Skocz do zawartości

dizzastar

użytkownik
  • Liczba zawartości

    937
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez dizzastar

  1. Zaproponuję Ci Ibizę 6L z 1,9 TDi ATD albo 1,9 SDi. Skoda w PL jest bardzo lubiana, stąd ma znacznie wyższe ceny niż Seat, a mechanicznie to to samo auto.

    Miałem taką Ibizę, aktualnie jest dalej w rodzinie, użytkownik zadowolony.

    A była Ibi Combi? Napiszesz coś złego na temat tego silnika? Ze słabych osiągów zdaję sobie sprawę, obecnie podróżuję sobie z prędkościami 110-120km/h.

  2. Taka sytuacja:

     

    Droga dwujezdniowa, korek do świateł. Prawy pas stoi, na lewym robi się luźniej. Kierowca pojazdu 1 widzi lukę z lewej strony, wrzuca kierunkowskaz i rusza - chce zmienić pas. W chwili w której rusza upewnia się w lusterku, czy manewr może wykonać. W ostatniej chwili widzi, że skrajem prawego pasa z nierozsądną prędkością jedzie motocyklista, jeźdźca piekieł. Auto odbija w prawo, żeby nie doszło do kolizji. Motocykl blokuje oba koła, udaje się uniknąć kolizji, natomiast motocyklista traci kontrolę i się przewraca.

     

    I teraz:

    - winny jest kierowca samochodu,

    - winny jest motocyklista.

     

    Sytuacja hipotetyczna. Sam jeżdżę motocyklem od lat, ale nigdy nie miałem podobnej sytuacji.

     

    Co istotne - samochód włączył kierunkowskaz praktycznie w chwili kiedy zaczął się toczyć i zmieniać pas. (Na linię oddzielającą pasy nie najechał). Motocykl poruszał się dość szybko - był ok. 2 pojazdy z tyłu w stosunku do auta zmieniającego pas i jechał po pasie prawym, czyli tym, którym poruszał się samochód.

     

    Polecam mega profesjonalną grafikę mojego autorstwa.

    Kto winien?

    post-176200-0-15626100-1436548247_thumb.jpg

  3. Witam,

     

    Potrzebne jest pewne auto w budżecie 7-9kPLN. Niechętnie LPG, lepiej diesla bez wodotrysków.

     

    Wymagania:

    - auto średniej/niższej klasy, najchętniej kombi

    - ogólna odporność na korozję

    - ogólna bezawaryjność

    - klimatyzacja - inne gadżety nie są koniecznością

    - francuzy odpadają

     

     

    Do głowy przyszła mi Fabia I 1,9 SDI. Sam czasami jeżdżę takim autem z silnikiem 1,2 HTP. Sama buda jest poprawna - rudy brak, całość zmontowana solidnie, wszystko działa pomimo 300 tys. km nalotu.

     

    Chciałem się dowiedzieć o silniki 1,9 SDI - czy to dobry wybór, czy da się kupić w dzisiejszych czasach coś sensownego, na co ew. zwrócić uwagę przy zakupie?

     

    Ew. jakie inne auto można polecić, które spełnia ww wymagania?

  4. Najpierw sygnalizujesz, a potem wykonujesz manewr.

    Oooooo, tak mnie właśnie uczono. Tyle, że gdy na drodze jest ciasno i wielu kierowców dość gwałtowanie zmienia pasy ruchu to czasu wystarcza na sygnalizację manewru. Na sygnalizację zamiaru - nie ma go wcale.

  5. Szybkie pytanie, bo kodeks nie jest do końca precyzyjny w tej sprawie, tj. używania kierunkowskazów.

     

    Zmiana kierunku jazdy, czy zawracanie to sprawa jasna - należy sygnalizować zamiar skrętu oraz sam manewr. Jest to proste do wykonania, bo przed rozpoczęciem manewru mamy na to czas (dojazd do skrzyżowania).

