Skocz do zawartości

Majkiel

użytkownik
  • Liczba zawartości

    5 175
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Majkiel

  1. > Punto ma bodajże najwięcej miejsca w "B", przynajmniej jest w czołówce pod tym względem...

    Z tyłu miejsca sporo, zgadza się. Kilka osób na co dzień jeżdżących większymi autami, było miło zaskoczonych, nawet jak jechały z tyłu.

    Ale Punto ma już swoje lata, jak ktoś szuka nowego auta to woli konstrukcje nie z początku wieku wink.gif

    Żona ma nową Fiestę - fajne autko, trochę mniejsze od Punto, ale też troszkę lepiej radzi sobie z dziurami w drodze smile.gif

  2. ...

    > miałem i ja sobie zakupić boxa na dach, a teraz widzę, że jestem

    > w ciemnej , po co mam pracować na pasera

    Albo kupić używany, ale taki staromodny, kanciasty albo nowoczesny i go popaćkać lakierem, namalować coś itp - takiego może nie wezmą.

    Nie wiem czy da się jakoś zabezpieczyć - chyba tylko po 6 mocowań na belkę, wszystkie z grubej stali hartowanej (by nie odcięli) i ze śrubami od wewnątrz boksa.

  3. > To się trzeba do roboty wziąć. Ale do kradnących to nie dotrze. Bo to tępe wacławy są.

    A co zrobili - właśnie wzięli się do roboty. Niestety to często taki typ ludzi, który żadnej innej pracy się nie chwyci albo nie nadaje się do innej roboty.

    Wszędzie są jakieś wymagania - trzeba się codziennie pojawić, czasem nawet na konkretną godzinę, trzeba 8 albo i więcej godzin robić, nie można w jakiś dzięń zapić i nie przyjść z tego, czy innego powodu, trzeba w miarę szanować i nie zabierać narzędzi pracy itp. A jak się prowadzi własny biznes, to jeszcze podatki i zusy trzeba płacić.

    A tak, spacerek przez miasto nocą, albo wypad na działki lub do piwnic. Towar na skup, albo do pasera lub lombardu. Albo na Allegro - sprzedam kołpaki bo zamieniłem koła na alufelgi, sprzedam bat anteny bo w podstawie uszkodził się kabel, sprzedam radio bo sprzedałem auto bez niego albo wymieniłem na nowsze, sprzedam mało używany bagażnik dachowy, ....

    Kraść będą, dopóki będę na to chętni, a znajdą się zawsze. Czy to uzywana elektronika, czy zabawka dla dziecka, czy też stare rupiecie albo części samochodowe - wszystko idzie. A jak często się sprawdza czy towar rzeczywiście legalny. Nawet jak ktoś wydrukuje paragon czy fakturę, to mogą tam być dane z sufitu.

    Jak ukradną sam bat, to najpierw szuka się, czy ktoś przypadkiem samego bata nie ma na sprzedaż, a nie od razu całą antenę prosto ze sklepu.

  4. > Policja też to robi od lat, sam jechałem za radiowozem wiele km i non stop trzymali nośną.

    > Wprowadzają też w błąd mówiąc na 19, że jest czysto...

    > Każdy orze jak może...

    Też kiedyś słyszałem, jak ktoś cały czas nawijał że droga czysta choć nie była, ale inni od razu reagowali i mówili że miśki stoją i suszą. Jak dostaniesz wiadomość że jest czysto i drugą że łapią, to na wszelki wypadek zwolnisz do 50-60 przejeżdżając przez wioskę.

    Ponoć ci z wozów z wideorejestratorami, czasem nasłuchują kto najwięcej pyta gdzie stoją i próbują go namierzyć, żeby się przyjrzeć jak jedzie i złapać.

    Jakby na to nie patrzeć, zamiast dbać o bezpieczeństwo, dbają o kasę. Ileż razy na CB słyszałem uważajcie na wypadek dziurę czy przeszkodę na drodze, puśćcie karetkę, etc.

