Skocz do zawartości

Keengoo

użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 580
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Keengoo

  1. jeśli masz odpowiednie narzędzia, chęci i nieco wiedzy, to dasz radę, z tym, że niestety sam głowicy pilnikiem nie obrobisz zlosnik.gif

    a tak to nie jest skomplikowana operacja, jednak czasochłonna - no i pamiętać należy o kolejności dokręcania śrub głowicy kluczem dynamometrycznym 893goodvibes.gif

  2. > elektrykiem nie jestem i zielony;) w tych klimatach

    > mozesz lopatologicznie powiedziec jak to sprawdzic;)?

    hehe, myślę, że już dokładniej odpowiedzieć się nie da shocked.gif

  3. > wentylatory sie chyba wlaczaja...

    > zona teraz pojechala samochodem, wroci po 15 to zerkne na to o czym piszesz

    jeśli wentylatory się włączają, to tym bardziej sprawdzałbym cewkę

  4. > Śmiej się, mnie chcieli namówić na szukanie usterki i sprawdzenia, zanim nabiją, bo koszty, bo

    > będzie trzeba nabijać jeszcze raz ... powiedziałem ... nabić klimę tak czy siak ... i zaczęła

    > chłodzić - właśnie w mondeo mk2.

    > Druga sprawa jest taka, że to może być wszystko, a pytanie na forum co może być nie tak, to jak

    > pójście do wróżki.

    no ale napisał przecież, że był u magików i powiedzieli, że ciśnienia są ok, więc nie tu jest pies pogrzebany zlosnik.gif

  5. jeśli czynnik jest w układzie, to przyjrzał bym się cewce kompresora...

    pierwsze co, to sprawdź, czy w momencie włączenia przycisku klimy na cewkę dochodzi napięcie - jeśli tak - to powodem jest spalona cewka.....

    ale nie wiem, bo może wystarczy wymienić filtr kabiny hehe.gifhehe.gifhehe.gifhehe.gifhehe.gifhehe.gifhehe.gifhehe.gifhehe.gifhehe.gifhehe.gifhehe.gifhehe.gifhehe.gifhehe.gifrotfl.gifrotfl.gifrotfl.gifrotfl.gifrotfl.gifzlosnik2.gifzlosnik2.gifzlosnik2.gifzlosnik2.gifzlosnik2.gifzlosnik2.gifbusted.gifhahaha.gifhahaha.gifhahaha.gif

  6. > Jeżeli jest na firmę, to fakturę musi wystawić. Jeżeli nie wystawi a znajdą to gdzieś kiedyś, to

    > będzie miałą problem z urzędem skarbowym - chodzi o VAT.

    ok, okazało się, że auto zostało zdjęte z działalności i jest normalnie zarejestrowane na właścicielkę - spisaliśmy więc umowę K-S - no niestety matula będzie musiała zapłacić podatek 2% w US.

    Cenę udało się nieco zbić, a i oponki zimowe jeszcze od nich wymęczyłem 893goodvibes.gif, więc transakcja została sfinalizowana.

    Jeszcze wczoraj pozamawiałem wszystkie potrzebne graty, tj.:

    -tarcze z klockami, pasek wielorowkowy, łożysko półosi i łącznik stabilizatora i dziś od rana miałem się brać za naprawę, ale pogoda za oknem fatalna, a nie wiem, czy w warsztacie choć jedno wolne stanowisko confused.gif

  7. > no jak leasing to w dowodzie masz firme leasingową a nie tą co ci auto sprzedaje. użytkownika masz

    > wpisanego jako firme co ci auto sprzedaje, ale wlasciciel jest inny.

    Kurde wczoraj rozmawiałem z Właścicielką i powiedziała mi, że samochód jest na firmę i że go amortyzowała, ale nie pamięta czy księgowała f-rę zakupu auta w leasingu...

    Możliwe to ?

    Wydaje mi się, że jak w dowodzie jest firma, to f-ra musi być wystawiona ?!? blush.gif

    Ok, a jeśli jest na firmę, a Właścicielka nie wystawi f-ry, a tylko spiszemy umową k-s, to kto będzie miał później kłopoty ?

