Skocz do zawartości

Ozarek

moderator
  • Liczba zawartości

    14 738
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Ozarek

  1. 5 godzin temu, volf6 napisał:

    Wyciągał żarówki z lamp czy przez plastik się dopatrzył8]

    przecież to widać przy działającym kierunku...

    4 godziny temu, ArekMiz napisał:

    Bo jest to ciekawe, że te kolorowe żarówki są robione jako białe i pokrywane szkło jakimś kolorowym goownem, co po jakimś czasie się łuszczy od temperatury. Tak jak by nie można zastosować kolorowego szkła do wytwarzania takich żarówek... 

    koszty... taniej jest zrobić wielka partię bezbarwnych i potem część posłać do kąpieli w farbie niż robić dwie osobne serie i barwione szkło

    Teraz problem powoli znika dzięki LED, ale część lamp klasycznych ma bezbarwne żarówki i blendę pomarańczową w kloszu.

  2. Dnia 28.10.2019 o 23:14, camel00 napisał:

    Rzeczywiście trochę bardziej je zjadło.

    to by sugerowało trochę za duży pozytyw na PK

    Jak dobrze pamiętam to masz zmieniony zawias na wyższy, jak ktoś przy tym ustawił fabryczne nastawy to IMVHO może być przyczyna

  3. 9 godzin temu, amciek napisał:

    Z wyłącznika do zasilacza idzie 3x1,5, Jaki kabel zastosować za zasilaczem. Czy 2x0,5 będzie wystarczający? Taśma ma ok 10W/m.

    chcesz to zrobić w szeregu czy zasilić każdy odcinek osobno?

  4. Dnia 3.11.2019 o 21:57, rwIcIk napisał:

    A Ferrari podcięto skrzydła - czyżby przestraszyli się kontroli układu zasilania paliwem 8]

    osobiście wątpie, nadal bardzo zyskiwali na prostych (zobacz porównanie okrążenia z Qual BOT vs VET), do tego wg dostępnych informacji zwiększyli mocno docisk i to było widać w pierwszym sektorze.

    Także to gadanie o przepływie jest chyba propagandą RBR.

  5. Godzinę temu, gruber99 napisał:

    Jeżdżę na tym co na zdjęciu ustawione, więc mam przestawić na obieg zewnętrzny i pomoże to w jakimś stopniu jak do auta będzie dostawało sie powietrze z zewnątrz dmuchawą?

    oczywiście, że tak!!

    Masz źle ustawiony obieg powietrza i dlatego gromadzi się wilgoć w kabinie. Brak napływu świeżego powietrza ogranicza odprowadzanie powietrza z kabiny (w tym wilgoci) wywiewnikami z tyłu auta.

    Nie wiem kto Cię nauczył jeździć na wew obiegu, ale nie było Ci duszno/słabo/sennie/łeb nie bolał po dłuższej jeździe w takich warunkach?

    • Lubię to 2
    • Haha 1
  6. 9 minut temu, gruber99 napisał:

    Jeżdżę oczywiście na obiegu wewnętrznym. Pozdrawiam.

    to nie jest oczywiste bo to jest błąd. Nie masz wystarczającej wymiany powietrza w ten sposób i stąd problem z parowaniem.

    Domyślnie powinieneś mieć ustawiony zasys powietrza z zewnątrz, obieg zamknięty jak Ci jakiś staroć kopci w korku przed maską, albo rolnik gnój w pole wywiózł.

    • Lubię to 4
  7. 36 minut temu, sdss napisał:

    W sklepie nazwa handlowa to silikonowy. Jak ty kupujesz krzemionkowych i tak Ci wygodniej to ok.

    widać mają nikłe pojęcie o tym co piszą na opakowaniu

    Różnica między jednym a drugim jest mniej więcej taka jak być palił diamentem, a w pierścionku miał węgiel.

    • Lubię to 2
  8. 11 minut temu, sdss napisał:

    Silikon jest najbardziej chłonny, napisał to właściciel kotów. Krzemionkowy, a co to? 

    silica gel to po naszemu żel krzemionkowy albo silikatowy, a nie silikonowy!

    • Lubię to 2
  9. Godzinę temu, sdss napisał:

    Kup żwirek silikonowy dla kota, wsyp trochę do woreczka pluciennego. Umieść w aucie.

    nie silikonowy tylko krzemionkowy - to tak w ramach wyjaśnienia

    ale najlepsze co można wykombinować do auta to silica gel w skarpetkach (czystych, chyba że ktoś lubi inaczej ;] ). Plus jest taki, że po nasiąknięciu można go wysuszyć w microfali i jest jak nowy.

