Skocz do zawartości

Ozarek

moderator
  • Liczba zawartości

    14 738
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Ozarek

  1. 1 godzinę temu, Polarny napisał:

    Światła nie ingerują w to, czy skrzyżowanie jest rondem, czy nie.

    nie rondem tylko skrzyżowaniem o ruchu okrężnym i tak ingerują w zasadę/pierwszeństwo ruchu na tym skrzyżowaniu. Jak chcesz jechać wg zasad jeżeli masz światła które regulują pierwszeństwo kolejność kierunków ruchu?

    Skrzyżowanie bez sygnalizacji świetlnej jest regulowane jako całość, jeżeli jest sygnalizacja świetlna to regulowany jest 'fragment' będący aktualnie w ruchu. Czyli przy działającej sygnalizacji tutaj masz skrzyżowanie dwóch dwujezdniowych dróg (a może i więcej nie znam tego skrzyżowania) i odpowiednie fragmenty/kierunki jadą bezkolizyjnie z pozostałymi.

    1 godzinę temu, KotLarry napisał:

    A jeszcze myślę, czyli twierdzisz, że ten z lewego mógł zająć nawet prawy pas, a ten co był bardziej po prawej, powinien mu ustąpić?

    a gdzie Ty widzisz takie stwierdzenie w tym co napisałem?

    Żeby była jasność to nic takiego nie napisałem, a to co sugerujesz jest kompletną głupotą. Od kiedy masz obowiązek ustępować pierwszeństwa pojazdowi wjeżdżającemu na Twój pas ruchu? (i nie pisz mi tu o autobusie z zatoczki czy jeździe na suwak)

     

  2. 1 godzinę temu, KotLarry napisał:

    Jest znak o ruchu okrężnym

    i co Cię to interesuje skoro są światła? Hierarchia oznaczeń się kłania.

    1 godzinę temu, KotLarry napisał:

    Nie ma pasów prowadzących

    to popatrz jeszcze raz i zatrzymaj sobie na 12sek. Prawy pas przed skrętem ma linię prowadzącą na wprost, więc osobnik zmienia pas.

    Druga sprawa przy zmianie kierunku pasy zajmuje się od prawej strony, czyli koleś ze skrajnego prawego WJEŻDŻA na prawy skrajny, z lewego na środek ew na skrajny lewy jeżeli dochodzi dodatkowy pas do jazdy w tym samym kierunku ale tu taj tej sytuacji nie ma bo na skręcie tak naprawdę są 2 przed i po, dochodzi skrajny lewy do zawracania.

    • Lubię to 1
  3. 9 godzin temu, kaczorek79 napisał:

    jednak w przypadku gwarancji musieliby udowodnić, że nowy oryginalny olej spowodował usterkę.

    przy gwarancji niczego nie muszą udowadniać, to jest ich zobowiązanie na określonych warunkach.

    Paradoksalnie wymieniając olej łamiesz te warunki więc spokojnie mogą odmówić.

     

    • Lubię to 1
  4. 5 godzin temu, Lupus napisał:

    No więc pisałem, że nic się nie stało. Ale jak już by się stało to czyja wina?

    sąd tylko, ew kumaty patrol odrazu spisuje winę zarządcy drogi/wykonawcy robót (bo oni przejmując teren przejmują odpowiedzialność) i z tego OC oba auta idą do naprawy.

    W takiej sytuacji nie masz prawa wiedzieć co się dzieje na innych sygnalizatorach, dlatego pisałem że niedziałające sygnalizatory nadają żółte ostrzegawcze światło, jak sygnalizator nie jest zasłonięty ale też niczego nie nadaje to trzeba zakładać problem z tym jednym i zwiększyć do maksimum uwagę za nim.

    4 godziny temu, iwik napisał:

    Nie wiem jak to jest, ale wg mnie światła powinny mieć inne tryby dla awarii i dla wyłączonych. 

    W sensie np jak nic nie świeci to awaria, a jak wyłączone to powinno migać żółtym. 

    w obu przypadkach muszą nadawać żółte ostrzegawcze właśnie po to żeby kierowcy wiedzieli co się dzieje - czyli sygnalizator nie wskazuje pierwszeństwa, rolę przejmują znaki.

     

  5. 51 minut temu, Lupus napisał:

    Błędu nie popełniłem bo zwolniłem i nic się nie stało. Kto byłby natomiast winny jak by był dzwon? Ja mam pierwszeństwo a Pan ma zielone...;]

    odnosiłem się do tego co pisałeś - wjazd na pewniaka, sygnalizacja nie działa, jedziemy po znakach - o zwalnianiu, czy zachowaniu ostrożności przy wjeździe nie pisałeś, więc nie dziw się temu co wyżej pisałem.

