-
Liczba zawartości
5 175 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Majkiel
-
-
> widzisz, problem w tym, że to tak naprawdę następny Koreaniec, a po Nexii, Lanosie i I30 ojciec ma
> już przesyt koreńskiej myśli technicznej
Nexia i Lanos, podobnie jak Accent czy Pony to były koreańczyki, ale nowy hultaje i30 i inne, to auta europejskie - projektowane i produkowane tutaj, na tutejszy rynek, więc już mniej przesycone koreańskością.
Moja żona miała swego czasu Accenta i powiem że zbierało sie to nieźle, a wnętrze wyglądało lepiej,niż w wielu dzisiejszych plastikowych samochodach.
-
> Chwilowo spiąłem to opaską, ale jak to naprawić wyskoczył mi z tego kulistego przegubu drążek
> zmiany biegów w czasie jazdy był szok. Zrobiłem prowizorkę, ale co dalej poradzcie jak to
> naprawić.
Mówisz o połączeniu wodzika i wybieraka?
Ja na plastikowej opasce jeżdżę pięciu lat
Trzyma sie lepiej niz oryginał
-
> Nie wiem czy to jest sens. Ruszysz i się może rozsypać. ja do maryśki z wymianą płaciłem 130
> złotków
130 za wymianę bendiksu w rozruszniku czy wymiane rozrusznika ?
-
> Może jeszcze cewkę spróbuj podmienić
Na to wygląda że cewka była problemem.
W sumie nie zakładałem tego, bo iskry ładnie przeskakiwały, ale po tym jak u ojca w Felicii 1.6 objawy były podobne i winna była właśnie cewka, to postanowiłem spróbować. Zainwestowałem kilkanaście złotych (80% ceny to koszty wysyłki) i póki co jeździ.
... teraz jeszcze, no może jak się zrobi cieplej, trzeba będzie zrobić rozrusznik, bo bendiks się blokuje.
-
> Fenix co Ty gadasz, jakie sporo roboty
> Patrz jak "Pan Władzio" z Rumunii sobie radzi i jest w tym lepszy niż 3/4 polskich lakierników
> YOUTUBE
Ciekawe rozwiązanie, no i Dacia jak nowa
-
> interesuje mnie taki silniczek.
> w autku jest system start&stop
> jak wygląda sprawa zagazowania? czy silnik trawi gaz?
> czy ten system pojedzie na gazie? czy co światła będzie gasł i startował z benzyny?
Mam GP 1.4 16V 95KM (ale bez systemu startStop).
Instalację gazową mam od przeszło 50 000 km - BRC Sequent plug'n'Drive.
Póki co zmieniany był trzy razy filtr gazu (co roku podczas przeglądu co 15 000 km), przy okazji sprawdzenie ustawień i ewentualnie drobna regulacja.
Dynamika samochodu - nie zauważyłem różnicy pomiędzy NoPb a LPG.
Spalanie:
- przy krótkich miejskich odcinkach, w dużym ruchu, ciężko zejść poniżej 10l/100 km
- w spokojnej trasie (mały ruch, mało wyprzedania) można zejść do 8l/100km.
- autostrada - ok 9l/100 km (oczywiście przy normalnej jeździe, a nie 180 km/h)
Generalnie 9l/100km trzeba liczyć. Kropek swoje waży (pusty ma 1200kg), więc jeśli ów silnik będzie w 500, Pandzie czy innym lżejszym aucie, to apetyt będzie mniejszy.
-
> Cześć,
> gniazdka zamawiam do całej chałupy - chciałem kupić zwykłe, ale wpadły mi w oko takie z
> przesłonami, niewiele droższe.
> Da to coś pod kątem bezpieczeństwa przy małym dziecku, czy i tak wepchnie?
> Jak to działa w ogóle, dla normalnego użytkowania jest to utrudnienie?
Mam podobne ustrojstwo, co prawda innej firmy, ale na szczęście jedno. Na początku było OK, ale z czasem owe przesłony zaczęły się zacinać i trzeba nieźle się namęczyć żeby włożyć wtyczkę.
-
> tylko,że kolor nie pasuje mam blue tesseo czy jakośtak
Zrób tak, jak mówia inni - zakup na Allegro używane, najlepiej w takim samym kolorze. Ja tak zrobiłem 4-5 lat temu, kiedy drzwi pasażera dosłownie rozwarstwiły mi się, a w tylnych miałem dziurę że dłoń szło włozyć. Póki co drzwi w miarę się trzymają, nie trzeba jeszcze nic łatać, choć już coś wyłazi i na wiosnę trzeba będzie się nimi zająć.
