konradek Napisano 6 Maja 2011 Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 Witam Mam problem - od czasu do czasu samochód nie schodzi z obrotów - utrzymuje się na poziomie 1.5-2 tys. obrotów. Tak samo na gazie i benzynie - obroty spadają trochę jak wyłączę klimę. Po pewnym czasie same wracają do normy. W przyszłym tygodniu podjadę do mechanika. Ale co to może być? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 6 Maja 2011 Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 Kompa zapiales ? Reset zrobiles ? Wtyczki oblookales ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 6 Maja 2011 Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 > W przyszłym tygodniu podjadę do mechanika. Ale co to może być? Wyczyść krokowca, powinno załatwić problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 7 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 7 Maja 2011 > Wyczyść krokowca, powinno załatwić problem. Tak też myślałem, ale jadąc na przegląd za tydzień, dwa nie chce mi się grzebać - chociaż może się skuszę - tylko gdzie go znaleźć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 7 Maja 2011 Udostępnij Napisano 7 Maja 2011 > skuszę - tylko gdzie go znaleźć? W okolicach przepustnicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 8 Maja 2011 Udostępnij Napisano 8 Maja 2011 > Witam > Mam problem - od czasu do czasu samochód nie schodzi z obrotów - utrzymuje się na poziomie 1.5-2 > tys. obrotów. Tak samo na gazie i benzynie - obroty spadają trochę jak wyłączę klimę. Po > pewnym czasie same wracają do normy. > W przyszłym tygodniu podjadę do mechanika. Ale co to może być? Albo krokowiec, albo jakaś nieszczelność w dolocie. A moze po prostu linka zacięła się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Enter Napisano 8 Maja 2011 Udostępnij Napisano 8 Maja 2011 A jest tam wogóle samodzielny krokowiec? Nie wiem jak w 1.8 ale 1.6 ma (chyba) tylko przepustnicę(z jakimś napędem) która "robi" za krokowiec - jeśli się mylę proszę o sprostowanie. Widać wyraźnie na wolnych obrotach jak przepustnica się rusza by utrzymać obroty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 8 Maja 2011 Udostępnij Napisano 8 Maja 2011 > A jest tam wogóle samodzielny krokowiec? Nie wiem jak w 1.8 1,8 jest z zewnątrz nierozróżnialne od 2.0, którego mam już 2 egzemplarz (leganza, rezzo) i krokowiec tam niewątpliwie jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 8 Maja 2011 Udostępnij Napisano 8 Maja 2011 > A jest tam wogóle samodzielny krokowiec? Nie wiem jak w 1.8 ale 1.6 ma (chyba) tylko przepustnicę(z > jakimś napędem) która "robi" za krokowiec - jeśli się mylę proszę o sprostowanie. Widać > wyraźnie na wolnych obrotach jak przepustnica się rusza by utrzymać obroty. Silnik krokowy steruje wyhyleniem przepustnicy. nie wiem, czy da się do niego dostać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 8 Maja 2011 Udostępnij Napisano 8 Maja 2011 > nie wiem, czy da się do niego dostać Żaden problem. Zaznaczyłem go na czerwono - silnik 2.0, ale 1,8 jest z zewnątrz identyczny - A tu przepustnica z zaznaczonym krokowcem: Zdjęcia z aukcji allegro, w rezzo trudno by było wsadzić aparat od tyłu silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nuki_tsw Napisano 9 Maja 2011 Udostępnij Napisano 9 Maja 2011 > Silnik krokowy steruje wyhyleniem przepustnicy. > nie wiem, czy da się do niego dostać Tak, jak pisze noras, w 1.8 (T18SED) jest najzwyklejszy by-pass z silnikiem krokowym. Jeśli po zdjęciu rezonatora będzie widać zanieczyszczoną przepustnicę, to lepiej ją też zdjąć i umyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Enter Napisano 9 Maja 2011 Udostępnij Napisano 9 Maja 2011 No tak to w 1.6 jest inne rozwiązanie. W poprzedniej nubirze 2.0 miałem właśnie tak jak piszesz i tak jak jest w w 1.8 teraz. Zatem można krokowiec spokojnie wyczyścić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cezariusz11 Napisano 10 Maja 2011 Udostępnij Napisano 10 Maja 2011 Witam kolegów, miałem podobny problem z obrotami (lacetti 2004 rok 1,8). Wymieniłem silnik krokowy, ale tak naprawdę przyczyną podwyższonych obrotów była nieszczelność. Powietrze do przepustnicy od filtra doprowadza rezonator który za pomocą pierścienia i opaski jest na nią wsunięty. U mnie ze starości i od drgań popękał ten pierścień. Kupiłem nowy rezonator cena około 220 zł (nówka) w hurtowni POTAK. Od tamtej pory jakby ręką odjął. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nuki_tsw Napisano 11 Maja 2011 Udostępnij Napisano 11 Maja 2011 > Witam kolegów, miałem podobny problem z obrotami (lacetti 2004 rok 1,8). Wymieniłem silnik > krokowy, ale tak naprawdę przyczyną podwyższonych obrotów była nieszczelność. Powietrze do > przepustnicy od filtra doprowadza rezonator który za pomocą pierścienia i opaski jest na nią > wsunięty. U mnie ze starości i od drgań popękał ten pierścień. Kupiłem nowy rezonator cena > około 220 zł (nówka) w hurtowni POTAK. U mnie też ten pierścień popękał i miałem wymieniać rezonator, ale kupiłem kolanko dolotowe od Nubiry II, obciąłem z niego odpowiedni fragment i wkleiłem do mojego rezonatora. Tyle tylko, że sama nieszczelność przed przepustnicą ma raczej średnie znaczenie dla stabilności pracy silnika. Z drugiej strony, jak silnik łapie niefiltrowane powietrze, to szybciej zabrudzi się silnik krokowy i tu jednak upatrywałbym problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 27 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 27 Maja 2011 > U mnie też ten pierścień popękał i miałem wymieniać rezonator, ale kupiłem kolanko dolotowe od > Nubiry II, obciąłem z niego odpowiedni fragment i wkleiłem do mojego rezonatora. > Tyle tylko, że sama nieszczelność przed przepustnicą ma raczej średnie znaczenie dla stabilności > pracy silnika. Z drugiej strony, jak silnik łapie niefiltrowane powietrze, to szybciej > zabrudzi się silnik krokowy i tu jednak upatrywałbym problemu. Komputer nic nie wykazywał, krokowy wyczyszczony, rezonator nie wyglądał na uszkodzony - po wyjeździe z warsztatu ok, ale mam wrażenie że po przejechaniu 10 km coś się znowu dzieje. Jutro sprawdzę w dłuższej trasie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 29 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 29 Maja 2011 Po wyczyszczeniu silnika krokowego (komputer błędu nie wklazywał, rezonator wyglądał dobrze) czasami jeździ dobrze a czasami są trochę za wysokie obroty. Przed wyczyszczeniem krokowego obroty kształtowały się na poziomie koło 2 tys. a czasami nawet ponad. Teraz jak już są podwyższone to tak koło 1300. I jakby wolno schodził z obrotów - po puszczeniu nogi nie zwalnia tak szybko jak wcześniej (chociaż może tu mam subiektywne odczucie). Jakieś pomysły na co zwrócić uwagę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nuki_tsw Napisano 29 Maja 2011 Udostępnij Napisano 29 Maja 2011 Nie spadł jakiś wężyk podciśnieniowy/zaślepka z kolektora dolotowego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 30 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 30 Maja 2011 > Nie spadł jakiś wężyk podciśnieniowy/zaślepka z kolektora dolotowego? nIe wiem natomiast zaobserwowałem inny objaw - wskazówka temperatury jest na drugiej kreske (1/4), no może troszeczkę się odchyla. Wcześniej wydawało mi się że była bliżej środka - tak mniej więcej w połowie pomiędzy 1/4 a 1/2 może to mieć związek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 30 Maja 2011 Udostępnij Napisano 30 Maja 2011 > może to mieć związek? Raczej nie, ale wymień termostat. Nie baw się przy tym w wymienianie wkładów, to nie ma sensu - przeczytaj konkluzję BogdanaF w tym wątku na końcu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nuki_tsw Napisano 30 Maja 2011 Udostępnij Napisano 30 Maja 2011 > Raczej nie, ale wymień termostat. > Nie baw się przy tym w wymienianie wkładów, to nie ma sensu - przeczytaj konkluzję BogdanaF w tym > wątku na końcu. Co do samego termostatu potwierdzam w 100%. Też wymieniłem na tego Verneta 92 deg i jest Wymiana samego wkładu nie ma sensu, bo zużywa się obudowa i zamknięty termostat ma przeciek. U mnie stary wkład miał jeszcze dobrą temperaturę otwarcia. Natomiast co do problemu z biegiem jałowym, to trzeba sprawdzić szczelność dolotu za przepustnicą oraz, czy sama przepustnica domyka się prawidłowo. Czyszczony był sam silniczek krokowy, czy jego kanał w przepustnicy też? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 30 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 30 Maja 2011 > Co do samego termostatu potwierdzam w 100%. Też wymieniłem na tego Verneta 92 deg i jest Wymiana > samego wkładu nie ma sensu, bo zużywa się obudowa i zamknięty termostat ma przeciek. U mnie > stary wkład miał jeszcze dobrą temperaturę otwarcia. > Natomiast co do problemu z biegiem jałowym, to trzeba sprawdzić szczelność dolotu za przepustnicą > oraz, czy sama przepustnica domyka się prawidłowo. Czyszczony był sam silniczek krokowy, czy > jego kanał w przepustnicy też? OK - więc zadanie nr 1 wymienić na termostat Vernet 92 Co do kanału w przepustnicy - coś tam mechanik czyścił ale czy wyczyścił? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nuki_tsw Napisano 30 Maja 2011 Udostępnij Napisano 30 Maja 2011 > OK - więc zadanie nr 1 wymienić na termostat Vernet 92 6222.92 Kosztuje niestety ponad 100 zł, ale wymiana opłaca się. > Co do kanału w przepustnicy - coś tam mechanik czyścił ale czy wyczyścił? Wypada zrobić to dokładnie. Silnik krokowy mył w benzynie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 30 Maja 2011 Udostępnij Napisano 30 Maja 2011 > 6222.92 Kosztuje niestety ponad 100 zł, Może kolega bart220 będzie miał w dobrej cenie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 30 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 30 Maja 2011 > 6222.92 Kosztuje niestety ponad 100 zł, ale wymiana opłaca się. > Wypada zrobić to dokładnie. Silnik krokowy mył w benzynie? Nie wiem w czym mył - pierwszego dnia było ok (przejechane 10 km), drugiego dnia trochę gorzej (25 km) a dziś już prawie wraca do sytuacji sprzed czyszczenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 30 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 30 Maja 2011 > Może kolega bart220 będzie miał w dobrej cenie ? A czy te 92 stopnie nie będzie za dużo? - planuję wyjazd do Włoch latem, więc może być trochę ciepło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 30 Maja 2011 Udostępnij Napisano 30 Maja 2011 > A czy te 92 stopnie nie będzie za dużo? Nie, nie będzie - Rezzo z tym termostatem było w Grecji, wskazówka nie przekroczyła 1/2 skali. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 30 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 30 Maja 2011 > Nie, nie będzie - Rezzo z tym termostatem było w Grecji, wskazówka nie przekroczyła 1/2 skali. To dzięki za info - trzeba to kupić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 31 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 31 Maja 2011 > Raczej nie, ale wymień termostat. Dzisiaj wskaźnik temperatury wrócił do normalności - a więc bliżej środkowej kreseczki. Po pewnym czasie obroty również wróciły do normalności. Zobaczę co się będzie jutro lub pojutrze. Chyba jednak jest jakiś związek pomiędzy temperaturą i obrotami - może samochód "myślał" że jest za niska temperatura i dodawał większe obroty? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nuki_tsw Napisano 31 Maja 2011 Udostępnij Napisano 31 Maja 2011 > Chyba jednak jest jakiś związek pomiędzy temperaturą i obrotami - może samochód "myślał" że jest za > niska temperatura i dodawał większe obroty? Ale to musiałaby być temperatura dużo niższa od normalnej. Przy obecnej pogodzie słabo to widzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 31 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 31 Maja 2011 > Ale to musiałaby być temperatura dużo niższa od normalnej. Przy obecnej pogodzie słabo to widzę. Też mi się wydaje słabe te tłumaczenie - ale jak wyjaśnić powrót do normalności? Wymienię termostat - zobaczę co się wtedy będzie działo. Samochód się "naprawił", gdy czekałem z 10 minut z włączonym silnikiem i z włączoną klimą na parkingu - może to pomoże w wyjaśnieniu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pamulab Napisano 31 Maja 2011 Udostępnij Napisano 31 Maja 2011 > Dzisiaj wskaźnik temperatury wrócił do normalności - a więc bliżej środkowej kreseczki. Sprawdził bym jeszcze działanie czujnika/czujników temperatury i połaczenia przewodów ze stykami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 31 Maja 2011 Udostępnij Napisano 31 Maja 2011 > Sprawdził bym jeszcze działanie czujnika/czujników temperatury i połaczenia przewodów ze stykami. Oraz napięcie ładowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nuki_tsw Napisano 31 Maja 2011 Udostępnij Napisano 31 Maja 2011 >Samochód się "naprawił", gdy czekałem z 10 minut z > włączonym silnikiem i z włączoną klimą na parkingu - może to pomoże w wyjaśnieniu? Może dopiero wtedy sterownik zaadaptował się po myciu silnika krokowego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 1 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2011 > Co do samego termostatu potwierdzam w 100%. Też wymieniłem na tego Verneta 92 deg i jest Dziś jadąc znowu wskaźnik nie doszedł do 1/2, miałem w ogóle wrażenie że bardzo powoli się nagrzewał. Termostat zamówiony 115 zł z przesyłką u Barta220, w piątek pewnie wymiana. Mam jeszcze 2 pytania: 1) ile płynu ucieknie przy wymianie? 2) słuchając Waszych rad zamówiłem 92 stopnie, ale cały czas się zastanawiam czy nie powinienem założyć 87 stopni, przewidzianego przez Daewoo? Dodatkowe argumenty za 92 stopni? Mam samochód z LPG więc pewnie reduktor trochę ciepła zabiera. Jakieś inne? Sorry za marudzenie, ale jestem chory i siedzę w domu, i grzebiąc w internecie znalazłem przeciwstawne opinie. EDIT: Założyłem nowy wątek na temat termostatów - tam kontynuujmy dyskusję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 3 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 > Może dopiero wtedy sterownik zaadaptował się po myciu silnika krokowego? Niestety wymiana termostatu nie pomogła, obroty nadal za wysokie (tzn. czasami jest ok, czasami źle). jeden mechanik radzi wymienić silnik krokowy, drugi twierdzi, że musi rozebrać wiązkę - sam nie wiem co dalej działać - chyba zaryzykuję wymianę krokowego Jeśli już to czy firma ma znaczenie, czy pasują silniki krokowe od Nubiry czy Leganzy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 > obroty nadal za wysokie (tzn. czasami jest ok, czasami źle). Wywala check'a ?? > Jeśli już to czy firma ma znaczenie, czy pasują silniki krokowe od Nubiry czy Leganzy? Ma - dużo jest chińszczyzny, która nie będzie lepsza od tego co masz. Wyczyściłbym dokładnie silnik i gniazdo jeszcze raz, może nawet z demontażem i myciem przepustnicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wodzu Napisano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 U mnie pływaja i zawieszają sie obroty bo jest coś zespute w przepustnicy nie domyka sie chyba i czujnik wysyła zły sygnał. Wywala Checka. Przepustnica była regenerowana ale nic to nie dało. Pzdr Pzdr > Niestety wymiana termostatu nie pomogła, obroty nadal za wysokie (tzn. czasami jest ok, czasami > źle). > jeden mechanik radzi wymienić silnik krokowy, drugi twierdzi, że musi rozebrać wiązkę - sam nie > wiem co dalej działać - chyba zaryzykuję wymianę krokowego > Jeśli już to czy firma ma znaczenie, czy pasują silniki krokowe od Nubiry czy Leganzy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 3 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 > Wywala check'a ?? Nie > Ma - dużo jest chińszczyzny, która nie będzie lepsza od tego co masz. > Wyczyściłbym dokładnie silnik i gniazdo jeszcze raz, może nawet z demontażem