Skocz do zawartości

1.2 16v zatarte?


Timon_86

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Lipa wyszła i to nie mała. Wskoczyłem sejem na podjazd który do tej pory był równy, deszcze wymyły teren i na jego środku ,,wyrósł" kawałek chodnika o który zahaczyłem misą olejową od prawej strony z perspektywy kierowcy. Odrazu wyskoczyła mi kontrolka poziomu oleju. Żadnego wycieku nie zauważyłem. Wyrwało mi przewody z kostki po prawej stronie przy samym zderzaku praktycznie, nie wiem od czego to.... przypuszczałem że to właśnie od czujnika oleju. Samo wgniecenie suchutkie, zero wycieku. Spokojnie udalem sie w droge powrotną do domu. Przejechalem tak okolo 3 km. Czujka gasla i zapalala sie na zmiane. Po trasie uslyszałem że auto pracuje jak diesel klekocząc. Jakie są najbardziej optymistyczne warianty? ...zaczynać szukać 1.4?

Dodam że poziom oleju na bagnecie sporo powyżej maxa. Niesprawdzalem jednak poziomu od jakiegoś miesiąca bo mialem wymianę wlasnie wtedy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam. Lipa wyszła i to nie mała. Wskoczyłem sejem na podjazd który

> do tej pory był równy, deszcze wymyły teren i na jego środku

> ,,wyrósł" kawałek chodnika o który zahaczyłem misą olejową od

> prawej strony z perspektywy kierowcy. Odrazu wyskoczyła mi

> kontrolka poziomu oleju. Żadnego wycieku nie zauważyłem. Wyrwało

> mi przewody z kostki po prawej stronie przy samym zderzaku

> praktycznie, nie wiem od czego to.... przypuszczałem że to

> właśnie od czujnika oleju. Samo wgniecenie suchutkie, zero

> wycieku. Spokojnie udalem sie w droge powrotną do domu.

> Przejechalem tak okolo 3 km. Czujka gasla i zapalala sie na

> zmiane. Po trasie uslyszałem że auto pracuje jak diesel

> klekocząc. Jakie są najbardziej optymistyczne warianty?

> ...zaczynać szukać 1.4?

prawdopodobnie zatarty, to co słychac, to zerwana panewka, która zaczeła sie tłuc frown.gif smutna twarz oslabiony.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam. Lipa wyszła i to nie mała. Wskoczyłem sejem na podjazd który

> do tej pory był równy, deszcze wymyły teren i na jego środku

> ,,wyrósł" kawałek chodnika o który zahaczyłem misą olejową od

> prawej strony z perspektywy kierowcy. Odrazu wyskoczyła mi

> kontrolka poziomu oleju. Żadnego wycieku nie zauważyłem. Wyrwało

> mi przewody z kostki po prawej stronie przy samym zderzaku

> praktycznie, nie wiem od czego to.... przypuszczałem że to

> właśnie od czujnika oleju. Samo wgniecenie suchutkie, zero

> wycieku. Spokojnie udalem sie w droge powrotną do domu.

> Przejechalem tak okolo 3 km. Czujka gasla i zapalala sie na

> zmiane. Po trasie uslyszałem że auto pracuje jak diesel

> klekocząc. Jakie są najbardziej optymistyczne warianty?

> ...zaczynać szukać 1.4?

> Dodam że poziom oleju na bagnecie sporo powyżej maxa. Niesprawdzalem

> jednak poziomu od jakiegoś miesiąca bo mialem wymianę wlasnie

> wtedy....

Zdjeemij miske ,uderzyles i pewnie dotkla smoka co poskutkowalo brakiem dostatecznego cisnienia oleju , brak oleju w popychaczach i to Ci klekocze Jak zadzuo nei jezdizles wymianie miski ewentulanie smoka jesli oberwal powinno Ci sie udac uratowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quote:

> Odrazu wyskoczyła mi

> kontrolka poziomu oleju.


Quote:

> Spokojnie udalem sie w droge powrotną do domu.

> Przejechalem tak okolo 3 km. Czujka gasla i zapalala sie na

> zmiane. Po trasie uslyszałem że auto pracuje jak diesel

> klekocząc.


Popełniłes dwa błędy frown.gif

Prawdopodobnie uszkodziłes smok i smarowanie było niedostateczne (stąd kontrolka). Dalsza jazdą zarznales endzin - stąd dźwięk diesla.

Będzie kosztowało crazy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> byłem przekonany że z pewnością przez urwane przewody pojawiła się

> kontrolka skoro nie było nigdzie wycieku.

> [bip] mać 13tego w piątek jest jutro a nie dziś :/

Zdejmij miche i zobacz co jest pińć zlosnik.gif

Moze przytkało tylko smok i po naprawie miski bedzie git.

Obejrzyj tez wałki czy ich nie przytarło ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> prawdopodobnie zatarty, to co słychac, to zerwana panewka, która

> zaczeła sie tłuc smutna twarz

To co słychac to dzwoniące hydrauliczne szklanki, którym brakuje odpowiedniej ilości oleju.

Generalnie trzeba rozebrac.

