Skocz do zawartości

Fox03

użytkownik
  • Liczba zawartości

    338
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Fox03

  1. > Małe, pinezką robione I jakaś ta croma nieproporcjonalna z tego zdjęcia
  2. > Starsze potrzebują tablet z bajkami i grami, a to już się mieści u nich na > ich kolanach Niestety przy starszych dzieciach jest jeszcze rowerek, hulajnoga itp. Przy małym dziecku jest na pewno problem spakować się do cromy przy starszych już tylko ciężko. Jak moja córka była maluchem to miałem opla zafirę a tam do bagażnika co się nie wrzuciło to i weszło, w cromie to był podstawowy zarzut mojej że ją ograniczam po względem bagażu.
  3. > Jeśli na jednym tankowaniu to OK... jeśli na wielu jest różnica dochodząca do +/- 0,7 litra / 100 > km to już nie dobrze bo oznacza, że jednak jest jakiś problem z CR... w twoim przypadku jeśli > to się utrzyma przy kilku tankowaniach wskazuje na zacieranie się wtryskiwaczy lub zatykanie > się ich ... czyli przelatuje zbyt mało paliwa w określonym czasie otwarcia wtryskiwaczy Ja powiem tak jak już wcześniej pisałem, moją cromę mam od nowości czyli od lutego 2011 i w arkusz kalkulacyjny wrzucam każde tankowanie (dystrybutor i komp +inne rzeczy) i teraz analizując to zazwyczaj komp mi zawyża, różnie ale jest to przedział 0,1-0,4 l. Zdarzyło się, że może z 3-4 razy z dystrybutora było więcej niż na kompie. Mam nadzieje, że z fabryki przytkane wtryski nie wyjechały bądź problemy z CR . Tak więc zaniżanie spalania przez komputer nie zawsze musi świadczyć o problemach z CR. Przy czym piszę o swoim aucie, które znam i wiem co się z nim działo.
  4. Od nowości mam podobnie, na kompie średnie spalanie zawsze mam zawyżone. Wczoraj tankowałem na komp. śr 8,1 z dystrybutora 7,7l. Przeglądając spalanie od początku wychodzi mi, że zawsze komp pokazuje więcej o jakieś 0,3-0,4l. Raz tylko zdarzyło się że przy dystrybutorze było więcej niż na kompie. Od jakiegoś czasu również dolewam Millersa i Elfa
  5. Z tego co kojarzę to produkcję cromy zakończono w 2010 roku a w ogłoszeniu jest croma 2011 .... Jeśli chcesz kupić dobry, niezajechany egzemplarz to znajomy ostatnio kupił cromę 2.4 z 2010r i dał coś koło 50 tyś. ale samochód było wiadomo od kogo był i kompletnie wszystko było o nim wiadomo. Tak więc jak chce się kupić porządny egzemplarz to też parę złotych trzeba wydać.
  6. Widzę, że cromy ostatnią cierpią na syndrom drgawek . Ja w przyszłym tygodniu prawdopodobnie będę oddawał do Bielska cromę z reklamacją odbarwienia lakieru na tylnej klapie i przy okazji właśnie też będą musieli dojść czemu w zakresie 90-120 pojawiają się drgania najpierw delikatne tylko na kierownicy a potem przenoszą się na całe auto. Przy czym podczas przyspieszania efektu telepania nie ma. Koła były wyważane w dwóch różnych zakładach wulkanizacyjnych.
  7. Moja rocznik 2010 również fabrycznie bez DPF.
  8. > w miescie opel łyka miedzy 6,5 a 7,2l, na trasie przy predkosci 140km/h z porywami pod 200km/h > wynosi od 5,6 do 5,9l. Kazu, a czy Ty opla masz podobnie zepsutego jak kolega Lisek? Nie wiem ile koników masz pod maską ale według katalogu to miasto 7,7 l. Chyba, że Ty tam jeździsz tylko z górki
