Skocz do zawartości

Babinicz

użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 336
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Babinicz

  1. Nie wiem. Raczej nie kupie. Zamowilem RS3, wiec corvetka to nie moj klimat
  2. Uzywaj ogrzewania/chlodzenia w trybie auto. Tak naprawde to kompresor powinien byc uzywany non-stop. Nieuzywany przez dluzszy czas jest bardziej podatny na awarie.
  3. Panowie. Uwazam, ze sprawdzanie ile wiecej paliwa spali auto z wlaczona klimatyzacja ma taki sam sens jak szukanie oszczednosci w montowaniu swiatel do jazdy dziennej zamiast swiatel mijania - bez sensu. jesli ktos chce sie zabijac o te 0.1-0.2 ltr/100km to zycze powodzenia. Samochod nie zacznie produkowac paliwa
  4. I tylko w jedynie slusznym kolorze. Obowiazkowo - czerwony. Bedziesz sie czul jak w Ferrari.
  5. Nie moge sie zgodzic z malkontentami tutaj. Mialem Insignie ponad piec lat. Dzis idzie "do zyda". Ponad 100 kkm i zadnej awarii. Bylo cos na poczatku, jakies niedorobki usuniete na gwarancji. Silnik benzynowy 2.0 turbo - calkowicie bezproblemowy.
  6. Witam, Sprzedaje (praktycznie juz sprzedana) Insignie i w warsztacie wymierzyli mi 280 mikrometrow lakieru na masce przedniej. To dwa razy wiecej niz na pozostalych elementach auta. Mam dwie teorie. Albo maska byla zarysowana przed sprzedaza i salon pomalowal. Albo Opel fabrycznie lakieruje maski grubsza warstwa, zeby byla bardziej odporna na wszelkie kamyki z drogi. Czy ktos ma jakies info na temat drugiej teorii?
  7. Babinicz

    Nowy Civic

    A ja uwazam, ze jest piekny. Chce takowego :-)
  8. Babinicz

    Nowy Civic

    Gust jaki jest, kazdy wie. Z gustami sie nie dyskutuje.
  9. Uwazam, ze jest piekny. Juz mialem kupic typeR'a, ale chyba poczekam na nowy model. http://moto.onet.pl/aktualnosci/honda-civic-prototype-nadchodzi-nowy-hatchback-targi-genewa-2016/ct6elz
  10. Babinicz

    szukam Insignii

    Tez lubie to uczucie, gdy wszyscy zwalniaja do przepisowych predkosci gdy jade za nimi. Tu gdzie sie krece tez jezdzi czarna Insignia z fotoplastikonem
  11. Babinicz

    szukam Insignii

    Ooooo. Wlasnie spojrzalem. Chyba bede musial znacznie podniesc cene. Moja mlodsza i 4x4.
  12. Babinicz

    szukam Insignii

    Nie jezdzilem CDTI biturbo. Wypowiedzialem sie tylko przez wzglad na moc. Pojezdzijcie 2.0T. Wiadomo, ze w lzejszym aucie to by fruwalo, ale i tak 220 KM daje sporo radosci z jazdy. Ponizej 8 sek do 100km/h i swietna elastycznosc jest niezla jak na taki dupowoz.
  13. Babinicz

    szukam Insignii

    Bede sie niedlugo (w ciagu 6 miesiecy) pozbywal swojego wozidla. 4x4, 220 KM. Kryterium mocy to chyba byloby minimum CDTI biturbo. Tansze i szybsze chyba bedzie 2.0 turbo-benzyna. Mozna jeszcze celowac w 2.8 (to slabsze) lub OPC (najdrozsze). Najlepszym kompromisem, wg mnie, byloby 2.0 turbo-benzyna. O usterkach i problemach z silnikami benzynowymi nie slyszalem.
  14. A co jak bateria padnie? Jestes w glebokim problemie
  15. Takie zycie. Teraz zmienilem firme i juz nie pracuje w rejonach zagrozonych piractwem.
  16. Takie jedno zdjecie z BBQ na statku.
  17. Babinicz

    Plotki, ploteczki...

    Dodalem do wpisu zdjecie moje z Georgem
  18. Babinicz

    Plotki, ploteczki...

    George w koncu nic nie przywiozl. Poza tym, ja zmienilem pracodawce.
  19. Babinicz

    Plotki, ploteczki...

