cynamon

Ile kosztowała cała operacja? Zaciski nowe czy używki?

Przy okazji naprawy cewki sprzęgła (bezpiecznik termiczny) zauważyłem mały wyciek na uszczelniaczu wałka. Wyciek jest na tyle mały, że na razie nie wywala oleju na zewnątrz ale uszczelniacz wymienić trzeba w najbliższym czasie. Jest jakiś jeden typ uszczelniacza do sprężarki Delphi? (koło pasowe na wieloklinie) Wydaje mi się, że będę potrafił go wymienić ale może jest gdzieś manual? Znalazłem manual ale nie do takiej sprężarki jak moja.

Chyba jednak spróbuję wymienić ten bezpiecznik. Nie mogę go tylko nigdzie znaleźć. Zamówiłem w jednym sklepie ale nie ma pewności że dadzą rade go ściągnąć.

tego bezpiecznika to gdzie szukać? już znalazłem ale chyba nie będę tego naprawiał, tylko wymienię całą cewkę

> Bez problemu zobaczysz ciśnienie w układzie, przy 20*C powinno być bliskie 5 bar. No właśnie tak mi się wydaje, że kiedyś to sprawdzałem przez interfejs. Tylko nie wiedziałem ile ma być, a niedawno był robiony serwis więc się tym nie interesowałem zbytnio. Sprawdzałem dzisiaj instalację. Na elektromagnesie jest napięcie ale po sprawdzeniu cewki okazał się że jest uszkodzona. Ile może kosztować cewka? Lepiej kupić nową, czy szukać używki? i czy da się ją wymienić bez rozszczelniania instalacji?

Bezpieczniki są pod schowkiem po lewej stronie czy gdzieś indziej?

> moze jeszcze bylo za zimno? > sprezarka odpala od pewnej temperatury Na pewno nie było za zimno (około 8st.C)

Dzisiaj zauważyłem, że nie załącza się sprężarka. Led sygnalizacyjny świeci, a elektromagnes nie działa. Gdzie najpierw szukać? Przez interfejs da się sprawdzić ciśnienie i ewentualnie jakieś inne parametry?Klimatyzację mam manualną.

> były opisane różne zestawy, ale w tym wypadku chciałem zapytać o części Magneti Marelli - co o > nich sądzicie? A jak nie one to jakie polecacie w tej materii? Mój tato prosił mnie żeby znaleźć mu klocki w cenie do 60PLN. Są na Allegro Magneti Marelli za 25 PLN. Warto je kupić? Dodam, że obecnie założone są Ferodo Premier i nie wiem czy te MM będą dużo gorsze. Ewentualnie może ktoś z Was ma namiar na Ferodo Premier w jakiejś dobrej cenie.

> AG ma zdecydowanie lepszy i skuteczniejszy uklad hamulcowy w porownaniu do AF.... > Pozdrawiam Hm.. Sprawdzę to jak dorwę AF mojego brata. a co do mięśnia to kolarzom raczej nie brakuje pary w nogach więc u mnie ten problem odpada

Koledzy, wy piszecie (o ile dobrze widzę) o Astrze F. Z tego co się orientuję F-ka ma nie najgorsze heble. Muszę jeszcze sprawdzić jak hamuje Astra F mojego brata na tarczach Brembo i klockach Ferodo, bo o ile pamiętam braciak kupował niedawno taki zestaw. Astra G chyba ma problem ze zbyt słabym wspomaganiem i słyszałem, że niektórzy montują serwo od Omegi.

> Robiłeś pomiary czy to tylko Twoje subiektywne odczucie? > Pozdroofka Subiektywne ale porównane z innymi samochodami. W mojej astrze muszę o wiele mocniej wciskać pedał aby doprowadzić do uruchomienia ABSu niż np w o wiele starszym Fiacie Punto. Nie wspomnę już o samochodach podobnej klasy co Astra G. Jestem pewny że wymiana klocków na Ferodo Premier poprawi sytuację ale nie wiem czy moje tarcze w jakimś stopniu nie zepsują efektu. Dodam jeszcze, że płyn hamulcowy jest nowy, pedał twardy, tarcze nie biją, nic nie piszczy ani nie ociera.

Sprawdzony w poprzednim samochodzie mam zestaw tarcze Brembo i klocki Ferodo Premier. Ferodo premier opisywane są jako zamiennik lepszej klasy niż fabryczne. Ferodo SL (tańsze niż Premier) porównywane są z fabrycznymi. Kumpel też chwalił sobie Ferodo Premier jako dużo lepsze niż TRW. Ale czy tarcza może mieć istotny wpływ na siłę hamowania?? Przecież stosowane są chyba bardzo podobne stopy metalu. Teraz zauważyłem, że masz F-kę. Z tego co wiem w G są słabsze hamulce.

Chyba będę musiał coś zrobić z przednimi hamulcami, bo siła hamowania jest poniżej moich oczekiwań (stare Punto hamowało dużo lepiej). Gdy kupowałem Astrę, to heble były w opłakanym stanie. Założyłem na szybko jakieś tanie tarcze (firmy nie pamiętam) i klocki TRW bo nie miałem już kasy na zestaw lepszej klasy. Mam teraz kilka pytań: Czy te moje tarcze mogą mieć aż tak duży wpływ na siłę hamowania? (bo klocki TRW chyba są niezłe) Co sądzicie o klockach Ferodo Premier? Bo miałem je w poprzednim samochodzie i siła hamowania była o wiele lepsza niż na TRW. Tylko, że miałem w nim tarcze Brembo. Zmieniać tarcze na jakieś lepsze (są jeszcze w dobrym stanie), czy tylko same klocki? Jak na razie mogę się spodziewać, że klocki Ferodo Premier poprawią siłę hamowania tylko nie wiem czy tarcze które mam nie zepsują efektu.

