maxartur Napisano 2 Września 2005 Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Opel Astra III Combi 1.9CDTI 150KM SPORT W moich testach już kiedyś występowała Astra III, lecz dziś postanowiłem opisać przetestowaną przez ze mnie wersje kombi z nowym debiutującym w tym roku silnikiem. Mowa jest o najmocniejszym silniku dieslowskim dostępnym w Oplu Astrze. Ale o tym w dalszej części. Krótka historia Opel Astra trzeciej generacji w wersji kombi zadebiutowała w Polsce na przełomie października i listopada 2004r. Samochód tak jak wersja hatchback uzyskała 5 gwiazdkowy wynik w testach Euro NCAP. Ocena wnętrza oraz komfortu jazdy A więc zasiądźmy do testowanego modelu. Pierwsze co Nam się rzuca w oczy to ciemna tonacja wnętrza. Gdyby nie srebrne wstawki było by tu po prostu ponuro i nudno. Żadnych zastrzeżeń nie można mieć do ergonomiczności deski rozdzielczej. W części środkowej znajduje się dosyć duży kolorowy wyświetlacz komputera pokładowego z wbudowanym wyświetlaczem radia. Przednie fotele są dobrze wyprofilowane co zapewnia wygodne podróżowanie na dalekich trasach. Zaś dla amatorów szybkiej jazdy po zakrętach fotele zapewniają dobre trzymanie boczne. Na tylnej kanapie spokojnie mogą podróżować dwie dorosłe osoby. Miejsca na nogi jest wystarczająco nawet dla dosyć wysokiego pasażera. Plastiki użyte do wykonania deski rozdzielczej są przyjemne w dotyku i niezłej jakości. Skórzana tapicerka którą obszyte są fotele i kierownica jest z bardzo dobrego gatunku. Fajnym rozwiązaniem jest wielki panoramiczny szyber dach, który po rozsunięciu, daje możliwość podróżowania prawie całkowicie pod gołym niebem. Zawieszenie Opla Astry jest dobrze zestrojone do podróżowania po naszych drogach. Ciekawą propozycję dla amatorów sportowej jazdy kryje przycisk Sport. Po naciśnięciu jego, zawieszenie zostaje utwardzone. Wtedy możemy poczuć się niczym w sportowym samochodzie i jazda po zakrętach to czysta przyjemność. Jeśli już mówimy o podróżowaniu Astrą trzeba by zajrzeć pod klapę bagażnika. A tam mamy do dyspozycji 500 litrową powierzchnie, którą łatwo można powiększyć(rozkładając tylne siedzenia) aż do 1590 litrów. Więc nie powinniśmy mieć żadnych problemów z zapakowaniem wakacyjnych bagaży. Ocena silnika i osiągów A teraz przejdźmy do tego rocznej nowości Generals Motor która znajduję się pod maską testowanego Opla. Oczywiście mowa jest o nowoczesnej jednostce dieslowskiej zbudowanej w technologii Common Rail. Osiąga ona moc 150KM z 1910ccm pojemności. Silnik ten posiada duży moment obrotowy, wynoszący 320Nm i uzyskiwany jest przy 2000obr./min. Takie parametry zapewniają bardzo dobre osiągi(elastyczność oraz przyśpieszenie) począwszy, i tu małe zaskoczenie dopiero od drugiego biegu!(Tak jest ze stopniowana 6 biegowa skrzynia) Owszem na jedynce da się dynamicznie ruszyć spod świateł, ale to nie jest to czego można by się spodziewać po 150KM. Zaś już mając zapięty, obojętnie który z pozostałych 5 biegów i nie zależnie od obrotów, Astra przyśpiesza z charakterystycznym wciskaniem w fotele wszystkich podróżujących w Oplu. Przyśpieszenie od 0 do 100km/h wynosi 8.9 sek. a przyśpieszanie kończy się dopiero jak na prędkościomierzu ujrzymy wartość 208km/h. Są to jak na rodzinne kombi bardzo dobre wyniki. Silnik ten potrzebuje średnio do przejechania 100km zaledwie 5.8 litrów! Co patrząc na osiągi jest bardzo dobrym wynikiem. Podsumowując: Moja opinia MaxArtur Opel Astra III Combi z oszczędnym silnikiem jest bardzo ciekawą propozycją dla osób potrzebujących wygodnego, przestronnego samochodu. Którym z całą rodziną można wyjechać na wakacje, zabierając przy tym sporo bagażu! Szkoda tylko że cena tego modelu nie jest mniejsza, ponad 105tyś.zł. to za samochód klasy kompakt , nawet z pełnym wyposażeniem nadal za dużo!!!! A w dzisiejszych czasach jest