Przeciek w Stlio

[AngeloMike]

Witam mam problem zakupiłem stilo i po pierwszych opadach stwierdziłem kałużę pod nogami kierowcy. Mniej więcej odnalazłem miejsce przecieku, lewy przedni słupek tam gdzie jest zaślepione jest cały mokry. Dodam że mam panoramiczny szyberdach. Możliwe że zapchane są gdzieś rowki odprowadzające wodę z dachu? Czy jest możliwe też że leje się z uszczelki szyby przedniej? Proszę o pomoc.

[tomtom]

Troszku niżej kuknij

Masz pokazane odpływy z dziury w dachu

[AngeloMike]

> Troszku niżej kuknij

> Masz pokazane odpływy z dziury w dachu

W jaki sposób mam się dostać do tych rowków odprowadzających? jestem totalnym laikiem. ;-)

[ArekWolf]

> W jaki sposób mam się dostać do tych rowków odprowadzających? jestem totalnym laikiem. ;-)

Odkręcić długą plastikową osłonę pod wycieraczkami po otworzeniu klapy silnika.

[AngeloMike]

> Odkręcić długą plastikową osłonę pod wycieraczkami po otworzeniu klapy silnika.

Hahaha Dzięki Wielkie... Oby pomogło to przeczyszczenie tych rowków odprowadzających. Bo zamiast cieszyć się jazdą nowym nabytkiem narazie się denerwuje. Zaraz zacznie śmierdziec stechlizną a zapowiadają niemniejsze deszcze wtedy może to spowodować następny przeciek.

Myślicie że te rowki odpowiedzialne sa za mokry słupek przez który woda spływa pod dywanik pod nogami kierowcy?

[ArekWolf]

> Hahaha Dzięki Wielkie... Oby pomogło to przeczyszczenie tych rowków odprowadzających. Bo zamiast

> cieszyć się jazdą nowym nabytkiem narazie się denerwuje. Zaraz zacznie śmierdziec stechlizną a

> zapowiadają niemniejsze deszcze wtedy może to spowodować następny przeciek.

> Myślicie że te rowki odpowiedzialne sa za mokry słupek przez który woda spływa pod dywanik pod

> nogami kierowcy?

Ja nie wiem, jak się dowiesz podziel się z nami. Mam identyczny problem jak twój, przy czym u mnie prawdopodobnie nieszczelnie sklejona jest przednia szyba u góry, albo mocowania śrub od relingów, też mam skyWindow i akurat dach jest szczelny, lalem wode i przez rurki smigalo az milo. Stawiam albo na szybę, śruby, albo faktycznie cos z dachem. Niestety musisz przetestowac i obserwowac.

[AngeloMike]

Witam, odkręciłem tą zaślepkę plastikową pod przednią szybą co się okazało: rurka na końcu była zapchana więc idąc przykładem rurki z drugiej strony obciąłem nożem sam koniec rurki żeby był większy przepływ. Po drugie cału kanał odprowadzający wodę z auto pod koło przednie był zapchany jakąś ziemią liścmi i innym badziewiem z dróg. Wszystko w porządku myślałem że tak jest aż do wczoraj znowu przeciek w aucie. Znalazłem na 100% usterkę leje się z wężyka który prowadzi od dachu nad kierowcą przez słupek boczny przedni aż pod maskę. Zlewa się nim woda słupkiem pod nogi kierowcy. Teraz już sam nie wiem czy jest to całkowicie zapchany wężyk czy pęknięty. Moje pytanie w jaki sposób teraz mam go wyciągnąć i ewentualnie przepchać go wodą lub w jaki sposób cąłkowicie wymienić i gdzie taki wężyk kupić. Wolałbym pierwsze przepchnąć tylko gdzie jest jego początek i jak do niego się dostać najłatwiej nie odkręcając połowy auta??? Pomocy.

