Skocz do zawartości

Czy pedał hamulca schodzi Wam do podłogi ?


Mareko

Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy,

Wczoraj miałem cieżki dzień odpowietrzania auta i nie do konca jestem pewien czy mi sie udało. Stąd zakładam nowy temat żeby zadac jedno istotne pytanie :

Czy możecie sprawdzic w swoich autach z szczególnie jak ktoś ma C4 Picasso lub pokrewny jak zachowuje sie pedał hamulca na luzie przy pracującym silniku. U mnie pedał da sie z oporem wcisnąć do samego ogranicznika i czuje podłoge. Ale czy to normalne ? Mam wątpliwosci.

Co prawda hamulce sa bardzo dobre i auto wręcz staje dęba przy nawet srednim wciśnięciu podczas jazdy.

Nigdy wczesniej nie zwróciłem na to uwagi i teraz nie wiem czy dobrze odpowietrzyłem. Potrzebuje opinii kilku osób zeby sie uspokoic lub znów zabrać do pracy.

Z góry dziekuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

laguna 3.

Nie. Pedal jest twardy przed wlaczeniem silnika. Po wlaczeniu da sie go wcisnac mocniej ale nie az tak daleko.

IMHO nie jest to normalne i ja bym z tym nie jezdzil. krotko mowiac wizyta w ASO moze byc sporo tansza niz uwalenie np pompy od absu i na pewno jest warta kupienia sobie spokojnej glowy...

BTW takich objawow jakie opisujesz nie mialem w zadnym aucie jakim jezdzilem. jakby mi pedal wpadl w podloge to bym od rozu wysiadl z takiego auta ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> laguna 3.

> Nie. Pedal jest twardy przed wlaczeniem silnika. Po wlaczeniu da sie go wcisnac mocniej ale nie az

> tak daleko.

> IMHO nie jest to normalne i ja bym z tym nie jezdzil. krotko mowiac wizyta w ASO moze byc sporo

> tansza niz uwalenie np pompy od absu i na pewno jest warta kupienia sobie spokojnej glowy...

> BTW takich objawow jakie opisujesz nie mialem w zadnym aucie jakim jezdzilem. jakby mi pedal wpadl

> w podloge to bym od rozu wysiadl z takiego auta

Ale podczas jazdy nie da sie go wcisnac w podloge bo duzo wczesniej jest taki hebel ze auto staje w miejscu a ja rozbijam sobie zęby o przednią szybe. :D

To sie da zrobic tylko gdy auto stoi na luzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Laguna I - nie da się

Laguna II - nie da się

Mitsubishi Outlander - nie da się

Fabia - nie da się

Chrysler Voyager - nie da się

Suzuki Vitara - nie da się

Scenic - nie da się

.... - nie da się

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Laguna I - nie da się

> Laguna II - nie da się

> Mitsubishi Outlander - nie da się

> Fabia - nie da się

> Chrysler Voyager - nie da się

> Suzuki Vitara - nie da się

> Scenic - nie da się

> .... - nie da się

No to kurcze sporo argumentów. Co obstawiasz zatem ? Pompa umiera ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to kurcze sporo argumentów. Co obstawiasz zatem ? Pompa umiera ?

jeżeli sie da to spróbuj odpowietrzyć pompę

przypomniałem sobie że kolega w skodzie 120 miał podobnie i wtedy (15 lat temu) to był problem wspomagania

ale to juz dawno było i moja szklana kula ma dziś wolne grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowietrzyc pompe ? Chyba sie odpowietrzyla sama gdy odpowietrzylem caly uklad. Robilem to 3 razy na wylaczonym zaplonie, wlaczonym i przy pracujacym silniku, wiec wszystko co moglo to sie odpowietrzylo.

Natomiast co do mozliwosci wcisniecia pedalu hamulca do samego konca przy pracujacym silniku to mam pewną teorie.

Otóż jak sie poczyta forum to mozna spotkac opinie ze taki objaw ma wiele aut z ABS i rzekomo to normalne. Sklaniam sie ku tej opini z takiego powodu:

Auto stoi, silnik odpalony, zatem ABS jest czujny. I teraz wciskam pedał hamulca a co na to ABS ? Czujniki wyczuwaja mocne wcisniecie pedału hamulca a czujniki predkosci obrotowej kół mają odczyt ze koła sie nie obracają. Co wtedy robi dobry ABS? Otóż zmniejsza cisnienie w układzie mimo wcisnietego pedału bo dązy do odblokowania kół i jaki jest tego efekt pod pedałem ? Ano taki, że pedał wchodzi do oporu.

