Boruc Napisano 11 Marca 2009 Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 Panie i Panowie gorącą prośbę mam do znawców. Jak niektórzy wtajemniczeni wiedzą miałem niedawno kolizję drogową i zdążyłem dopiero co wyklepać blachy, a tu moja uniafka dostała kaprysu i tu opis problemu: po rannym odpaleniu wszystko jest ok. przejadę kilka kilometrów i pozostawiam autko na ok 10 min. i nie chce odpalić... po wielu trudach gdy się wreszcie uda jakimś cudem uruchomić z początku jest wszystko ok ale dosłownie po paru metrach gaśnie nie zależnie czy na wysokich czy na wolnych obrotach ( tak jakby paliwa nie było). Znajomy powiedział po oglądnięcu że problem tkwi we wtrysku i teraz prośba czy ktoś z Was posiada gdzieś w warsztatowni ten element (załącznik) ile by takie coś kosztowało i przede wszystkim jak się to Qrcze nazywa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jerro Napisano 11 Marca 2009 Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 sprawdź najpierw: 1) czujnik temperatury (ten niebieski z tyłu bloku silnika) 2)moduł (digiplex) profilaktycznie proponowałbym reset kompa nic nie kosztuje a czasami pomaga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 11 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 > sprawdź najpierw: > 1) czujnik temperatury (ten niebieski z tyłu bloku silnika) > 2)moduł (digiplex) > profilaktycznie proponowałbym reset kompa > nic nie kosztuje a czasami pomaga tak ale dlaczego wtrysk nie działa? komp resetowany nic to nie pomaga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enhu Napisano 11 Marca 2009 Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 > Panie i Panowie gorącą prośbę mam do znawców. Jak niektórzy > wtajemniczeni wiedzą miałem niedawno kolizję drogową i zdążyłem > dopiero co wyklepać blachy, a tu moja uniafka dostała kaprysu i > tu opis problemu: > po rannym odpaleniu wszystko jest ok. przejadę kilka kilometrów i > pozostawiam autko na ok 10 min. i nie chce odpalić... po wielu > trudach gdy się wreszcie uda jakimś cudem uruchomić z początku > jest wszystko ok ale dosłownie po paru metrach gaśnie nie > zależnie czy na wysokich czy na wolnych obrotach ( tak jakby > paliwa nie było). > Znajomy powiedział po oglądnięcu że problem tkwi we wtrysku i teraz > prośba czy ktoś z Was posiada gdzieś w warsztatowni ten element > (załącznik) ile by takie coś kosztowało i przede wszystkim jak > się to Qrcze nazywa moduł zapłonowy / aparat zapłonowy / ufo / kopułkę / pompę* sprawdzałeś? *-wykreśl sprawdzone / czego nie posiadasz w bolidzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 11 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 > moduł zapłonowy / aparat zapłonowy / ufo / kopułkę / pompę* > sprawdzałeś? > *-wykreśl sprawdzone / czego nie posiadasz w bolidzie pompa sprawdzona (pierwsza na myśl mi przyszła) ufo????????????? co to? aparat nowy moduł (masz na myśli komputer?) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 11 Marca 2009 Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 > pompa sprawdzona (pierwsza na myśl mi przyszła) > ufo????????????? co to? > aparat nowy > moduł (masz na myśli komputer?) moduł to moduł - komp to komp - ja obstawiam raczej czujnik połozenia wału Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekdrupi Napisano 11 Marca 2009 Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 To co zaznaczyles to czujnik temp. zasusanego powietrza. Ale to raczej nie on. Stawialbym na przegrzewajacy sie modul zaplonowy. Albo przynajmniej sprawdzilbym jego styki. Ja po zimie mialem taaaakiego grzyba w wiazce ze ho ho. Sol jednak nie jest przyjacielem elektyki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lester461 Napisano 11 Marca 2009 Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 > To co zaznaczyles to czujnik temp. zasusanego powietrza. Ale to > raczej nie on. Stawialbym na przegrzewajacy sie modul zaplonowy. ja ostatnio wymienialem wszystko w aparacie zaplonowym ale pomogła dopiero wymiana modułu , ale auto mialo troszkę inne objawy , bo w czasie jazdy także gasło , no ale dalej nie idzie za