Skocz do zawartości

Majkiel

użytkownik
  • Liczba zawartości

    5 176
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Majkiel

  1. > Brakuje mi tylko kanału do auta ... Kanał to sobie jeszcze wykopię ;-)

    Właśnie - jak wygląda sprawa z kopaniem kanału. jeśli grunt i warunki hydrologiczne na to pozwalają, to można śmiało wykopać pomiędzy ławami fundamentowymi?

    W przypadku posadowienia domu na płycie fundamentowej pewnie nie jest już tak prosto.

  2. > podstawa sa badania gruntu. Jaki jest grunt i jaki jest poziom wody.

    > jak ziemia bedzie przepuszczalna na woda gleboko to mozna sie zastanowic. Wiele to nie podrozy

    > budowy (glownie wykonczenie tych dodatkowych pomieszczen).

    > Co do skladu drewna w piwnicy to chyba zly pomysl. Czy to bedzie dobrze schlo w piwnicy? Jakies

    > pralnie, suszarnie, pokoj kinowy to pewnie tak. Ale skladu drewna bym nie zrobil. Tak samo jak

    > garazu.

    Grunt jest jak najbardziej odpowiedni - w sąsiedztwie powstało kilka domów z piwnicą.

    A czy zabawa z częściowym podpiwniczeniem ma sens ?

  3. Klamka zapadła, w przyszłym roku chcemy ruszyć z budową domku.

    Na wstępie mamy kilka dylematów, po pierwsze budować z piwnicą, czy bez. Jeszcze do niedawna nawet nie brałem piwnicy pod uwagę, ale byłem ostatnio u dwóch kolegów, którzy są na dalszych etapach budowy, obydwoje mają piwnice i polecają. Jedno pomieszczenie na pralnię-suszarnię, pomieszczenie techniczne, kotłownię, piwnicę na jakieś przetwory, wino itp., graciarnię, no i kotłownię i skład opału. W prawdzie u nas dużego składu opału nie będzie (ogrzewanie gazowe), więc tylko trochę drewna do kominka, ale kotłownia z piecem i zbiornikiem na ciepłą wodę będzie.

    Budując bez piwnicy, trzeba więcej (albo większe) pomieszczenia zaplanować na parterze czy poddaszu, a tak pomieszczenia techniczno-magazynowe idą pod ziemię smile.gif

    Gdyby działka miała spad, można by jeszcze w piwnicy zrobić garaż, ale przy płaskim terenie nie ma o sensu - zbyt stromy zjazd musiałby być.

  4. > da radę wyleasingować auto używane , zakupione od osoby prywatnej ( bez faktury ) tylko umowa k-s ?

    > moim zdaniem nie ale może się mylę

    Ja tak kupowałem Punciaka, na zwykłą fakturę VAT marża. VATu nie dopłacałem.

    Ważne jest tylko czy to leasing operacyjny czy finansowy, bo w jednym przypadku trzeba dopłacić VAT, a w drugim to niekonieczne.

  5. > Szukam w miarę taniego i solidnego wozidła.

    > Jeżeli chodzi o wyposażenie to samochód ten spełnia je idealnie.

    > Jest zarejestrowany w Polsce, od prywatnego właściciela i żeby go obejrzeć to muszę pokonać 70km.

    > Teraz proszę o ocenę na podstawie zdjęć z ogłoszenia.

    > FOCUS

    Teść ma takiego (tylko inny kolor) - póki co nie narzeka, a użytkuje ponad 10 lat. Przebieg też coś koło 100kkm. Śladu rdzy nie ma (garażowane, nie używane na codzienne dojazdy, ale też nie tylko w niedzielę)

    Szwagier miał przez siedem lat MK2 z tym albo podobnym silnikiem (1600 benzyna) i też chwalił, teraz kupili nowego Focusa też 1.6 benzyna. Stwierdził że bierze z tym silnikiem póki to robią wink.gif

    Jeśli ten z ogłoszenia ma cenę do negocjacji, to warto.

  6. > fiatowskie 1.1.

    > Znam modele które mają nalatane po pół miliona i dalej ten sam silnik. Z tego każdy z tym

    > przebiegiem ma lpg

    1.1 i ogólnie chyba cała rodzina fire jest dość trwała. Zwłaszcza jak na małe silniki do niewielkich aut, przeznaczonych i projektowanych raczej na krótsze przebiegi.

    Przy takim porównaniu trwałych silników, trzeba mieć też na uwadze że 300kkm dla litrowego silnika w maluchu, to więcej 600 czy 800kkm dla dużego diesla w dostawczaku.