     

    Jak się sprawy mają przy zmianie pasa ruchu? Dawno, dawno temu uczyłem się, że przy zmianie pasa sygnalizuje się sam manewr. KRD mówi jednak, że należy sygnalizować także zamiar. I pytanie - jak to zrobić w sytuacji, gdy jest gęsty ruch, samochody jadą dynamicznie, pasy co chwilę się zmienia, z reguły szybko, tam gdzie kierowca znajdzie wolną " lukę" na sąsiednim pasie.

     

    Co Gawiedź powie w tym temacie....? (Pewnie było milion razy...)

  6. Never place a child in a child seat or on a
    booster cushion in the front seat if the airbag
    (SRS) is activated.1
    Never allow a child to stand or sit in front of
    the front passenger seat. No one shorter
    than 140 cm should sit in the front passenger
    seat if the airbag (SRS) is activated.
    Failure to follow the advice given above can
    endanger the life of the child.

     

    Mniej gwiazdek bezpieczeństwa to dla mnie nie problem. Po prostu uważam, że wyposażenia pojazdu powinno się używać zgodnie z zaleceniami producenta. Obejście airbagu metodą chałupniczą nie jest dla mnie rozwiązaniem. Dla mnie to ryzyko, którego nie będę podejmować. Innym to nie przeszkadza, ich sprawa. Każdy ma prawo do własnego zdania.

  7. W samochodzie jest naklejka typowa, czyli airbag i dziecko w foteliku siedzące tyłem, wszystko przekreślone.

     

    Czyli oryginalna instrukcja, w której napisano o zakazie przewożenia małych dzieci na przednim fotelu jest błędna?

     

     

    Pomysł druciarstwa u pana Henia odpada. Wożę dziecko na zmianę z osobami dorosłymi. Jedyna opcja to oryginalny wyłącznik.

  8. Że niby lżejsze dziecko nie uderzy w szybę? Nie nadweręży szyi chociaż ma słabsze mięśnie i szkilelet, a nieproporcjonalnie dużą i ciężką głowę?

    O ile jest prawidłowo zapięte w foteliku, w 5cio punktowe pasy bezpieczeństwa, to jest szansa, że nie uderzy. Niby czemu by miało uderzyć o przednią szybę?

  9. Bo użytkownik może zapomnieć o odsunięciu fotele do tyłu itp. Czy autor tematu może sfotografować naklejki z instrukcją odnośnie montażu fotelika na fotelu przednim? Ciekawe co tam jest narysowane/napisane bo w większości samochodów jest fotelik tyłem do kierunku jazdy przekreślony.

    Przecież już o tym była mowa. Napisane jest w instrukcji, że nie wolno przewozić na przednim fotelu osób niższych niż 140cm. Grozi to kalectwem lub śmiercią. Czy to jest dla Ciebie zrozumiałe? Po co z własnej pociechy robić królika doświadczalnego??

  10. Tajemnicy w sumie żadnej nie ma więc:

    Multipla MK 1 1.6 16v - jeździłem nią z 2-3 lata i w między czasie :

     - przynajmniej 2 razy wahacze przednie

     - Uszczelka pod głowicą

     - Czujnik położenia wału

     - Pompa paliwa

     - Kilku gazowników dwie nowe instalacje LPG i żadna nie chciała prawidłowo pracować z tym silnikiem, ciągłe rozjazdy adaptacji. Niby silniki stworzone pod LPG, a problemów miałem tyle, że nic tylko włosy rwać.

     - Padła skrzynia biegów

     - Linki sterowania biegami

     - Belka tylna zgniła.

     - Łożyska wahaczy tylnych

     - Czujnik ciśnienia w klimie

     - Zatarte lusterka boczne (elektrycznie składane - standard w Multipli)

     - Cewka zapłonowa 

     i wiele innych drobiazgów.