  9. > Jak pisałem wczesniej - mam mocne bicia kierownicy od 90 km. Mam podobnie ale przy 90 km/h zaczyna się delikatne bicie po kierownicy a od 110 - 130 km/h czuć już mocne wibracje przenoszące się na samochód. Koła miałem wyważane 2 razy w różnych zakładach i nic. Jako, że auto też mam jeszcze na gwarancji muszę się umówić w Bielsku na termin, a jeszcze dodatkowo będą musieli coś zrobić z odbarwieniem lakieru na tylnej klapie, które będą reklamował.
  10. > No niestety Fiat to nie Dewoo a Croma to nie Fiat tylko Opel a Opel to Dewoo więc Fiat Croma to > Dewoo tylko czemu to moje Dewoo tak szybko się rozpada Przecież sam sobie kilka postów na to pytanie odpowiedziałeś "To zapewne zemsta innych użytkowników Cromy.... jak nic w nocy popsuli mi auto wykręcając moje niezniszczalne części ... śledztwo trwa.. " I te niezniszczalne części jako relikwie do swoich Crom wmontowali, a nuż chociaż litr mniej palić będzie
  11. A dzisiaj Cromce na liczniku wybiło 30 000 km
  12. A czy zyskała parę dodatkowych źrebaczków ....
  13. > co sądzicie o tej listwie na klape bagażnika? > tak by to u mnie wyglądało Moim zdaniem całkiem nieźle. Też się nad nią zastanawiałem, widzę zdjęcie z aukcji z allegro. Tylko jak już to kupowałbym droższą ale ze stali nierdzewnej. Plastik po zimie może mało ciekawie wyglądać.
  14. > Nie wiem jak to robicie że macie spalanie rzędu 6,5 - 7,5 l/100km ale ja nie mogę zejść poniżej 8,4 > - 8,6/100 km jazda mieszana codziennie jakieś 50 km w 2 odcinkach po 25 kilometrów trasa plus > pomiędzy tym 10 - 12 km miasto. W końcu ktoś podał rozsądne spalanie, a nie tak jak kolega Lisek tylko z górki . Dzisiaj tankowałem i z komputera wyszło 8,4 l natomiast z dystrybutora 7,9 l. W tym około 80% miasto reszta to ruch pozamiejski. Generalnie w ruchu miejskim gdzie jest sporo korków to croma łyka średnio między 8,2 - 8,6 l. Natomiast wyjazd wakacyjny do Włoch to średnia z 3 tyś km wyszła 6,2 l.
  15. > Przed samochodem rozściela się oślepiający błękit Potwierdzam , a w deszczu też lepiej widać na xenonach szczególnie jak już jest ciemno. Jak przesiądę się na pandę gdzie i tak mam osramy 50%+ to i tak mam wrażenie, że ciemnawo przed autem.
  16. > Dwumasu brak Jeśli posiadasz Cromę 1.9 150 KM to i owszem koło dwumasowe posiadasz chyba, że zrobiłeś jakąś głębszą przeróbkę i się go pozbyłeś to powiedz jak tego dokonałeś. Natomiast w przypadku chrobotania w Twoim przypadku tak jak piszesz prawdopodobnie coś się poluzowało i daje rezonans.
  17. > Co było przyczyną chrobotania, coś było nie dokręcone, źle zmontowane? Okazało się, że winne było koło dwumasowe, zostało wymienione i problem z chrobotaniem został rozwiązany. Ale powiem szczerze, że mieli z tym spory problem i crome oglądał fachowiec z komórki Fiata od przypadków bardzo rzadkich i nietypowych plus gorąca linia była z fiatem we włoszech. Ale chylę czoła dali rade co nie we wszystkich ASO nie tyko fiata jest normą.
  18. > Szkoda tylko, że u mnie jak jest zimno to zawsze przy rozgrzewaniu (gdy wskazówka temp) lekko > drgnie to występuje chrobotanie przez kilkanaście sekund gdzieś z lewej strony komory silnika. U mnie chrobotanie pojawiało się tylko jak silnik nabrał temp. około 45 st. a potem było cicho. Problem ten wystąpił przy przebiegu 1100 km. ASO w Bielsku miesiąc starało się dojść w czym problem bo chrobot występował krótko w ograniczonym zakresie temperatury ale dali rade. Dzięki temu mam drugi raz ale już ręcznie składane auto
  19. Fox03

