Maciej__

> Pomogę obadać sprawę koleżance, na razie się cieszy że może korzystać z kufra przez szybę > A możecie kogoś polecić w stolicy koto by to obejrzał i zrobił nie zdzierając mimo wszystko Szyman

> Również polecam Millersa. Mój 2.4 brał do 3-4 setek na tysiąc, jeżdżony był na 10W60 Shella, co > było jakimś chorym pomysłem. Po zalaniu 5w30 i płukance podwójnej silnika - spalanie spadło do > 150 ml/1000km. Myslę, że jeszcze jedno płukanie i będzie czysto w środku. Jak na auto, ktore zachwalasz na kazdym kroku to dosc sporo tego oleju wciaga

> wcale nie tak wyraźnie... w obu przypadkach niezły wypas kosztuje ok 95-105 k PLN (oczywiscie po > rabatach). > wiem bo rozważałem oba jeszcze 3 miechy temu > c5 jest minimalnie droższe, no ale ma zawieszenie pneumat. Mialem na mysli auta 3-4 letnie

> Jak to z francuzami, ceny zawsze poniżej konkurencji japońskiej/niemieckiej. Laguny III (oczywiście > pewnej, a nie powypadkowego śmiecia) nie trzeba się bać, to całkiem udane auto, nie ma wielu > słabych punktów. Niby tak, ale C5 jest wyraznie drozsze...

> Lekka zmiana tematu, ale zostajemy przy Francuzach Co sądzicie o C4, np. takie ? Na tych fotkach to za wiele nie widac... Poza tym, ze na tych kolkach z kolpakami wyglada Te C4 maja kilka standardowych bolaczek, ale jak wiesz co sprawdzic to powinno byc (klima automatyczna, przelacznik zespolony, itp) Silnik + zawieszenia proste w obsludze! Co do gazu to nie mam pojecia, jak znosza...

> kolego chevrolet schodzi na psy, dzisiaj bylem w ASO bo pali sie blad 89 na wyswietlaczu, diagnoza > - sonda lambda, przebieg auta i tu uwaga - 1245 km A ta sonde wyprodukowal chevrolet?

> Może coś w ten deseń: > http://otomoto.pl/renault-espace-aut-panorama-navi-skora-xenon-C27701021.html To jest cena netto... Chyba nie sadzisz, ze znajdziesz 4-5 letnie Espace za 30% ceny wyjsciowej?

> Jakie macie sposoby: > - wsypać kreta? Chyba mało skuteczne > - żmijka ??? > - może jakieś inne skuteczne patenty? > Mnie to w sumie nie przeszkadza. Zmywa zmywarka, a woda co wybije to i tak swobodnie powoli > spłynie. Natomiast ma dość ględzenia żebym się ruszył i coś zrobił. > Pytanie drugie jaki trunek jest wskazany przy tej pracy?? Moze wywal syf, ktory sie zebral w syfonie?

> Muzyk ma na handel taka z 2003 roku z V6 i automatem cena w granicach 7300pln Gdybym tylko mial gdzie to trzymac to bym sobie sprawil jako zabawke

> Powiedzcie mnie miłosnicy francuszczyzny, taka cytryna klasyczna jak C5, oczywiście pierwsze > modele... > Jak to się spisuje? > Kolega miał kiedyś xantię, kurka fajne to było wozidło tyle że w gruchach dłubał na początku, ale > potem już było malinowo... > Opowiadajcie Kupisz zadbane bedzie OK Kupisz zajechane to bedziesz pewnie klal.. Niestety to auto srednio sie nadaje do serwisowania w stodole, wiec sporo zalezy od poprzedniego uzytkownika. Wersja 2.0 noPB nie powinna byc zbyt klopotliwa! Przyjdzie kolega Muzyk, to pewnie cos wiecej napisze

> Tak się zastanawiam cóż to jest warte za 229zł. Będą od poniedziałku > Rękawice kolega ma i mówi że są oki Więc ciekawe co z tym kaskiem?? > Widział ktoś z was?? > Prosze o opinię Kask, to chyba ostatnia rzecz na jakiej bym oszczedzal

> ale kupa... mowie o napedzie 800 tdi, 2 cylindy i spalanie srednie 0.9l. > jak to sie bedzie psuc jak 2.0 tdi i 1.2 oraz 1.4 to zycze powodzenia, > kolejna sprawa ile zanieczyszczen wyprodukuje fabryka tworzac takie gowno w porownaniu do tico z > LPG. Co z bateriami jak sie zucyja? > jakiś tekst Jezdziles juz tym?