pedalem ..gazu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 11 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 > ja ostatnio wymienialem wszystko w aparacie zaplonowym ale pomogła > dopiero wymiana modułu , ale auto mialo troszkę inne objawy , bo > w czasie jazdy także gasło , no ale dalej nie idzie za pedalem > ..gazu właśnie to jest dziwne że nie ważne czy stoję na światłach czy trzymam gaz auto gaśnie czy tak czy tak. załamany jestem może chce go ktoś kupić? oddam za 1500 albo za 1000 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekdrupi Napisano 11 Marca 2009 Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 Gasnie bo nie dostaje iskry. Krotka pilka. Moge ci tylko zasugerowac gdy sie to powtorzy zerwij pokrywe filtra/wtrysku i luknij czy wtryskiwacz rozpyla. Jesli rozpyla to szukaj na poziomie iskry. Jesli nie daje oznakow zycia idz tropem paliwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 11 Marca 2009 Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 Sprawdź czujnik położenia wału. Jak miałem CC to były identyczne objawy i było to właśnie to. Zlokalizuj go i spróbuj na odpalonym silniku trochę poszarpać za kabel - jak będzie gasł, to na 100% on. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zibi122 Napisano 12 Marca 2009 Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 > tak ale dlaczego wtrysk nie działa? > komp resetowany nic to nie pomaga Albo moduł zapłonowy albo czujnik połozenia wału. Czujnik nowy to kozt 70 zł moduł troszke wecej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enhu Napisano 12 Marca 2009 Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 ja ostatnio miałem właśnie taką masakrę, że ładnie szedł i nagle gasł, nawet przy wciśniętym gazie i walnięty był moduł. (moduł to taka mała kosteczka na aparacie zapłonowym) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 12 Marca 2009 Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 > (moduł to taka mała kosteczka na aparacie zapłonowym) Tak, ale nie w 1,4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 12 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 > Gasnie bo nie dostaje iskry. Krotka pilka. Moge ci tylko zasugerowac > gdy sie to powtorzy zerwij pokrywe filtra/wtrysku i luknij czy > wtryskiwacz rozpyla. Jesli rozpyla to szukaj na poziomie iskry. > Jesli nie daje oznakow zycia idz tropem paliwa. no właśnie nie rozpyla Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marus Napisano 12 Marca 2009 Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 To musisz znaleźć przyczynę. Czy winny jest wtryskiwacz, czy jego sterowanie. Gdzieś w archiwum leży pdf o sprawdzaniu elektroniki, i jeśli dobrze pamiętam to podłączyć trzeba diodę świecącą (12 V) do pinów wtryskiwacza. W czasie pracy wtryskiwacza dioda powinna błyskać. Jeżeli nie miga to usterka jest w sterowaniu wtryskiwacza. Sprawdź przekaźnik pompki bo może on po nagrzaniu dostaje zwarcia i puszcza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 12 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 a więc po sprawdzeniu na zimnym silniku samochód jak brzytwa wtryskiwacz podaje (pracował 15 min. i nic się nie działo) cewkę sprawdziłem styki śliczne nie zaśniedzone czujnik temp. silnika wymieniony pozostaje moduł zapłonu i czujnik położenia wału czy się mylę? jak najlepiej sprawdzić bez nakładu finansowego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 12 Marca 2009 Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 > jak najlepiej sprawdzić bez nakładu finansowego? Umówic sie z kimś i zrobic podmianke, zacząłbym od modułu - łatwiej przełożyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 12 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 > Umówic sie z kimś i zrobic podmianke, zacząłbym od modułu - łatwiej > przełożyć a gdzie znaj czujnik położenia wału? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 12 Marca 2009 Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 > a gdzie znaj czujnik położenia wału? jakiś tekst Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 12 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 > jakiś tekst nie dość że ma cięty humor to jeszcze wiedzą sporą dysponuje. Jestem pełen podziwu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 12 Marca 2009 Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 > nie dość że ma cięty humor to jeszcze wiedzą sporą dysponuje. > Jestem pełen podziwu bez przesadyzmu Jestem starym kawalerem to i jestem złośliwy a co do wiedzy to miało sie unofilca latek siedem i nie jedno z nim sie przeszło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 12 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 > bez przesadyzmu Jestem starym kawalerem to i jestem złośliwy > a co do wiedzy to miało sie unofilca latek siedem i nie jedno z nim > sie przeszło a na co obstawiasz? czujnik czy moduł? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 12 Marca 2009 Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Na dwoje babka wróżyła - ale raczej czujnik - moduły w 1,4 raczej nie padały - a co do czujników to mi zdechły trzy i za każdym padały w inny sposób Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 13 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 A więc kolejny dzień zmagań do wymiany pozostaje moduł ... albo nie raz słyszałem o cewce... przyjmuję zakłady, kto na co obstawia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rowerek Napisano 14 Marca 2009 Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 Ja obstawiam moduł digiplex. A jesli to nie on to jeszcze przepustnica z potencjometrem. Wszystko było przerabiane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 14 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 > Ja obstawiam moduł digiplex. A jesli to nie on to jeszcze > przepustnica z potencjometrem. Wszystko było przerabiane jutro czujnik jeśli nie on to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 15 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 15 Marca 2009 no to szlag mnie trafił 100 pln na części i nic qpa po czterech załączeniach wiatraka nic to samo co jeszcze proponujecie wymienić? silniczek wycieraczek, dywaniki, a może silnik.... albo nie - cały samochód. Zastanawiam się za którym razem ktoś trafi i ogłosi się znawcą. W ten sposób to bez waszej pomocy dam sobie radę (metodą prób i błędów). Kiedyś już pisałem że myślałem że w UKP są znawcy marki, że przy Waszej pomocy człowiek jest w stanie naprawić samochód.... I proszę nie pisać że przez internet czy telefon nie da się naprawić samochodu, bo wypowiadali się w tym temacie ludzie, którzy widzieli, którzy słyszeli... I co i nic. zadałem sobie trochę trudu aby zdobyć części, aby samochód na poniedziałek był sprawny ( muszę bo inaczej nie jestem w stanie pracować), a tu niektórzy-myślę-zabawę sobie robią . A zasady są proste zabawa jest na UKP, a Fiat Uno to kącik techniczny, więc jeśli chce ktoś sobie cyfrę nabijać to proszę nie moim kosztem... Reasumując: jeśli ktoś czegoś nie jest pewien to niech się Qrcze nie wypowiada, bo może kogoś wprowadzić w błąd (chyba jaśniej się nie da) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 15 Marca 2009 Udostępnij Napisano 15 Marca 2009 > Zastanawiam się za którym razem ktoś trafi i ogłosi się znawcą. W ten > sposób to bez waszej pomocy dam sobie radę. > Reasumując: jeśli ktoś czegoś nie jest pewien to niech się Qrcze nie wypowiada, bo może kogoś wprowadzić w błąd trzeba było od tego apelu rozpocząć wątek, to by ludziska nic nie pisali Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 15 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 15 Marca 2009 > trzeba było od tego apelu rozpocząć wątek, to by ludziska nic nie > pisali Panie, próbujesz mnie bardziej wkurzyć (NIE DA SIĘ) mam powiadomić M... przecież nie pomagasz nawet nie dajesz żadnej sugestii tylko cyfre nabijasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 16 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 poddaję się.... wymieniłem: - czujnik położenia wału -moduł zapłonowy -cewkę -czujnik temperatury -silniczek krokowy czekam co dalej iskra jest paliwo też a skurczybyk nie pali tzn pali, ale