Jak kupisz nowe to możesz się starymi na spokojie zająć, naprawić, zakonserwować, zabezpieczyć i trzymać jak te co kupisz polecą
Oczywiście jeśli jest jeszcze co ratować.
-
Punto - 6 lat
Staram się utrzymać, ale może nie w stanie igła.
Technicznie musi byc sprawny, także hamulce, filtry czy płyny robię w miarę na bieżąco. Opony/felgi też muszą być w dobrym stanie.
Poziom oleju czy ciśnienie w oponach sprawdzam co jakis czas.
Usterki wkurzające - typu uszkodzony kabel głośników, centralnego itp - też.
Wizualnie - przytarty i pęknięty zderzak przedni, kilka rys na tylnym - zostawiam.
Wgniotka na błotniku (wiatr otworzył bramę obok której stałem) - przymierzam się żeby po 3 latach zrobić. Drobne wgniecenie na dachu i słupku - mało widać - olewam
Uno - 16 lat
Generalnie uważam że auto utrzymuję w dobrym stanie, przynajmniej jak na jego wiek.
Nieduże wycieki olejo olewam, bo zawsze ciekło i będzie ciec. Jak zaczyna się lać - naprawiam.
Olej i filtry wymieniam tak co 2 lata - auto obecnie mało jeździ więc nie ma sensu zmieniać co 2kkm
Hamulce, amortyzatory - zrobione.
Poziom oleju czy ciśnienie w oponach sprawdzam co jakiś czas.
Blacha - staram się utrzymywać w dobrym stanie, naprawiam drobne wypryski rdzy, w zeszłym roku z trzeba było zmienić progi.
Drobne usterki staram, się usuwać, ale jak to w aucie dodatkowym nie od razu
Fiesta żony - 4 lata
Póki co nic się nie dzieje, ostatnio pilnuję wymian płynów ustrojowych i czuwam
Jak coś będzie niedomagać, to się zrobi. Jak gdzieś uszkodzi auto, to w zależności od skali problemu albo się zrobi albo zostawi.
-
> jeżeli stał i machał lizakiem to musimy się zatrzymać,
> jak jadą autem i machają należy jechać dalej....
> nie mają prawa zatrzymywać aut gdy jadą
przed chwilą widziałem co prawda tylko finał zdarzenia, ale SM jadąc za gościem zamrugała niebieskimi światłami w atrapie i kogutem, załaczyła na chwilę syrenę i go zatrzymała.
Nie mam pojęcia co przeskrobał, ale na pewno nie jechał ulicą z zakazem ani nie wyjechał z takowej, bo w pobliżu takich ulic nie ma.
Sam już nie wiem jak z nimi jest, co moga a czego nie, ale wydaje mi się że za bardzo się panoszą i nadużywają munduru.
-
> przyszła ta kamerka i nagrywa ale z jakości nagrania nie jestem zadowolony myślałem że będzie
> lepiej.
Możesz udostępnic jakies przykładowe nagranie ?
-
> Ale...
> Namnozylo sie teraz tego plugastwa, kazdy ma inny mundurek, nie sposob tego ogarnac
> Skad ja mam wiedziec czy to sm czy sg czy inne cyrkowce.
> Policja wiem jak wyglada i zatrzymuje sie tylko im
> A pod zakazy i na czerwonym nie wjezdzam
Jeszcze funkcjonariusze ITD, straży granicznej, służby celnej, straż ochrony kolei, ...
-
> Objawy występują niezależnie od rodzaju paliwa. Moje podejrzenia to: stacyjka, czujnik Halla, masa
Przewody WN masz w porządku, filtr paliwa nie jest zarośnięty?
Jakiś dodatkowych zabezpieczeń odcinających zapłon, w samochodzie nie posiadasz?
-
> Witam wszystkich po długiej nieobecności. Jadąc przedwczoraj autem nagle w czasie jazdy zgasł. Po
> odpaleniu jechał dalej by znów zgasnąć. Potem były problemy z odpaleniem ale jechał dalej. I
> tak na odcinku 30 km zgasł parę razy, czasem robił "kangurki" ale jechał dalej. Wczoraj po
> odpaleniu to samo, już miałem wracać do domu jednak postałem chwile na jałowym i 15 min bez
> gaśnięcia. Pojechałem, zrobiłem 60 km - spokój, nie zgasł. Miałem podobne problemy wcześniej.
> Wymienione zostało: cewka zapłonowa - 11. 2012, kopułka i palec rozrządu 12.2012, świece -
> koniec 2011, przewód cewka-kopułka 10.2012, moduł zapłonowy - 10.2012. W grudniu miałem
> podobnie jednak wymiana kopułki i palca pomogła, teraz znow to samo. Wymiękam.
