Skocz do zawartości

Od kiedy wydawali Kartę Pojazdu ?


LeoLepsi

Rekomendowane odpowiedzi

Mam zamiar kupić używane auto, które było sprowadzone w 98 roku. Czy powinno mieć kartę pojazdu ? A jeżeli powinno a właściciel nie ma, to co w takiej sytuacji można zrobić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam zamiar kupić używane auto, które było sprowadzone w 98 roku. Czy

> powinno mieć kartę pojazdu ? A jeżeli powinno a właściciel nie

> ma, to co w takiej sytuacji można zrobić ?

Nie. Karty weszły koło lipca/sierpnia'99.

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam zamiar kupić używane auto, które było sprowadzone w 98 roku. Czy

> powinno mieć kartę pojazdu ? A jeżeli powinno a właściciel nie

> ma, to co w takiej sytuacji można zrobić ?

hmm.gif Wydaje mi sie ze od 2001r jak weszly nowe tablice. Chyba ze cos mi sie pomieszalo spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam zamiar kupić używane auto, które było sprowadzone w 98 roku. Czy

> powinno mieć kartę pojazdu ?

Nie powinno.

Ja kupiłem swoje autko 6 lub 8 września 1999r. Sprzedawca

wydał mi kartę pojazdu ale w Wydziale Komunikacji na Woli

jeszcze nie wiedzieli co z tym zrobić.

Nie dotarły do nich jeszcze wytyczne. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie powinno.

> Ja kupiłem swoje autko 6 lub 8 września 1999r. Sprzedawca

> wydał mi kartę pojazdu ale w Wydziale Komunikacji na Woli

> jeszcze nie wiedzieli co z tym zrobić.

> Nie dotarły do nich jeszcze wytyczne.

No bo KPoj była wymagana przy rejestracji dopiero od 1. października 1999.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie powinno.

> Ja kupiłem swoje autko 6 lub 8 września 1999r. Sprzedawca

> wydał mi kartę pojazdu ale w Wydziale Komunikacji na Woli

> jeszcze nie wiedzieli co z tym zrobić.

> Nie dotarły do nich jeszcze wytyczne.

A to co powiesz na taki cyrk, jak ma mój staruszek - w dowodzie adnotacja "karty pojazdu nie wydano" (albo wykreślone, nie pamiętam), a w ręku jak byk karta ;-D

Rejestracja 31 sierpień 99

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A to co powiesz na taki cyrk, jak ma mój staruszek - w dowodzie

> adnotacja "karty pojazdu nie wydano" (albo wykreślone, nie

> pamiętam), a w ręku jak byk karta ;-D

> Rejestracja 31 sierpień 99

Ja mam w rubryce Nr karty pojazdu wpisane KP/

A kartę też mam :-)

Rejestracja 7 IX 1999.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie do końca. Rozporządzenie rozporządzeniem, ale KP wcale nie

> wydawali od 1 lipca

Znaczy fizycznie de facto mogli faktycznie nie wydawać zaraz od razu ( dlatego do rejestracji była potrzebna dopiero od października ), ale urzędowo de iure KP weszła w lipcu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie do końca. Rozporządzenie rozporządzeniem, ale KP wcale nie

> wydawali od 1 lipca

Ja w dowodzie rejestracyjnym samochodu zakupionego w czerwcu 2000 roku, w rubryce "karta pojazdu" mam wpis NIE OBOWIĄZUJE. Chyba więc mój przypadek potwierdza to, co napisałeś. Czyżby jednak okres vacatio legis trwał aż tak długo?

Pozdrawiam.

kwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja w dowodzie rejestracyjnym samochodu zakupionego w czerwcu 2000

> roku, w rubryce "karta pojazdu" mam wpis NIE OBOWIĄZUJE. Chyba

> więc mój przypadek potwierdza to, co napisałeś. Czyżby jednak

> okres vacatio legis trwał aż tak długo?

nie, ale zapewne samochód był juz wcześniej rejestrowany w Polsce przed 01.10.1999r i stad nie musi mieć KP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie, ale zapewne samochód był juz wcześniej rejestrowany w Polsce

> przed 01.10.1999r i stad nie musi mieć KP

Był, w rzeczy samej - w 1992 roku, stąd mój podpis oslabiony.gif. Dzięki za informację, bo już myślałem, że padłem ofiarą jakiejś biurokratycznej zawieruchy, o co - nawiasem mówiąc - w naszym pięknym kraju wcale nietrudno.