     

    Wnerwiłem się i miałem dość PB +LPG postanowiłem kupić diesla, trafiłem jak kulą w płot:

    Druga była Multipla MK 2 1.9 JTD 115 KM 

     - Na dzień dobry wymieniłem wtryski

     - Turbina (stara miała zatartą geometrię i luzy na wirniku)

     - dwumasa i sprzęgło 

     - Na koniec silnik bo okazało się, że spala olej w trybie szybkim.

     - Standardowo co roku luzy w zawieszeniu przednim (wahacze to bardzo słaby i kłopotliwy element w tych samochodach)

     - Linki sterowania biegami (standard bo urywają się praktycznie w każdej , szwagier ma też MK II z JTD i to samo mu wymieniałem)

     - Potem doszła skrzynia biegów bo stara ledwo zipiała.

     - Zabiłem kolejne sprzęgło z dwumasą, ale to wina softu i lichej konstrukcji przeniesienia napędu. Silnik JTD w Multipli ma zdławiony fabrycznie softem moment obrotowy ze standardowych 255 Nm w takim Stilo do 209 o ile pamiętam w Multipli.

    Słabym punktem Mućki jest też korozja - łapie podwozie, belkę zawieszenia tylnego i ,,sanki przednie'' czasami utlenia się klapa tylna itp. Znałem w owym czasie dużo właścicieli Multipli bo byłem członkiem Klubu miłośników i owszem sporo ludzi w zasadzie kochało te auta, ale usterkowość była wysoka i bardzo powtarzalna. Jeśli kupiłbyś w miarę nową i uszanowaną to można by zaryzykować, ale kupienie w dobrym stanie zwłaszcza tańszej MK I to wręcz nie możliwe. 

    Mimo sympatii do samochodu Nie polecam bo to auto dla fascynata marki, a nie normalnego użytkownika. 

    Dzięki za listę, faktycznie słabo to wygląda. Przyznam, że od czasu jej przeczytania z mniejszymi wypiekami przeglądam allegro w poszukiwaniu igiełki.

     

    Szkoda, Sieną byłem zafascynowany, widać Multipla to o wiele bardziej skomplikowana konstrukcja.

  11. Wg mojej opinii airbagi są zaprojektowane by chronić osoby dorosłe lub chociaż powyżej określonego wzrostu, czytaj o jakiejś określonej minimalnej wadze, tj. w chwili kolizji - ciężarze. Jeśli dziecko ma zbyt niską masę, a tym samym ciężar to mniejszym złem są skutki kolizji bez zamontowanej poduszki niż z.

  12. Znam gościa, który miał ze 4 multiple i to pod rząd, odkąd kupił pierwszą, to nie chciał żadnego innego auta. Niestety z racji, że nie szło już kupić w pewnym momencie auta w rozsądnym dla niego wieku musiał się przesiąść na coś innego, ale i tak ciągle narzeka, że skończyli ją produkować....

    I bądź tu mundry...

  13. Nie sądze, żebyś miał masę chętnych na środkowe miejsce z przodu w multipli. Albo w ogóle na chętnych w multipli.

    Do tego martwisz się bezpieczeństwem dziecka i chcesz zmienic 5* volvo na 3* fiata?

    Kłócić się nie będę, bo nie mam doświadczenia. Pytałem na forum Multipli, ktoś odpisał, że wozi komplet blabla pasażerów, z powodzeniem i wygodnie. Czemu nie miałoby być chętnych na jazdę Multiplą? Bo brzydka?

     

    Co do gwiazek i bezpieczeństwa to nie do końca chodzi mi o ich ilość, a o to, żebym podczas jazdy nie musiał odwracać się do dziecka. Niestety, jak się jedzie w trasę 200km to nie da się nie odwracać...

  14.  