To moja wydumana teoria. Nie wiem czy słuszna. Nie jestem mechanikiem i moge sie mylic.

Jesli ktos sie bardziej zna to może mnie poprawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba sie odpowietrzyla

chyba nie. Tak czy inaczej zmarnowales caly dzien, mase nerwow, nie wiesz czy auto dziala jak trzeba i czy sie nie zabijesz jak abs sie wlaczy pare razy.

Oplacalo sie?

IMHO wizyta w ASO na wymiane plynu hamulcowego to nie wiecej niz 150 pln. Plyn mozesz miec swoj. IMHO zdecydowanie sie nie oplaca.

Jak juz pare osob tu pisalo jedz do kogos kto ma o tym pojecie i daj mu zarobic. Na sile szukasz usprawiedliwienia, ze tak ma dzialac a to raczej nie jest prawda...

> Jesli ktos sie bardziej zna to może mnie poprawi.

w Twojej teorii jest jedna wielka dziura. Zadaj sobie pytanie czy auto wie, ze stoi? Wie. ABS nie dziala jak auto stoi bo i po co?

Swoja droga przy minimalnych predkosciach tez nie zadziala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> chyba nie. Tak czy inaczej zmarnowales caly dzien, mase nerwow, nie wiesz czy auto dziala jak

> trzeba i czy sie nie zabijesz jak abs sie wlaczy pare razy.

> Oplacalo sie?

> IMHO wizyta w ASO na wymiane plynu hamulcowego to nie wiecej niz 150 pln. Plyn mozesz miec swoj.

> IMHO zdecydowanie sie nie oplaca.

> Jak juz pare osob tu pisalo jedz do kogos kto ma o tym pojecie i daj mu zarobic.

Mialem juz parę samochodów i wiele godzin i nerwów straciłem u mechaników. Wniosek jaki wyciągnąłem to taki, że nikt Ci nie zrobi tak dobrze jak ty sam.

Wiele razy przekonalem sie ze auto jest naprawiane przez jakichs praktykantow albo po prostu niedbale. Potem tylko same problemy i jeszcze musisz za to zaplacic. Nie wspomne juz o glosnych przypadkach wykrecania drogich czesci i wkrecania tanszych zamiennikow (czesto uzywanych) na ich miejsce. Osobiscie kiedys przylapalem mechanika w ASO Forda ktory chcial mi ukrasc nowiutki olej 5w40 wysokiej klasy, ktory kosztowal ponad 200 pln (5litrow). Gosciu twierdzil ze normalnie wymienil olej a jak go poprosilem o opakowanie to sciemnial ze wyrzucil. Ja na to, ze do ukladu wchodzi przeciez 3 litry a w bance bylo 5 wiec chce te 2 litry. Poszedlem za nim do biura i tam pod stolikiem przypadkowo zobaczylem swoja bańke nawet nie otwarta. Poznalem ja po tym, ze miala lekko naderwana naklejke. Zrobilem awanture i wiecej do nich nie wrocilem. Po prostu mi nie wymienili oleju a ja nie dosc ze za to zaplacilem to jeszcze bym kolejne 20kkm przejechal na tym samym oleju.

Ostatecznie po rozmowie z kierownikiem odzyskalem i banke i pieniadze bo rzekomo to nie pierwszy raz tego goscia ale to jakas rodzina szefa salonu i nic mu nie moga zrobic.

Pytanie ilu klientow zostalo w taki sposob zrobionych w trąbe ? Strzelam ze w tym durnym kraju są to setki jak nie tysiace. Trzeba kazdemu patrzec na ręce.

Tak to wlasnie bywa z mechanikami.

Dlatego to co moge zrobic sam to robie a ze mam watpliwosci to normalna sprawa. Uklad jest szczelny , auto hamuje jak zyleta zrobilem wiele testow obciazeniowych i wiem ze moge bezpiecznie jechac.

Tym bardziej ze przed godzinka sprawdzilem u kilku znajomych i KAZDY ma tak samo jak ja. Pedal schodzi do konca. Sprawdzalem Opla Astre, Forda Fusiona i Audi A4.

