Skocz do zawartości

Rozrząd w pandzie 1,1


piotr1982

Rekomendowane odpowiedzi

Mam takie pytanie: skąd macie informacje że silniki w pandzie (1,1) są kolizyjne jeśli chodzi o rozrząd?

Jak wymieniałem amortyzatory w as(i)o zagadałem do mechanika z pytaniem o rozrząd co ile wymieniać. I ku mojemu zdziwieniu powiedział że co 120 tys km choć dla świętego spokoju zalecają co 100tys km "Cytat: panie jak się zerwie pasek to tylko pan nie odpalisz bo silnik bezkolizyjny, więc na razie się nie martwić rozrządem..."

Co o tym myślicie? Silnik jest kolizyjny czy nie? (tylko proszę bez "wydaje mi się"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam takie pytanie: skąd macie informacje że silniki w pandzie (1,1)

> są kolizyjne jeśli chodzi o rozrząd?

> Jak wymieniałem amortyzatory w as(i)o zagadałem do mechanika z

> pytaniem o rozrząd co ile wymieniać. I ku mojemu zdziwieniu

> powiedział że co 120 tys km choć dla świętego spokoju zalecają

> co 100tys km "Cytat: panie jak się zerwie pasek to tylko pan nie

> odpalisz bo silnik bezkolizyjny, więc na razie się nie martwić

> rozrządem..."

> Co o tym myślicie? Silnik jest kolizyjny czy nie? (tylko proszę bez

> "wydaje mi się"

1,2 są bezkolizyjne, 1,1 - kolizyjne smile.gifcool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co jeden to inaczej . Nie wiem jak 1.2 ale 1.1 od 2003 do konca 2004

> byl bez kolizyjny.

a 2007?

czyli jednym słowem mechanikowi się coś popier....

pomodlę się żeby się nie okazało, że przy zmianie amortyzatorów też mu się coś nie ubzdurało i któregoś pięknego dnia odpadnie mi kółko/kółka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1,2 są bezkolizyjne, 1,1 - kolizyjne

LUDZIEEE nie piszcie bzdur , pierwsze lata produkcji silnik 1.1 i 1.2

BEZKOLIZYJNE a dokładnie silniki które spełniają EURO3 . Od EURO4 kolizyjne. Wystarczy podnieść maske i zobaczyć korek

-Płaski prostokątny -bezkolizyjny

-okrągły - kolizyjny

A pisanie że nawet przy bezkolizyjnym po zerwaniu paska coś się stanie jest totalną bzdurą. W razie czego jako przykład służę moją Pandą. Szczegóły na priv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A pisanie że nawet przy bezkolizyjnym po zerwaniu paska coś się

> stanie jest totalną bzdurą. W razie czego jako przykład służę

> moją Pandą. Szczegóły na priv

ale to nie przegadasz zlosnik.gif nic sie nie stanie i kropka.. juz tyle watkow o tym tu bylo zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no widzisz niby tyle o tym było a mechanik w aso jak się okazuje

> takie pierdoły wygaduje

hehe.gif Piotruś chyba już nie raz czytałeś o tych jełopach z ASO.

Mały przykład offtopic.gif

W sierpniu psują sie wycieraczki ( auto na gwarancji) kolezanka jedzie do ASO a pan jej mówi ze w zime jak wycieraczki przymarzną do szyby to nalezy je oderwać zanim sie je włączy hahaha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z normami EURO się nie zgodzę w przypadku 1,2 8v swiety.gif

Ja bym się kierował tylko korkiem wlewu oleju waytogo.gif

Mam w Punto 2fl z maja 2005 silnik 1,2 8v Euro4, ale ze starym korkiem,

ma natomiast "cienkie" świece, takie jak w 1,2 16v są wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Kolego!

Nie są to bzdury tylko informacje jakie uzyskałem od kierownika salonu Fiata w Krakowie. Jestem posiadaczem Pandy (a właściwie moja serce.gif) od 2 miesięcy i jeszcze nie zgłębiłem wiedzy na temat tego auta. Nie wiem kto ma rację Ty czy pan z salonu, ale na pewno nie chciałem nikogo wprowadzać w błąd. Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru smile.gifsmile.gifsmile.gif

> LUDZIEEE nie piszcie bzdur , pierwsze lata produkcji silnik 1.1 i

> 1.2

> BEZKOLIZYJNE a dokładnie silniki które spełniają EURO3 . Od EURO4

> kolizyjne. Wystarczy podnieść maske i zobaczyć korek

> -Płaski prostokątny -bezkolizyjny

> -okrągły - kolizyjny

> A pisanie że nawet przy bezkolizyjnym po zerwaniu paska coś się

> stanie jest totalną bzdurą. W razie czego jako przykład służę

> moją Pandą. Szczegóły na priv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z normami EURO się nie zgodzę w przypadku 1,2 8v

> Ja bym się kierował tylko korkiem wlewu oleju

> Mam w Punto 2fl z maja 2005 silnik 1,2 8v Euro4, ale ze starym

> korkiem,

> ma natomiast "cienkie" świece, takie jak w 1,2 16v są

Coś tam kiedyś chyba pisałeś na temat świec , że insze jakieś czy cuś.