  7. > Ja kupiłem w zeszłym roku troche większa od tej o której piszesz.

    > Jak do tej pory działa bez problemów :mycie samochodu, spłukanie chodnika, mycie saidingu.

    Kupiłeś tą dużą za ok 400 zł?

    Kolega też ma i chwali.

    Natomiast ta, która jest w sklepie na L teraz, to po obejrzeniu i pomacaniu wygląda na zabawkę. Pewnie - auto opryska, piasek z chodnika zmyje, ale jak już pisali, niewiele gorszy efekt uzyskamy końcówką za 10 zł na węża wink.gif

  8. > jak cofnąć licznik od turbo - mam 250kkm a potrzebuję o 100kkm mniej aby osiągnąć mój poprzedni

    > wynik na liczniku od sx

    > Pozdrowienia dla ekipy

    Przypuszczam że tak samo jak w licznikach z wersji S i SX.

    W SXowym zrobiłem tak, że odkręciłem licznik od reszty zegarów a następnie podważyłem z jednej strony ośkę która "blokowała cyferki" uniemożliwiając ich przekręcanie. W moim przypadku musiałem przestawić dwie pierwsze cyfry, więc wystarczało jak lekko podważyłem tę ośkę z jednej strony.

  9. > Tak.

    > + wymiana uszczelniaczy zaworowych

    > + docieranie zaworów

    > za zrobienie głowicy (mycie + uszczelniacze + docieranie + splanowanie) zostawiłem takiemu jednemu

    > ok. 80zł

    > chcesz cały mój rachunek?

    W sumie jeśli możesz to podeślij smile.gif

    Narazie robić nie będę, bo uniak dostał nowy płyn chłodzący i olej, ale może zimą coś się pomyśli smile.gif

  10. > moze przesadziłem z tymi 300 ale 250 nie mniej...

    Cena prawdopodobna. 250 -300 zł wołali \dwa lata temu za rozrząd w 1.4 16V. W starym 8V będzie pewnie taniej, ale ceny chyba poszły trochę do góry.

  11. > mi w punto 1.2 8v swgo czasu krzyczeli fachowcy w okolicy od 600zł do 900zł

    > ja zrobiłem mu FULL serwis za 600zł tzn. wymiana połowy silnika we własnym garażu z pomocą

    > fizyczną Marka i wirtualną Pawła

    > Na bogato

    A robiłeś planowanie głowicy ?

  12. Ile może kosztować wymiana uszczelki pod głowicą w uniaku 1.0?

    Póki co przecieka na zewnątrz, nie za bardzo bo oleju specjalnie nie ubywa, ale zafajdany silnik nie wygląda tak jak powinien wink.gif

  13. A może nowa Fiesta z automatem?

    Mamy wersję bez automatu, żonie bardzo dobrze się nią jeździ, auto wygodne, z dobrym zawieszeniem i całkiem dynamiczne (1.25/86KM). Myślę że wersje z automatem też będa OK. Bez problemu zmieścisz się w zakładanym budżecie i za podobną cenę na pewno będzie to egzemplarz nowszy niż np. Focus.

  14. > padłem...

    > z teog co się orientuje to moze być 15-20 % niedowagi...

    > zazwyczaj za wrak łaca 500żł w zaleznosci od marki i modelu.

    > jak nie znajdziesz zakładu chetnego to mozesz sprzedać na allegro od 1zł tylko teraz zmianił sie

    > regulamin allegro wiec trzeba bedzie wystawic w czesciach zamiennych...

    > powinniens tafic na taki co wezmie za darrmo

    20% bezproblemowo przejdzie w większości przypadków.

    A mój post, miał charakter czysto żartobliwy i w żaden był w sposób nie należy go traktować poważnie smile.gif

    Choć niektórzy ponoć tak kombinują - słyszałem, o oddawaniu na złom auta z dwoma kaloryferami żeliwnymi zamiast silnika ...

  15. > A ile teraz płaca za samochód jak sie zdaje na złom.

    Ostatnio koledze dali 65 groszy za kilogram.

    A co do "braków", można kombinować (wiadomo - Polak potrafi)

    - woda w bak, ba woda - piasek smile.gif Do progów i całego wydechu także, a co wink.gif

    - popytaj znajomych czy nie mają starego akumulatora na zbyciu (najlepiej większego niż w oryginale)

    - jeśli chcesz zostawić np. przednie lampy, to zdemontujcie a potem stuknijcie autem o jakiś murek, że niby się stłukły

    - można próbować kupić jakieś części za grosze (pordzewiałe drzwi, mechanikę o nieznanym stanie) i podmienić.

