-
Liczba zawartości
6 400 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Lynda
-
-
> Nie będzie tanio. W ASO około 750 zł kluczyk plus kodowanie, całość w okolicach 1000 zł.
w ASiO kluczyk to 1.022,83 PLN
+ kodowanie (o ie jest karta kodowa, bo jak nie ma to dodatkowo 236)
-
> Jesli to co zaznaczyles na drugim foto to cewki to nie jest to 86KM.
no mnie to wybitnie na cewki nie wygląda
> Na pierwszej focie masz na 99% 86KM sądząc po obudowie filtra powietrza.
sterownik MM - jak nawet Zbyszek sam zauważył, więc 86
ponadto mocowanie silnika do bloku - nie widać łapy w głowicy
-
> Ja zmieniłem z 10w40 na 5w40 przy 200 000 a Ty kombinujesz w innym kierunku Bezsens
Rotax do tego tematu by się nadał
-
> tez leje 10/40 Mobil Delvac... do silnika z DPF....
hmm.. o ile mi wiadomo to do dpf lejemy zwykle 5/30
-
> Popieram. 2.2 to zło w kazdej wersji mocy , 2,3 IVECO montowane również w Fiatach oraz 3,0
> montowany w Fiatch, Peugeotach i Citroenach to silnik Iveco jak najbardziej OK, chociaż te
> nowe 180koni już nie to co starsze odmiany w Euro4 (pod względem awaryjnosci - na minus).
Niestety euro v trochę bardziej kłopotliwe... ogólnie ludzie chwalą lać ropę i jeździć
z tymże lubi się spsuć czujnik różnicowy dpf, i niech lepiej nic się nie zrobi z wtryskami bo jak się zapieką to umarł w butach - tyle dobrego jak się to zrobi na gwarancji
-
> Chyba tylko we Fiacie się zmienia sprzęgło profilaktycznie
Ja zmieniłem z powodu wyprowadzki z domu łatwiej było mi wydać kasę jeszcze mieszkając u rodziców, niż jak się już wniosłem na swoje pół roku później
-
> Tak peknieta obudowa... ;-)
nie jeździj po wodie
> Podobnie jak upg wentylator chłodnicy, klamka, nagrzewnica itd. Tzw standardowa eksploatacja
> fiata..
> W fiacie ta eksploatacja jest bardzo obszernym pojęciem
upg jeszcze nie doświadczyłem, a jeżdżę już 4 fiatem
wentyl... w seju co dwa sezony - w punto jeszcze nie robiłem
klamka.. no denerwuje jak nie wraca
nagrzewnica.. tu coś kolorujesz
itd.. no dajesz
to ja chyba mam farta - kupiłem 10letniego fiata, w którym zrobiłem zaraz po kupnie rozrząd, końcówki drążków, amortyzatory. Musze oddać sprawiedliwości alternator mam trzeci - choć żaden mi nigdy nie pękł obudową - w jednym spaliłem uzwojenie jeżdżac po kałużach, w drugim łożysko już grało przeokrutnie (z tymże ten był używany - przełożony z seicento, w którym jeździł ponad 3 lata).
Raz jeden robiłem plecionkę, bo się podziurawiła.
Wymieniłem również sprzęgło, choć jeszcze jeździło, ale zaczynało dawać oznaki ślizgania.
Z rzeczy niespodziewanych i uniemożliwiających jazdę to pedał sprzęgła mi został raz w podłodze jak wysprzęglik powiedział dość.
Aha.. i jeszcze oring na rurze do pompy mi popuszczał,
Więcej grzechów nie pamiętam
PS. Ale ja wiem, że się nie liczę, bo jestem fanbojem Fiata
-
> nówkę.
> Też parę razy mówił że coś padło. Zapamiętałem tylko wyciek jakiś ze skrzyni. Coś chyba z
> wybierakiem,
fakt, to leci na potęgę - nie skłamę jak powiem, że co trzeci przegląd robimy to na gwarancji aczkolwiek nie jest to rzecz, która unieruchamia samochód, i z którą absolutnie jeździć się nie powinno.
Alternatory również są kiepskie, od czasów CC i Punto m k I tego poprawić nie mogą
podobnie jak "korbowodziki" (tj łaczniki staba ) czy łożyska mcpersona.
Taki urok i nic nie poradzisz. Jednakże wciąż to nie są usterki, przez które samochód trzeba zamknąć na serwisie i nie dopuszczać do ruchu (no, poza altkiem).
Każde auto się pitoli, nie istotne czy Fiat, czy VW czy Honda czy cokolwiek innego...
> ale w tym momencie pewny tego nie jestem. Coś tam jeszcze robił na pewno, bo
> pamiętam jak mówił że dobrze że na gwarancji, ale co to było to zabij mnie ale nie pamiętam.
-
> Drobny szczegół który Ci umknal...
> Nikt nigdzie nie napisał ze VW jest lepszy, nie wiem czemu ale fiaciarze zawsze mają z tym jakiś
> kompleks...
jak już napisałem ja kompleksów nie mam
za to zmieniając seicento na punto słyszałem tylko "aleś Ty głupi.. vaga trzeba było sobie kupić! "
-
> Akcja z zylionem wersji fiata 500 to też gruba przesada... Sami sobie dół kopią
a to inna sprawa... właściwie z osobowych to w tej chwili Panda i Freemont, no i 500ki na urodziny dla córeczek tatusiów, jeżdżących S klasami
jakby nie ducato, doblo, fiorino i scudo to nie wiem co by było...