    Miałem dwie Multiple, w obie włożyłem tyle pieniędzy, że kupił bym nowe auto z salonu. Moja rada brzmi - omijaj je z daleka. Po pierwsze kupno zadbanego egzemplarza graniczy z cudem, po drugie Multiple zżera korozja (podłoga, belka tylna itp) po trzecie ten samochód to typowy fiat czyli wiecznie coś stuka, puka, cieknie, wahacze przednie do wymiany raz w roku wraz z olejem i nawet gdy kupisz jakieś niby ,,lepsze'' TRW itp to więcej jak 10-15 tys na nich raczej nie zrobisz (wybijają się tulejki i to notorycznie). Jeśli już musisz kupić to JTD , ale to też nie jest gwarancja bezproblemowości. Ja kupiłem i ...wymieniłem silnik bo padł. Generalnie samochód dla fana marki, ma duszę i gdy jest sprawny jeździ się nim zadziwiająco sprawnie, ale mnogość problemów sprawia, że jak dla mnie to nie auto na dłuższy związek :) Po więcej informacji zapraszam na priv bo nie chce się tu rozpisywać ile pieniędzy włożyłem te złomki.

     

    Ooooo, na taką, merytoryczną wiadomość czekałem. Z jednej strony jej wyglądałem, z drugiej przeczytać negatywnej opinii nie chciałem. Dzięki. Jeśli to dla Ciebie nie kłopot to napisz proszę litanię kosztów, jak nie chcesz tutaj to może być na priv. Z drugiej strony ciekawe, że są też ludzie totalnie zadowoleni. Ciekawe o co chodzi, czy po prostu lepiej trafili, czy są jedynie fanatykami marki...

  15. To jakaś nowa instrukcja? Czy była niezgodna z polskim KD? Dopiero od 15 maja 2015 r. moźna przewozić dziecko na przednim siedzeniu w czymś innym, niż fotelik.

    Nie wiem. Wg mnie dyskusja nt. przepisów w tym wątku nie ma większego sensu. Instrukcja Volvo, rok 2008. Nie wolno przewozić osób niższych niż 140cm na fotelu pasażera w foteliku lub na podwyższeniu. Tyle w temacie.

  16. Zawsze możesz kupić większe volvo !

    Np. v70. :)

    Ja  już miałem fiata i radzę odpuść sobie zwłaszcza po volviaku ! :hehe:

    AkuQ ma jakiegoś v70 w ofercie !

    http://forum.autokacik.pl/index.php?/topic/398329-ssamochody/

    Ofertę AkuQ widziałem, gdyby to było D5 to 2 miesiące temu szarpałbym jak Reksio boczek. Ale w mojej głowie zrodził się pomysł 6tego fotela. Sam nie wiem, czy to dobrze, czy nie. Obecnie mój stan emocjonalno-finansowy jest taki: "po co mam jeździć samochodem za 30 tysi, skoro mogę takim za 10".

     

    Główny nurt tego wątku to ew. dlaczego NIE kupić Multipli.   Dlatego wałkuję sprawę. Problemem na pewno będzie kwestia zakupu, sam nie wiem, bo wybrać się do DE, ew. może komuś zlecić... Na razie i tak ew. musiałbym sprzedać V50. Gdyby tak się udało to bym celował w Multi po lifcie.

  17. I myślisz, że jak dojdzie do wystrzelenia poduchy, to jej brak komukolwiek (poza dzieckiem przewożonym tyłem do kierunku jazdy) pomoże w czymś?

    Ta instrukcja jest o wzroście dziecka przewożonego w foteliku, czy bez?

     

    Sprawdziłeś instrukcję Multipli? Może w niej stoi to samo, co w kodeksie drogowym? Czyli przodem do kierunku jazdy w foteliku z poduchą?

    Wzrost dotyczy dziecka bez fotelika, które siedzi na podeście.

     

    Multipla ma wyłączaną poduszkę. Kodeks jest/był kretyński dla przykładu wg przepisów nie można przewozić dziecka tyłem w foteliku z przodu, nawet jeśli auto ma wyłącznik. "Bo nie ma 100% pewności, że poduszka nie wypali"....

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.