-
Liczba zawartości
3 366 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Darczi
-
> matko bosko... > u Franciszka audiencję z nim miałeś czy jakieś inne czary odprawiałeś? na kolanach do Częstochowy szedłem
-
no i maszyna śmiga aż miło, spalanie spadło,komputer pokazuje aż o litr mnie ON, auto zbiera się jak burza, zero dymienia, poprostu chce się jeździć
-
> Jeszcze linia nadwozia jest ładna i jak na sportowe auto przystało "szybka" to do momentu > otwierania drzwi mi się podobało. Gwoździem do trumny był subtelny prze malutki nocnik na > środku maski... > Już sobie wyobrażam wysiadającego kierowcę na naszych polskich parkingach Bmw I8 brzmi jak procesor Intela
-
> No to ja wiem, ale jak zielony i tak stoi - nie może wyjechać? tzn? bo nie bardzo rozumiem, stoi bo musi tak? aa chyba wiem, chodzi Ci o to czy zielony może uciec przed traktorem...no wiec, teoretycznie móglby ale w tym momencie jesli tam bylby patrol policji to móglby mimo wszytko ukarac zielonego za wymuszenie pierwszeństwa, którego nie ma, aczkolwiek wiele razy byłem świadkiem że taki traktoczysta puszczał szybszego przed siebie mimo iż miał pierwszeństwo Szczerze powiem nie wiem jakby to wygladało w interpretacj policji
-
> O kurcze, nie zauważyłęm, że wziąłem rysunek z uprzywilejowanym - to on będzie po cywilnemu w takim razie jeśli bez sygnałów dzwiękowych i świetlnych to pierwszy jedzie traktorek, nastepnie zielony no i nasz pan policjant po cywilnemu, ktory ma przed soba znak ustąp pierszeństwa
-
> Witam > Tak się dzisiaj zastanawiałem. Jest sobie takie skrzyżowanie: > Gdzieś mi uciekł numerek 3, więc przyjmijmy, że są auta 1, 2 i zielone > Pojazd 2 wyjeżdża z podporządkowanej na główną i normalnie ma ustąpić zielonemu. Ale jeśli zielony > się zatrzymał, żeby przepuścić 1, a ta jedynka skręca w prawo, dodatkowo jedzie powoli, to w > praktyce pojazd 2 może bez żadnego ryzyka skręcić w lewo - bo zielony i tak stoi, z 1 się > minie bezkolizyjnie. Ale z punktu widzenia prawa - można tak zrobić, czy będzie to > nieustąpienie pierwszeństwa? Zakładamy oczywiście, że zielony stoi, 1 jedzie na tyle powoli, > że spokojnie i bez ryzyka 2 przejedzie. > IMO policjant mógłby się przyczepić, bo teoretycznie nie można tak zrobić - dobrze myślę? Pomijamy > oczywiście "ludzkość" oceniającego - czysto przepisowo. zaraz zaraz, na obrazku jest pojazd uprzywilejowany? (coś tam sugeruje że ma włączone sygnały świetlne) a wiec? przejeżdża pierwszy, następnie traktor i zielony, do widzenia
-
> Póki Ci ten golf jeździ to nim jeździj dalej, a kasy dozbieraj tak do 25000zł i kup coś o wiele > nowszego. > Gdy będziesz miał taki budżet to spokojnie kupisz dobry samochód za 20000zł, a za pozostałe 5000zł > bez problemu możesz przeznaczyć na początkowe wymiany różnych eksploatacyjnych rzeczy. > Niedawno też staliśmy z Żoną przed podobnym dylematem. Poczekaliśmy, odłożyliśmy więcej kasy, > kupiliśmy dobry samochód w miarę tanio, a nadwyżkę spożytkowaliśmy na wymianę wszelkich rzeczy > eksploatacyjnych i uszkodzonych drobnych elementów wyposażenia. taka sytuacja, pracujesz w sklepie, przychodzi klient i mówi że chce bułki a Ty mu mówisz "paanie dozbieraj pan i kup chleb" on chce to co chce a ty mu wyskakujesz z całkowicie innym pomysłem, przeczytaj jeszcze raz i nie doradzaj jak nie umiesz co do autora, w Vectre B sie nie pchaj, ruda ruda i jeszcze raz ruda, ja bym na twoim miejscu rozglądal sie za mercem, z tamtych czasów praktycznie nie do zajechania