[Lisek]

A kolega dmuchał w ten węzyk? -może źle jest spasowany szklany dach i cała woda nie może wylecieć węzykiem - przelewa się. przesmaruj wszystkie uszczelki w dachu silikonem aby tylko minimalna część wody dostawała się do rynienek pod szybkami i zobacz jak parkujesz auto - czy stoi przechylone na ten bok. boczki są na zaczepy i śmiało można je zdjąć - pociągnij do siebie

[korav]

Witam

Podobnie jak kolega, mam problem z przeciekajacym Stilo.

Objaw zauwazylem po raz pierwszy kiedy po umyciu auta na myjni i przejechaniu ok 10 km, kiedy samochód juz był praktycznie suchy cały czas kapała woda na wysokości przedniego słupka kierowcy, zaraz za przednim kołem, kapanie nasilało sie przy hamowaniu.Zacząlem cos podejrzewac kiedy po całonocnych opadach deszczu, z auta podczas jazdy miejskiej (parkowanie w róznych miejscach) praktycznie cały dzień kapała woda (kałuża za przednim kołem) a po ostatnich opadach zauwazyłem równiez wode pod dywanikiem kierowcy. Zaznaczam ze klima jest nieuzywana. Obawiam sie ze przy obecnych opadach zaraz bede pływal w aucie. Z góry dziekuje za pomoc.

[AngeloMike]

Dmuchać nie dmuchałem bo nie wiem gdzie ma początek a w koniec ciężko dmuchnąć. Co to znaczy źle spasowany dach?

Jak mam przesmarować uszczelki silikonem, które uszczelki?

Boczki ściągnąłem ale jest większy problem z tapicerką dachową. Dodam znowu że jestem bardzo dużym laikiem.

[AngeloMike]

> Witam

> Podobnie jak kolega, mam problem z przeciekajacym Stilo.

> Objaw zauwazylem po raz pierwszy kiedy po umyciu auta na myjni i przejechaniu ok 10 km,

<............................................................>

tniemy cytaty pkt10FAQ kącikowego

Odsyłam do postu powyżej pod maską po odkręceniu plastikowej osłony jest coś w stylu zbiornika do którego zlewa się woda z auta i od tego jest odporwadzenie wody pod koło przednie gdzieś w okolice chlapacza za kołem. Ja miałem zapchany ten zlew i mała ilośc wody się zlewała. Więc to zlewanie trwało dłużej niż normalnie. jednym słowem woda tam zostawała i przez dłuższy okres czasu się zlewała. Wziąłem i odetkałem ten zlew i woda się teraz zlewa, ale pozostał mi kłopot wężyka

[Lisek]

> Dmuchać nie dmuchałem bo nie wiem gdzie ma początek a w koniec ciężko dmuchnąć.

Innym węzykiem dmuchnąć w koniec tego i zobaczyć co sie stanie....

> Co to znaczy źle

> spasowany dach?

Może autko miało małe BUM i szybki nie dochodzą do końca - jest przerwa

> Jak mam przesmarować uszczelki silikonem, które uszczelki?

Nie mam tego dachu więc pisze to na podstawie moich doznań z zwykłym szkalnym szyberdachem jaki miałem w np BRAVA .... i odprowadzeniem wody z rynienki pod nim.... pod tymi segmentami - szybkami powinny na krawędziach być uszczelki - guma lub coś w rodzaju "uszczelki meszku" nalezy co pewien czas je smarować preparatami na bazie silikonu aby woda nie miała tendencji do przenikania do środka a spływania z auta na zewnątrz po dachu.... "perliła się"

> Boczki ściągnąłem ale jest większy problem z tapicerką dachową. Dodam znowu że jestem bardzo dużym

> laikiem.

Zazwyczaj po ściągnięciu boczków widać węzyki ... nie wiem jak w Stilo to jest.... Tapicerkę zdejmuje się tak samo - odkręcasz osłony słoneczne oraz uchwyty - raczki..... ale to raczej nie jest konieczne - przedmuchaj na poczętek te rurki bo skoro na końcu były zatkane to i w środku sa zatkane....