to najważniejsze przy wyborze nowego auta. Plusy - Przestronne wnętrze - Dobre własności jezdne - Oszczędny silnik - Dobre wyposażenie standardowe Minusy - Cena - Brak wskaźnika temperatury chłodzenia cieczy - Ciemna tonacja wnętrza Dane techniczne: Pojemność silnika: 1910(ccm) diesel (Common Rail) Moc: 150KM przy 4000obr./min Moment obr.: 320Nm przy 2000obr./min Skrzynia biegów: 6 manual Napęd: przedni Pojemność bagażnika: 500/[1590] l [po rozłożeniu siedzeń] 0-100km/h: 8,9 s Vmaks: 208 km/h Zużycie paliwa: 7,7/4,9/5,8 (l/100km) [miasto/poza miastem/cykl mieszany] Wyposażenie: wersja SPORT 4 airbagów, ABS, ESP, wspomaganie kierownicy, radio z CD, elektryczne szyby przód oraz tył, elektryczne i podgrzewane lusterka, klimatyzacja, skórzana kierownica(z możliwością sterowania komputerem i radiem) i tapicerka, komputer pokładowy z wielofunkcyjnym kolorowym wyświetlaczem, panoramiczny elektryczny szyber dach, sportowe fotele podgrzewane, obniżane sportowe zawieszenie, 16 calowe alufelgi, kurtyny boczne(+2000zł), czujniki parkowania. Cena: 105900zł. [wersja testowana] AUTOR: MaxArtur (ał) Już niedługo kolejny samochód P.S. Czekam na Wasze opinie Pozdrawiam (!Wszelkie prawa do publikacji bez uzgodnienia ze mną zastrzeżone!) Mini galeria Serdeczne podziękowania dla kolegi za możliwość przetestowania tego modelu! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacob24 Napisano 2 Września 2005 Udostępnij Napisano 2 Września 2005 > Opel Astra III Combi 1.9CDTI 150KM SPORT > W moich testach już kiedyś występowała Astra III, lecz dziś > postanowiłem opisać przetestowaną przez ze mnie wersje kombi z > nowym debiutującym w tym roku silnikiem. Mowa jest o > najmocniejszym silniku dieslowskim dostępnym w Oplu Astrze. Ale > o tym w dalszej części. > Krótka historia > Opel Astra trzeciej generacji w wersji kombi zadebiutowała w Polsce > na przełomie października i listopada 2004r. Samochód tak jak > wersja hatchback uzyskała 5 gwiazdkowy wynik w testach Euro > NCAP. > Ocena wnętrza oraz komfortu jazdy > A więc zasiądźmy do testowanego modelu. Pierwsze co Nam się rzuca w > oczy to ciemna tonacja wnętrza. Gdyby nie srebrne wstawki było > by tu po prostu ponuro i nudno. Żadnych zastrzeżeń nie można > mieć do ergonomiczności deski rozdzielczej. W części środkowej > znajduje się dosyć duży kolorowy wyświetlacz komputera > pokładowego z wbudowanym wyświetlaczem radia. > Przednie fotele są dobrze wyprofilowane co zapewnia wygodne > podróżowanie na dalekich trasach. Zaś dla amatorów szybkiej > jazdy po zakrętach fotele zapewniają dobre trzymanie boczne. Na > tylnej kanapie spokojnie mogą podróżować dwie dorosłe osoby. > Miejsca na nogi jest wystarczająco nawet dla dosyć wysokiego > pasażera. > Plastiki użyte do wykonania deski rozdzielczej są przyjemne w dotyku > i niezłej jakości. Skórzana tapicerka którą obszyte są fotele i > kierownica jest z bardzo dobrego gatunku. Fajnym rozwiązaniem > jest wielki panoramiczny szyber dach, który po rozsunięciu, daje > możliwość podróżowania prawie całkowicie pod gołym niebem. > Zawieszenie Opla Astry jest dobrze zestrojone do podróżowania po > naszych drogach. Ciekawą propozycję dla amatorów sportowej jazdy > kryje przycisk Sport. Po naciśnięciu jego, zawieszenie zostaje > utwardzone. Wtedy możemy poczuć się niczym w sportowym > samochodzie i jazda po zakrętach to czysta przyjemność. > Jeśli już mówimy o podróżowaniu Astrą trzeba by zajrzeć pod klapę > bagażnika. A tam mamy do dyspozycji 500 litrową powierzchnie, > którą łatwo można powiększyć(rozkładając tylne siedzenia) aż do > 1590 litrów. Więc nie powinniśmy mieć żadnych problemów z > zapakowaniem wakacyjnych bagaży. > Ocena silnika i osiągów > A teraz przejdźmy do tego rocznej nowości Generals Motor która > znajduję się pod maską testowanego Opla. Oczywiście mowa jest o > nowoczesnej jednostce dieslowskiej zbudowanej w technologii > Common Rail. Osiąga ona moc 150KM z 1910ccm pojemności. Silnik > ten posiada duży moment obrotowy, wynoszący 320Nm i uzyskiwany > jest przy 2000obr./min. Takie parametry zapewniają bardzo dobre > osiągi(elastyczność oraz przyśpieszenie) począwszy, i tu małe > zaskoczenie dopiero od drugiego biegu!