gaśnie... jak jest ciepły (teraz to już na zimnym i na ciepłym mogiła) jak zapali to trochę pochodzi na wolnych obrotach jak dam mu gazu to od razu obroty spadają do zera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 16 Marca 2009 Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 > poddaję się.... > wymieniłem: > - czujnik położenia wału > -moduł zapłonowy > -cewkę > -czujnik temperatury > -silniczek krokowy > czekam co dalej iskra jest paliwo też a skurczybyk nie pali tzn pali, > ale gaśnie... jak jest ciepły (teraz to już na zimnym i na > ciepłym mogiła) jak zapali to trochę pochodzi na wolnych > obrotach jak dam mu gazu to od razu obroty spadają do zera To kolejna Bestia sie szykuje Pewny jesteś w 100% , że elementy, które wymieniłeś, były w 100% sprawne? Bo ja miałem takiego farta, że czujnik położenia wału - niby orygialny i nowy - był trafiony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 16 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 > To kolejna Bestia sie szykuje > Pewny jesteś w 100% , że elementy, które wymieniłeś, były w 100% > sprawne? > Bo ja miałem takiego farta, że czujnik położenia wału - niby > orygialny i nowy - był trafiony tzn część części jest nowa reszta z fajnego szrotu z silnika, który przy mnie chodził jak burza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 16 Marca 2009 Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 > tzn część części jest nowa reszta z fajnego szrotu z silnika, który > przy mnie chodził jak burza A zapytam jeszcze , czy taką sprawę jak kopułka wymieniałeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordFalcon Napisano 16 Marca 2009 Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 > poddaję się.... > wymieniłem: > - czujnik położenia wału > -moduł zapłonowy > -cewkę > -czujnik temperatury > -silniczek krokowy > czekam co dalej iskra jest paliwo też a skurczybyk nie pali tzn pali, > ale gaśnie... jak jest ciepły (teraz to już na zimnym i na > ciepłym mogiła) jak zapali to trochę pochodzi na wolnych > obrotach jak dam mu gazu to od razu obroty spadają do zera A że tak zapytam, a potem odpala normalnie? Czy są problemy z zapaleniem po tym jak zgaśnie? Ja miałem podobną jazdę jak rozjechała mi się "mapa" paliwa w wyniku eksperymentów z emulacją sondy na kompie od gazu... Po odpaleniu wtryskiwacz podawał za dużo paliwa i zalewało silnik... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 17 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 > A zapytam jeszcze , czy taką sprawę jak kopułka wymieniałeś? nie bo jest nowa i czysta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 17 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 > A że tak zapytam, a potem odpala normalnie? Czy są problemy z > zapaleniem po tym jak zgaśnie? > Ja miałem podobną jazdę jak rozjechała mi się "mapa" paliwa w wyniku > eksperymentów z emulacją sondy na kompie od gazu... > Po odpaleniu wtryskiwacz podawał za dużo paliwa i zalewało silnik... tzn. z reguły to odpala dopiero za którymś razem nie chce... ale znalazłem chyba przyczynę, bo na kostce od wtrysku był jakiś płyn (czarny) po wytarciu i osuszeniu problem zniknął przez godzinę chodził bez zarzutu, dopiero gdy wyłączyłem silnik (za którymś tam razem) nie chciał zapalić... teraz to muszę podładować aku a jeszcze przy odpalaniu pojawił się dziwny świst, mam wrażenie że po wymianie silniczka krokowego... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 18 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 A więc po wymianie połowy silnika.... okazało się że wtryskiwacz nie podaje paliwa po nagrzaniu silnika...,dodam że pompka działa...., które graty w tym trupie wymienić aby to banglało . nie piszę swoich sugestii bo nie chcę nikogo naprowadzać i Tylko nie pisać mi tu bzdur Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordFalcon Napisano 18 Marca 2009 Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 > A więc po wymianie połowy silnika.... okazało się że wtryskiwacz nie > podaje paliwa po nagrzaniu silnika...,dodam że pompka > działa...., które graty w tym trupie