Skocz do zawartości

Fabryczne klocki- szybkie pytanko


sowik85

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, dzis wymieniłem klocki i przy okazji wyczyscilem zacisk. Te, które byly jeszcze fabryczne mialy symbol FER 4445. Czy to oznacza ze miałem założone klocki Ferodo? Teraz założyłem Lucasy dedykowane do CC zakupione w ASO za całe 50zł cool.gif Zobaczymy jak beda hamowaly po dotarciu. Póki co powiem ze sa cichutkie 893goodvibes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam, dzis wymieniłem klocki i przy okazji wyczyscilem zacisk. Te,

> które byly jeszcze fabryczne mialy symbol FER 4445. Czy to

> oznacza ze miałem założone klocki Ferodo? Teraz założyłem Lucasy

> dedykowane do CC zakupione w ASO za całe 50zł Zobaczymy jak

> beda hamowaly po dotarciu. Póki co powiem ze sa cichutkie

seryjnie tez mialem kloci ferodo smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam, dzis wymieniłem klocki i przy okazji wyczyscilem zacisk. Te,

> które byly jeszcze fabryczne mialy symbol FER 4445. Czy to

> oznacza ze miałem założone klocki Ferodo? Teraz założyłem Lucasy

> dedykowane do CC zakupione w ASO za całe 50zł Zobaczymy jak

> beda hamowaly po dotarciu. Póki co powiem ze sa cichutkie

a potem beda piszczace....:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> fabryczne też piszczą - przynajmniej moje - po ostatnim czyszczeniu

> zacisków mają sie lepiej ale nie zmienia to faktu że je słychać

moje nie piszczaly... moze dlatego ze nie zdazyly sie az tak przysyfic bo po 30 kilku kkm nadawaly sie do wymiany hahahaha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> uuuu to moze za malo jezdzisz? i syf sie zbiera i zapieka a jak

> wiecej to nie ma czasu na to?

fakt - jeżdżę niedużo bo jakieś 5kkm rocznie ale przy okazji ostatniego czyszczenia nie zauważyłam żeby nazbierało się tam jakoś specjalnie dużo brudu a piszczały okrutnie oslabiony.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lucasy piszczą... przynajmniej w seju mi piszczały

i szczerze mówiąc takie sobie były... osobiście polecam

Remsy w podobnej cenie ok.gif

ja się ostatnio "rzuciłem' i zapodałem EBC GreenStuff-y

- hamują rewelacja devil.gif ale też piszczą czasem rotfl.gif

więc piszczeniem bym się tak nie przejmował, ważne

żeby zatrzymywały auto jak należy zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Lucasy piszczą... przynajmniej w seju mi piszczały

> i szczerze mówiąc takie sobie były... osobiście polecam

> Remsy w podobnej cenie

> ja się ostatnio "rzuciłem' i zapodałem EBC GreenStuff-y

> - hamują rewelacja ale też piszczą czasem

> więc piszczeniem bym się tak nie przejmował, ważne

> żeby zatrzymywały auto jak należy

remse sciachalem juz na swoim... jak dla mnie bardzo dobre klocki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Fabrycznie mam klocki Bosch-a, a w kwestii piszczenia to niektóre klocki ( między innymi Bosch ) mają w komplecie podkładkę miedzy klockiem a zaciskiem, której zadaniem jest tłumienie drgań przy hamowaniu , które są między innymi przyczyna piszczenia.

PS. Przy okazji pytanko: Jak ma być właściwie umieszczona zawleczka na sworzniu dolnym przy zaciskach, ja fabrycznie mam różnie na obydwu zaciskach. hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> klockiem a zaciskiem, której zadaniem jest tłumienie drgań przy

> hamowaniu , które są między innymi przyczyna piszczenia.

bardziej material jest odpowiedzialny za piszczenie

> PS. Przy okazji pytanko: Jak ma być właściwie umieszczona zawleczka

> na sworzniu dolnym przy zaciskach, ja fabrycznie mam różnie na

> obydwu zaciskach.

odpowiem pokretnie - tak by nie wypadly (pewnie maja spelniac role zawleczki) i to jest chyba najodpowiedniejsze kryterium a z ktorej strony jest wetkniety to wg mnie najmniej istotne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> odpowiem pokretnie - tak by nie wypadly (pewnie maja spelniac role