    A Kazu

    Wszystkiego najlepszego dla Marcina
  20. > Widac ze dobrze sile uderzenia odebralo. > ale fajna wersja, bo szklany dacha ma, 18 calowe alumy. Poczekaj ze 3 tygodnie i będzie do kupienia w okazyjnej cenie jako nie bita
  21. Na krajowej 3 był karambol i niestety wśród poszkodowanych jest Croma oberwała solidnie, gdyby nie dali foty z boku to trudno było by stwierdzić co to za auto: wypadek
  22. > Polerke tez chcesz? Ale jeśli dobrze pamiętam to po tym myciu i polerce na drugi dzień pękła szyba przednia. To za takie mycie dziękuję
  23. > no to ile chcesz butelek ? weźmiesz też 2 ? wole kuriera, przywiezie do domu Jak reflektujesz, to > mogę kupić i jak przyjdą w poniedziałek to się spotkamy na odbiór Dobra biorę też 2 butelczyny . Na Prv posyłam Ci namiary.
  24. Dzisiaj cromie stukneło równe 29 000 km więc mam nadzieje, że problem klap jeszcze mnie nie dotyczy. Zdaje sobie sprawę, że po mieście croma nie będzie paliła tak jak koledze Pepciowi 7l i żeby nie było że narzekam bo doskonale wiedziałem ile croma może w mieście palić, praw fizyki się nie oszuka, duże ciężkie auto z gromadką 150 koni musi swoje wypić. Ja mam do pracy około 12 km, jadę razem z żoną tak więc jest to krótki odcinek, auto ledwo się dobrze zagrzeje a już koniec drogi.
  25. > Ja winiety kupiłem w Polsce... Winiety tu zapłaciłem zaznaczyłem od kiedy do kiedy i przyszły... > ważne jest to gdzie się nakleja ( jest opisane ) i należy mieć w portfelu 2-ga część winiet... > Winiety kupione w Polsce śa niby droższe ale te kilkadziesiąt zł mnie nie zbawi a jak mam > potem kupować roczna bo innej nie ma na stacji lub szukać po stacjach w drodze na chorwację to > Moja droga to Gdańsk - Czechy - Austria - Słowenia - Chorwacja ..... Plitvickie jeziora i Trogir > ... Split... > Winiety kupowałem do Czech - miesięczna , austri 2x po 10 dni ( uwaga podobno jak sie naklei 2 > jednocześnie to są nieważne ) i do Słoweni miesięczna... na autostradach w Chorwacji dodatkowo > ponad 200 zł tam i nazat wydałem.. > W samej Chorwacji płacisz na bramkach - tak jak u nas musisz zabrać bilet z bramk na wjeździe i i > na końcu płacisz albo kunami albo dowolna kartą płatniczą - co ciekawe nawet pinu nie trzeba > podawać.. > Ja zatrzymywałem się w Austii w jedną i 2-ga strone na nocleg w hotelu... Hotele > Ale wszystko załatwiałem 4 miesiące wcześniej.... a ty masz 2 tygodnie powodzenia > Co do zielonej karty to moje ubezpieczenie obejmowało Chorwację i nie była potrzebna - ale > sprawdzałem to u agenta... tak czy owak polecam się dodatkowo ubezpieczyć na podróż... wykupić > ubezpieczenie > Używałem nawigacji Noki - oczywiście po ściągnięciu dla wszystkich tych krajów... polecam bardzo > dokładna i tylko 2 błedy miała ale d robne na autostradzie chciała abym zjechał i ponownie Ja w tym roku jak jechałem do włoch (austria, słowacja) to kupowałem winiety na granicy, bez problemu i bez dodatkowych opłat, które pobiera PZM. W hotelu, który podaje kolega też nocowałem 4 lata temu jak wracałem z chorwacji i na parkingu stały w zdecydowanej większości samochody z polski. Hotel OK i ceny przystępne, nawet po polsku mówią ale rezerwować to najpóźniej w kwietniu, bo potem ciężko o miejsce. Do tej pory też korzystałem z map nokii ale głównie po polsce i są OK, zaczerpnięte są bodajże od Teleatlasa. Na trasy za granicę mam TomToma.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.