Laguna II - czy to normalne?

[DZIDA]

Przejechałem się dziś laguną II w dieslu i co mnie zdziwiło.... deska rozdzielcza sama z siebie w czasie jazdy po równym asfalcie a potem nawet na postoju wydawała takie dźwięki jakich deska w seicento nie wydawała nawet na wybojach... a gdy nacisnąłęm ją ręką to już dosłownie koncert skrzypów ze wszystkich stron był....

czy takie tandetne plastiki to standardowe wypiosazenie? czy za to się dopłaca?

To ja juz po stokroć wolę zostać przy fiacie - tam przynajmniej mi nic nie skrzypiało i nie skrzypi....

[krzymek]

> nic nie skrzypiało i nie skrzypi....

U mnie nic nie skrzypi, jedyny odgłos ale to tulko jedno puknięcie jak się auto rozgrzewa i nawiew jest właczony, ale to puknie raz i cisza błoga jest nawet jak sie jedzie po wybojach. Podejżewam, że egzemplarz którym miałeś okazje się przejechać miał rozbieraną tapicerkę i została źle złożona.

Moja laga2 jest z 2003r ver Privilege

[grzegorzmis]

jeździłem rożnymi renault oczywiście z pewną historia i ani deska ani boczki nie skrzypiały. Uważam, ze to jeden z lepiej dopracowanych elementów u tego producenta. Nic nie tłucze ani nie trzeszczy nawet na mrozie. Sadze ze coś musiałeś mieć pokombinowane przez rodzimych specjalistów, bo oryginalnie wstawiona deska jest naprawdę super.

[woju]

> To ja juz po stokroć wolę zostać przy fiacie - tam przynajmniej mi

> nic nie skrzypiało i nie skrzypi....

Do przedszkola idz dzieciom takie bajki opowiadac.

Akurat co jak co ale w renowkach na wybojach nic nie skrzypi...

Laguna ,ktora jechales to pewnie anglik przekladka albo po dobrym dzwonie

[rwIcIk]

> Przejechałem się dziś laguną II w dieslu i co mnie zdziwiło.... deska

> rozdzielcza sama z siebie w czasie jazdy po równym asfalcie a

> potem nawet na postoju wydawała takie dźwięki jakich deska w

> seicento nie wydawała nawet na wybojach... a gdy nacisnąłęm ją

> ręką to już dosłownie koncert skrzypów ze wszystkich stron

> był....

widać po dzwonie była

[jaktob77]

jasne.. goscie Ci wstawia ze mialem kiedys clio ale tak Ci je wyklepali u blacharza ze wyszla laguna..

NIE JEST TAK - FIAT MA DUZO LEPSZE PLASTIKI - DUZO LEPSZE - ZNACZNIE LEPSZE!

mam lale 3.0 z 2003 roku - salon - bezwypadek - servis - 88888km dzis mialem na liczniku..

wersja privilige - niby w miare..

zadna bieda..

AUTO JEST FATALNE.. TRZESZCZY CALE.. PLASTIKI SA TAK TANDETNE JAK WYGLADAJA.. SKRZYPI DESKA, SKRZYPIA BOCZKI.. DRZY PODSUFITKA OD MUZYKI.. SZYBY PRZY DOMYKANIU HALASUJA..

nie bez powodu ten rocznik kosztuje 35tys zl za SUPER STAN..

po prostu to gowno jak nie wiem co..

jezdzi - nie moge powiedziec.. motor dziala.. I TO WSZYSTKO..

auto jest fatalne - przy np. 180km/h szumy wiatru sa takie ze nie mozna tego zniesc.. pomijam predkosci ponad 200.. zalosne to jest..

po zalozeniu w bagazniku INFINITY kappa tylko 30cm cale auto jakby krzyczalo - NIE WLACZAJ TEGO BO SIE ROZPADNE.. wsio placze.. po prostu zalamka..

o klasie auta moze swiadczyc kolejny fakt..

MAM FABRYCZNY SPRZET CABASE AUDITORIUM.. z glosnikami CABASE.. niby najwyzsza polka jesli chodzi o renault..

brzmienie kartonowe.. ale pomijam to.. moze komus sie podobac..

ale..