> w Twojej teorii jest jedna wielka dziura. Zadaj sobie pytanie czy auto wie, ze stoi? Wie.

Czy aby na pewno ABS wie ze auto stoi ? Nie znam sie ale wydaje mi sie ze ABS ma tylko czujniki predkosci obrotowej przy kolach. Ale moze masz racje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy aby na pewno ABS wie ze auto stoi ? Nie znam sie ale wydaje mi sie ze ABS ma tylko czujniki

> predkosci obrotowej przy kolach. Ale moze masz racje.

tak, ABS zaczyna działać od pewnej małej prędkości (kilka km/h). Zauważyć można na śniegu jak w toczącym się samochodzie z abs można zblokować koła.

Google podpowiada, ze w cytrynach odpowietrza sie pompę p[rzy pomocy kompa serwisowego. Komp otwiera w pompie jakiś odpowietrznik nie dostępny z zewnątrz.

Jeśli możesz wcisnąć pedał do podłogi to znaczy że sprężasz gdzieś poduszkę powietrzną w układzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak, ABS zaczyna działać od pewnej małej prędkości (kilka km/h). Zauważyć można na śniegu jak w

> toczącym się samochodzie z abs można zblokować koła.

> Google podpowiada, ze w cytrynach odpowietrza sie pompę p[rzy pomocy kompa serwisowego. Komp

> otwiera w pompie jakiś odpowietrznik nie dostępny z zewnątrz.

> Jeśli możesz wcisnąć pedał do podłogi to znaczy że sprężasz gdzieś poduszkę powietrzną w układzie.

Szef serwisu Citroena w Gliwicach twierdzi ze odpowietrza sie normalnie przez pompowanie, bez podłączania do żadnego kompa.

I bądź tu mądry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Koledzy,

> Wczoraj miałem cieżki dzień odpowietrzania auta i nie do konca jestem pewien czy mi sie udało. Stąd

> zakładam nowy temat żeby zadac jedno istotne pytanie :

> Czy możecie sprawdzic w swoich autach z szczególnie jak ktoś ma C4 Picasso lub pokrewny jak

> zachowuje sie pedał hamulca na luzie przy pracującym silniku. U mnie pedał da sie z oporem

> wcisnąć do samego ogranicznika i czuje podłoge. Ale czy to normalne ? Mam wątpliwosci.

> Co prawda hamulce sa bardzo dobre i auto wręcz staje dęba przy nawet srednim wciśnięciu podczas

> jazdy.

> Nigdy wczesniej nie zwróciłem na to uwagi i teraz nie wiem czy dobrze odpowietrzyłem. Potrzebuje

> opinii kilku osób zeby sie uspokoic lub znów zabrać do pracy.

> Z góry dziekuje.

Kiedyś jeździłem Sprinterem i tak było. Pojawił się w firmie następny i to samo. Potem kolejny i takie samo zachowanie pedału. Potem zmieniłem pracę i dostałem nowego Transita, w którym znów mogłem wcisnąć pedał hamulca do oporu na postoju. Uznałem więc to za normalne. Poszedłem na urlop i jakiś baran wsiadł do mojego samochodu stwierdzając, że hamulec jest niebezpieczny, bo bawił się na postoju i udało mu się go wcisnąć do podłogi. Wzywali mnie do firmy z urlopu bo rzekomo nie dopilnowałem usunięcia awarii. Odstawiłem samochód do ASO i tak ma być! clown.gif Miesiąc temu kupiłem sobie samochód, ma to samo 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kiedyś jeździłem Sprinterem i tak było. Pojawił się w firmie następny i to samo. Potem kolejny i

> takie samo zachowanie pedału. Potem zmieniłem pracę i dostałem nowego Transita, w którym znów

> mogłem wcisnąć pedał hamulca do oporu na postoju. Uznałem więc to za normalne. Poszedłem na

> urlop i jakiś baran wsiadł do mojego samochodu stwierdzając, że hamulec jest niebezpieczny, bo

> bawił się na postoju i udało mu się go wcisnąć do podłogi. Wzywali mnie do firmy z urlopu bo

> rzekomo nie dopilnowałem usunięcia awarii. Odstawiłem samochód do ASO i tak ma być! Miesiąc