Woda pewnie stoi w korycie okna i jak zakręcisz to sie wylewa na ciebie.... typowy przykład braku odpływu i brudnych korytek - otwórz szyberdach i zobacz czy od góry nie masz pełno liści i innego tałatajstwa - wyczyść wszystko szmatą

[AngeloMike]

A nie sądzisz że może być walnięty wężyk i to może być przyczyna? Jeżeli chodzi o boczki to ściągnąłem i tak jak mówisz widacz wężyk jest on zamocowany na plastikowych zatrzaskach ale koniec jego wędruje w stronę tapicerki dachowej. Jak będe dmuchał z końca to może mi zafajdać całą tapicerkę. Gdzie ma poczatek ten wąż? Jak otworzę szyberdach to zobaczę początek tego węża? Wtedy mógłbym dmuchnąć sprężonym powietrzem i patrzeć jak wylatuje z jego końca.

[DARKOOO]

> A kolega dmuchał w ten węzyk? -może źle jest spasowany szklany dach i cała woda nie może wylecieć

> węzykiem - przelewa się. przesmaruj wszystkie uszczelki w dachu silikonem aby tylko minimalna

> część wody dostawała się do rynienek pod szybkami i zobacz jak parkujesz auto

CZYTAC SIE TEGO NIE DA

Co chcesz smarowac sylikonem?

Źle spasowany dach - też mnie takie stwierdzenie przeraża!

OPISZĘ JAK JEST A WY RÓBCIE JAK CHCECIE:

Wokół dachu jest uszczelka (kosmata) która przylega do metalowego dachu - jak ona puści z przodu lub z tyłu - nic się nie stanie są jeszcze dodatkowe (głębsze) rowki odprowadzające wodę. Jeśli uszczelka nie trzyma na bokach to będziemy mieli przeciek na środku samochodu (NIGDY na słupkach tylnich czy przednich) - wtenczas ścigamy podsufitkę i dociągamy śruby (jak i co opisze jak będzie trzeba).

Jak leje nam się po słupkach T/P- można spróbować przedmuchać od dołu (ale to doraźne bo bród i syf znów spłynie i zatka) przednie rurki są w podszybiu a tylnie za tylnimi kołami.

Z odtykaniem tylnimi jest nie problem - wystarczy ściągnąć uszczelkę klapy i odciągnąć podsufitkę (dod trzyma się na 2 plastikowych rzepach - w jakimś poście dawałem zdjęcia) i ściągnąć rurki -wąż z woda i przetykamy - zakładamy na końcówki i dla pewności opaska (zipem) ściągamy.

Z przednimi trochę więcej zabawy bo by do nich się dostać musimy odkręcić rączkę, daszek, lampkę, daszek pasażera i uszczelkę z drzwi (tylko u góry) ściągnąć i słupek. Podsufitka na dół i mamy rurkę - i robimy to samo co z tylnią.

Dlaczego cieknie.

1.Zapchane rurki -odpychamy od góry.

2.Zsuneła się rurka gumowa- podsufitka na dół i poprawiamy + opaska

3.mało masy uszczelniającej na łączeniu dachu -tu dach wylatuje z samochodu (bez rozbierania się nie obejdzie.

Po co jest ta koronka plastikowa na końcu - jak fabryka ją dała to chyba po coś? Jadąc wiatr wyciąga powietrze ze szczelin i tym samym z rurki odprowadzającej wodę z przodu - ucinając to lub niszcząc woda będzie miała problem z odpływem. Sądzę, że nawet gdy jedziemy szybko powietrze wpychane jest w każdą szczelinę z przodu -w rurkę też.

Zdjęcia dodam sukcesywnie wiec cierpliwości (musze pozmieniać ich wagę)

ODETAKNIE GORA TYL:

Dlaczego cierknie 2 i 3

OPCJA 3 mało prawdopodobna

[Lisek]

> CZYTAC SIE TEGO NIE DA

> Co chcesz smarowac sylikonem?

