> Moja Asterka ma na blacie 145kkm, ile w rzeczywistości . Czym był
> zalany poprzednio - nie mam pojęcia, podobno Castrol mineralny
> (karteczka prawie nieczytelna ) Więc czytam i czytam i
> najprawdopodobnie zaleję silniczek Valvoline MaxLife 10W-40.
Oczywiście zalałem Valvoline MaxLife 10W-40. Od wymiany przejechałem 3,5 kkm i w sumie musiałem dolać ok. 0.8 l. oleju. Chyba jak na X16XEL to wynik dobry. Żadnych złych objawów ubocznych nie ma. I co ciekawe. Przed wymianą na łączeniu silnika ze skrzynią biegów zawsze wisiała kropla oleju. A teraz o dziwo od miesiąca nie wisi . Jestem sceptykiem odnośnie właściwości uszczelniających tego oleju ale może trzeba zrewidować swoje poglądy