GLOSNIKI W SUPER SPRZECIE SA PRZYKRECANE DO BOCZKOW DRZWIOWYCH a nie do konstrukcji drzwi..

no kuźwa takich trickow nie ma nawet w duzo nizszej klasy autach..

zdjalem boczki bo chcialem wygluszyc drzwi.. jak to zobaczylem to po prostu serce stanelo.. musze przerobic mocowanie glosnika aby nie tanczyl z calym boczkiem..

poza tym.. szukam od ponad miesiaca ktora wygluszy idiotyczna podsufitke ktora drzy strasznie podczas muzyki.. i co?

kazdy gada - luzik.. spoko.. kosztuje 500-800zl..

ludzie rozmawiaja do momentu w ktorym sie dowiedza ze chodzi o lale w grandtourze..

pozniej co?

1. glupie to bo 4 poduszki w dachu..

2. nic to nie da bo go glupia laguna.. i tak bedzie drzalo bo nie ma co tam robic - chyba ze zmieni sie cale podwieszenie dachu a to koszt 3-4tys zl

no nie mowie o firmach ktore zakladaja w drewnianym garazu sprzet.. tylko o np. proffisoundzie

auto jest koszmanre pod wzgledem wykonczenia.. kierak skorzany po tak malym przebiegu jest totalnie wytarty.. rownomiernie.. ale sie swieci jak..

przyciski do opuszczania szyb - schodzi jaka warstwa lakieru ktory je powleka..

wybaczcie koledzy..

ALE JESLI KTOS MI BEDZIE PROBOWAL UDOWODNIC ZE TO AUTO ZASLUGUJE NA KLASE SREDNIA.. TO OD SIE NIE ZGORZE.. TO MIERNOTA..

i glupi idiotyczny ford KA ma duzo lepszej jakosci wykoczenie niz laguna II..

a ford KA nawet w polowie nie dorasta pod wzgledem wykonczenia np. do punto II..

i jesli ktos sie bedzie klocil i mi cos udowadnial.. powiem luzik.. "masz racje"

ale bede wiedzial jedno.. doswiadczenia z autami ma biedne.. i tyle

LAGUNA II TO SYF jesli chodzi o wykonczenie

[woju]

> ALE JESLI KTOS MI BEDZIE PROBOWAL UDOWODNIC ZE TO AUTO ZASLUGUJE NA

> KLASE SREDNIA.. TO OD SIE NIE ZGORZE.. TO MIERNOTA..

> i glupi idiotyczny ford KA ma duzo lepszej jakosci wykoczenie niz

> laguna II..

> a ford KA nawet w polowie nie dorasta pod wzgledem wykonczenia np. do

> punto II..

> i jesli ktos sie bedzie klocil i mi cos udowadnial.. powiem luzik..

> "masz racje"

> ale bede wiedzial jedno.. doswiadczenia z autami ma biedne.. i tyle

> LAGUNA II TO SYF jesli chodzi o wykonczenie

Mam w tej chwili 2,5 fiata i powiem CI ,ze : materialy w Sx4,Doblo i Uno nawet nie rownaja sie do tych,ktore mialem w Scenicu wiec prosze Cie nie rozsmieszaj ludzi jakoscia plastikow we Fiacie Punto II bo te sa takie same jak w moim Doblo i powiem Ci ,ze nie sa zle ale rewelacji nie ma...

p.s. To po co kupiles Lagune jak Ci tak nie pasuje ? Mnie Scenic wkurzal to sprzedalem tobie tez to polecam i zamiane na punto II - mnostwo miejsca i wygoda rodem z maybacha

[xkowal]

> jasne.. goscie Ci wstawia ze mialem kiedys clio ale tak Ci je

> wyklepali u blacharza ze wyszla laguna..

> NIE JEST TAK - FIAT MA DUZO LEPSZE PLASTIKI - DUZO LEPSZE - ZNACZNIE

> LEPSZE!

> mam lale 3.0 z 2003 roku - salon - bezwypadek - servis - 88888km dzis

> mialem na liczniku..

> wersja privilige - niby w miare..

> zadna bieda..

> AUTO JEST FATALNE.. TRZESZCZY CALE.. PLASTIKI SA TAK TANDETNE JAK

> WYGLADAJA.. SKRZYPI DESKA, SKRZYPIA BOCZKI.. DRZY PODSUFITKA OD

> MUZYKI.. SZYBY PRZY DOMYKANIU HALASUJA..

> nie bez powodu ten rocznik kosztuje 35tys zl za SUPER STAN..

> po prostu to gowno jak nie wiem co..

> jezdzi - nie moge powiedziec.. motor dziala.. I TO WSZYSTKO..