i myciem przepustnicy. Najgorsze jest to że czasami jest ok - a czasami wchodzi na 1800 obrotów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 3 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 U mnie sytuacja taka dzisiaj była: Przed wymianą termostatu normalnie Po wymianie termostatu, silnik został włączony aby sprawdzić czy wszystko ok. kilka minut - obroty normalne później chwilowo wyższe potem normalnie znowu normalne i wskoczył na 1800 obrotów po przegazowaniu obroty spadły do normalnych potem za minute czy dwie znowu wskoczył na 1800 przegazowanie tym razem nie pomogło przed chwilą w garażu - znowu normalne koszt oryginalnego silnika 400 zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nuki_tsw Napisano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 > koszt oryginalnego silnika 400 zł Jak check w tej sytuacji nie zapalał się , to nie będzie to raczej silnik krokowy, tylko zafałszowany sygnał TPS (nie wykrywa biegu jałowego) lub problem z niedomykającą przepustnicą. Przydałoby się podpięcie do kompa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 > Przydałoby się podpięcie do kompa. I odczyta katow z tps i silnika krokowego. Zwykly ELM to ogarnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 3 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 > Jak check w tej sytuacji nie zapalał się , to nie będzie to raczej silnik krokowy, tylko > zafałszowany sygnał TPS (nie wykrywa biegu jałowego) lub problem z niedomykającą przepustnicą. > Przydałoby się podpięcie do kompa. Po podpięciu EasyOBDII nie błędów - taka informacja się pojawia: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 3 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 > I odczyta katow z tps i silnika krokowego. Zwykly ELM to ogarnie EasyOBDII da radę, które funkcje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 > Po podpięciu EasyOBDII nie błędów - taka informacja się pojawia: A jak wcikasz gaz to zmieniaja sie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nuki_tsw Napisano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 > Po podpięciu EasyOBDII nie błędów - taka informacja się pojawia: Spróbuj w tej sytuacji domknąć ręcznie przepustnicę, bo wygląda na to, że się nie zamyka do zderzaka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pamulab Napisano 4 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2011 > Spróbuj w tej sytuacji domknąć ręcznie przepustnicę, bo wygląda na to, że się nie zamyka do > zderzaka. Raczej powinien uchylić niż domknąc przepustnicę bo ze skanu wynika że jest za mało uchylona. Jeśli napięcie na czujniku przepustnicy jest od 0V do 5 V to powinna być uchylona na biegu jałowym na ok 10% - 11%! 5V =100% 0,5V = 10% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 4 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2011 > Raczej powinien uchylić niż domknąc przepustnicę bo ze skanu wynika że jest za mało uchylona. > Jeśli napięcie na czujniku przepustnicy jest od 0V do 5 V to powinna być uchylona na biegu jałowym > na ok 10% - 11%! > 5V =100% > 0,5V = 10% Przejechane 250 km, przy wyjeździe trochę problemów z obrotami, potem wszystko w porządku. Tak więc nie wiem Mechanik z sandomierskiej prowincji stawia na przepustnicę - ma jakieś magiczne urządzenie Liqui Moly - podobno czyści bez rozkręcania. Szkoda tylko że nie ma czasu aby to zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 4 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2011 > Liqui Moly - podobno czyści bez rozkręcania. Ale wiesz, gdzie ten rozpuszczony syf spływa ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 4 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2011 > Ale wiesz, gdzie ten rozpuszczony syf spływa ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 4 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2011 W dół, do silnika .... Więc może lepiej rozebrać ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.