> Problem z UNO '93, 1.0 na gaźniku
Takie efekty masz tylko na LPG, czy niezaleźnie od paliwa na którym jedziesz?
-
> Ja widziałem wersję full wypas: Nawigacja, Bluetooth, sterowanie radia przy kierownicy, tempomat...
> szok.
> I to wszystko za mniej niż 50k. Z dieslem.
> Gdyby jeszcze dali automatyczną klimatyzację i mocniejsze silniki to Dacia mogłaby mocno namieszać.
Silniki są jakie są celowo - jakby dawali do Dacii jakieś ciekawe motory, to Renault poszło by z torbami. Jam masz do wyboru albo dobre wykończenie i fajne silniki ale drożej albo średnie wykończenie i średnie silniki ale taniej, to się zastanawiasz. Jeśli jedyną różnicą będzie jakość plastiku i współczynnik skrzypienia deski, to już wybór nie będzie taki prosty nawet dla mającego kasę.
-
> Trzeba się do tego przyzwyczaić Mi ten słupek nie przeszkadza
Nie no, przyzwyczaić, to się przyzwyczaiłem i to szybko. Ale przez ponad 4 lata użytkowania kropka kilka wpadek z niezauważeniem się zdarzyło
-
potwierdzam to, co pisali wcześniej koledzy dotyczącego Grande Punto.
Kilka razy zdarzyło mi się ostro hamować przed pieszym zauważonym w ostatniej chwili, raz miałem kontakt pierwszego stopnia z rowerzystą (na szczęście nic się nie stało).
Czasem jeżdżę nowa Fiestą żony i tam jest ciut lepiej, choć i tak dopiero jak zasiądę w Uno, czuję się komfortowo pod względem widoczności. Wszystko i w każdym kierunku widać.
Chyba najlepiej jest mieć starego niedużego strucla do przemieszczania się po mieście i coś nowoczesnego, bezpiecznego za miasto.
-
> Nie ma tu filozofować, wchodzimy na autoscout czy mobile de-wybieramy auto które nam odpowiada,
> wyliczamy akcyze,sprowadzenie,reszta opłat=zarobek sprzedawcy na poziomie ok 2 tyś-wchodzimy
> na alledrogo i sie okazuje, że cena która nam wyszła jest najwyższą, albo prawie najwyższą u
> nas ot taki ewenement, że auta z niemiec po opłatach i przygotowane do rejestracji są
> tańsze u nas niż u nich
Nie dość że u nas sa tańsze, to jeszcze w jakiś magiczny sposób średni przebiega aut sprzedawanych w kraju jest zdecydowanie niższy
Pewnie dlatego, że nasi handlarze są tacy wspaniali, że łowią same perełki, tanie, zadbane, z małym przebiegiem
-
> zostawia trudno usuwalny, niebieski nalot na dyszach spryskiwacza
Aktualnie mam płyn z Orlenu - też mi zapaskudził dysze w Kropku
Tak jakby jakaś sól się na nich skrystalizowała.
Szczerze mówiąc, jeszcze czegoś takiego i w takich ilościach nie miałem, a trochę już auem jeżdżę. Nie pamiętam też żeby ojciec wcześniej takie rzeczy miewał.
-
> Ja się na płynie z Lidla przejechałem raz i więcej tam go już nie kupię. Pamiętam, że miał być do
> -15*, a zamarzł już przy ok. -7*.
> Teraz kupuję przeważnie Pan samochodzik. Ostatnio zakupiłem w Carrefourze "Jan'a". Zmywa super,
> pachnie ładnie, no i jeszcze nie zamarzł
Z tymi marketowymi niestety dużo zależy od serii. W zeszłym roku miałem z LIDLa i na zimę dolałem go do ok. 1/4 zbiornika płynu letniego. Przy lekkich mrozach tak ok -5 nic nie zamarzało, Ale jak przyszło -20 stopni, to już mikstura t nie dała rady
Dolałem wtedy trochę (niedużoo) denaturatu, na drugi dzień -20, a płyn elegancko rozpuszczony
W sumie to denaturat rozrobiony z wodą jest najtańszym i niezamarzającym płynem. Tylko że niestety capi i ciężko ten zapach wyeliminować.
-
> Niestety dopóki we wszystkich przetargach głównym kryterium będzie cena i nie będą odrzucane oferty
> o zaniżonej wartości, to będziemy mieli takie kwiatki
> W Marklowicach tez poprawiali drogę po roku, bo się zrobiły koleiny większe niż przed remontem a
> położony asfalt zaczął się rolować przy krawężniku...