> auto jest fatalne - przy np. 180km/h szumy wiatru sa takie ze nie

> mozna tego zniesc.. pomijam predkosci ponad 200.. zalosne to

> jest..

> po zalozeniu w bagazniku INFINITY kappa tylko 30cm cale auto jakby

> krzyczalo - NIE WLACZAJ TEGO BO SIE ROZPADNE.. wsio placze.. po

> prostu zalamka..

> o klasie auta moze swiadczyc kolejny fakt..

> MAM FABRYCZNY SPRZET CABASE AUDITORIUM.. z glosnikami CABASE.. niby

> najwyzsza polka jesli chodzi o renault..

> brzmienie kartonowe.. ale pomijam to.. moze komus sie podobac..

> ale..

> GLOSNIKI W SUPER SPRZECIE SA PRZYKRECANE DO BOCZKOW DRZWIOWYCH a nie

> do konstrukcji drzwi..

> no kuźwa takich trickow nie ma nawet w duzo nizszej klasy autach..

> zdjalem boczki bo chcialem wygluszyc drzwi.. jak to zobaczylem to po

> prostu serce stanelo.. musze przerobic mocowanie glosnika aby

> nie tanczyl z calym boczkiem..

> poza tym.. szukam od ponad miesiaca ktora wygluszy idiotyczna

> podsufitke ktora drzy strasznie podczas muzyki.. i co?

> kazdy gada - luzik.. spoko.. kosztuje 500-800zl..

> ludzie rozmawiaja do momentu w ktorym sie dowiedza ze chodzi o lale w

> grandtourze..

> pozniej co?

> 1. glupie to bo 4 poduszki w dachu..

> 2. nic to nie da bo go glupia laguna.. i tak bedzie drzalo bo nie ma

> co tam robic - chyba ze zmieni sie cale podwieszenie dachu a to

> koszt 3-4tys zl

> no nie mowie o firmach ktore zakladaja w drewnianym garazu sprzet..

> tylko o np. proffisoundzie

> auto jest koszmanre pod wzgledem wykonczenia.. kierak skorzany po tak

> malym przebiegu jest totalnie wytarty.. rownomiernie.. ale sie

> swieci jak..

> przyciski do opuszczania szyb - schodzi jaka warstwa lakieru ktory je

> powleka..

> wybaczcie koledzy..

> ALE JESLI KTOS MI BEDZIE PROBOWAL UDOWODNIC ZE TO AUTO ZASLUGUJE NA

> KLASE SREDNIA.. TO OD SIE NIE ZGORZE.. TO MIERNOTA..

> i glupi idiotyczny ford KA ma duzo lepszej jakosci wykoczenie niz

> laguna II..

> a ford KA nawet w polowie nie dorasta pod wzgledem wykonczenia np. do

> punto II..

> i jesli ktos sie bedzie klocil i mi cos udowadnial.. powiem luzik..

> "masz racje"

> ale bede wiedzial jedno.. doswiadczenia z autami ma biedne.. i tyle

> LAGUNA II TO SYF jesli chodzi o wykonczenie

o chłopie sprzedaj ten bezwypadek serwis ulży Ci

[Darozielony]

> jasne.. goscie Ci wstawia ze mialem kiedys clio ale tak Ci je

> wyklepali u blacharza ze wyszla laguna..

> NIE JEST TAK - FIAT MA DUZO LEPSZE PLASTIKI - DUZO LEPSZE - ZNACZNIE

> LEPSZE!

> mam lale 3.0 z 2003 roku - salon - bezwypadek - servis - 88888km dzis

> mialem na liczniku..

> wersja privilige - niby w miare..

> zadna bieda..

> AUTO JEST FATALNE.. TRZESZCZY CALE.. PLASTIKI SA TAK TANDETNE JAK

> WYGLADAJA.. SKRZYPI DESKA, SKRZYPIA BOCZKI.. DRZY PODSUFITKA OD

> MUZYKI.. SZYBY PRZY DOMYKANIU HALASUJA..

> nie bez powodu ten rocznik kosztuje 35tys zl za SUPER STAN..

> po prostu to gowno jak nie wiem co..

> jezdzi - nie moge powiedziec.. motor dziala.. I TO WSZYSTKO..

> auto jest fatalne - przy np. 180km/h szumy wiatru sa takie ze nie

> mozna tego zniesc.. pomijam predkosci ponad 200.. zalosne to

> jest..