  8. > Niestety szanse są. Kiedyś w zimie, na drodze wymieniałem żarówkę i przy tej akcji połamałem tą

    > %^&* spinkę. W efekcie sobie lampa chyba trochę latała. Przy następnej wymianie

    > odkręciłem reflektor, a tam na krawędzi błotnika widać goły metal. Zrobiłem zaprawkę, kupiłem

    > nową spinkę i od tego czasu mam spokój.

    więc muszę zająć się tematem, bo cenę w końcu ugadałem - dziś mamy finalizować transakcję 893goodvibes.gif

  9. > 1.2 82KM jest chyba najbardziej polecany - 1.4 pije dużo, 1.2 60 za słaby, a 1.6 tylko w topowych

    > wersjach.

    no to już obejrzany - nie wygląda źle - rzeczywiście jest trochę do zrobienia, a mianowicie:

    - tarcze i klocki przód,

    - łożysko podporowe półosi napędowej (bardzo głośne i lada chwila się rozleci)

    - pasek wielorowkowy (jest spękany)

    - klima działa, ale czynnik w cudowny sposób ucieka devil.gif (pan tłumaczył, że dlatego, bo filtrów mu nie wymienili yikes.gifhehe.gif,

    - koło zapasowe na flaku (spory gwozdek wystaje wink.gif ),

    - i łącznik stabilizatora

    Auto kupione na firmę, więc jeśli dogadamy się co do ceny, to wystawią mi f-rę VAT.

    I teraz pytanie: czy gdy dostanę f-rę VAT, to muszę płacić podatek od wzbogacenia 2%? i czy w ogóle muszę składać PCC w US ?

    Druga sprawa: auto kiedyś było w leasingu, ale rok temu zostało spłacone - czy mogę żądać jakichś dokumentów potwierdzających całkowitą spłatę leasingu ?

  10. TAKIE CUDO dziś oglądałem, ale z zewnątrz, bo sprzedający chory i ma gorączkę...Umówiliśmy się na spokojnie na jutro, że nawet podjedziemy na warsztat, żeby sprawdzić....

    Lakier jest w kilku miejscach porysowany, tylny zderzak trochę spękany, a i przedni nie bardzo gra z lewą lampą i błotnikiem (pan przez telefon powiedział, że wymieniał żarówkę i że może źle lampę założył). Prawe lusterko ma połamaną obudowę (ponoć spotkanie z ptakiem)...

    Nie wiem, czy te silniki są coś warte, ale żona w korsie ma 1,2 w benzynie i wcale się źle nie zbiera blush.gif

  11. > Potwierdzam, do dwóch lat wstecz też powiem, że co trzeba w samochodzie zrobić to płacili. Nie

    > płakali jak inni. Jak użytkownik dbał to tylko brać!

    obejrzałem go w miarę dokładnie, ale nie był to egzemplarz miły dla oka sick.gif - czasem jest tak, że wsiadasz do auta i aż nie chce się wysiadać, a ten był taki jakiś dziwny...

    a, w momencie gdy powiedziałem miłemu Panu, że prowadzimy warsztat i chcemy fiestę obejrzeć dokładniej, to od razu powiedział, że jedyne co było malowane, to maska zlosnik.gif

  12. > paskudnie to wygląda, denerwuje - jest na to jakiś sposób ?

    > opłaca się to oddać do tapicera?

    więc sprawa wygląda następująco - samo zdjęcie boczków jest banalnie proste, ale wymiana materiałowej tapicerki okropna !

    Tapicer krzyknął za całość 500 PLN - trochę dużo, jednak za samą wymianę materiału wziął 150PLN z materiałem....

    Problemem jest rozklejenie elementów materiałowych od plastikowych, a potem od nowa klejenie/skręcanie... Mi zajęło to dosłownie prawie cały dzień - doszły do tego pochlastane dłonie....

    Nie polecam roboty laikowi.....robota trudna i niewdzięczna cool.gif

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.