Nie mów mi o tych koleinach, kilka razy przytarłem tam podwoziem.
Przed tym remontem, to do Wodzisławia jeździłem przez Racibórz, cjoć najdalej, to najszybciej i przede wszystkim najspokojniej. A1 i później przez Świerklany i Marklowice - koleiny, a starą dobrą 78 - ciągle rozgrzebana z Rybnikiem.
Ciekawe ile wytrzyma to, co teraz zrobili na tej drodze
-
> No to przyszedł i na mnie czas w kwestii tematów - szukaj auta z AK
> Poszukuje małego, damskiego autka dla żony. Auto tylko i wyłącznie do dojazdów do pracy - dziennie
> 2 x 20 km po mieście i w korkach.
> Wchodzi w rachubę raczej benzyna ze względu na te przebiegi.
> Warunek konieczny - AUTOMATYCZNA skrzynia biegów.
> Wskazana również klima, może być ręczna może być automat.
> Za czym można się rozglądać ??
> Budżet nie określony, ale czy w kwocie 15-20k zł jest szansa na znalezienie czegoś ciekawego ??
Ciocia w zeszłym roku kupiła Toyotę Starlet z automatem. Jak wcześniej nie jeździła chyba od początku lat 80-tych, tak teraz jeździ wszędzie. A to w góry, a to nad morze. Z autka bardzo zadowolona, z jazdy jeszcze bardziej.
Także może też rozglądnij się za jakimś niekoniecznie Starletem (bo to już leciwe auto) ale Yarisem, Daichatsu czy innym japończykiem.
-
> Dziś siedziałem w nowiutkim P 208. Sorry ale przy moim wysokim wzroscie po stokroć wolę stare GP.
Nie no, w to, że GP nie jest złe, to nie wątpię. Ale trzeba przyznać że z pośród dostępnych nowych aut, konstrukcja Fiata jest chyba najstarsza (pomijam Łady, Logany i inne wynalazki)
-
> To żeś na marne się namyślał, tablica powinna być zamontowana w taki sposób żeby była widoczna i
> żeby było można ją odczytać.
Widoczna będzie, odczytać też się da bo literki są wytłoczone
Swoją droga, ciekawe jaką minę miałby ten, kto tak przykręci i dostanie fotkę z fotoradaru z rozszyfrowanymi numerami.
Skoda Rapid vs Peugeot 301/Citoren C-Elysee
w Motokącik
Napisano
> Ktoś porównywał te modele w salonie. Interesuje mnie szczególnie Peugeot 301/C-Elysee.
> Pzdr
Koło mnie parkuje Rapid i powiem, że z zewnątrz wygląda sympatycznie, na pewno ładniej niż Peżot czy Citroen. Do tego ma ładny kolor![wink.gif](//forum.autokacik.pl/applications/core/interface/js/spacer.png)
No ale nie opakowanie sie liczy, a to, co w środku. Wnętrze Skody wygląda "poprawnie", ale "nudno" - wszystko co ma być jest i nic poza tym - ot taki niemiecki design. Pytanie jak z jakością materiałów. Plastik - jeśli nie skrzypi i nie zarysuje sie byle czym, to aż taki zły nie jest - przynajmniej łatwo utrzymać w czystości, nie ma w nim tylu mieszkańców co w materiałowej tapicerce![wink.gif](//forum.autokacik.pl/applications/core/interface/js/spacer.png)
Silniki - jeśli ktoś jedzi głównie do do pracy, sklepu, kościoła czy pobliskiej rodziny/znajomych, to w zasadzie jakiekolwiek auto o odpowiedniej liczbie siedzeń spełnia wymogi. Nawet jesli raz na rok ktoś jedzie na urlop, to najważniejsze są wystarczająca pakowność i bezawaryjność no i w miarę rozsądny poziom bezpieczeństwa.
Wracając do tematu - diabeł twki w szczegółach - popatrz na gwarancję obu producentów, opinie o silnikach i ich żywotności/awaryjności o tym co mówią o ASO (zarówno ogólnie jak i tych lokalnych). Warto zwrócić uwagę na wielkość otworu bagażnika w sedanie - niektóre choć mają duże bagazniki, to nie da sie włożyć większej walizki czy złożonego wózka dziecięcego. Popatrz też jaki jest prześwit obu aut - francuzy na pewno mają w miare duży, nie wiem jak ze skodą. Niby głupota, ale jak z dostępnościa np. do żarówek - bodaj w Focusie czy Ceed, wymiana żarówki to stracony wieczór albo wizyta w ASO
.