> Źle spasowany dach - też mnie takie stwierdzenie przeraża!

No to fajnie... dawaj

> Wokół dachu jest uszczelka (kosmata) która przylega do metalowego dachu - jak ona puści z przodu

> lub z tyłu - nic się nie stanie są jeszcze dodatkowe (głębsze) rowki odprowadzające wodę.

I o niej pisałem .... smarujesz tą "kosmatą" uszczelkę woda w przeciwnym razie ją penetruje a nie perli się - proponuje przeczytać instrukcje obsługi i konserwacji szyberdachów firmy Webasto

> Jeśli uszczelka nie trzyma na bokach to będziemy mieli przeciek na środku samochodu (NIGDY na

> słupkach tylnich czy przednich)

Jesli uszczelka nie trzyma a są rozszczelnienia to te wężyki nawet jesli sa drożne nie odprowadzą wody i jeśli auto stoi pochylone na jeden róg to sie zaleje - woda wystąpi z rynienki... przy obecnych deszczach bardzo ważne jest aby uszczelki były nasmarowane - a dokładnie NASIĄKNIĘTE WOSKIEM LUB SILIKONEM i nie kłóć sie ze mną tylko tak zrób....

> Jak leje nam się po słupkach T/P- można spróbować przedmuchać od dołu (ale to doraźne bo bród i syf

> znów spłynie i zatka) przednie rurki są w podszybiu a tylnie za tylnimi kołami.

Wydłubujesz to co wydmuchasz z rynienki i tyle..... najpierw piszesz, ze moje rady to bzdury a potem to samo doradzasz...

> Z odtykaniem tylnimi jest nie problem - wystarczy ściągnąć uszczelkę klapy i odciągnąć podsufitkę

> (dod trzyma się na 2 plastikowych rzepach - w jakimś poście dawałem zdjęcia) i ściągnąć rurki

> -wąż z woda i przetykamy - zakładamy na końcówki i dla pewności opaska (zipem) ściągamy.

> Z przednimi trochę więcej zabawy bo by do nich się dostać musimy odkręcić rączkę, daszek, lampkę,

> daszek pasażera i uszczelkę z drzwi (tylko u góry) ściągnąć i słupek. Podsufitka na dół i mamy

> rurkę - i robimy to samo co z tylnią.

Suuuuuper zabawa. ... tylko poco skoro można przedmuchać jesli jest całkowicie zapchane od nie wiadomo jak dawna to może tylko wymiana wężyków

> 3.mało masy uszczelniającej na łączeniu dachu -tu dach wylatuje z samochodu (bez rozbierania się

> nie obejdzie.

Noooo teraz to mnie z moimi źle spasowanym dachem przebiłeś

Ani ty ani ja nie znamy histori tego auta. Kolega pisze, ze kupił właśnie Stilaka .... ja już widziałem auta po Bummm nawet niedawno gdzie szyberdachy odstawały od dachu .....

I tak na koniec,

Wszystkie szyberdachy - a ten już szczególnie nie maja prawa przepuszczać wody. jesli są nieszczelne to te wężyki nie odprowadzą wody i wszystko zalane. Te rurki są po to aby woda która sie jednak przedostanie przez uszczelki została odprowadzona. Aby woda nie przesaczyła się należy uszczelki smarować - nie po to aby nie piszczały ale po to aby napięcie powierzchniowe powodowało wyparcie wody na zewnątrz auta - uszczelki.

[DARKOOO]

>I o niej pisałem .... smarujesz tą "kosmatą" uszczelkę woda w

>przeciwnym razie ją penetruje a >nie perli się - proponuje >przeczytać instrukcje obsługi i konserwacji szyberdachów firmy Webasto

Nadal przystaje przy swoim - uszczelka kosmata - w połowie swojej szerokości jest przyciśnięta dachem -i tam chcesz smarować?