  5. > Witam,

    > brat sie napalił na auto z tematu, jak te auta sie sprawuja? ma do wydania max 10kpln. Myśli

    > również nad Stilo, Diesel w obu modelach to zapewne bedzie po solidnym przebiegu. Do tego jak

    > wiadomo koszta eksploatacyjne [serwis, mechanika] sa wyższe w przypadku Diesla. Wstępnie myśli

    > o tym aucie alfa 147 1.6 pb , ponoc silniki ZI w Alfie nie sa zbyt udane?

    Kolega kupił w zeszłym roku wersje z silnikiem 1.6 105KM

    nastawiony był bardzo sceptycznie, i wziął auto tylko dlatego, że od pewnego właściciela (inny kolega, który samochód kupił w polskim salonie i dbał o auto jak należy). Juz na drugi dzień posiadania, zmianił zdanie, a po kilku miesiącach miże nie zakochal się, ale jest z samochodu zadowolony. Nic nie robi przy nim, jedyne dwa minusy to stosunkowo mały bagażnik (w teoretycznie mniejszym GP jest identyczny) oraz spore spalanie jak sie przyciśnie (cóż, 100 koni swoje zjada wink.gif a kumpel miał porówanie do wcześniej posiadanego seicento).

    Wnętrze - jak ci pisali inni - bajka smile.gif

  6. > Prawidłowo czy nie - nieważne

    > Ważne natomiast jest to, że nie jest w homolowacji przewidziany taki sposób pomiaru - a zatem

    > panowie mogą nas pocałować jeżeli chcieliby za jego pomocą nałożyć mandat

    Co więcej, można jeszcze gliniarza ciągnąć po sądach za próbę wyłudzenia, bo jak by nie patrzeć to jest próba wyłudzenia.

  7. > Dokładnie tak miałem, jak cybant za filtrem fazy lotnej był niedokręcony. Po nagrzaniu nie było

    > czuć, ale przy przełączeniu na pierwszych światłach czuć było lpg. Potem już nie ...

    Hmm, w grudniu w serwisie wymieniali filtr i jeszcze jeden wężyk odczepiali - może rzeczywiście któryś cymbał zapomniał dokręcić cybant. Sprawdzałem tylko ręcznie że trzymają wink.gif

  8. > Kurcze...zacząłem uważniej przyglądać się wielkości spalaniu mojego blue velvet 1.0....i wychodzi

    > na to że pali mi to jeździdło całe 10L/100km LPG.....jazda głównie w trasie....ale lubię

    > wysokie obrotki

    > to normalne w tym wozidle żeby to to tyle paliło? jeśli tak to chyba chrzanię to całe LPG i

    > przechodzę na PB

    W trasie moje 1.0 najwięcej spaliło jak jechaliśmy na OZU w kotlinie kłodzkiej - chyba 6,3 wyszło, ale jazda była dość konkretna zarówno autostradą jak i później na drodze krajowej (jak nadałem tempo, to reszta kolumny musiała też trochę pogonić lepsze auta). Do tego koła 175 też dają więcej oporów niż "rowerówki". LPG może spalać więcej, ale też nie aż tyle.

  9. > Z tej oferty najfajniejszy mi wydaje się C-Elysee.

    > Tylko, że to dość duże auto i nie wiem czy ten silnik nie będzie zbyt słaby...

    Jak do miasta, to może tam byc nawet "dziewięćsetka" wink.gif

    Ponoć całkiem żwawy (jak na 1.2 i takie auto) jest ten silniczek, a jesli auto nie będzie codzień pokonuywać setek kilometrów tras, to w zupełności wystarczy. Dodatkowo, jesli ma maieć różnych użytkowników, nie będzie ich zachęcać to kozaczenia na drogach.

    > 5. Renault Clio 4 Expression benz. 1.2 16V 75 KM 2012 - pełen wypas

    To też mi sie podoba.

    Zwróć jeszcze uwagę, jakie sa koszty serwisu gwarancyjnego i ile które auto ma.

  10. Od kilkunastu dni obserwuję niepokojące zjawisko. Jakiś czas po ruszeniu, w samochodzie śmierdzi gazem. Moment wyczucia smrodu, zbliżony jest do momentu przełączenia się z zasilania z benzyny na LPG. Po chwili smród znika. Pacjent to Grande Punto 1.4 16V, instalacja BRC Sequent.