    Sie kiedys zawezme. Nie zawsze mam wene tworcza. Tak naprawde to ten tekst popelnilem dwa lata temu, ale stwierdzilem, ze warto sie nim szerzej podzielic.
  20. Technicznie chyba jedno z mniej awaryjnych aut. Chyba tylko zawias i twardosc lakieru sa problematyczne. Moj brat ujezdza moja byla Epice z 2007 roku, ale w diesel'u. Nie chce sie psuc. Silnik nie do zajezdzenia.
  21. Babinicz

    Plotki, ploteczki...

    Taki skrot myslowy. Stanac na kotwicy = zakotwiczyc. Jakos tak sie przyjelo i tak sie mowi. Tak samo mowi sie, ze statek jedzie, a nie plynie. Ot taki slang chyba.
  22. Babinicz

    Plotki, ploteczki...

    Mam wiele fotek i opowiadan. na wszystko przyjdzie czas i checi.
  23. Ja przeczytalem, ale mnie to nie zainteresowalo
  24. Plotki. Jak ja ich nie znosze, ale chyba dla niektorych maja jakis urok? Stanelismy wczoraj na kotwicy, a dzis doszlo do mnie, ze juz polowa zalogi ma swoje teorie na ten temat. George, zly na caly swiat, ze jeszcze nie pojechalismy na Ocean Indyjski, stwierdzil ze jestesmy tu przez pomylke - komus sie pomylily statki. Nie dostal dodatkowych pieniedzy za strefe wojenna i juz sie zachowuje jakby wogole mu nie placono. Przez elektryka, ktory pomylkowo, do tej pory jako jedyny, nie otrzymal przelewu wyplaty za styczen (doszla jednak kasa za luty), poszla plotka, ze armator jest bliski bankructwa. Przez Filipkow, ktorzy nie moga zjechac do domu (zmiennicy juz czekaja w hotelu w Antwerpii), bo stoimy na kotwicy zbyt daleko od ladu, poszla plotka, ze kapiatn (ja) nie dopelnil swoich obowiazkow i wkrotce zostanie zwolniony z firmy. Chyba zaczynam lubic plotki. Ide znowu korytarzem i stwierdzam, ze dziwna nacja te moje Filipki. Gdy mnie widza, przemykaja pod scianami, probujac sie prawie w nie wprasowac, tak aby caly korytarz byl tylko dla mnie. Zabawnie to wyglada. Usmiechaja sie glupkowato i smieja sie cokolwiek bym nie powiedzial. Nawet najglupsza rzecz ich smieszy. Inteligencja roju lub stada. Nastepna ciekawa rzecz u Filipinczykow. Bardzo trudno znalezc wrod nich jednostke samodzielnie myslaca. Gdy trzeba cos zrobic to zawsze robia to w grupie. Poznalem do tej pory dwoch lub trzech, ktorych mozna bylo zostawic samych i praca zostala nalezycie wykonana – bez zbednych wskazowek i tlumaczen. Oj dziwny, bardzo dziwny narod. Ale chyba tak zostali wychowanie, taka kultura. George znow na diecie czosnkowej. Moze trudno nazwac to dieta, ale do kazdego posilku zjada kilka zabkow. Chyba zabronie kucharzowi obierania czosnku dla niego. Potem zawsze czuje na korytarzu, ze jakies dziesiec minut temu George tedy przechodzil. A moze powinienem mu kupic, nastepnym razem, czosnek w proszku? Moze nie bedzie tak wonilo? Ostatnio zawsze przywozilem ze soba cos dobrego na burte. A to dobra wloska oliwa z oliwek, a to pikantne sosy kupione przez internet, bo nigdzie indziej ich nie sprzedaja, a to najlepsza 15-letna single malt whiskey. Tym razem szarpnal sie George. Stary sknera przywiozl trzy sloiki rumunskiego chrzanu. Ja rozumiem, ze dobrego chrzanu od dostawcy z Dubaju nie dostaniemy, ale przywozic chrzan, ktory kosztuje u nas 3 zlote za sloiczek to lekka przesada. Niech mu bedzie. Obiecal, ze sie poprawi i nastepnym razem ma przywiesc cos ekstra. Wspomnial cos o dobrej Szkockiej, ale znajac zycie beda to najlepsze rumunskie pomidory, cwikla lub ogorki kiszone. Nie zdziwie, ze jakby przywiozl czosnek, bo ostatnio narzekal, ze ten na statku jest bez smaku i nie piecze w jezyk i gardlo. Ot kutwa z niego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.