> Nie powiem Ci dokładnie ale cena jaką udało mi się znaleźć w ogłoszeniu w NL (po nr > rejestracyjnych) była prawie taka jak zapłaciłem, czyli musieli sporo zbić z ceny. Jak to > robią nie wiem. Dużo o samochodzie dało się znaleźć, bo kupowałem dosłownie kilka godzin po > sprowadzeniu i jeszcze były ślady z NL w internecie. Najważniejsze, że na razie jeździ Pytam z ciekawosci, bo w takim razie utrata wartosci jest koszmarna...

> Ja za swojego grand scenica z marca 2009 roku sprowadzonego z NL z prawdziwym przebiegiem 121000km, > w takiej wersji jak ten benzynowy z Twojego linku, dałem prawie 34000 zł ale z gazem i > pełnymi opłatami. Więc cena chyba normalna. To ile on kosztowal w NL, ze jeszcze dalo sie na nim zarobic?

> serio??!! ztcp jak bylem na jezdzie probnej i30 1.4 to bylo to tak (na pokladzie ja i sprzedawca > dosc slusznej wagi): > -2 krpm but = muł > - 2.5krpm ... j.w. > - 3krpm ... j.w. > .... > .... > i tak doszedlem do 5 krpm, dalej nie chcialo mi sie probowac, w koncu chodzilo o zakup auta > rodzinnego. 1.6 w ceedzie zachowuje sie o niebo lepiej. Tez mnie to rozbawilo

> Proszę o ocenę tych dwóch ofert: > Pierwsza: > http://otomoto.pl/renault-scenic-2-0-dci-150-km-solar-dach-C28096699.html > Druga (coś jest z przodem czy mi się wydaje?): > http://otomoto.pl/renault-scenic-2-0i-134km-panorama-navi-xenon-C27734301.html > dodatkowo prośba o rozkodowanie vin z drugiej oferty i ewentualnie jakieś info: VF1JM0U0640842691 > Z góry dziękuję. Dlaczego te auta sa takie tanie?

> ciało trzeba mieć jak wonsz To pewnie efekt wegierskiej klawiatury

> No ja też tak robię głównie z tego powodu, że uważam że największym kosztem posiadania auta jest > jego cena zakupu. To chyba bardzo malo jezdzisz... Przy autach za 10-15kPLN, w rok bez wiekszego problemu mozna wyda drugie tyle na paliwo, serwis i ubezpieczenie

> A kolega to miał chyba pod górkę do szkoły bo coś kiepsko z liczeniem. > Dobra instalka zwróci sie po max 15 tyś km. Wiem to z praktyki a nie z opowiadań. Jakim cudem na tym dystnsie oszczedzisz ponad 3000 PLN?

> W planach jest zakup takiego auta, wszyscy wkoło tak zachwalają ten duet mpi+lpg ale może gdzieś > jeszcze w jakiś autach ten świetny silnik tolerujący gaz siedzi? > Auto potrzebne miejskie ale w miarę uniwersale żeby czasem wozić komplet ludzi a czasem towaru > trochę. > Przebiegi roczne do 10000 rocznie, więc diesel niepotrzebny moc 100km wystarczająca. > Duże różnice są w autach przed i po lifcie na przełomie 09/10 r? > Warto się w to pchać czy coś innego wymysleć ? Po co sobie glowe gazem zawracac przy takich przebiegach?

> u mnie mysle ze zdecydowanie wieksza trwalosc

> Dzisiaj przyszly, mam nadzieje ze jutro bedzie juz montaz > A tak wygladaja: Co to daje?

> może i tak może i nie- popatrz na charakterystyki nowych turbobenzyn- bardzo podobne do diesli wiec > i trwałość może być podobna. > Jedynie plus w przypadku ww. jednostek to cena oryginału dwumasówki - koszt ok 600 pln w ASO Silnik benzynowy generuje duzo mniejsze wibracje

> to niezle. > mustang gt v8. jazda spokojna 90-110 i spalanie 6.8 litra Pb Chyba na 50 kilometrow

> Czyli mówiąc inaczej pomimo ze diesel i tylko 4 cylindry i malo mocy i mały samochod to pali tyle > co nowoczesny, benzynowy V6 w samochodzie o klasę wyższa. Troche zbyt daleko idace wnioski wyciagasz Jest spora szansa, ze takie V6 spalilo by w tych warunkach 10+