Tak w ogóle Punto sie nie liczy hehe.gif

Żartowałem waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Coś tam kiedyś chyba pisałeś na temat świec , że insze jakieś czy

> cuś.

Zgadza się, na stronie NGK jest dokładna rozpiska od którego miesiąca w 1,1 i 1,2 weszły "cienkie świece" ,

Punto mam produkcja 05.2005r i cienkie są w 1,2 8v, Panda 1,1 produkcja 11.2004r

i jeszcze "grube-zwykłe świece" waytogo.gif

> Tak w ogóle Punto sie nie liczy

1,2 8v i tu i tu taki sam 270751858-jezyk.gif

> Żartowałem

No tuk.gifhehe.gif

20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szanowny Kolego!

> Nie są to bzdury tylko informacje jakie uzyskałem od kierownika

> salonu Fiata w Krakowie. Jestem posiadaczem Pandy (a właściwie

> moja ) od 2 miesięcy i jeszcze nie zgłębiłem wiedzy na temat

> tego auta. Nie wiem kto ma rację Ty czy pan z salonu, ale na

> pewno nie chciałem nikogo wprowadzać w błąd. Pozdrawiam i życzę

> miłego wieczoru

> > moją Pandą. Szczegóły na priv

jak masz bezkolizyjny to jedyne co to masz pasek i ewentualnie oslone paska do wymiany i nic wiecej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> prawie sie zgadza

> 1,1 do pewnego momentu tez sa bezkolizyjne

> chyba najlatwiej po korku na pokrywie zaworow poznac

chyba nie- z tego co pamiętam od września 2004 - najlepiej gdyby ktoś wkleił od jakiego nr silnika - kiedyś był wątek, lecz obecnie pojawia mi się" brak możliwości kontynuacji"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> chyba nie- z tego co pamiętam od września 2004 - najlepiej gdyby ktoś

> wkleił od jakiego nr silnika - kiedyś był wątek, lecz obecnie

> pojawia mi się" brak możliwości kontynuacji"

dlatego napisalem "chyba" chociaz jest duzo pewnosci w moim "chyba"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> chyba nie- z tego co pamiętam od września 2004 - najlepiej gdyby ktoś

> wkleił od jakiego nr silnika - kiedyś był wątek, lecz obecnie

> pojawia mi się" brak możliwości kontynuacji"

W tamtuym wątkumoja pandzia z lutego 2005 łapała sie jako bezkolizyjna... zresztą musze spojrzec dzis jaki mamkorek bosie juz pogubiłem... 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i leweta i przymusowy postoj i serwis.. ale to zadne straty

za lawete sie nie placi

w serwisie jak postoi - to tez nie koszuje poza kosztem naprawy

i na autobusy tez nie wydasz

wiec nie wiem o jakich stratach mowisz poza kwota jaka trzeba wydac na naprawe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> za lawete sie nie placi

> w serwisie jak postoi - to tez nie koszuje poza kosztem naprawy

> i na autobusy tez nie wydasz

> wiec nie wiem o jakich stratach mowisz poza kwota jaka trzeba wydac

> na naprawe

ja juz pisalem ze widze to inaczej...

nie chcesz wymieniac to nie wymieniaj waytogo.gif tylko nie mow ze to zadne straty i nic sie nie dzieje przy zerwaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja juz pisalem ze widze to inaczej...

> nie chcesz wymieniac to nie wymieniaj tylko nie mow ze to zadne

> straty i nic sie nie dzieje przy zerwaniu

i dalej tak bede twierdzil - a jak sie zerwie i silnik bezkolizyjny to co najwyzej trzeba chwile poczekac na lawete i potem pokazac laweciarzowi - PANIE zawiez tu i tu - dziekuje bye bye.... i bierzesz od laweciarza kluczyki do drugiego samochodu i jedziesz dalej gdzie miales jechac

co do wymiany jestem zdania ze nie wolno popadac w skrajnosci typu nie wymeniam poki nie strzeli albo wymeiniam 2 razy wczesniej niz nakazuje producent - jak ze wszystkim rozsadek!!!

sam rozrzad zrobilem po 108 kkm (przez ktore to samochodzik dostawal w dupcie) tylko i wylacznie z tego powodu ze polecial uszczelniacz - gdyby nie to to wymiane robilbym przy 120 kkm czyli tak jak zaleca producent a przy okazji nie wsadzilem zamiennika bo tanszy tylko orginal bo spelania takie same warunki co montowany fabrycznie - czyli znowu na 5 czy 6 lat mam temat z glowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> (...)