> po zalozeniu w bagazniku INFINITY kappa tylko 30cm cale auto jakby

> krzyczalo - NIE WLACZAJ TEGO BO SIE ROZPADNE.. wsio placze.. po

> prostu zalamka..

> o klasie auta moze swiadczyc kolejny fakt..

> MAM FABRYCZNY SPRZET CABASE AUDITORIUM.. z glosnikami CABASE.. niby

> najwyzsza polka jesli chodzi o renault..

> brzmienie kartonowe.. ale pomijam to.. moze komus sie podobac..

> ale..

> GLOSNIKI W SUPER SPRZECIE SA PRZYKRECANE DO BOCZKOW DRZWIOWYCH a nie

> do konstrukcji drzwi..

> no kuźwa takich trickow nie ma nawet w duzo nizszej klasy autach..

> zdjalem boczki bo chcialem wygluszyc drzwi.. jak to zobaczylem to po

> prostu serce stanelo.. musze przerobic mocowanie glosnika aby

> nie tanczyl z calym boczkiem..

> poza tym.. szukam od ponad miesiaca ktora wygluszy idiotyczna

> podsufitke ktora drzy strasznie podczas muzyki.. i co?

> kazdy gada - luzik.. spoko.. kosztuje 500-800zl..

> ludzie rozmawiaja do momentu w ktorym sie dowiedza ze chodzi o lale w

> grandtourze..

> pozniej co?

> 1. glupie to bo 4 poduszki w dachu..

> 2. nic to nie da bo go glupia laguna.. i tak bedzie drzalo bo nie ma

> co tam robic - chyba ze zmieni sie cale podwieszenie dachu a to

> koszt 3-4tys zl

> no nie mowie o firmach ktore zakladaja w drewnianym garazu sprzet..

> tylko o np. proffisoundzie

> auto jest koszmanre pod wzgledem wykonczenia.. kierak skorzany po tak

> malym przebiegu jest totalnie wytarty.. rownomiernie.. ale sie

> swieci jak..

> przyciski do opuszczania szyb - schodzi jaka warstwa lakieru ktory je

> powleka..

> wybaczcie koledzy..

> ALE JESLI KTOS MI BEDZIE PROBOWAL UDOWODNIC ZE TO AUTO ZASLUGUJE NA

> KLASE SREDNIA.. TO OD SIE NIE ZGORZE.. TO MIERNOTA..

> i glupi idiotyczny ford KA ma duzo lepszej jakosci wykoczenie niz

> laguna II..

> a ford KA nawet w polowie nie dorasta pod wzgledem wykonczenia np. do

> punto II..

> i jesli ktos sie bedzie klocil i mi cos udowadnial.. powiem luzik..

> "masz racje"

> ale bede wiedzial jedno.. doswiadczenia z autami ma biedne.. i tyle

> LAGUNA II TO SYF jesli chodzi o wykonczenie

Chłopie sprzedaj ta Lagune bo widać ze się strasznie męczysz z tym samochodem kup se Fiata i bedziesz zachwycony

[gorex]

Można zarzucić Lagunie że ma posraną elektrykę - bo ma - jak francuz/turek/somalijczyk się nie przyłoży i wtyczka będzie za luźna to będzie jak u kolegi................wsiada rano - wszystko działa, wsiada wieczorem - choinka lampek, wsiada za godzinę - działa.

Można zarzucić Lagunie że ma kiepskie silniki - w szczególności "kultowy" 2.2 dCi zwany ulubieńcem ASO. Co kto lubi.

Można się czepiać miliona innych spraw ale twierdzenie że ma gorsze plastiki niż w Punto i skrzypi to bezsens kompletny.

[payur_gr]

> Można się czepiać miliona innych spraw ale twierdzenie że > ma gorsze

> plastiki niż w Punto i skrzypi to bezsens kompletny.

A gdzie tam było Punto?

[woju]

> A gdzie tam było Punto?

Quote:

---

> ALE JESLI KTOS MI BEDZIE PROBOWAL UDOWODNIC ZE TO AUTO ZASLUGUJE NA

> KLASE SREDNIA.. TO OD SIE NIE ZGORZE.. TO MIERNOTA..

> i glupi idiotyczny ford KA ma duzo lepszej jakosci wykoczenie niz

> laguna II..

> a ford KA nawet w polowie nie dorasta pod wzgledem wykonczenia np. do

punto II..

---

[DZIDA]

> Do przedszkola idz dzieciom takie bajki opowiadac.