     

  10. 4 godziny temu, Ryb napisał:

    Ja to się może nie znam, ale spalanie diesli na przestrzeni ostatnich 10 lat jakoś się zbyt mocno nie zmniejszyło, a nawet zwiększyło wskutek coraz ostrzejszych norm. Za to spalanie silników benzynowych spadło wręcz dramatycznie.

    Powyższa teoria nie znajduje więc odzwierciedlenia w faktach.

     

    a ja tam gdzieś napisałem o spalaniu czy o efektywności z litra paliwa?

     

  11. 10 godzin temu, Raku napisał:

    W odniesieniu do głównych winowajców smogu.

    ale tu chyba nie ma wątpliwości co do głównych powodów smogu i dyskusja, mam wrażenie, nie tego dotyczy.

    To jest kwestia zaprzeczania pewnym faktom, przez osoby nie rozumiejące tematu, co do zależności zmniejszania emisji CO/CO2 a powiększania się w efekcie NOx/ppm w spalinach samochodów, głównie to dotyczy diesel'a bo on jest bardziej efektywny z litra paliwa.

     

     

    • Lubię to 1
  12. 13 minut temu, camel00 napisał:

    Przy okazji ostatniej naprawy elementów zawieszenia. W Subaru to znaczy nigdy ;]

    e no nie mów, ja musiałem ostatnio wymienić tuleje w wahaczu, po 18latach ... ;]

    co do opon to masz zjedzone od zewnątrz bardziej, popatrz na wytarcia lameli w kostkach.

  13. 2 minuty temu, Raku napisał:

    Ja tam myślę, że jednak mniej niż palenie w piecu porąbanymi podkładami kolejowymi, albo płytami osb, mdf. Tak znam takie przypadki. 

    ale to ma być odniesienie do czego? Bo chyba nikogo nie zaskoczy fakt szkodliwości palenia klejami/olejami itp. badziewiem w nieprzystosowanych warunkach 😐

    • Lubię to 1
  14. 7 godzin temu, wald0 napisał:

    Dodam jeszcze, że spalanie węglowodorów (Diesla, LPG, benzyny, Metanu)  to nieuniknione wydalanie CO2 i H20 - a jeżeli zmniejszać wydalanie CO2 zachowując moc to na rzecz czego?

    Szkodliwych NOxów, czadu, sadzy?

    Ustalanie norm CO2 w motoryzacji to jest czysty idiotyzm i polityka

    skupianie się na jednym parametrze, często marketingowo pompowanym, zawsze jest idiotyzmem i często inspirowanym kasą i polityką.

    Sam widzisz jak w tym wątku nie trafia kompletnie do nikogo zależność zmniejszania CO/CO2 do wzroztu NOx i cząstek stałych.

    To coś jak pompowanie Mpix w aparatach, marketing działa...

    • Lubię to 1
  15. 18 godzin temu, Ryb napisał:

    Emisja NOx diesli spełniających Euro6 nie różni się od emisji benzyn spełniających Euro4. A nawet w stosunku do benzyn Euro6 jest praktycznie pomijalna. Od Euro6 NOx nie są już problemem.

    sęk w tym, że diesel E6 to nie jest najpopularniejsza jednostka ON w osobówkach... porównaj sobie E3/E4/E5.

    Pisałem o tym, że problem z NOx w diesel'ach powstał z uwagi na "dokręcanie śruby" w cząstkach stałych i CO.

     

    Dnia 26.10.2019 o 09:59, spavatch napisał:

    No chyba na Ślunsku :phi:

    nie tylko w Krakowie też ;]

    oczywiste, że chodzi o miejsca gdzie problem z jakością powietrza występuje.

  16. 2 godziny temu, angrius napisał:

    Diesle będą musiały zniknąć z centrum większych miast. Ciekawe kiedy będzie to dotyczyło benzyny.

    paradoks polega na tym, że sprawne diesele Euro6 z rury wydechowej wydalają mniej zanieczyszczeń (zapyleń) niż zaciągają dolotem...

    Problem polega z nimi głównie na NOx, niestety wysoka wydajność z litra paliwa to zwiększona produkcja NOx.

    • Haha 1
  17. 21 godzin temu, kaczorek79 napisał:

    Nie mam jak wkleić teraz pisząc na telefonie, ale przepiszę z badania w niezależnym laboratorium. 

    fajnie to wygląda :ok: a przy cenie <100/4l to jest chyba najlepsza opcja teraz. 

