Kulfi
użytkownik-
Liczba zawartości
75 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Profile Information
-
Imię
Kulfi
-
Lokalizacja
Radom
-
Samochód
V70
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
Kulfi's Achievements
zielony listek (8/20)
5
Reputacja
-
Przeczytałem temat, nie wyłapałem silnika z cośtam A różnica - wąż - nie ma świńskiego ogona tylko rura hmm "s" i boję się, że będzie inna średnica. Sorki, powinienem doprecyzować pytanie w poprzednim poście. Chociaż brak świńskiego ogona wynika chyba z innego ustawienia chłodnicy - w "F" jest prawie na wprost, a w "G" bardziej przesunięta.
-
Cześć Mam pytanko - ktoś stosował to rozwiązanie w astrze G z silnikiem X16SZR? Żona mi narzeka, że zimno. I ma racje - 20km po mieście przy 1,5*C i wskazówka przez chwile lekko się podniosła.
-
> Ale w pikusiu HDI też nie ma co się psuć, zadziwiło mnie natomiast z czego on tak się cieszył jak > wrócił do mazdy, bo mówiliśmy o użytkowaniu, nie o psuciu. > MPV bez rdzy-to żeś białego kruka sobie wydumał Cieszyłem się z wygody i mocy. Wiem, ze 100 KM w mazdzie to niewiele, ale odczucie o niebo lepsze niz 90 w cytrynie. A dzwięk silnika mi nie przeszkadza. A nawet go lubie. Mam wrazenie, ze w HDI jak wciskałem gaz, to komputer kombinowal, co tu zrobić, żeby przypadkiem z bardzo nie zakopcic. A mazda puszcza soczystego, czarnego bąka i jedzie I wygoda - lubie siedzieć nisko i głęboko. W cytrynie siedze wysoko. Fotele sa wygodne, ale to nie to. U mnie dodatkowym minusem była spadająca sprężyna w siedzeniu Mechanicznie nie moge narzekać na żaden z tych samochodów. Na rudą moge - w mazdzie :/
-
Prawie połtora roku temu kupiłem xsare picasso 2.0 HDI z roku 2001. Wcześniej jeżdziłem mazda 626 2.0 DiTD (101 KM) z 1999r. Wrażenia: Dynamiczna jazda - nie ma szans. Silnik za słaby. W zakrętach cieniutko. Zakręty musiałem pokonywać sporo wolniej niż mazdą. Hałas - 120 km/h i hałas jeszcze akceptowalny, ale już uciążliwy. Mam wrażenie, że w mazdzie jest ciszej przy 160 km/h. Spalanie - bardzo dobre. Cytryna to mały autobus i spalała minimalnie więcej niz mazda. Promień skrętu - jak już pisałem, to jest mały autobus. Az się znajomi śmiali, jak manewrowałem z przyczepką. Komfort w środku - siedzisz jak w autobusie, nie ma szans zobaczyć maski. Widoczność dookoła samochodu i lusterka boczne - rewelacja. Możliwość zagospodarowania bagażnika i tylnych siedzeń świetna. Przeszkadza pochylona tylna szyba. Z rdzą nie miałem problemu. Elektryka - dwa mankamenty: Często nie działające otwieranie szyby od strony pasażera (sądze, że to zabrudzony przycisk) oraz radio (płyty czytało tylko tłoczone przy wyłączonym silniku - podobno częsty problem). Ponieważ przez pół roku nie mogłem sprzedać mazdy, to siadłem i się zastanowiłem: którym samochodem chcę jeżdzić. Cytryna wylądowała na giełdzie, a ja znowu jak dziecko cieszyłem się mazdą.
-
> Nie wiem jak w stilo, ale w nubirze rozrząd mi poszedł przy 3000 rad/min. Zawory oczywiście do > wymiany, ale dołu silnika nie trzeba było w ogóle ruszać. To chyba jakiś silnik wolnoobrotowy do tej nubiry montowali, że go używałeś przy 477 obr/min...
-
2,4 to GDI - wtrysk bezpośredni... podobno ktoś to gazował, ale raczej trudny temat (o ile możliwy). Brać 2,5 - pali troszeczkę więcej niż 2,0, a przyjemność z jazdy dużo większa. Słyszałem, że automat jeżeli zadbany to bezproblemowy. Sam chciałem kupić, ale nie znalazłem odpowiedniego egzemplarza
-
Jeżeli jest to strzelanie, to przegub kończy życie.
-
> a to nie jest tak, że jeśli chcesz się dostać do bagażnika, to nie demontujesz tylko odchylasz na > haku ? Zależy od wersji - moja platforma nie jest odchylana.
-
> Sam chcę kupić tę platformę. Długo ją użytkujesz? Kupiłem ją w czerwcu ubiegłego roku, najdłuższa trasa to ponad 600km (ale z dwoma rowerami). Czuć, ze masz coś ciężkiego za sobą, ale wiadomo, że z takim obciążeniem to jedzie się ciut ostrożniej. Założenie 2 rowerów to w tym momencie ok 20 min (wiedząc jak je poustawiać i bez pośpiechu).
-
> Krótko i zwięźle. > Czy ktoś używa bagażnika na hak, na 4 rowery w sedanie? > Możecie coś polecić? Używam interpack Przy 4 rowerach już widać, ze lekko sie chybocze. Przy 2 stabilne. Jezdziłem z predkością do 120 km/h - nie ma problemu. Niestety otworzenie bagażnika gdy rower jest na pierwszym podeście jest kłopotliwe (ale możliwe, gdy pedały zostaną odpowiednio ustawione - jezdze Mazda 626 GF). Wzrost spalania - prawie niezauważalny. W razie jakichś pytań wal śmiało.
-
Jest w stanie. Niektóre firmy ubezpieczeniowe sprawdzaja przy zawieraniu ubezpieczenia, inne poźniej. I wtedy musisz dopłacic.
-
> Ale aż tak dokładnie? Obserwowałem stojąc na czerwonym świetle kilka razy: ciśnienie rośnie, rośnie > dochodzi do równo 9,1 bar i zaczyna spadać... do ok. 6-7 bar (tego monentu nie zaobserwowałem) > i znów rośnie do dokładnie 9,1 bar. Wentylator tak dokładnie nie "odetnnie: cisnienia... > Pozdr. Spreżarka sie załącza - cisnienie rosnie. Dochodzi do 9.1 - spreżarka sie wylacza - cisnienie spada. Tak to dzialało w kilku samochodach, w ktorych obserwowalem - cykliczne zalaczanie sprezarki. Zaden z tych samopchodow to Opel. Pozdrawiam
-
Tereaz Asterka 1.6 (75KM) Wczesniej Kadett 1,3S (75KM) Pozdrawiam