    - jeśli będziecie wyciągać lekkie rzeczy (siłowniki centralnego, elektryczne szyby itp.) to nie ma co się przejmować, z aptekarską dokładnością tego nie ważą wink.gif

    A najlepiej po prostu pogadać w kilku stacjach demontażu/złomowania.

  16. > jakiś tekst

    > I co Państwo na to ?

    > Znowu chcą łupić czy chcą poprawić bezpieczeństwo ?

    Rząd zainwestował mnóstwo pieniędzy w nowe ustawy, radary i ITD, gdyż chciał tymi środkami osiągnąć zysk w postaci słynnych już prognozowanych 1,5 mld złotych. Na to wygląda że się nie uda - inwestycja okazała się niewypałem. Nie dość że zakładanych zysków nie osiągną, to bezpieczeństwo tez się jakoś nie poprawiło.

    Teraz planują kolejną inwestycję - zainwestowanie w radary odcinkowe. Idea słuszna, ale czy coś z tego wyjdzie - zobaczymy.

    Wariatów nie ubędzie, Ci co będą włączać się do ruchu wewnątrz odcinka objętego takim pomiarem to nie ruszy, podobnie tych, którzy zatrzymają się na takim odcinku. Co więcej, będą oni "kozaczyć" na drodze i wyprzedzać wszystkich jadących przepisowo. Trzeba też przyjrzeć się wszystkim ograniczeniom po drodze.

    Dopóki nie wybudujemy dróg dwujezdniowych w miejsce najbardziej obciążonych jedno jezdniowych, nie będzie znaczącej poprawy w bezpieczeństwie na drogach. Kolejna plaga to pijani kierowcy oraz tacy bez wyobraźni - ot choćby niedawny przykład gościa-cwaniaka który zabił rodzinę (sam przeżył) próbując ominąć kolumnę aut. Nad tym należałoby się również skupić.

    Reasumując

    Odcinkowe pomiary prędkości TAK, ale po uprzednim dokładnym zweryfikowaniu ograniczeń oraz przy jednoczesnej, bardziej intensywnej rozbudowie dróg.

    Jeśli ma to wyglądać tak - postawmy kolejny radar żeby trzepać więcej kasy, to NIE.

  17. > Sprawdziłem na googlach i jest nawet 2,5t. Specjalnie dla Ciebie zaznaczyłem kółkiem placyk

    > gospodarczy, zwany popularnie śmietnikiem. Jest to jeden z kilku na tym osiedlu... no ale

    > przepis jest święty przecież. Panowie Z MPO pewnie powinni przenieść śmietniskowiec, którym

    > jeżdżą, co nie?

    A nie było tam kiedys tabliczki "nie dotyczy służb porządkowych i dostawy towarów" albo coś w tym rodzaju? Pytam, bo znam miejsca gdzie sa ograniczenia tonażowe i po d nimi spis czego nie dotyczą.

  18. > miałem to w grande punto

    > diagnoza - akumulator

    > walczyłem tydzień z ASO ...wymienili na nowy na gwarancji

    > jak ręką odjął....

    > jeśli aku dobry to go pożądnie naładuj

    Niestety to nie akumulator.

    Nie jest to też masa, nie wygląda mi to też na uszkodzony przewód do rozrusznika.

    Dziś dostał naładowany akumulator i wywalił dodatkowe błędy - wspomaganie kierownicy. Czasem zapala się też kontrolka_immobiliser.png albo pomruga kontrolka_silnik.png

    Jak podłączyłem ELMa, nie znalazł żadnego błędu.

  19. > Maże nietypowe pytanie, ale zastanawiam się dlaczego w niektórych samochodach układ wlotu powietrza

    > zbudowany jest tak że zasysa też powietrze podgrzane znad kolektora wydechowego? Zarówno w

    > układach wtryskowych jak i gaźniku? Po co jest coś takiego stosowane?

    W Uno i Felici 1.3MPI też jakoś tak jest.

    W obudowie filtra powietrza jest też "klapka" która otwiera się i zamyka zależnie od temperatury. Chodzi o to, żeby szybciej nagrzać zimny silnik. jak jest zimny, zasysa ciepłe powietrze, a już jak się rozgrzeje, zaczyna zasysać chłodniejsze powietrze z zewnątrz.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.