>Jesli uszczelka nie trzyma a są rozszczelnienia to te wężyki >nawet jesli sa drożne nie odprowadzą wody i jeśli auto stoi

>pochylone na jeden róg to sie zaleje - woda wystąpi z rynienki... przy

>obecnych deszczach bardzo ważne jest aby uszczelki były nasmarowane - a dokładnie

Po pierwsze to dach jest wyprofilowany łukowo tak, że przód i tył jest niżej a po drugie to na zdjęciu pokażę Ci jak głęboki jest rowek boczny - nie wiem pod jakim kontem musi stać samochód by przepełnił profil - moze 45%?

DODATKOWO PRZEPROSZE ZA POMYŁKĘ (zapomniałem) W POPRZEDNIM POŚCIE - JEST JESZCZE DODATKOWA RYNIENKA PO BOKACH POZA USZCZELKĄ

>NASIĄKNIĘTE WOSKIEM LUB SILIKONEM i nie kłóć sie ze mną tylko tak zrób....

W RAMACH INFO - USZCZELKA KOSZTUJE około 5tys zł dostępna tylko z ramą (mechanizmem).

>Wydłubujesz to co wydmuchasz z rynienki i tyle..... najpierw piszesz, ze moje rady to bzdury a potem to samo doradzasz...

HAMUJ nie masz dostępu od góry do wgłębienia gdzie jest zakończone króćcem i rurką gumową - wszystko jest pod uszczelką i dachem metalowym - nic nie wybierzesz

>Suuuuuper zabawa. ... tylko poco skoro można przedmuchać jesli jest całkowicie zapchane od nie

>wiadomo jak dawna to może tylko wymiana wężyków

Pewnie od dołu? -czytaj wyżej -rurka jest na tyle elastyczna i gruba, że nie da jej się nie odetkać bądź uszkodzić!

">3.mało masy uszczelniającej na łączeniu dachu -tu dach >wylatuje z samochodu (bez rozbierania się nie obejdzie"

>Noooo teraz to mnie z moimi źle spasowanym dachem przebiłeś

>Ani ty ani ja nie znamy histori tego auta. Kolega pisze, ze kupił właśnie Stilaka .... ja już

>widziałem auta po Bummm nawet niedawno gdzie szyberdachy odstawały od dachu .....

CZYTAJ DO KOŃCA - pod zdjęciem w poprzednim poście!

>I tak na koniec,

>Wszystkie szyberdachy - a ten już szczególnie nie maja prawa przepuszczać wody.

GDZIE - DO ŚRODKA?

> jesli są nieszczelne to te wężyki nie odprowadzą wody i wszystko zalane. Te rurki są po to aby >woda która sie jednak przedostanie przez uszczelki została odprowadzona.

To zdanie jest nie logiczne i nie wiem o co chodzi - a tak na marginesie - po co są te rurki?

>Aby woda nie przesaczyła się należy uszczelki smarować - nie po to aby nie piszczały ale po to

>aby napięcie powierzchniowe powodowało wyparcie wody na zewnątrz auta - uszczelki.

O tym już pisałem - wyżej (smarowanie uszczelki pod dachem -TAK?)

DLA INFORMACJI - bo mam wrażenie, że piszemy o dwóch różnych datach - ten dach jest nieszczelny pomiędzy segmentami - jest szereg rynienek i spływów odprowadzających wodę - tymi rurkami ma ciągle płynąć woda - taka konstrukcja.

POCZYTAJ WIECEJ!

Kończę z Tobą dyskusję na temat skywindow i nie pisz bzdur.

A co do osób którym przecieka - to najprawdopodobniej macie zapchane rurki - miejsca przyłączy gumowych rurek sa najniżej w konstrukcji i tam się przelewa można teraz doraźnie spróbować od dołu odetkać ale śmiem twierdzić, że jak w totka może się zapchać pod 2 dniach lub nigdy. Jak robisz byle jak robisz dwa razy!