wymienić aby to banglało . > nie piszę swoich sugestii bo nie chcę nikogo naprowadzać > i Tylko nie pisać mi tu bzdur Hah, wiedziałem, że coś z wtryskiwaczem nie tak... Po nagrzaniu do jakiej mniej więcej temperatury przestaje podawać paliwo? Obejrzyj dobrze wiązki przewodów koło wtryskiwacza, aaa no i obejrzyj kostkę z przewodami do wtryskiwacza czy nie są jakieś zabrudzone albo zaśniedziałe i ew. przeczyść... Więcej pomysłów nie mam, a to co podałem nie kosztuje nic poza chwilą czasu... aaa no i jeszcze jedno, gdzie masz umieszczony komputer sterujący? bo nie wiem jak jest w 1.4, może za bardzo się nagrzewa z jakichś dziwnych powodów i przestaje pracować jak należy, trzeba by sprawdzić jego temperaturę (oczywiście na czucie) kiedy wystąpi zanik podawania paliwa i ew. jeszcze docisnąć złącze komputera, może poluzowało się albo tak styki zaszły jakimś syfem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 18 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 > Hah, wiedziałem, że coś z wtryskiwaczem nie tak... > Po nagrzaniu do jakiej mniej więcej temperatury przestaje podawać > paliwo? > Obejrzyj dobrze wiązki przewodów koło wtryskiwacza, aaa no i obejrzyj > kostkę z przewodami do wtryskiwacza czy nie są jakieś zabrudzone > albo zaśniedziałe i ew. przeczyść... > Więcej pomysłów nie mam, a to co podałem nie kosztuje nic poza chwilą > czasu... > aaa no i jeszcze jedno, gdzie masz umieszczony komputer sterujący? bo > nie wiem jak jest w 1.4, może za bardzo się nagrzewa z jakichś > dziwnych powodów i przestaje pracować jak należy, trzeba by > sprawdzić jego temperaturę (oczywiście na czucie) kiedy wystąpi > zanik podawania paliwa i ew. jeszcze docisnąć złącze komputera, > może poluzowało się albo tak styki zaszły jakimś syfem... no tak ... wszystkie styki czyściutkie, nawet prąd jest ale nie podaje, pompka podaje sprawdziłem i pryska. może wtryskiwacz, ale nie wiem jak go wymienić, aby nie wymieniać całego układu wtryskowego. przy jakiej temperaturze przestaje podawać? .... różnie ciężko trochę określić komputer jest w środku pod schowkiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordFalcon Napisano 18 Marca 2009 Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 > no tak ... wszystkie styki czyściutkie, nawet prąd jest ale nie > podaje, pompka podaje sprawdziłem i pryska. może wtryskiwacz, > ale nie wiem jak go wymienić, aby nie wymieniać całego układu > wtryskowego. > przy jakiej temperaturze przestaje podawać? .... różnie ciężko trochę > określić > komputer jest w środku pod schowkiem Czyli tak jak w monojetronic w 1.0... od góry ma swoją "wtyczkę" wpiętą, sprawdzałeś ją? Czy objawy występują tylko przy załączonej nagrzewnicy czy bez względu na to? Aaa i jeszcze jedno żeby rozwiać na 100% wątpliwości, po zagrzaniu wtrysk przestaje całkowicie podawać paliwo czy tak zubaża mieszankę że nie jest w stanie pracować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 18 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 > Czyli tak jak w monojetronic w 1.0... od góry ma swoją "wtyczkę" > wpiętą, sprawdzałeś ją? Tak fumka sztuka prąd podaje > Czy objawy występują tylko przy załączonej nagrzewnicy czy bez > względu na to? nie sprawdzałem > Aaa i jeszcze jedno żeby rozwiać na 100% wątpliwości, po zagrzaniu > wtrysk przestaje całkowicie podawać paliwo czy tak zubaża > mieszankę że nie jest w stanie pracować? po prostu nie podaje robi się sucho Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordFalcon Napisano 18 Marca 2009 Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 > Tak fumka sztuka prąd podaje No to dobrze > nie sprawdzałem Bo jeśli np przegrzewa się centralka przez włączone ogrzewanie to może przestawać podawać impulsy do wtrysku > po prostu nie podaje robi się sucho Czyli ewidentna przerwa w układzie... tylko dlaczego... gdyby to któryś z czujników to by albo zubożało albo zalewało... chyba jedyny czujnik który ma wpływ na całkowite odcięcie paliwa to położenia wału... bo nawet przy walniętej sondzie paliwo podaje tylko dawkę oblicza na podstawie jakiejś tam stałej wartości... u mnie w 1.0 jest jeszcze zamontowany zaraz za prawym reflektorem taki, hmm, ?opornik układu wtryskowego? jeśli w 1.4 coś takiego jest to może to się przegrzewa i przerywa obwód...