachunku niż EV.

    • Lubię to 2
    • Haha 2
  20. 17 minut temu, twinsen napisał:

    Samo auto zaś jest tak koszmarnie brzydkie że chyba nawet Subaru Tribeca jest ładniejsze ;] 

    to samo można powiedzieć np o Juke'u. Jednym się taka stylizacja podoba innym nie. Prius urodą nie grzeszy, ale to trochę wynika z Cx.

    18 minut temu, twinsen napisał:

    Czemu inni producenci nie robili hybryd tylko Toyota się uparła?

    bo oni zaczęli dawno temu, w pewnym sensie dzięki temu zmonopolizowali rynek i przyzwyczaili odbiorców, że jak dobra hybryda to Toyota. W zasadzie tylko Hyundai/Kia jakoś nawiązują technologią, cała reszta jest lekko dekadę w plecy.

    Zwróć też uwagę, że Toyota nie pcha się w EV, bo to ślepy zaułek na dzisiaj, za to rozwijają mocno ogniwa paliwowe na wodór.

    18 minut temu, twinsen napisał:

    Dopiero od pewnego czasu hybryda jest w ofercie praktycznie każdego producenta.

    bo im się normy przestały zgadzać, dlatego tyle PHEV, mild i innych hybrydowych tworów teraz na rynku. Przy WLTP, gdzie badane jest pierwsze 100km pozwala to ''zaoszczędzić'' bardzo dużo CO2 z puli emisji producenta.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.