-
> Ale kto da za nówkę 100 tysięcy, jak sąsiad i tak pomyśli, że to używka za 25 . jakby mnie była stac to z chęcią kupię Saab'a
-
> Nie o tym ten wątek - ale poka teraz Golfa ~1995... wspaniała deska golfa, cóż za polot i finezja
-
> miałem bravo pierwsze i ojciec miał golfa. > golf pomimo ze 3 lata wczesniej na rynku, miał wnetrze plastikowe, a nie z szarego matowego > styropianiu... z tego zrozumialem że wolisz twarda plastika deske aniżeli miekką? dziwne upodobania masz
-
> Jaką masz korekcję na wtryskach wczoraj byl gosc, podpial, dokladnie nie pamietam ale wtryski daja dobre ciśnienie, żadnych błedów a co do kopcenia i braku mocy to juz znam wyniki lewe powietrze nawalony czjnik położenia walu/ nawalony czujnik położenia wałka rozrzadu
-
> taaak, zostanie ślad, ale tylko w ASO w którym był klepany, a nie w systemie! > system przyjmuje akcje serwisowe i naprawy gwarancyjne podobno cały czas był serwisowany tylko w renault, dlatego wlasnie zadałem pytanie o sprawdzenie VIN bo jakos w to nie wierze
-
dobra pany ale nie o to mi chodzilo, chodz bardzo dziekuję, chodzilo bardziej o to czy mial jakieś przygody itp
-
tlyu tu było szpeców i nikt mi nie pomoże?
-
mógłby mi ktos sprawdzić ten vin? VF1JK0GA629531350
-
> Czy mógłby ktoś wrzucić zdjęcia schowków tego modelu ? plus w bagażniku mały schowek z gniazdkiem 12V tu na zdjeciu radio jest w schowku, ja mam je przy zmieniarce z tyłu ukryte
-
> Ponoć przychodzi po jakichś 3 tygodniach, więc ja czekam na week #43 u mnie przyszlo jakoś po miesiacu czy póltora
-
> Ja miałem dużo większy rozrzut i to tak 10 dni z rzędu, dwa razy dziennie tylko mi nie mów że nic nie dostałes, bo ja juz 3 listy odebrałem dwa z tego samego dnia
-
> No za +10 nie moga wiec ustawiaja od +20. tam w Porębie jest ograniczenie 50
-
> też to mijałem ostatnio i pomyślałem ,że jakaś dziwna ta taksówka.Miałem ok 70km/h na liczniku , > więc chyba sprawdzimy na ile limit ma ustawiony 70? bedzie fota, bankowo
-
> Witam. > Kilka dni temu ustrzelona została taka kijanka. > Czyżby to była nowa zabawka SM z Poręby DK78 która fotkami reperuje budżet gminy? Czy ktoś z Was > spotkał się już z takim wynalazkiem? tyle dobrego ze nie chowaja sie po krzakach jak w przypadku tego przenośnego
-
> moze masz blow offa? taaa > ja w kazdym swoim dieslu wymienialem rury przy interoolerze i za kazdym razem byly inne objawy > natomiast nigdy nie wywalilo bledu. W mondeo masakrycznie dymil i dostawal czkawki przy > przejsciu przez 2100 obrotow. no wiec mam podobnie tu, czyli zostaje mi pooglądanie wszystkich rurek itp
-
> obejrzyj caly dolot. Jest szansa na dziure albo nieszczelnosc. Nie wywali bledu a bedzie dymic i > czasami dziwnie sie zachowywac przy przechodzeniu przez konkretne obroty. > Glowny podejrzany to rury gumowe kolo intercoolera. czasami slychac takie psssst jakby turbosprężarka wydmuchiwala gdzies powietrze (mniemam że to sprężarka)
-
ilekroć dodaje gazu pozostawiam niezła smugę czarnego dymu za sobą...strasznie kopci, czasami na piatym czy szóstym biegu jakby go przymulalo na sekunde i odmulało...wtryski? egr? podpiety pod komputer nie pokazał żadnych błedów
-
> Rencistą jesteś, plecy bolą czy to raczej objaw "jaśniepaństwa" ? nie chce mi się, to nie będzie mój obowiązek zatankować LPG