> Akurat co jak co ale w renowkach na wybojach nic nie skrzypi...

> Laguna ,ktora jechales to pewnie anglik przekladka albo po dobrym

> dzwonie

7 lat jeździłęm sejem - uwierz mi - mniej skrzypiał niż ta laguna... a obecna lancia (też fiat w końcu) to juz wogóle cichutki pod tym względem..... można powiedzieć że siostry uniak w czasie jazdy całkiem podobnie trzeszczał.... ALE NIE NA POSTOJU !!!!

anglik to on nie był bo na francuskich blachach jeszcze.... ale zaniedbany był, a czy po dzwonie to nie mogłem stwierdzić, bo nim jechałem jakieś 10 km z klientem

inna kwestia że jakość plastików tez woła o pomste do nieba....

[DZIDA]

> Można zarzucić Lagunie że ma posraną elektrykę - bo ma - jak

> francuz/turek/somalijczyk się nie przyłoży i wtyczka będzie za

> luźna to będzie jak u kolegi................wsiada rano -

> wszystko działa, wsiada wieczorem - choinka lampek, wsiada za

> godzinę - działa.

> Można zarzucić Lagunie że ma kiepskie silniki - w szczególności

> "kultowy" 2.2 dCi zwany ulubieńcem ASO. Co kto lubi.

> Można się czepiać miliona innych spraw ale twierdzenie że ma gorsze

> plastiki niż w Punto i skrzypi to bezsens kompletny.

ale właśnie że kutwa ma gorsze plastiki !!!!!! czysty goły hamski plastik, zero ugięcia przy dotykaniu, zero przyjemności, jak miska dla psa

w seicento mnie to nie dziwiło... bo takie było założenie samochodu, ale w takiej limuzynie?????

[asus]

Witam

Laguna II nie nalezy do udanych samochodow. Moj starzy ma taka z 2003 (z salonu).

Co do plastikow to podczas jazdy na rownym nie trzeszcza ale jak przycisnie sie deske od gory to trzeszcze jak........

Co jeszcze w Lagunie jest do kitu to zawieszenie. Jezeli chodzi o komfort to jak najbardzie mi pasuje ale awaryjne strasznie.

Silnik 1.9 dCi 100 KM jak narazie ma 150 000km i nie powiem awarii nie bylo (chyba dlatego ze starszy jezdzi naprawde delikatnie - max 130-140)

Jestem pelen uznania co do pracy silnika. W aucie praktycznie nie slychac ze to disel.

Laguna jest autem przy ktorym caly czas cos trzeba robic. Na dodatek ceny czesci nie sa tanie a zamienniki, przynajmniej jezeli chodzi o zawieszenie sa bardzo slabej jakosci.

Tata ostatnio dostal telefon od Renault, czy aby nie jest zainteresowany nowa laguna. Powiem Wam ze nie chcialbym byc po drugiej stronie telefonu. Starszy wykrzyczal wszystkie wady tego auta.

Nie wspomnie juz o elektryce bo to zbedne.

Auto w srodku ladnie wyglada i to wszystko.

Po przygodzie z Renault tata napewno nie kupi zadnego auta tej marki.

Najgorsze jest to ze ja go to tego wyboru namowilem, nie ukrywam sugerujac sie cena/wyposazenia.

Ogolnie porazka.

Pozdrawiam

ps. Jak wypuszczali LaguneII to tez mowili ze bedzie mniej awaryjna niz poprzednia a wyszlo chyba inaczej.

[merino1]

> Quote:

> punto II..

Człowieku z całym szacunkiem ale ty prawdopodobnie nie wiesz o czym piszesz laguna ma super wykończone wnętrze a w wersji prewile.. to prawdopodobnie najlepszy w klasie a pisanie o punto czy ka że ma podobne wykończenie jest poprostu śmieszne ,Z twojego opisu to sądze że nigdy nawet nie siedziałeś w lagunie ...

[woju]

> Człowieku z całym szacunkiem ale ty prawdopodobnie nie wiesz o czym

> piszesz laguna ma super wykończone wnętrze a w wersji prewile..

> to prawdopodobnie najlepszy w klasie a pisanie o punto czy ka że

> ma podobne wykończenie jest poprostu śmieszne ,Z twojego opisu

> to sądze że nigdy nawet nie siedziałeś w lagunie ...

Chyba adresat Ci sie pomylil przeczytaj jeszcze raz dokladnie watek i zaadresuj dobrze wiadomosc...