-
> Odnoszenie się dziś do VW jako symbolu niezawodności, to stąpanie po kruchym lodzie
ale takie jest zdanie dżihadowców folcwagenowych a ja sobie już tylko jaja z tego robię
-
jakieś dziwne te fiaty kupujcie
ja przy swoim siedzę mniej niż niektórzy koledzy przy volkswagenach
przez 3 lata ponad robiłem w nim prawie tylko eksploatacyjne rzeczy
-
> Patrz na listę awarii. Z tego jest pełno części ze zwykłego Punto.
Nie wiem.. nie znam się - Najbardziej z tego co pamiętam narzekałeś na motor
> Sej był ok. Nie był ideałem, ale jak coś padło to wymieniałem to na corocznym przeglądzie, a nie co
> miesiąc.
> Chociaż klamki, alternator, wiatrak chłodnicy to też w Seicento się zepsuło.
-
> 500L trekking mi sie podoba, ale ja ekscentryczny jestem
500L to jest taki dziwny twór.. faktycznie można przyrównać do multipli
z zewnątrz brzydkie jak noc, ale jak już się wsiądzie do środka to bardzo mi się samochód podoba - dużo miejsca, wygodnie, niezłe wyposażenie - nie pogardziłbym
-
> Nigdy więcej włoskiego padła. Ja wiedziałem że z Punto było źle,
byś kupił "normalne" Punto nie Habetę to byś nie marudził tak mocno
na seja narzekałeś?
-
> Mozesz New Corsa sobie kupic, wlasnie popatrzylem i .. wygladaja tak samo[...]
no jakby nie spojrzeć to COrsa D i Punto Grande to jest w zasadzie ten sam samochód, tylko do tej pory sie budą i środkiem róznił
-
> oraz fiat Ulysse i Citroen Evalon (czy jakoś tak)... ja bym brał
Evasion
-
> świeża Selenia 20K zalana, zrobiłem może 200km, dzis z rana po odpaleniu było słychac tak jakby
> którys popychacz, co ciekawe jak zgasze auto i odpale czesto klepanie ustaje
TTTM
a jak nie zagrzejesz go jeszcze i depniesz to też da się czasem usłyszeć niemiłe terkotanie
-
w tym przypadku zostaje chyba Wam allegro, olx i inne szroty, celem kupienia czegoś z demontażu do zdobycia to jest na pewno - sam kombinowałem ten kawałek do dwóch aut
-
> A nie czasem 5W40?
Nie wiem jak w wytrzeszczu, ale w Mk2 przed liftem 10w40 na pewno
-
> A ma to swoj numer w eperze?
w oryginale cały kompletny wlew
o.. Bolekate mnie ubiegł
-
> -jaki olej polecacie, do tej pory był lany Mobil 10W-40?
> -czy ten silnik ma popychacze hydrauliczne? jak odpale silnik rano, klepie tak jakby popychacz, po
> rozgrzaniu prawie cisza jest. olej ma ponad rok i 11kkm wiec tez pora go wymienic, dlatego
> pytam wyżej.
> -jakie świece polecacie? jaki jest interwał wymian świec zapłonowych?
> -jakie przewody WN?
> narazie tyle mi przychodzi do głowy, za cenne rady
trochę nieten kącik ale co tam
1. Ja jeżdżę na Shellu, wcześniej próbowałem Liqui Moly i Castrol, Mobila nigdy nie miałem, nie wypowiem się a czemu próbowałem?...
2... Bo są hydropopyhacze, które klepią na zimnym a starałem się je wyciszyć, ale niekoniecznie się to udaje
3 i 4 - nie powiem czy najlepsze, za to na pewno jakie mam ja
świeczki Boscha, wymiana co 30tys zalecana
przewody posiadam MM - autem nie telepie, nie rzuca, pali normalnie, czyli chyba wsio ok
-
> ZFA18700001233968
Quote:Kod koloru zewnętrznego: 199
-
> To chyba zle pamietasz, sprawdzone na 3 roznych PII, nie monitorowalo podswietlenia tablicy
to przepraszam, juz chowam się do jamki.. widocznie akurat lampka tablicy padła akurat przy okazji brakującej masy
Warsztatowi partacze. Taki trochę żal wątek.
w Motokącik
Napisano
> ASO -ASO-wi nie równe. Tak jak piszesz masz ludzi ogarniętych a w innych autoryzowanych warsztatach
> masz samych tłumoków . Co do cen też sie zgodzę , że ASO nie zawsze jest najdrożej.
i naprawy i części - mnie najbardziej rozbił ostatnio jeden pan kupujący kapsle do alu w Bravolocie - mówiąc, że na allegro 50zł + wysyłka, nówka zafoliowana prosto z Bielska 46 - jakiś rabat ewentualny jak klient w porządku
a podejrzewam, nie jest to jedyna część dostępna w ten sposób