    Co to może być, co sprawdzić?

    Niedawno (miesiąc temu) byłem na przeglądzie instalacji - wymienili filtr i jakis wężyk, sprawdzili szczelność i ustawienia.

  11. > troche lipne porownanie.. bo instalacja kosztuje ok 2000-2500 no i cc 151KM robi duuuuuzo wieksza

    > robote na drodze niz siena 100KM siena sie nie wyleczy sporej ilosci osob na swiatlach i nie

    > robi wrazenia CC na swiatlach jest dla mnie najpiekniejsza radocha ah te miny ludzi jak ich

    > wypier..... no ale przy takiej jezdzie zbiornik na dlugo nie wystarcza

    Cóż, ciężko pogodzic ekonomiczną jazde z frajda objeżdżania duuużo lepszych (z pozoru) fur.

    Zakłądając, że bak paliwa w C to ok 180 zł, a zbiornik gazu 90 zł, to instalacja za 3000 zwróci Ci się po 35 tankowaniach (uwzględniając fakt, że troche benzyny też zużyjesz choćby na rozruch)

    Z jednej strony warto, a z drugiej może lepiej kupic jakiegoś parcha z LPG, byleby sie odpychał i częsci nie kosztowały fortunę. Może po prostu kupić jakieś CC/Tico/Uno z gazem ? Jak poszukasz, to za połowę ceny instalacji, masz auto z instalacją smile.gif

  12. > sposob zeby nie dostawac mandatow?

    > Fotoradary stacjonarne sa oznaczone, nie widze problemu zeby zwolnic w polu jego razenia.

    > Fotoradary mobilne - CB radio, zawsze jest info na temat tego typu niespodzianek na drodze.

    > Btw, zakladane wplywy z mandatow z fotoradarow na rok 2013 to 1,5 mld PLN.

    > Ile PLN przypada statystycznie na jednego kierowce? (szacunkowo).

    Zakładając 15 000 000 kierowców, wychodzi po 100 zł od łba smile.gif

  13. > Zastosujmy logikę: Nawet jeśli tak jest, to nie oznacza to przecież, że przekraczanie dozwolonej

    > prędkości jest bezpieczne?

    Tego nie powiedziałem.

    Mam na myśli to, że skupiają się na tym jak oskubać ludzi a nie poprawić bezpieczeńtwo. To troche tak, jakby w przypadku masowych pożarów domów wywołanych uderzeniem pioruna, zmuszali ludzi do budowy niskich bydynków zamiast przeciwdziałac skutkom instalując piorunochrony.

    Przyznasz, że wiele jest sytuacji, w których do tragedii dochodzi pomimo prawidłowej prędkości. I tu mom zdaniem jest problem. Jak ktoś przekracza prędkość, to tak jakby wjeżdżał na skrzyzowanie czy przejazd przy czerwonym świetle - świadomie naraża swoje albo innych zdrowie i życie. Mamy ruch na poziomie europy zachodniej, a nie ma do tego odpowiedniej infrastruktury. Na tej samej zasadzie, moglibyśmy pozwoliś lądować Boenigom na łąkach, chcąc mieć ruch lotniczy jak w europie zachodniej czy stanach wink.gif

  14. > http://ocenprogrambrd.pl/o-programie

    > Przejrzałem. Sporo propagandy, życzeniowego myślenia, ogólników i lania wody, ale twórcy ogłosili

    > "konsultacje społeczne". Napisałem kilka uwag i zachęcam do tego samego.

    Wczoraj w radio słyszałem fragment audycji na temat fotoradarów i tego, że prędkość jest główną przyczyna wypadków. Podali wówczas, że ponoc NIK zakwestionowała to, wyraźnie dając do zrozumienia że takie a nie inne statystyki to wina dróg, a konkretnie zbyt małej liczby dróg dwujezdniowych.

    I zgadzam się z tym, że nie prędkość, ale po pierwsze głupota zabija, a po drugie drogi mamy jakie mamy (a raczej ich nie mamy).

    Kilka dni temu na HP był wątek o Wypadju w Zambrzycach, którego przyczyna na pewno nie była nadmierna prędkość, a skutki tragiczne. Tego typu wypadków dałoby się uniknąć wtedy, gdyby drogi o największym natężeniu (jakimi jest m.in. droga nr 8) były dwujezdniowe.