Raz miałem tak, że remont, a raz wystarczyło wymienic smok, mimo, że na rajdzie był pałowany przez 2km (na hopie przy uderzeniu w miske przy okazji wentylator zerwał czujnik ciśnienia oleju).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jutro bede ciągał się z nim po magikach. Najpierw ściane płaczu trzeba będzie odwiedzić- czytaj bankomat.

Jeżeli po wymianie michy przesmaruje popychacze na nowo olejem i cala reszte jest mozliwosc ze wszystko wroci do normy czy bez ingerencji w silnik nie da sie tego odwrocic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpier trzeba ściągnąc miske, wykręcic tłoki i sprawdzic panewki. Jak bedą ok, to nowy smok jeżeli był pekniety/złamany (dobrze go sprawdz, bo ja miałem minimalnie pekniety i początkowo nawet nie zauważyłem, że jest z nim coś nie tak), zalac olejem i spróbowac odpalic. Jak z czasem klekotanie zniknie to bedzie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A mi popychacze cykają, a stuka panewka prawdopodobnie, no chyba że

> coś w skrzyni bo ciężko namierzyć

a jesteś pewien że to nie wtryski cykają ? po pierwsze słyszę żeby popychacze cykały hmm.gif a jak panewka puka to już niezłe luzy musi mieć zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam prośbę. Mógłby mi ktoś wycenić podstawowe wymiany w takim

> przypadku jeżeli chodzi o części oraz pi razy oko robocizne.

> Misa okolo 130

> Smok 100

> panewki...strasznie duża rozbierzność

> ...?

panewki to 17zl za jeden korbowod, nie wiem jak na wal, komplet pierscieni goetze do 1.2 8v to 200zl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojca znajomy zlitował się nademną- jutro mam do niego zapchać auto do zakładu. Rozbiorą tam silnik i sprawdzą ocb. Jak sam powiedział ,,wydaje mu się" że do robienia bedzie dół silnika. Tylko patrze że to naprawde czersto cenowo wychodzi frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a jesteś pewien że to nie wtryski cykają ? po pierwsze słyszę żeby

> popychacze cykały a jak panewka puka to już niezłe luzy musi

> mieć

No niech będzie że cykają wtryski a klepią zawory + na jałowym coś wyraźnie stuka. Po zmianie pierścieni taki odgłos się pojawił, występuje tylko na jałowym. Raczej wykluczam panewkę, bo gdyby panewka była wywalona to powinno się zapalić ciśnienie. Całkiem możliwe że sworzeń na tłoku ma luz, albo poprostu jeden cylinder ma większą średnice, bo ktoś wsadził inne pierścienie do niego. Mechanik mówił, że można z tym jeździć. Za cene lokalizacji usterki i jej eliminacji można kupić zdrowy, pewny goły słupek, bo do wymiany leciało by wszystko po kolei czyli pierścienie, panewki, gładzie, sworznie, że już o sprężynach i szklankach zaworowych nie wspomnę. I tak samochód jest przeznaczony raczej do upalania, więc jak nic nie wywali bokiem do lata to może się za niego wezmę i rozbiorę jeszcze raz waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechanik rozebrał silnik. Wszystkie panewki nie tkniete, zero luzów, żadne elementy nie przytarte. Smok był ułamany nowy w ASO 90 zł.

Da się na podstawie ,,szybkości" znikania kontrolki oleju ocenić ciśnienie oleju? wink.gif

Jedyny ,,problem" to spora ilość nagaru w silniku. Po wymianie silnika pojezdzilem dwa dni na oleju na przeplukanie. Następnie wymiana oleju na mobil 1 formula 5w50. W styczniu wymiana przy 10 albo 12 tys km, niepamiętam dokładnie, ponownie taki sam olej o takich samych wartościach. Lać jakiś uszlachetniacz do paliwa żeby go przeczyścić troche? czy czekać do wymiany kolejnej i przeplukać czymś mocniejszym sam silnik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w/g mnie to ten olej masz troszke za rzadki do 16V i wcale bym sie

> nie zdziwił jakby ci popychacze zaczeły klepać. lub troszke

> oleju motor upijał

za rzadki olej ?? icon_eek.gif gdyby on nowości silnik jezdził na syntetyku to szklanki napewno by dłużej wytrzymały niż na syfiastych półsyntetykach i szlamowatych minerałach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> hymm u mnie po kapitalce (wszystkie cześci nowe-popychacze też )

> zalany najpierw 10w40 ELF-em po ok 2 tyś zmieniłem na 5w50

> MObila i popychacze zaczęły się odzywac- wiec po kolejnych 2

> tyś wróciłem do 10W40 i jest spokój.

powinienes od razu zalac syntetykiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> hymm u mnie po kapitalce (wszystkie cześci nowe-popychacze też )

> zalany najpierw 10w40 ELF-em po ok 2 tyś zmieniłem na 5w50

> MObila i popychacze zaczęły się odzywac- wiec po kolejnych 2

> tyś wróciłem do 10W40 i jest spokój.

od zawsze jezdze na 5w40 i nie mam problemów o jakich piszesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.