> zgadzam sie że komfort nieporównywalnie lepszy ale... > jak się ma auto warte 4 nowe szyby to sam rozumiesz.... No fakt ale stwierdziłem, że szybko nie pozbędę się tego samochodu, bo zrobiłem remont silnika (skuteczny), dokładną konserwację i w ogóle jestem zadowolony z niego.

> to czym ją myłeś ?? > piaskiem? Jak kupiłem samochód to szyba była już w takim stanie. Były dość mocne zmatowienia od wycieraczek i dużo mikro-odprysków. Pewnie ktoś nie dbał o to żeby wycieraczki pracowały "na mokro" i np jeździł w miejscach gdzie na drogach jest dużo piasku i żwiru. Oczywiście każdy ma swoje subiektywne kryterium oceny takich rzeczy i różne wymagania. Dla jednego ta sama szyba nadaje się do wymiany, a ktoś inny nawet o tym nie pomyśli. Np mojemu teściowi nie przeszkadza to, że wycieraczki prawie nie zbierają wody, wymienił je po 5 latach o kupna samochodu i to w dodatku kupił najtańsze w markecie. Tylko, że on nie jeździ dalej niż 10km od domu. Mój kumpel który rocznie robi około 80-90 kkm wymienił szybę, bo miała kilka małych odprysków. Chyba najczęściej jest tak, że jeżeli ktoś dużo jeździ, to więcej wymaga od każdej części samochodu. Szczególnie teraz w zimie na drogach jest pełno piasku i co chwilę obrywa się czymś po szybie. Głownie na szybszych trasach i między ciężarówkami. Nie wiem jak Tobie ale mi bardzo utrudnia jazdę zniszczona szyba. Szczególnie w słoneczne dni albo podczas deszczu. Wtedy nawet najlepsze wycieraczki nic nie zdziałają, jeżeli szyba jest zniszczona.

> Ale oryginał założysz chyba tylko w ASO Mam założony oryginał GM

Wymieniłem szybę dopiero kilka dni temu. Właściwie wymieniałem ją 2 razy, bo pierwsza miała małą skazę. Wymienili mi na gwarancji bez problemu. Zniknął problem ze skaczącą wycieraczką i pozostawianymi smugami wody podczas deszczu. Oczywiście przejrzystość idealna w porównaniu do starej szyby. Warto było wymienić i polecam każdemu kto ma zmatowioną i porysowaną szybę. Koszt stosunkowo niewielki, a komfort i bezpieczeństwo bez porównania lepsze. Podobno w niektórych krajach taka szyba jak moja nie przeszła by przez badanie techniczne. Nie dziwie się, bo rzeczywiście ma to duży wpływ na bezpieczeństwo, szczególnie podczas deszczu albo "ostrego" słońca.

> moim zdaniem dobra, gdzie taka cena? W Korczynie koło Krosna. Właściciel tej firmy mówił, żebym nie zakładał zamiennika.

Zdecydowałem się, żeby w końcu wymienić przednią szybę. Jest porysowana i poobijana. Nowe markowe wycieraczki od razu zostawiają paski, poza tym skaczą po szybie, głównie w tym miejscu gdzie jest najwięcej rys i zmatowień od ich pracy. Mam w związku z tym kilka pytań: 1. Jaką szybę założyć? Szukać zamiennika, czy brać oryginał? 2. 320PLN za oryginał z montażem to dobra cena? 3. Warto kupić wersję z niebieskim paskiem przyciemniającym? (+20PLN)

> Witam mam takie pytanko o mieszanie płynów do wspomagania czy na dolewkę mogę dolać jak na > poniższym zdjęciu , mechanik mi go dał i mówi że będzie ok , a w zbiorniku mam zielony(wg > żółty) Jeżeli do samochodu, który masz w podpisie, to nie dolewaj tego. Masz wspomaganie elektrohydrauliczne, a do niego leje się inny płyn (zielony GM 19 40 715, koszt około 50PLN za 1 litr). Mechanicy rutyniarze robią dziwne rzeczy.

> ale tak na chłopski rozum... 185/65 > będzie wyższa od 195/60 ? > dzięki Tutaj > KLIK < masz link pod którym dowiesz się wszystkiego o parametrach koła. Porównasz rozmiary dwóch wybranych opon, offsetu felgi, a nawet dowiesz się o ile będzie oszukiwał prędkościomierz jak założysz niestandardową oponę. Tu > KLIK < jest po naszemu ale bez obrazków.

> W takim wypadku tylko prasa, skoro powyzsze metody nie zdaly egzaminu. Po wyjeciu polosi ze skrzyni > moze sie wylac nieco oleju. Dzięki. Jutro jadę do znajomego mechanika. Ma prasę, więc mam nadzieję, że sobie poradzi.

> podejrzewam ze nie rozwarles dobrze zabezpieczenia . jezeli dobrze podniesiesz z tej str skrzynie > to nie powinien wyleciec . W piaście nie ma zabezpieczenia, a ja mam problem z wyciągnięciem półosi z piasty.

Nie ruszyłem tej półosi niczym. Ściągacz skręciłem tak mocno jak tylko dałem radę średnią grzechotką i wtedy pomagałem mu młotkiem (dużym). Nie mam już pomysłów. Może odkręcić całą zwrotnicę, półoś wyciągnąć ze skrzyni i ruszyć to jakąś prasą?? Jak wyciągnę półoś ze skrzyni to wyleje się olej?