    21 godzin temu, Folxs napisał:

    Jak już o dodatkach mowa - to zapytałbym przy okazji o opinie na temat LM Ceratec - czy warto wypróbować na mały pobór oleju? Czy może jakiś ceramizer? Auto ma swoje lata a chciałbym o niego zadbać żeby jeszcze pożył jakiś czas

    na mały pobór oleju to trzeba zacząć od płukanki dobrej - IMVHO Archoil albo TEC2000.

    Potem można myśleć o jakimś dodatku ale to już kwestia bardziej złożona.

  18. 18 godzin temu, Folxs napisał:

    Powiem tak - wolałbym bez żadnych dodatków.
    Niby ten Specol ma TBN na poziomie 10,4 co inne oleje z klasy "tych lepszych" to nie wystarczy?

    Specol ma sens z dodatkami, bez dodatków wolałbym choćby lotosa...

    14 godzin temu, kaczorek79 napisał:

    Dużą rolę odgrywają dodatki, stabilność lepkościowa, akurat Helix Ultra ma spory pakiet ZDDP, dużo boru i trochę molibdenu. W tej cenie trudno o coś lepszego.

    masz gdzieś pod ręką kartę albo lepiej badanie tej nowej wersji?

     

  19. 4 godziny temu, Folxs napisał:

    Auto nie jest upalane ale chciałbym żeby miało dobry olej ze względu na LPG i tego że trochę bierze tego oleju i może by "dobry olej" pomógł trochę na nagar pierścieni jeśli to na przykład jest przyczyną tego lekkiego brania

    w takiej sytuacji płukanka i Specol jako baza + AR9100 dla podbicia TBN - jakościowo będzie lepiej niż samo valvo.

    AFAIK oba to HC.

    Jeżeli solo to Neste jest dobrą opcją, ale IMVHO Specol + AR przy LPG będzie lepszy.

     

  20. 10 godzin temu, ArekMiz napisał:

    A to co jest jak nie tabliczka pisana pod 50:

    radosna twórczość zarządcy drogi, który nie ma zielonego pojęcia o przepisach...

    Cytuj

    W razie potrzeby ograniczenia prędkości, np. ze względu na stan nawierzchni, nośność obiektu mostowego, nadmierny hałas, geometrię drogi itp. tylko dla określonych rodzajów pojazdów, np. motocykli, samochodów ciężarowych, ciągników rolniczych, pojazdów silnikowych z przyczepą, pojazdów z przyczepą kempingową, autobusów, trolejbusów, pojazdów z materiałami niebezpiecznymi, pojazdów z materiałami wybuchowymi lub łatwo zapalnymi, pojazdów z materiałami, które mogą skazić wodę — pod znakiem B-33 należy umieścić tabliczkę z symbolem takiego pojazdu (rys. 3.2.34.2).

     

  21. 41 minut temu, futrzak napisał:

    No obecną chwilę to raczej źle czytasz, a ja widziałem bardzo ładnie usyfione silniki z interwałem co 10kkm lub jak ktoś sobie przypomniał (co już podkreślałem).

    na chwilę obecną to w Twoich postach jest schizofrenia. Albo wymiana jest co 10kkm albo 'jak ktoś sobie przypomni' więc albo-albo.

    Bo jak ktoś sobie przypomina co 10kkm to nie jest 'jak' tylko regularnie, a jak sobie nie przypomina regularnie to jest 'jak sobie przypomni'

    Nie chce wrzucać olejów do Twoich szufladek z opisem 'byle jaki', ALE jeżeli ktoś leje olej zgodny z normą lepkościową i jakościową zalecaną przez producenta pojazdu i wymienia regularnie 10kkm/rok to silnik się nie zatka od szlamu.

    • Lubię to 1
  22. 41 minut temu, amciek napisał:

    Wiesz to tak jak z autem po co kupować fure za 150k na dojazdy do pracy. A jednak ludzie kupują.

    jeżeli wiercisz w ścianach tak często jak dojeżdżasz do pracy to faktycznie ma sens :ok:;]

     

    Ja też mam Parkside'a od kilku lat i jak mam coś powiesić to dłużej się schodzi z wyciąganiem z szafy, uzbrajaniem (przedłużacz, wiertło stołek/drabina ect) i sprzątaniem potem niż z wierceniem (PRLowski beton z tzw małej płyty)

    Także ja bym szedł w prakside'a ew wrzucany już graphite.

    • Lubię to 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.