Enter

Realnie patrząc chyba mało kto rygluje zamki w aucie na czas "pistoletowania" - jak idzie się płacić owszem ale podczas samego "aktu" ? :D

w Mondeo można otworzyć tylko jak jest otwarte auto.

Potwierdzam, tyle że ciężko będzie znaleźć 2.0 145 w każdym razie w ludzkich pieniądzach.

Ja swojego sprzedałem z przebiegiem prawie 250 kkm i szczerze to auto polecam.

Jak się da też się nie męczę ale zaoszczędzona godzina przy sumarycznym czasie nie jest żadną nagrodą za "nie męczenie" się. Sporo jeżdżę i często w europie widuje się rzekę samochodów z mniejsza prędkością na prawym ( 110-120) i dużo mniejszą rzekę tych oszczędzających czas. Czy coś w tym jest , nie wiem ale tak bywa.

Od samych "swoich" oparów benzyna nie wybuchnie - potrzeba jeszcze sporej ( odpowiedniej ) ilości tlenu. A serio to tez jestem za elektrykami ale wycofywać diesle można wtedy jak będzie już technika by je zastąpić. Można oczywiście wycofać teraz ale co w zamian na teraz ?

Są chyba 2 silniki 1.3 , jeden 82 a drugi 85 KM - są takie same ? Ja mam 82 KM. Jaki jest efekt po wymianie ? "Maszyna do szycia" ( podobny dźwięk ) przestała działać ? Które kupiłeś te kompensatory ? U mnie po wymienia oleju cisza ale już tak było wcześniej więc wymienić trzeba.

To prawda wchodzą i ludzi i walizki ale jak ktoś usiądzie w Mondeo czy Passacie a potem w Insignii to powie właśnie tak - jest bardo ciasna z tyłu i ma mało miejsca w bagażniku. I tak wychodzi porównanie a inaczej nie sposób ocenić cech samochodu.

Gdzie i za ile kupiłeś ? Pytam bo widzę takie same za 14 zł i za 33 i za 50 - numerek ten sam. Mój mechanik powiedział ze jeśli zechcę to mi bez problemu to wymieni. Wymieniłem teraz olej i narazie zero stukania. Poprzednio też tak było po wymianie. a problem powrócił po 8 tysiącach.

Też miałem problem z kunami 2 lata. Widziałem jak wchodziły na dach - żadna rynna nie była im potrzebna - wchodzi jak jakaś jaszczurka po pionowej ścianie w 2 sekundy , moim zdanie pastuch nie zadziała. Mi uszkodziły ocieplenie i w końcu miały młode ... Kupiłem mocny odstraszacz ultradźwiękowy - wyprowadziła się w kilka godzin z młodymi... Po pół roku przyszła kolejna ale już odstraszacz nie zadziałał . Metody były różne - kilka z nich udało mi się "złapać" ale pomogła jedynie wymiana dachu - planowana wymiana - poprosiłem o szczelne zrobieniei od kilku lat mam spokój ...na dachu. Uszkodziły mi w samochodzie wygłuszenie maski - przewody do spryskiwania szyb i do chłodnicy. Kupiłem ultradźwięki i u mnie to działa , jak w drugim aucie wykryłem ślady założyłem taki sam i faktycznie już 2 rok spokój. Ogólnie trzymam kciuki bo co przeżyłem to moje , hałas i strach dzieci , nerwy i bezsilność . Wygrać się da ale łatwo nie jest.

To jeden z systemów który naprawdę daje mega wygodę , napewno da się poprawić niedoskonałości ale kierunek jest słuszny zdecydowanie.

Ktoś może wymieniał te kompensatory ? Też mam Getza 1.3 i stuka czasem ale coraz częściej. Może ktoś wie gdzie to można dobrze zrobić ?

W taki , że jak CI wichura zwieje dach a masz KG to widzisz niebo , przy lanych skosach musisz wyjść aby zobaczyć ze dach zwiało. Wichury teraz to nie przelewki i warto wziąć tą siłę natury pod uwagę budując dom na lata.

Zrobisz kompletną dwumasę wraz z kompletnym sprzęgłem, wysprzęglikiem za sporo mniej poza aso. Okolice 3000 za całość.

I taki też jest zakres "używalny" przez podejrzewam 85% kierowców jeżdżących silnikami bez turbo , fajnie brzmi jak się mówi że ciągnie od 2tyś do 6tyś ale ilu z nas tak jeździ? Raczej od 2000-4500 i to raczej z nadwyżką podałem - nie jest tak? Możliwości są ale czy wykorzystywane? Tą właśnie cechę wykorzystują małe "turbawki" gdzie ten użyteczny zakres 1500-3500 obrotów wcale nie odbiega od tego wykorzystywanego na codzień w autach bez turbiny.