> zawleczki) i to jest chyba najodpowiedniejsze kryterium a z

> ktorej strony jest wetkniety to wg mnie najmniej istotne

ja u siebie po założeniu dodatkowo przekręciłam sworzeń tak aby zawleczka była na górze zlosnik.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja u siebie po założeniu dodatkowo przekręciłam sworzeń tak aby

> zawleczka była na górze

OK - tak zrobię, a tak przy okazji nie wzbudzają one (zawleczki) zaufania, sądzę iż są raczej jednorazowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> OK - tak zrobię, a tak przy okazji nie wzbudzają one (zawleczki)

> zaufania, sądzę iż są raczej jednorazowe.

spokojnie - wytrzymuja

w sumie nie maja one zadania przenosic obciazen czy czegos w tym stylu - ich jedynym zadaniem jest tylko przyytrzymanie swoznia niewielkiego na miejscu i to by nie wypadly

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> OK - tak zrobię, a tak przy okazji nie wzbudzają one (zawleczki)

> zaufania, sądzę iż są raczej jednorazowe.

fakt - zawleczki wyglądają niepozornie ale mają tylko przytrzymać sworzeń na miejscu ok.gif

u mnie też były zdejmowane kilkakrotnie, a ostatnio przeżyły spotkanie ze mną i dalej sie nadają zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Wydaje mi się, że kiedyś ktoś opisywał jak wymienić samodzielnie klocki, ale nie mogę znaleźć - czy był ten temat przerabiany? Ze względów ekonomicznych chcę sam wymienić klocki - wiem, że to proste ale wolę się upewnić żeby potem nie być niemile zaskoczonym smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wydaje mi się, że kiedyś ktoś opisywał jak wymienić samodzielnie

> klocki, ale nie mogę znaleźć - czy był ten temat przerabiany? Ze

> względów ekonomicznych chcę sam wymienić klocki - wiem, że to

> proste ale wolę się upewnić żeby potem nie być niemile

> zaskoczonym

IMHO nie powinno być róznicy w stosunku do TEGO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> IMHO nie powinno być róznicy w stosunku do TEGO

Dzięki. Sam też się przygotowuje do wymiany/sprawdzenia klocków.

Tylko muszę wybrać jakiś model tych ostatnich. smile.gif

Wyżej pisałem, że klocki piszczą. Przestało.

Mam na liczniku 37tyś. Prawdopodobnie trza będzie je wymienić.

Koszt nieduży a szkoda mi tarcz.

Edit:

takie mogą być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzięki. Sam też się przygotowuje do wymiany/sprawdzenia klocków.

> Tylko muszę wybrać jakiś model tych ostatnich.

> Wyżej pisałem, że klocki piszczą. Przestało.

> Mam na liczniku 37tyś. Prawdopodobnie trza będzie je wymienić.

> Koszt nieduży a szkoda mi tarcz.

> Edit:

> takie mogą być?

ja dziś wymieniam tarcze, klocki oraz bębny i szczęki oraz płyn na DOT 5.1- podzespoły to Tarcze Bermbo , klocki Ferodo oraz szczęki ferodo! przebieg 36 tyś km. waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja dziś wymieniam tarcze, klocki oraz bębny i szczęki oraz płyn na

> DOT 5.1- podzespoły to Tarcze Bermbo , klocki Ferodo oraz

> szczęki ferodo! przebieg 36 tyś km.

tarcze??? strasznie szybko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wydaje mi się, że kiedyś ktoś opisywał jak wymienić samodzielnie

> klocki, ale nie mogę znaleźć - czy był ten temat przerabiany? Ze

> względów ekonomicznych chcę sam wymienić klocki - wiem, że to

> proste ale wolę się upewnić żeby potem nie być niemile

> zaskoczonym

banalnie proste

sciagasz kolo

i w dolnej czesci zacisku jest taki maly swozen z zawleczka

sciagasz zawleczke wyjmujesz swozen otwierasz do gory zacisk i klocuchy na wierzchu

poorientuj sie - czesto w sklepie w ktorym kupujesz szczegolnie jak to taki przy jakims warsztacie wymiane masz w cenie klockow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Koszmarnie. W seju 900 wymieniłem po 90 tyś. Ale ja zdolny jestem.

> Klocki w seju zmieniłem po raz pierwszy po 45tyś.

> Zobaczymy jak wyglądają teraz w pandzi po 37tyś.