Pozdrawiam.

kwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja w dowodzie rejestracyjnym samochodu zakupionego w czerwcu 2000

> roku, w rubryce "karta pojazdu" mam wpis NIE OBOWIĄZUJE. Chyba

> więc mój przypadek potwierdza to, co napisałeś. Czyżby jednak

> okres vacatio legis trwał aż tak długo?

Nie nie.

Mowa była o samochodach rejestrowanych po raz pierwszy na terenie RP.

Zgodnie z rozp. było to od 1 lipca 1999, ale coś tam dopisali później i obowiązek

posiadania KP istnieje od 1.10.1999. Jak zwykle burdel. Ja miałem jeden z samochodów

rejestrowany w Polsce po raz pierwszy chyba 18 sierpnia 1999. W DR - KP nie wydano.

Raz go przejestrowałem (bez problemów), drugi raz przejestrowałem (bez) problemów,

trzecim razem dowiedziałem się w WK, że nie mam KP i nie przerejestrują. Dostałem

piany na ustach (no normalnie sam sobie samochód ukradłem) i po bojach z WK

samochód przerejestrowałem - zgodnie z prawem. Ponieważ biurw nie chciał mi

przejestrować samochodu, to poprosiłem o podstawę prawną na piśmie. Biurw stwierdził,

że mogę złożyć pismo w WK w tej kwestii. Cóż, na odpowiedź mają 30 dni, ja mam czas

dni 14-cie. Wielki był dym. Naczelnik (ona) znalazła jednak przepis, który dopuszczał

rejestrację bez KP. Tak też się stało. Faktem jest, że w czasie późniejszym udało mi

się uzyskać KP wstecz - tak się składa, że nie jestem osobą, która ma ochotę ponosić

późniejsze konsekwencje burdelu prawnego (i nie tylko) w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie nie.

> Mowa była o samochodach rejestrowanych po raz pierwszy na terenie RP.

> Zgodnie z rozp. było to od 1 lipca 1999, ale coś tam dopisali później

> i obowiązek

> posiadania KP istnieje od 1.10.1999. Jak zwykle burdel. Ja miałem

> jeden z samochodów

> rejestrowany w Polsce po raz pierwszy chyba 18 sierpnia 1999. W DR -

> KP nie wydano.

> Raz go przejestrowałem (bez problemów), drugi raz przejestrowałem

> (bez) problemów,

> trzecim razem dowiedziałem się w WK, że nie mam KP i nie

> przerejestrują. Dostałem

> piany na ustach (no normalnie sam sobie samochód ukradłem) i po

> bojach z WK

> samochód przerejestrowałem - zgodnie z prawem. Ponieważ biurw nie

> chciał mi

> przejestrować samochodu, to poprosiłem o podstawę prawną na piśmie.

> Biurw stwierdził,

> że mogę złożyć pismo w WK w tej kwestii. Cóż, na odpowiedź mają 30

> dni, ja mam czas

> dni 14-cie. Wielki był dym. Naczelnik (ona) znalazła jednak przepis,

> który dopuszczał

> rejestrację bez KP. Tak też się stało. Faktem jest, że w czasie

> późniejszym udało mi

> się uzyskać KP wstecz - tak się składa, że nie jestem osobą, która ma

> ochotę ponosić

> późniejsze konsekwencje burdelu prawnego (i nie tylko) w Polsce.

Czy możesz napisać na jaki przepis się pani naczelnik powołała ? O tym, że można zarejestrować bez KP ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy możesz napisać na jaki przepis się pani naczelnik powołała ? O

> tym, że można zarejestrować bez KP ?