    Dalej, ruchliwe grogi przelotowe i skrzyżowania na nich. Często żeby wbić się na główną czy ją przeciąć, trzeba po prostu wymusić pierwszeństwo czy narażać życie miescząc sie na milimetry. Wystarczy trochę deszczu czy śniegu i tragedia murowana - poślizg jednego lub drugiego. Przykład z Gliwic - na szczęście juz przebudowane skrzyżowanie drogi 78 z dojazdami do Knurowa w jedną i Żernicy w drugą. Kiedyś wyjazd z Żernicy w lewo w kierunku Gliwic był praktycznie niemożliwy, nie było dnia bez stłuczki, ani tygodnia bez poważnego, często śmiertelnego, wypadku. Do tego infrastruktura drogowa - często wymiana słupków czy barierek może skutkować mniejszym odsetkiem wypadków śmiertelnych.

    Kolejna grupa to niewidoczni po zmroku piesi i rowerzyści, którzy też wchodzą do tych statystyk - jadąc nawet nie 90, a np. 70 za miastem, jeśli w takiego trafimy - jest bez szans. Tutaj nie infrastruktura, lecz głupota i bezmyślność pieszych/rowerzystów.

    Brawura - patrząc na poczynania co poniektórych na drogach, można dojść do wniosku, że albo proszą sie o śmierć, albo chcą kogoś zabić. I takich należałoby tępić. Kto stanowi większe zagrożenie, ten co jedzie szeroką droga krajową, w spokojny dzień, przy dobrych warunkach przez jakąś wieś 70-80 km/h, czyten, który za miastem wprawdzie nie przekracza 90-100 km/h, ale w dużym ruchu na siłę, na trzeciego albo i czwartego, na ciągłej/skrzyżowaniu/przejściu/zakręcie wyprzedza jak wariat i wpycha się? Odpowiedź oczywista, ale policja woli ustawić się gdzieś w niedzielne przedpołudnie i łapać pojedyncze samochody których kierowcy spokojnie, choc ponad 50-60 km/h jadą.

    Nieumiejętność jazdy po drogach wielopasowych. Patrząc na zachowania różnych ludzi na ruchliwych odcinkach autostrady widać, że niektórzy nie wiedza jak się zachowywać.

    Nieumiejętność dostosowania stylu jazdy do warunków na drodze z uwzględnieniem swoich umiejętności i zachowania samochodu. Przykład - choćby z autopsji, o ile jadąc Grande po śliskiej czy mokrej nawierzchni, muszę po prostu zwiększyć czujność i odległość do innych uczestników, to już śmigając Uno, muszę być przygotowany na bardziej nieobliczalne zachowanie samochodu, który czasem potrafi się poślizgnąć na byle czym.

    ... rozpisałem się nieco, czas podzielić sie swoja opinią na stronie którą podałeś smile.gif

  15. > Wchodzi właśnie na rynek auto proste konstrukcyjnie, o prostych rozwiązaniach, konstruowane

    > specjalnie na niezamożne kraje gdzie obsługa techniczna nie stoi na wysokim poziomie.

    > To Peugeot 301/Citroen C-Elysee.

    > Moim zdaniem auto oparte na fajnym pomyśle, wysoki prześwit, zawieszenie niby na bezdroża

    > przeznaczone , kilka innych patentów na ciężką eksploatację. Automat dostępny w opcji to

    > tradycyjny starej daty 4-biegowy hydraulik.

    > IMO auto nawet po gwarancji nie powinno generować dużych kosztów.

    > Wszystkie silniki benzynowe są bez turbo, a jedyny diesel to 1.6 HDI 90KM.

    Podstawowa wersja ma kosztować 39900 PLN, a w tej cenie dostaniemy silnik trzy cylindrowy o pojemności 1,2 litra, 72KM @ 5500RPM, moment 110Nm @ 3000RPM, 14,2s do setki, maksymalnie 160km/h. Brak radia czy klimy, ale za to są 4 poduszki, ESP, elektryczne szyby. Wersje z silnikami 1.6 diesel są 10 tysięcy droższe, a 1.6 "w benzynie" kosztuje o 11 tysięcy, ale ma klimę i radio wink.gif

    Wnętrze "plastikowe", bagażnik "goły" ale za to mogący pomieścić 506 sześcianów o objętości 1 dm3 (norma VDA) .