  6. 1 godzinę temu, Lupus napisał:

    Na sygnalizatorze nic się nie wyświetlało wiec na pewniaka sobie wjechałem.

    i tu zrobiłeś błąd, niedziałająca sygnalizacja powinna migać żółtym światłem, jak nic nie świeci to bezpieczniej jest przyjąć, że właściwy sygnał się nie wyświetla (spalona żarówka/panel LED) szczególnie przy sygnalizatorach remontowych trzeba uważać.

    • Lubię to 7
  7. Dnia 12.05.2020 o 23:25, camel00 napisał:

    Wlałem Motul 8100 X-CESS 5W-40,

    c'mon to nie jest jakiś cud petroinżynierii, zwyczajny, przeciętny olej...

     

    Dnia 12.05.2020 o 20:54, camel00 napisał:

    Dziwi mnie tylko to, że przy 25 stopniach na zewnątrz i jeździe po mieście, temp silnika wynosiła 90 stopni, przy 10 i jeździe podmiejskiej było 67. Mechanik stwierdził, że spoko, ale w sumie to lekko dziwne

    to jest kompletnie nienormalne. temp silnika powinna się trzymać po osiągnięciu bez względu na to czy masz -20 czy +20 na zewnątrz - od tego masz termostat w układzie.

  8. 10 godzin temu, Adaźko napisał:

    Byłem (a nawet jestem) przekonany, że nowy właściciel musi "przepisać" OC na siebie...

    to sobie doczytaj ustawę. Przepisywanie czy rekalkulacja nie jest obowiązkowa. Do TU idzie jedynie informacja o zbyciu/nabyciu pojazdu.

    9 godzin temu, Adaźko napisał:

    Jeszcze jedno: są prawne przeszkody przed wykupieniem OC zanim się kupi samochód?

    Przestań kombinować, spisz umowę 5.05 zostawiając dzień zapasu na wejście wszystkiego w system i wykupienie nowego OC przez nabywcę chyba, że masz ochotę się potem ewentualnie tłumaczyć jak coś się nie przemieli i przyjdzie pisemko z UFG...

    Przypominam też, że jeżeli najpóźniej dzień przed upływem OC nie powiadomisz TU o wypowiedzeniu to oni automatycznie wznowią polisę i przyjdą Ci papiery z nową opłatą (a w zasadzie już powinny przyjść). Także kombinujesz kompletnie bez sensu. Ono oczywiście nie będzie obowiązywać, ale znając burdel w różnych TU możesz z czasem dostać wezwanie do zapłaty albo wręcz informację egzekucyjną i będziesz się z tym bujał.

    Co Ty na takim kombinowaniu chcesz zyskać? 10-20-50PLN? Dolicz sobie do ceny jak Ci aż tak szkoda i po problemie.

    • Lubię to 4
  9. 8 minut temu, Maciej__ napisał:

    Mysle, ze obecny kryzys gospodarczy wywloany wirusem sprawi, ze na najblizsze kilka lat temat aut elektrycznych mocno przysiadzie.

    żebyś się nie zdziwił, politycznie można świetnie połączyć dopłaty do wymiany aut z dofinansowaniem "ekologicznym" do elektryków.

    Tak czy inaczej temat zależy w 100% od polityków i lobbystów.

  10. 48 minut temu, marcindzieg napisał:

    Odpuść. Dla fanboyów LPG wszystko co nie wytrzymuje podrutowanej instalacji jest awaryjnym badziewiem.

    ja sam na LPG jeżdżę od nastu lat, tylko wybierając kolejne auta poświęcałem chwilę na sprawdzenie które silniki są/nie są polecane do pracy na LPG.

     

    Takie pisanie, "że silnik to badziew bo z LPG co 20kkm trzeba regulować zawory" jest dla mnie śmieszne albo wręcz dziecinne.

    • Lubię to 2
  11. 52 minuty temu, technix napisał:

    Udajesz głupiego czy jesteś?

    zachowaj sobie wycieczki osobiste dla siebie, jak nie potrafisz trzymać ciśnienia w dyskusji to się nie odzywaj.

    52 minuty temu, technix napisał:

    Chyba logiczne że regulacja NIE JEST awarią.

    Awarią są uszkodzenia powstałe w wyniku jej braku 

    A szajsem jest dlatego, że co rusz trzeba to robić.

    Ot, tyle

    a to kto napisał ?

    Dnia 22.04.2020 o 09:35, technix napisał:

    Dlatego uważam że HONDA absolutnie NIE jest wzorem bezawaryjnej mechaniki

    wprost zrównałeś obsługę silnika do awaryjności to się teraz zdecyduj.

  12. 10 godzin temu, technix napisał:

    W jakim aucie?

    no w tej Toyocie/Hondzie, które za wzór szajsu przywołujesz

    10 godzin temu, technix napisał:

    Częstotliwość obsługi wynika bezpośrednio z zastosowanych materiałów

    to już regulacja jest obsługą, a nie awarią?