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 18 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 > No to dobrze > Bo jeśli np przegrzewa się centralka przez włączone ogrzewanie to > może przestawać podawać impulsy do wtrysku > Czyli ewidentna przerwa w układzie... tylko dlaczego... gdyby to > któryś z czujników to by albo zubożało albo zalewało... chyba > jedyny czujnik który ma wpływ na całkowite odcięcie paliwa to > położenia wału... bo nawet przy walniętej sondzie paliwo podaje > tylko dawkę oblicza na podstawie jakiejś tam stałej wartości... > u mnie w 1.0 jest jeszcze zamontowany zaraz za prawym reflektorem > taki, hmm, ?opornik układu wtryskowego? > jeśli w 1.4 coś takiego jest to może to się przegrzewa i przerywa > obwód...? na prawym błotniku jest takie coś co nazwałbym kawałkiem metalu w kształcie kwadratowej rynny zamontowanej do góry nogami pod którą jest jakiś zwitek kabli... nie mogę znaleźć zdjęcia aby pokazać ale zostawmy prąd w spokoju on jest. Co z paliwem? dochodzi do wtrysku, ale wtrysk nie podaje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordFalcon Napisano 19 Marca 2009 Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 > na prawym błotniku jest takie coś co nazwałbym kawałkiem metalu w > kształcie kwadratowej rynny zamontowanej do góry nogami pod > którą jest jakiś zwitek kabli... nie mogę znaleźć zdjęcia aby > pokazać No to to jest to właśnie o czym pisałem... jeśli to by się przegrzewało to może nie być impulsów na wtryskiwaczu... > ale zostawmy prąd w spokoju on jest. Co z paliwem? dochodzi do > wtrysku, ale wtrysk nie podaje Ale wtrysk nie podaje z 2 powodów: 1. Nie dostaje impulsów prądowych 2. Elektromagnes nie otwiera dyszy wtryskiwacza Jest jeszcze trzeci, który sam wyeliminowałeś czyli nie podawanie paliwa do wtrysku... Kiedyś tu ktoś pisał o ręcznym uruchamianiu wtryskiwacza... trzeba by znaleźć który pin odpowiada za wyzwolenie cewki elektrozaworu i zobaczyć czy po zgaśnięciu auta ręczne uruchomienie zpowoduje podanie paliwa... jeśli tak to coś z prądem jest nie tak, a jeśli nie to z wtryskiem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 19 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 a może wymienić cały układ wtryskowy i się nie bujać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordFalcon Napisano 19 Marca 2009 Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 > a może wymienić cały układ wtryskowy i się nie bujać... Kurcze, trochę kosztowna sprawa, a ja się okaże, że to jakiś problem z prądem jednak to tylko $ pójdzie na marne... mnie się już pomysły skończyły, hehe... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruc Napisano 19 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 > Kurcze, trochę kosztowna sprawa, a ja się okaże, że to jakiś problem > z prądem jednak to tylko $ pójdzie na marne... mnie się już > pomysły skończyły, hehe... To już kurde nie myśl za 50 pln kupiłem cały układ, wymieniłem tylko wtryskiwacz i wszystko bangla.... tylko te skoki obrotów trochę mnie to martwi DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA POMOC W NAPRAWIE MOJEGO BOLIDU, I PRZEPRASZAM ZA CHWILE SŁABOŚCI, BO CIERPLIWOŚĆ STRACIŁEM... a tak BTW nie chce nikt kupić: modułu zapłonowego 50 układu wtryskowego 80 czujnika położenia wału 30 sondy lambda 20 silniczka krokowego 60 wszystko sprawne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordFalcon Napisano 20 Marca 2009 Udostępnij Napisano 20 Marca 2009 > To już kurde nie myśl za 50 pln kupiłem cały układ, wymieniłem tylko > wtryskiwacz i wszystko bangla.... > tylko te skoki obrotów trochę mnie to martwi Czyli jednak sam wtryskiwacz dawał po dupie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemek_sl Napisano 20 Marca 2009 Udostępnij Napisano 20 Marca 2009 a może ten stary wtryskiwacz jest dobry tylko coś tam podeszło i się zatkał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.