> sam producent mowi ze to 120 to takie optymistyczne i zaleca wymiane

> wczesniej....

ten sam producent na moje pytanie zadane rok wczesniej czy juz mam robic rozrzad spytal o model rok produkcji silnik i stwierdzil nie ma potrzeby chyba ze chce pan wydac koniecznie pieniadze (wtedy mialem przebieg cos ok 90 kkm i 5 latek) - tyle ze to byla "malo oficjalna rozmowa" - oficjalne stanowisko zawsze bedzie ze.. lepiej wczesniej

z punktu widzenia producenta/servisu takie podpowiadanie ze warto wczesniej jest jak najbardzioe normalne - przeciez to lezy w ich interesie - to zywa kasiorka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ten sam producent na moje pytanie zadane rok wczesniej czy juz mam

> robic rozrzad spytal o model rok produkcji silnik i stwierdzil

> nie ma potrzeby chyba ze chce pan wydac koniecznie pieniadze

> (wtedy mialem przebieg cos ok 90 kkm i 5 latek) - tyle ze to

> byla "malo oficjalna rozmowa" - oficjalne stanowisko zawsze

> bedzie ze.. lepiej wczesniej

> z punktu widzenia producenta/servisu takie podpowiadanie ze warto

> wczesniej jest jak najbardzioe normalne - przeciez to lezy w ich

> interesie - to zywa kasiorka

to tak jak ten co mowil ze w 2007 byly bezkolizyjne i ten co twierdzi ze 1.2 sa zawsze bezkolizyne....

na kazdym kroku oszusci i zlodzieje... biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam jako ze w lutym ( 5 lat ) czeka mnie wymiana rozrzadu a moja panda rocznik 2007, posiada dosc symboliczny przebieg ( teraz 46500 ) i do lutego nalatam moze jeszcze jakies 2 lub 3 tysiace to zastanawiam sie czy wystarczy mi tylko wymiana paska i napinacza, czy musze tez wymienic pompe wodna ? Powiem prawde za jak na taki maly przebieg to nie za bardzo widze sens wymiany pompy , wiem ze zaleca sie wymiane paska i pompy ale do 120k to mi jeszcze zostalo duzo i zadnych wyciekow w silniku nie mam, silnik raczej nie molestowany.

A i jeszcze jedna sprawa potrzebuje jakiegos sprawdzonego sprzedawcy.

Dzieki za rade i Pozdro Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam jako ze w lutym ( 5 lat ) czeka mnie wymiana rozrzadu a moja panda rocznik 2007, posiada dosc

> symboliczny przebieg ( teraz 46500 ) i do lutego nalatam moze jeszcze jakies 2 lub 3 tysiace

> to zastanawiam sie czy wystarczy mi tylko wymiana paska i napinacza, czy musze tez wymienic

> pompe wodna ? Powiem prawde za jak na taki maly przebieg to nie za bardzo widze sens wymiany

> pompy , wiem ze zaleca sie wymiane paska i pompy ale do 120k to mi jeszcze zostalo duzo i

> zadnych wyciekow w silniku nie mam, silnik raczej nie molestowany.

> A i jeszcze jedna sprawa potrzebuje jakiegos sprawdzonego sprzedawcy.

> Dzieki za rade i Pozdro Mariusz

rozebrać osłonę dolną rozrządu i zerknąć czy masz na pompie ślady płynu- taki czerwony osadzik- jeśli nie możesz zarydzykować i nie ruszać grinser006.gif

koszt pompy - SKF- takie idą na pierwszy montaż to ok 160 pln

co do cen - masz na naszej stronie www reklamę- na hasło że z naszego forum dostaniesz rabat na originali ricambi grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam jako ze w lutym ( 5 lat ) czeka mnie wymiana rozrzadu a moja panda rocznik 2007, posiada dosc

> symboliczny przebieg ( teraz 46500 ) i do lutego nalatam moze jeszcze jakies 2 lub 3 tysiace

> to zastanawiam sie czy wystarczy mi tylko wymiana paska i napinacza, czy musze tez wymienic

> pompe wodna ? Powiem prawde za jak na taki maly przebieg to nie za bardzo widze sens wymiany

> pompy , wiem ze zaleca sie wymiane paska i pompy ale do 120k to mi jeszcze zostalo duzo i

> zadnych wyciekow w silniku nie mam, silnik raczej nie molestowany.