(Tak jest ze stopniowana 6 > biegowa skrzynia) Owszem na jedynce da się dynamicznie ruszyć > spod świateł, ale to nie jest to czego można by się spodziewać > po 150KM. Zaś już mając zapięty, obojętnie który z pozostałych 5 > biegów i nie zależnie od obrotów, Astra przyśpiesza z > charakterystycznym wciskaniem w fotele wszystkich podróżujących > w Oplu. Przyśpieszenie od 0 do 100km/h wynosi 8.9 sek. a > przyśpieszanie kończy się dopiero jak na prędkościomierzu > ujrzymy wartość 208km/h. Są to jak na rodzinne kombi bardzo > dobre wyniki. > Silnik ten potrzebuje średnio do przejechania 100km zaledwie 5.8 > litrów! Co patrząc na osiągi jest bardzo dobrym wynikiem. > Podsumowując: > Moja opinia MaxArtur > Opel Astra III Combi z oszczędnym silnikiem jest bardzo ciekawą > propozycją dla osób potrzebujących wygodnego, przestronnego > samochodu. Którym z całą rodziną można wyjechać na wakacje, > zabierając przy tym sporo bagażu! > Szkoda tylko że cena tego modelu nie jest mniejsza, ponad 105tyś.zł. > to za samochód klasy kompakt , nawet z pełnym wyposażeniem nadal > za dużo!!!! A w dzisiejszych czasach jest to najważniejsze przy > wyborze nowego auta. > Plusy > - Przestronne wnętrze > - Dobre własności jezdne > - Oszczędny silnik > - Dobre wyposażenie standardowe > Minusy > - Cena > - Brak wskaźnika temperatury chłodzenia cieczy > - Ciemna tonacja wnętrza > Dane techniczne: > Pojemność silnika: 1910(ccm) diesel (Common Rail) > Moc: 150KM przy 4000obr./min > Moment obr.: 320Nm przy 2000obr./min > Skrzynia biegów: 6 manual > Napęd: przedni > Pojemność bagażnika: 500/[1590] l [po rozłożeniu siedzeń] > 0-100km/h: 8,9 s > Vmaks: 208 km/h > Zużycie paliwa: 7,7/4,9/5,8 (l/100km) [miasto/poza miastem/cykl > mieszany] > Wyposażenie: wersja SPORT 4 airbagów, ABS, ESP, wspomaganie > kierownicy, radio z CD, elektryczne szyby przód oraz tył, > elektryczne i podgrzewane lusterka, klimatyzacja, skórzana > kierownica(z możliwością sterowania komputerem i radiem) i > tapicerka, komputer pokładowy z wielofunkcyjnym kolorowym > wyświetlaczem, panoramiczny elektryczny szyber dach, sportowe > fotele podgrzewane, obniżane sportowe zawieszenie, 16 calowe > alufelgi, kurtyny boczne(+2000zł), czujniki parkowania. > Cena: 105900zł. [wersja testowana] > AUTOR: MaxArtur (ał) > Już niedługo kolejny samochód > P.S. Czekam na Wasze opinie > Pozdrawiam > (!Wszelkie prawa do publikacji bez uzgodnienia ze mną zastrzeżone!) > Mini galeria > Serdeczne podziękowania dla kolegi za możliwość przetestowania tego > modelu! szkoda ze taki drogi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psinthos Napisano 2 Września 2005 Udostępnij Napisano 2 Września 2005 > Minusy > - Brak wskaźnika temperatury chłodzenia cieczy Co to za debilizm...??? Ciekawe, kto to wymyslil. To jeden z najwazniejszych wskaznikow. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinmad Napisano 2 Września 2005 Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Auto ładne i napewno wygodne ale jedna jedyna wielka wada to wlasnie brak wskaznika temperatury cieczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yatanza Napisano 2 Września 2005 Udostępnij Napisano 2 Września 2005 > Auto ładne i napewno wygodne ale jedna jedyna wielka wada to wlasnie > brak wskaznika temperatury cieczy Brak wskaznika temperatury cieczy nalezy odbierac jako zalete - swiadczy to bowiem o dopracowaniu ukladu chlodzenia, ktory po prosty