> Tylko ściągne gips z nogi. :E

klocki mnie nie dziwią, ja wymieniałem po 28 tys. zlosnik.gif

ale tarcze po 30-paru .... hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to strasznie delikatnie jezdzisz

> ja tez po cichu licze na dluzszy okres wytrzymalosci klockow-> w sc

> wymienialem co 15-20kkm

zależy od tego jak auto jest używane: Johny jeździ głównie na trasie BB-Kat codziennie, na trasie sie jedzie, rzadko hamuje zlosnik.gif

Ja jeżdżę sporadycznie w trasy, głównie kulam sie po mieście, tu dużo hamowań więc i klocki szybciej lecą.

Poza tym, różnice są też w samych klockach przecież zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zależy od tego jak auto jest używane: Johny jeździ głównie na trasie

> BB-Kat codziennie, na trasie sie jedzie, rzadko hamuje

> Ja jeżdżę sporadycznie w trasy, głównie kulam sie po mieście, tu dużo

> hamowań więc i klocki szybciej lecą.

> Poza tym, różnice są też w samych klockach przecież

ok.gif no sc raczej oszczedzane nie bylo devil.gif pewnie temu klocki znikaly w oczach ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Lucasy piszczą... przynajmniej w seju mi piszczały

> i szczerze mówiąc takie sobie były... osobiście polecam

> Remsy w podobnej cenie

> ja się ostatnio "rzuciłem' i zapodałem EBC GreenStuff-y

> - hamują rewelacja ale też piszczą czasem

> więc piszczeniem bym się tak nie przejmował, ważne

> żeby zatrzymywały auto jak należy

Jak rozumiem oba wymienione wyżej są jedne z lepszych?

Pytam bo też powoli dojeżdżam do wymiany. Nie wiem jak w misiu ale w innych autach bardzo byłem zadowolony też z klocków Roadhouse a Ate uważam za przereklamowane. Aha i rozmawiamy o wersji z abs?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to strasznie delikatnie jezdzisz

> ja tez po cichu licze na dluzszy okres wytrzymalosci klockow-> w sc

> wymienialem co 15-20kkm

Johnny 90% jazdy odbywa na trasie!

Przy moim stylu jazdy fabryczne klocki wytrzymały 30kkm.

Ciekawe jest to ze ASO trąbiło przy przegladzie(20kkm) ze wytrzymają jeszcze z 2-3kkm. Jak wymieniałem przy 30 to jeszcze troche okładziny było, tak na 10kkm. biglaugh.gif

Przy 2 przeglądzie (40kkm) Znowu trąbili ze klocki wytrzymaja jeszcze max 8kkm. Ostatnio sprawdzałem i jest jeszcze grubo ponad połowa okladziny! nakrecone teraz mam 45kkm biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, dzięki. Klocki wymienione ale po wymianie hamulce nie mają takie skuteczności jak przed. Przed wymianą były jak żyleta, a teraz wyczuwam delikatny opór - czy to kwestia dopasowania sie klocków do tarczy?

I jeszcze jedno, ktoś pisał, że wymienia płyn hamulcowy przy 37 tyś - nie za szybko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> OK, dzięki. Klocki wymienione ale po wymianie hamulce nie mają takie

> skuteczności jak przed.

Jak przejedziesz powiedzmy ponad 100km to powinny sie ładnie dopasować do tarczy i hamować jak należy ok.gif U mnie mniej- wiecej tyle dopasowywały się Lucasy- teraz jestem z nich zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> OK, dzięki. Klocki wymienione ale po wymianie hamulce nie mają takie

> skuteczności jak przed. Przed wymianą były jak żyleta, a teraz

> wyczuwam delikatny opór - czy to kwestia dopasowania sie klocków

> do tarczy?

> I jeszcze jedno, ktoś pisał, że wymienia płyn hamulcowy przy 37 tyś -

> nie za szybko?

licz sie z tym ze przez pierwsze kilometry - kilkadziesiat conajmniej lub wiecej jezeli malo hamujesz bedziesz mial wrazenie ze hamulce biora gorzej

pozniej sie dotrze do tarczy i bedzi elepiej

chyba ze klocki badziewie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> licz sie z tym ze przez pierwsze kilometry - kilkadziesiat conajmniej

> lub wiecej jezeli malo hamujesz bedziesz mial wrazenie ze

> hamulce biora gorzej

> pozniej sie dotrze do tarczy i bedzi elepiej

> chyba ze klocki badziewie...

Lucasy więc chyba nie jest źle..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.