  16. > sa juz od 22 tys złz lpg

    Firma w której pracuję, niedawno sprzedała Octavię z fabryczną instalacja LPG, rocznika nie pamiętam, ale to była końcówka Octavii w "starszej budzie". Przebieg - niecałe 80 000 - mał kto ją w firmie jeździł, woleli Focusa albo Golfa wink.gif Poszła za 20 czy 22 tysiące.

    Znajomy niedawno wspominał o sprzedaży swojej Skody z LPG, nie wiem dokładnie jaka to, ale pewnie też 1.6.

  17. > Volkswagen Passat - 32 467 sztuk; średni wiek w latach - 10,9

    > Volkswagen Golf - 30 361 sztuk; średni wiek w latach - 11,6,

    > Audi A4 - 27 374 sztuk; średni wiek w latach - 11,0,

    > BMW 3 - 16 123 sztuki; średni wiek w latach - 11,5,

    ... no i pewnie większość to 1.9 w TeDeIku wink.gif

    Dlaczego te modele i ich wiek w czołówce mnie (i pewnie wielu innych) nie dziwią. Szkoda że nie ma podanego średniego przebiegu (najlepiej przed i po sprowadzeniu), ale szczacunkowo 400000 będzie wink.gif

  18. > Posiadam żarówki Tungsram BLUish + 50%. Dokładnie takie jak tutaj:

    > http://moto.allegro.pl/zarowki-tungsram-h1-12v-2szt-sportlight-blue-50-i2884804044.html

    > Ogólnie na nie nie narzekam, ale z racji wieku już by wypadało wymienić.

    > No i teraz moje pytanie, bo zależy mi na żarówkach które mają białą poświatę( taką jak te które mam

    > teraz), nie zwykłych "żóltych". Czy żarówki Tungsram +90% dają taki efekt ? Dokładnie takie

    > jak te:

    > http://moto.allegro.pl/zarowki-tungsram-h1-12v-2szt-megalight-ultra-90-i2882434631.html

    > Pozdro i dzięki za wszytskie konstuktywne odpowiedzi

    > P.S. Ewentualnie czy jest sens zmieniać +50 na +90

    > P.S.2 Mogą być też Wasze propozycje innych firm w podobnej cenie o białej barwie

    Mam takie +90% w Punto (z tym że w wersji H4). Świecą ładnym białym światłem. Póki co od wakacji się nie spaliły a ok. 8000km przejechałem.

    Co prawda nie wiem jak liczą te +50 czy +90, ale świeca lepiej niż najzwyklejsze żółtawe H4 wink.gif

  19. Zastanawiam się nad odświeżeniem tapicerki na drzwiach w Uno.

    Obecnie jest tam smutny granatowy materiał, który z biegiem czasu stał się jeszcze ciemniejszy. Konstrukcja boczków jest prosta - kawałek jakiejś dykty z przyklejonym nań kawałkiem materiału.

    Zastanawiam się jaki materiał nabyć najlepiej i jak najlepiej go przytwierdzić.

    Robił ktoś coś podobnego w jakimś samochodzie?

  20. > w Cisnej znajduje się bar "Siekierezada". Fajny lokal z szczególną atmosferą, dobrym jedzeniem i

    > niesamowitym klimatem.

    > Za budynkiem właściciel ma małą kolekcję aut - pochodzących głównie z UNNRY. Na niektórych widac

    > jeszcze ślady oznakowań.

    > Auta większość swojego żywota spędziły w Bieszczadach.

    > Kilka zdjęć:

    Cóż - jak już pisałem na kąciku turystycznym, trzeba będzie tam wrócić smile.gif

  21. > fabryczna ma 48

    Zgadza się, ale ma też lekko przesunięte względem środka mocowanie, może więc byc dłuższa.

    Ja mam założoną standardową 480mm i mi jeździ po uszczelkach wink.gif

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.