Szczerze - nie pamiętam. KP obowiązywała od 1 lipca 1999, a z racji burdelu

organizacyjno-prawnego w Polsce wydano coś, co prolongowało ten obowiązek

do 1 października 1999. KP wyrobiłem sobie wstecznie (samochód był/jest mieniem

przesiedleńczym), ale można to uzyskać również od importera (dla nowych). Dokładnych

zapisów prawnych nie pamietam, niemniej nie kupię samochodu bez KP,

zarejestrowanego po raz pierwszy w Polsce po 1-ym lipca 1999.

Od importera można KP odzyskać bez kosztów, natomiast od WK udało mi się

odzyskać po kosztach roku 1999 (57PLN?), a nie po kosztach w 2002 (500PLN).

Mam zwyczajnie dość kopania się z koniem frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szczerze - nie pamiętam. KP obowiązywała od 1 lipca 1999, a z racji

> burdelu

> organizacyjno-prawnego w Polsce wydano coś, co prolongowało ten

> obowiązek

> do 1 października 1999. KP wyrobiłem sobie wstecznie (samochód

> był/jest mieniem

> przesiedleńczym), ale można to uzyskać również od importera (dla

> nowych). Dokładnych

> zapisów prawnych nie pamietam, niemniej nie kupię samochodu bez KP,

> zarejestrowanego po raz pierwszy w Polsce po 1-ym lipca 1999.

> Od importera można KP odzyskać bez kosztów, natomiast od WK udało mi

> się

> odzyskać po kosztach roku 1999 (57PLN?), a nie po kosztach w 2002

> (500PLN).

> Mam zwyczajnie dość kopania się z koniem

Wierzę. dzięki za odpowiedź!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy możesz napisać na jaki przepis się pani naczelnik powołała ? O

> tym, że można zarejestrować bez KP ?

http://www.stacja.com.pl/prawo/1999/0632/0632.htm

§ 46. Obowiązku przedstawiania karty pojazdu przy rejestracji pojazdu nie stosuje się do dnia 30 września 1999 r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie nie.

> Mowa była o samochodach rejestrowanych po raz pierwszy na terenie RP.

No właśnie. Chyba nie wynikało to jasno z wcześniejszych postów, a może tylko umknęło mojej uwadze. Teraz mam już pełną "jasność w temacie". Dzięki.

> Zgodnie z rozp. było to od 1 lipca 1999, ale coś tam dopisali później

> i obowiązek

> posiadania KP istnieje od 1.10.1999. Jak zwykle burdel. Ja miałem

> jeden z samochodów

> rejestrowany w Polsce po raz pierwszy chyba 18 sierpnia 1999. W DR -

> KP nie wydano.

> Raz go przejestrowałem (bez problemów), drugi raz przejestrowałem

> (bez) problemów,

> trzecim razem dowiedziałem się w WK, że nie mam KP i nie

> przerejestrują. Dostałem

> piany na ustach (no normalnie sam sobie samochód ukradłem) i po

> bojach z WK

> samochód przerejestrowałem - zgodnie z prawem. Ponieważ biurw nie

> chciał mi

> przejestrować samochodu, to poprosiłem o podstawę prawną na piśmie.

> Biurw stwierdził,

> że mogę złożyć pismo w WK w tej kwestii. Cóż, na odpowiedź mają 30

> dni, ja mam czas

> dni 14-cie. Wielki był dym. Naczelnik (ona) znalazła jednak przepis,

> który dopuszczał

> rejestrację bez KP. Tak też się stało. Faktem jest, że w czasie

> późniejszym udało mi

> się uzyskać KP wstecz - tak się składa, że nie jestem osobą, która ma

> ochotę ponosić

> późniejsze konsekwencje burdelu prawnego (i nie tylko) w Polsce.

O, Twoje przygody upewniają mnie, że moja niechęć do kontaktów z jakimikolwiek urzędami jest w pełni uzasadniona. Nistety, nie zawsze można ich uniknać.

Pozdrawiam.

kwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.