[Lisek]

Dobra daruje sobie.... masz ten dach i jak widzę juz z nim walczysz to wiesz więcej wiec sie przymknę

PS.

W Krakowie podobno w ciągu jednej doby spadło 210 litrów wody na jeden m2

[Xtian1986]

Pozwolę se podłączyć się pod temat po dzisiejszych opadach i mój parch zaczął przeciekać podsufitka przy każdym słupku ma zacieki, a przedni lewy calutki mokry czy w stilo bez skywindow też są te rurki odprowadzające? i czy skoro każdy słupek jest/był mokry muszę wyciągać podsufitkę?

[Lisek]

> Pozwolę se podłączyć się pod temat po dzisiejszych opadach i mój parch zaczął przeciekać

> podsufitka przy każdym słupku ma zacieki, a przedni lewy calutki mokry czy w stilo bez

> skywindow też są te rurki odprowadzające?

Z 100 a nawet 1000% odpowiedzialnością mogę zaprzeczyć ... nie w przypadku pełnego dachu nie ma tam rurek i nie ma co odprowadzać....

>i czy skoro każdy słupek jest/był mokry muszę

> wyciągać podsufitkę?

U kolegi rozumiem, ze mokre były tylko słupki wiec winę ponosi szyba - źle wklejona. Gorzej jesli wszędzie ciekło.... to juz coś nie tak z łączeniem dachu z bokami nadwozia .....

[Xtian1986]

> U kolegi rozumiem, ze mokre były tylko słupki wiec winę ponosi szyba - źle wklejona. Gorzej jesli

> wszędzie ciekło.... to juz coś nie tak z łączeniem dachu z bokami nadwozia .....

yyy czyli że co, że składany z dwóch ?

[DARKOOO]

Dach i reszta nadwozia jest zgrzewana ale dodatkowo pokryta masą uszczelniającą i lakierem wiec szans woda nie ma.

LISEK dobrze mowi - tu to tylko przednia szyba u góry gdzies moze puszczac wode i po podsufitce cieknie. Jak nie ściągniesz podsufitki to się raczej nie dowiesz.

Jeszcze opcja z relingami dachowymi - jak one są mocowane nie wiem? (nakrętak czy śruba).

No i antena tylnia ale to byłby mokry tył na środku.

Antena ma uszczelke tylko od góry a od spodu nakrętka z podkładką (w ramach info o uszczelnieniu)

[kukcio]

> Jeszcze opcja z relingami dachowymi - jak one są mocowane nie wiem?

W 5D relingów nie ma, ale listwy dachowe też są jakoś mocowane,. A jak ?

[DARKOOO]

> W 5D relingów nie ma, ale listwy dachowe też są jakoś mocowane,. A jak ?

Na plastikowych spinkach (w ASO 15zł/szt)

[Hipo]

No i po całonocnej ulewie mnie ostatnio dopadło, lewe siedzisko pasażera z tyłu mokre, co dziwne podsuwitka, oparcie suche, mokre tylko tam gdzie się stykało z siedziskiem.

Skąd ta woda ?

[opti_]

moze przez uszczelke na drzwiach

[Lisek]

> moze przez uszczelke na drzwiach

Lub niedomkniete okno

Jakiś rok temu byłem na wymianie tłumika i czekając na wykonanie usługi w warsztacie. Patrze a pod zakłąd podjezdza prawie nowa mazda pytam sie i co w takim nowym aucie tłumik padł . Właściciel zakładu opowiedział mi o histori tej mazdy - 1,5 rocznej auto jego znajomego ciekło - po deszczu wszędzie - dokładnie wszędzie pełno wody i pdosufitówka i siedzenia i podłoga i wykładziny. Auto bez szyberdachu ..... więc on wykonał usługe - rozebrał auto do cna, wysuszył po wylaniu wody i pełno specjalnego "lepiku" wszędze w łaczenia dachu i blach dał.... niestety po ponownym deszczu znowu pełno wody..... trochę mniej ale gość załamał się kupił auto które nie było bite na 100% a tylko źle złożone - blachy nie zostały uszczelnione oryginalnie w fabryce.... pewnie silkonu zabrakło.... z tego co wiem chciał go szybko sprzedać.... pewnie kolejny straceniec sie napatoczy