zawsze dobrze funkcjonuje i nie trzeba stanem jego pracy absorbowac uwagi kierowcy. Juz wiele wskaznikow w ten sposob wylecialo z deski rozdzielczej w ciagu ostatnich lat. Mam nadzieje ze jeszcze kilka wyleci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinmad Napisano 2 Września 2005 Udostępnij Napisano 2 Września 2005 > Brak wskaznika temperatury cieczy nalezy odbierac jako zalete - > swiadczy to bowiem o dopracowaniu ukladu chlodzenia, ktory po > prosty zawsze dobrze funkcjonuje i nie trzeba stanem jego pracy > absorbowac uwagi kierowcy. Juz wiele wskaznikow w ten sposob > wylecialo z deski rozdzielczej w ciagu ostatnich lat. Mam > nadzieje ze jeszcze kilka wyleci. Napewno masz racje ale to co widzialem na wlasne oczy w salonie BMW w najnowszym modelu 3 tez nie ma takiego wskaznika Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adi20 Napisano 2 Września 2005 Udostępnij Napisano 2 Września 2005 > Co to za debilizm...??? Ciekawe, kto to wymyslil. To jeden z > najwazniejszych wskaznikow. zgadzam sie. jak sie zorietowac ze padl termostat??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michal_O Napisano 2 Września 2005 Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Jeździłem kiedyś Astrą III kilkaset km po Francji (samochód z HERTZa). Silnik 1.6 Twinport. Niczym szczególnym ten samochód się nie wyróżniał. Cóż, GM... Ale cena > 100 kPLN, to już lekka przesada. P.S. Czujnik temperatury można zamontować już za kilkadziesiąt złotych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maxiu Napisano 2 Września 2005 Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Bardzo ładnie wygląda w tym kolorze i na tych alu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lacetti Napisano 2 Września 2005 Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Kup sobie porządna gazetę motoryzacyjną - np. Auto Moto i Sport, poczytaj i zobacz jak się testy profesjonalnie pisze Co do auta testowamaego... Bardzo mi się podoba, ale za tą cenę mamy już większą i lepiej wykonaną Vectrę , więc zbytniego powodzenia Astrze w tej wersji nie wróżę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yatanza Napisano 2 Września 2005 Udostępnij Napisano 2 Września 2005 > Co to za debilizm...??? Ciekawe, kto to wymyslil. To jeden z > najwazniejszych wskaznikow. Zgadza sie, to byl chyba najwazniejszy wskaznik w F 125 i Polonezie - latem stojac w korkach nie spuszczalem z niego wzroku. Na szczescie minelo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekm Napisano 2 Września 2005 Udostępnij Napisano 2 Września 2005 po co montowac wskaznik - kosztuje - jak sie zepsuje auto, to trafi do serwisu ja widze same plusy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nieboraku Napisano 2 Września 2005 Udostępnij Napisano 2 Września 2005 > Brak wskaznika temperatury cieczy nalezy odbierac jako zalete - > swiadczy to bowiem o dopracowaniu ukladu chlodzenia, ktory po > prosty zawsze dobrze funkcjonuje i nie trzeba stanem jego pracy > absorbowac uwagi kierowcy. No to drogi kolego wg tej teorii seicento ma idealny układ chłodzenia, nie wspominając np . o punto I w wersji S... nie pogniewaj się, ale to troszkę dziwne argumenty - po co w takim razie konrolki airbagów, ciśnienia oleju, baaa - poziomu oleju i inne duperele - wszystkiego przeciez pilnuje komputer - po co zawracać pierdołami uwagę kierowcy? Zrozumiesz, jak auto stanie ci na środku skrzyżowania i wyłaczy silnik... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukasz1978 Napisano 3 Września 2005 Udostępnij Napisano 3 Września 2005 - Chciałbym zakończyć dywagację odnośnie wskaźnika temp. cieczy chłodzącej, i nie tylko : - po prawej stronie "zegarów" w górnej części deski rozdzielczej znajduje się ( 5" jasny prostokąt ) na tym 5" jasnym prostokącie podawana jest informacja o min. zaniskim poziomie cieczy chłodzącej, jak i o zbyt wysokiej temperaturze czynnika chłodniczego. Silniki o ZS mają b.dobry bilans cieplny, naprawdę rzadko zdarzają się w nich awarie układów odbierających ciepło od czynników roboczych. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yatanza Napisano 3 Września 2005 Udostępnij Napisano 3 Września 2005 > No to drogi kolego wg tej teorii seicento ma idealny układ > chłodzenia, nie wspominając np . o punto I w wersji S... nie > pogniewaj się, ale to troszkę dziwne argumenty - po co w takim > razie konrolki airbagów, ciśnienia oleju, baaa - poziomu oleju i > inne duperele - wszystkiego przeciez pilnuje komputer - po co > zawracać pierdołami uwagę kierowcy? Zrozumiesz, jak auto stanie > ci na środku skrzyżowania i wyłaczy silnik... Nie znam budowy ukladu chlodzenia w Seicento, mysle ze jest dosc prosty. Producent stwierdzil, ze nie ma po co montowac wskaznika. Mysle ze zrobil to stwierdziwszy, ze grupa potencjalnych uzytkownikow tego samochodziku i tak nie bedzie wiedziala jak zinterpretowac jego wskazania . Kiedys w prawie kazdym aucie byl wskaznik ladowania akumulatora, wychylowy z "0" w srodku i woltomierz, dzisiaj malo kto je pamieta. Za 100 lat w nowej Astrze napedzanej silnikiem na powietrze nie bedzie juz wskaznika paliwa i tez nikt nie bedzie za nim plakal. Jak czegos nie ma a jest potrzebne to zle, ale jak nie jest potrzebne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michal_O Napisano 3 Września 2005 Udostępnij Napisano 3 Września 2005 > Nie znam budowy ukladu chlodzenia w Seicento, mysle ze jest dosc > prosty. Producent stwierdzil, ze nie ma po co montowac > wskaznika. Mysle ze zrobil to stwierdziwszy, ze grupa > potencjalnych uzytkownikow tego samochodziku i tak nie bedzie > wiedziala jak zinterpretowac jego wskazania . Kiedys w prawie > kazdym aucie byl wskaznik ladowania akumulatora, wychylowy z "0" > w srodku i woltomierz, dzisiaj malo kto je pamieta. Za 100 lat w > nowej Astrze napedzanej silnikiem na powietrze nie bedzie juz > wskaznika paliwa i tez nikt nie bedzie za nim plakal. > Jak czegos nie ma a jest potrzebne to zle, ale jak nie jest > potrzebne? Samochód "na powietrze" można było już wiele razy oglądać. Na... sprężone powietrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psinthos Napisano 3 Września 2005 Udostępnij Napisano 3 Września 2005 > - Chciałbym zakończyć dywagację odnośnie wskaźnika temp. > cieczy chłodzącej, i nie tylko : > - po prawej stronie "zegarów" w górnej części deski rozdzielczej > znajduje się ( 5" jasny prostokąt ) na tym 5" jasnym > prostokącie podawana jest informacja o min. zaniskim poziomie > cieczy chłodzącej, jak i o zbyt wysokiej temperaturze czynnika > chłodniczego. > Silniki o ZS mają b.dobry bilans cieplny, naprawdę rzadko > zdarzają się w nich awarie układów odbierających ciepło od > czynników roboczych. > Pozdrawiam Informacja o przegrzaniu to jedno - ale skad wiedziec, ze silnik osiagnal juz temperature robocza? Czy moze to auto dla debili, ktorzy wciskaja gaz do oporu na zimnym motorze? Aby moc prawidlowo eksploatowac silnik, MUSI byc wskaznik temperatury cieczy chlodzacej albo (lepiej) temperatury oleju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jorgus111 Napisano 3 Września 2005 Udostępnij Napisano 3 Września 2005 > salonie BMW w > najnowszym modelu 3 tez nie ma takiego wskaznika .. jak we Fiacie Seicento - bezawaryjność układu chłodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maxartur Napisano 5 Września 2005 Autor Udostępnij Napisano 5 Września 2005 > .. jak we Fiacie Seicento - bezawaryjność układu chłodzenia Mnie to zastanawia skad oszczednosc producentow na takich wskaznikach a w szczegolnosci samochodach z silnikami diesla Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.