> A i jeszcze jedna sprawa potrzebuje jakiegos sprawdzonego sprzedawcy.

> Dzieki za rade i Pozdro Mariusz

przy tak znikomym przebiegu dalbym sobie na wstrzymanie w grzebaniem w rozrzadzie przynajmiej na najblizszy rok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przy tak znikomym przebiegu dalbym sobie na wstrzymanie w grzebaniem w rozrzadzie przynajmiej na

> najblizszy rok

Dzieki Wszystkim za odpowiedzi ale pasek i napinacz napewno wymienie, bo wiadomo to guma a pompe sprawdze i sie jeszcze zastanowie.

Pozdro M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Lepiej aż tak nie przesadzać, bo jak strzeli pasek gdzieś na trasie, to będzie fajnie.

to sie dzwoni i autko na lawecie do warsztatu jedzie a samemu wsiada sie w podstawione autko i jedzie sie dalej

i ... serio nie ma co panikowac az tak z rozrzadem - szczegolnie w przypadku bezkolizyjnych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to sie dzwoni i autko na lawecie do warsztatu jedzie a samemu wsiada sie w podstawione autko i

> jedzie sie dalej

> i ... serio nie ma co panikowac az tak z rozrzadem - szczegolnie w przypadku bezkolizyjnych

Radziu- panda z 2007 raczej do takich nie należy grinser006.gif

ale tak na marginesie - mnie rozrząd z pompą wody i nowym płynem oraz termostatem - originali ricambi kosztował z wymianą w ASO niecałe 500 pln wiec ryzykować usterkę silnika, nerwówkę w drodze - dojadę nie dojadę strzeli nie strzeli i innych kłopotów jest moim zdaniem nieopłacalne i bezsensowne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

witam,

wymieniłem rozrząd oraz kolo pasowe w pandzie 1.1. rok 2003 . Mam jednak problem ponieważ zapala się lampka kontrolna żółty silniczek na desce rozdzielczej. Co to może być? Czy trzeba skasować jakiś błąd czy to może coś innego. Samochód nieraz gaśnie . Czy ktoś może pomóc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam,

> wymieniłem rozrząd oraz kolo pasowe w pandzie 1.1. rok 2003 . Mam jednak problem ponieważ zapala

> się lampka kontrolna żółty silniczek na desce rozdzielczej. Co to może być? Czy trzeba

> skasować jakiś błąd czy to może coś innego. Samochód nieraz gaśnie . Czy ktoś może pomóc?

Spróbuj z 5 razy na rozgrzanym silniku dac gaz do dechy, adaptacja koła fonicznego ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam,

> wymieniłem rozrząd oraz kolo pasowe w pandzie 1.1. rok 2003 . Mam jednak problem ponieważ zapala

> się lampka kontrolna żółty silniczek na desce rozdzielczej. Co to może być? Czy trzeba

> skasować jakiś błąd czy to może coś innego. Samochód nieraz gaśnie . Czy ktoś może pomóc?

może jeszcze czujnik położenia wałku korbowego masz źle ustawiony hmm.gif tylko chyba wówczas wcale nie odpaliłby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Spróbuj z 5 razy na rozgrzanym silniku dac gaz do dechy, adaptacja koła fonicznego

na razie pomogło , już się nie pali, dziękuje.

a może podpowiecie mi jeszcze jedną rzecz.

przyspieszam a następnie puszczam gaz i mam takie szarpnięcia i stukot w okolicach tłumika, czy te szarpnięcia mogą być związane z przepustnicą , może trzeba oczyścić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na razie pomogło , już się nie pali, dziękuje.

> a może podpowiecie mi jeszcze jedną rzecz.

> przyspieszam a następnie puszczam gaz i mam takie szarpnięcia i stukot w okolicach tłumika, czy te

> szarpnięcia mogą być związane z przepustnicą , może trzeba oczyścić?

Moze przepustnica, moga byc przewody, moga byc cewki ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam,

> wymieniłem rozrząd oraz kolo pasowe w pandzie 1.1. rok 2003 . Mam jednak problem ponieważ zapala

> się lampka kontrolna żółty silniczek na desce rozdzielczej. Co to może być? Czy trzeba

> skasować jakiś błąd czy to może coś innego. Samochód nieraz gaśnie . Czy ktoś może pomóc?

nie ma innego wyjscia jak podpiac i przeczytac co to za blad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a gdzie dokładnie podpina się kabel w pandzie?

> nie mogę zlokalizowac kostki

skrzynka bezpieczników w kabinie kierowcy pod kierownicą, z lewej strony, klapka na 2 śrubki wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.