[korav]

Cały czas zastanawiam sie skad sie bierze ta woda. Wczoraj zaobserwowałem wilgoć na dywaniku pasazera za kierowca. podszybie wyczyszczone, odpływy drożne , a po dziejszej nocy przy hamowaniu zza przedniego koła jakby wylał czajnik wody, oprócz tego oczywiście dywanik kierowcy mokry ale tylko w tym miejscu gdzie sie kończy siedzisko fotela. Pod pedałami sucho. Ze słupków sie nie leje z uszczelek drzwi tez. Czy to mozliwe ze woda leci z rurki parownika pomimo nieużywania klimy?

[Lisek]

> pomimo nieużywania klimy?

Tak.. często jak wyłacze auto to dopiero woda ciurkiem leci z pod niego na posadzkę.... problem w tym, ze ta woda powinna wydostać się po stronie pasazera a nie kierowcy.... praktycznie nie ma mowy o tym aby sie woda lała od strony kierowcy z kilmy... no chyba, ze masz ją dziurawą lub, ze jest tam już tyle wody że się góra wylewa....

Proponuje zdjąć osłonę od strony pasazera.... tam jest taki gumowy przepust na dół ata - rurka zkolankiem - zdjąć i zobaczyć czy jest woda w kilmie i czy jest zapchany ten przepust....

Wody z kilmy jest naprawde dość sporo....

[korav]

Mam dziwne podejrzenia poniewaz auto było kupione na poczatku kwietnia , wracałem nim 200 km podczas deszczu, a problem pojawił sie dopiero gdzies 10 dni temu (kapanie zza nadkola lewy-przód) + kałuża kierowca +kałuża pasażer za kier.- klimy uzywałem od kupna moze ze 3 razy. przeciez niemozliwe zeby w ciagu 1 mca zrobiła sie jakas nieszczelnosc od spodu( od góry nic nie kapie)

[Hipo]

> moze przez uszczelke na drzwiach

Chyba że kabel od anteny posłużył za drogę dla wody ... tyle że wtedy oparcie byłoby mokre a nie siedzisko

[Lisek]

Nie wiem co mogę jeszcze dodać.... bardzo dziwny przypadek..... moze z podszybia ale i tam nie ma prawa lecieć woda. ... zobacz czy nie masz tam wody bo może masz odpływ zatkany - tam gdzie jest silnik wycieraczek....

[korav]

Sprawa się wyjasniła, problem leżał o dziwo w tylnych drzwiach za kierowcą.Spadła jedna z uszczelek które znajduja sie pod tapicerka drzwi i woda zamiast przelewac sie otworami spustowymi na spodzie drzwi wypływała spod plastikowego boczka na nakładke progu i dalej pod nogi pasazera. Zmylił mnie dodatkowo objaw,że woda znajdowała sie pod nogami kierowcy ale przynajmniej u mnie Stilo jest z przodu trochę niżej zawieszone i dlatego cała woda płynęła od razu w kierunku przedniego słupka

[krizem]

Podłączę się z moim kłopotem odnośnie przecieków: otóż po otwarciu drzwi kierowcy na dole w okolicach połączenia progu i błotnika przedniego (strona kierowcy) widzę jakieś błoto we wnęce przypominającej kieszonkę. Wiem , że jest tak jakis odpływ ale po wyczyszczeniu tego po spodem auta i nalaniu wody do tek kieszonki - woda niby ciurka pod spodem auta , ale mam wrażenie , że tej wyciurkanej jest może połowa. No i mam zagwozdkę gdzie jest ta druga połowa tej wody...