  13. 1 godzinę temu, technix napisał:

    Nie, awarią jest np. uszkodzenie tłoka, poprzez źle wyregulowane zawory, które to są z gównolitu 

    nadal nie odpowiedziałeś mi na pyt. jaki jest interwał regulacji/kontroli dla noPb.

    Piszesz głupoty i mylisz obsługę z awaryjnością, a w zasadzie zaniedbanie interwałów z awaryjnością

  14. 4 godziny temu, gregoryj napisał:

    W Hondach trzeba bo tam jest reczna regulacja zaworow na srubkach. Ja tam staram się robic co wymiane oleju albo max co 20 tys km, jezdzac na LPG.

    mi bardziej chodziło o to jaki interwał kontroli narzuca producent dla tych silników.

    3 godziny temu, technix napisał:

    A wspomniana regulacja płytkami to nie ręczna? Albo szklankami?

    A jakoś nie trzeba co 10kkk tego robić.

    Dlatego uważam że HONDA absolutnie NIE jest wzorem bezawaryjnej mechaniki

    co Ty fanzolisz?!?

    wymiana klocków czy tarcz to dla Ciebie też awaria? Tankowanie paliwa też? - bo przecież bez samochód nie działa...

    • Lubię to 1
  15. Godzinę temu, Ryb napisał:

    ja wiem że ilu ludzi tyle przypadków ale chciałem tu zwrócić uwagę że w kryzysie powinniśmy sobie pomagać a nie czyhać na okazje gdy komuś powinie się noga.

    no ale taki zakup/cesja też jest pomocą dla takiej osoby. Jak przestanie płacić raty leasingowe to mu zabiorą auto/sprzęt i będzie miał nic, jak to będzie jaki kredyt konsumencki to go zlicytują więc i tak nie dostanie rynkowej ceny, a jeszcze dojdą koszty.

    Każdy stara się ogarnąć sytuację najlepiej dla siebie, ale nikt Ci nie kupi używki w zawyżonej cenie zbliżonej do nówki z salonu. Jedyne o co w tym wszystkim chodzi to nie przeginać w żadną stronę.

    • Lubię to 1
  16. 33 minuty temu, Ryb napisał:

    Tutaj zaś koncepcja jest taka, żeby zrobić dobry interes na cudzej krzywdzie.

    za bardzo to chyba spłycasz, owszem będzie ogrom sytuacji gdzie ktoś faktycznie przez zewnętrzne czynniki upadnie mimo prowadzenia wcześniej racjonalnej polityki inwestycyjnej w firmie.

    Ale mam wrażenie, że większą część tych ofert będą stanowili ludzie, którzy poszli na pewien hazard i brali auta/sprzęt ponad miarę i realne możliwości finansowe.

    Cóż zaryzykowali i przez jakiś czas się udawało, teraz się potknęli i przegrali. Także spłycanie tego tylko do sytuacji hiena-ofiara jest absurdalne

    • Lubię to 3
  17. 1 godzinę temu, Maciej__ napisał:

    Już widzę jak będą robić dochodzenie czy data jest wbita prawidłowo :hehe:
    Spojrzą ze jest przed terminem i tyle.

    to co jest na fizycznym DR to jedno, to co jest w systemie to drugie. Jak z systemu dostanie inną odpowiedź niż w DR to dochodzenia robić nie trzeba...

  18. 3 godziny temu, PAWELwaw84 napisał:

    Co z TBN tego oleju shell helix ultra ect 5w30? Nigdzie nie mogę znaleźć...

    z reguły w olejach nowszej formulacji, gdzie producent nie stosuje klasycznego pakietu ZDDP, TBN nie jest już miarodajnym parametrem i dlatego unikają jego podawania.

  19. 12 godzin temu, sherif napisał:

    To, że auto bierze więcej oleju to zazwyczaj nie wina oleju

    tu bym się nie zgodził. To samo auto na różnych olejach ma różne zużycie, przy takiej samej eksploatacji +/-.

    Olej, który szybciej traci parametry będzie też bardziej 'znikał', tak samo sprawa się ma w przypadku wysokiego NOAK, a obie sprawy się mocno łączą - kiepskie oleje mają z reguły wysoki NOAK.

  20. 2 godziny temu, pakuu1 napisał:

    Może coś innego?

    Tłuszcz do skór Tarrago albo kosmetyki Saphir.

    2 godziny temu, bielaPL napisał:

    znajomy przez 10 lat smarował jakimś siuwaxem z lidla, grunt to robić to często np co 3mc, fotele po 20 latach w jeepie trzymają się dobrze

    swego czasu zimą używałem mleczka do skór z Aldi'ego, też bdb było.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.