> temu kupiłem sobie samochód, ma to samo

Coraz bardziej jestem przekonany ze u mnie wszystko w porzadku, czyli miedzy bajki trzeba wlozyc te wszystkie teorie ze odpowietrzysz tylko w ASO po podlaczeniu do kompa. Jak widac da sie to zrobic we wlasnym garazu nawet przy takiej nowoczesnej furze jak C4 Picasso z ABS/ESP/ASR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wejdz na forum citroena (http://www.klub.citroen.triger.com.pl) znajdz dzial C4 Picasso i zapytaj tam. Obawiam sie, ze odpowiedzi beda, ze nie schodzi do podlogi. Jezdzilem 3 C4 Picasso (2x Grand), w zadnym nie schodzil do podlogi. Mozesz miec zapowietrzona pompe ABS. IMHO posluchaj rady eMzEja i jedz do ASO na sprawdzenie, zaplacisz pewnie 100zl, a bedziesz mial pewnosc, ze w krytycznej sytuacji nie klasniesz kogos w zadek.

edit: Widze, ze juz byles i nadal w zaparte, byle dalej od ASO zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem czy norma, ale w kilku samochodach spotkałem się z takim zachowaniem pedału hamulca i też kiedyś głowiłem się czy to norma. W moim prywatnym Picasso też pedał nie jest twardy jak skała i delikatnie schodzi po mocnym naciśnięciu na postoju (tylko teraz nie dam głowy czy aż do podłogi hmm.gif).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No nie wiem czy norma, ale w kilku samochodach spotkałem się z takim zachowaniem pedału hamulca i

> też kiedyś głowiłem się czy to norma. W moim prywatnym Picasso też pedał nie jest twardy jak

> skała i delikatnie schodzi po mocnym naciśnięciu na postoju (tylko teraz nie dam głowy czy aż

> do podłogi ).

Powiem tak. Jezdzilem Vectra przez 3 lata, i NIGDY nie zauwazylem wpadania hamulca. Az ktoregos pieknego dnia, stalem w korku i zauwazylem, ze pedal niby zachowania jak zawsze, po dluzszym trzymaniu nogi robi sie gumowy, a po uzyciu wiekszej sily zaczyna powoli wpadac... Troche wtedy zdrefilem, popytalem na MK (reakcje jak tutaj, znaczy sie, ze zle), pojechalem do ASO i... wszystko w porzadku. W miedzyczasie wymienilem plyn hamulcowy, a auto przeszlo dwa przeglady techniczne.

Pytalem sie tez Ojca, czy w Jego Astrez pedal wpada, i Ojciec stwierdzil, ze na pewno nie, ale ze sprawdzi. Sprawdzil, i potwierdzil, ze nie wpada.

A ja sobie jeszcze sprawdzilem w Renuarze zony, i znowu to samo - pedal w podloge.

Po jakims pol roku bylem w Polsce, i sam sprawdzilem czy u Ojca pedal wpada, czy nie. Zgadnij - oczywiscie, ze wpadal.

Osobiscie uwazam, ze osoby ktore nigdy nie "doswiadczyly" wpadajacego pedalu, nie wiedza czego i jak szukac. Osoby, ktore doswiadczyly tego "fenomenu" sa w stanie wcisnac pedal w podloge w kazdym aucie z ktorym maja do czynienia, co tylko potwierdzil ten watek. Uwazam, ze jest to spowodowane konstrukcja pompy ABS, ale jako, ze nie mam nic na poparcie tej tezy, wiec milcze wink.gif

Poniewaz jednak z hamulcami jaj nie ma, nie mam zamiaru kogos na sile przekonywac, ze tak moze byc, bo moze sie okazac, ze ktos cos faktycznie napsul przy naprawie i moja opinia (gdzie w specyficznych warunkach pedal wpada) moze potraktowac nieoodpowiednio i wyjechac niesprawnym autem na droge.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzalem dzisiaj w kolejnych autach i juz mam prawie 100% pewnosci ze tak ma byc i jest dobrze. Pedal na odpalonym silniku i na postoju da sie wcisnac az do ogranicznika. Potwierdza to sporo osob na tym i innych forach.

A ci ktorzy mowia ze im nie wchodzi pewni nie do konca rozumieja o co mi chodzi. Tak samo bylo dzisiaj z moim wujkiem. Podjechal do mnie i zanim zgasil podeptal pedal i mow ze mu nie schodzi tylko jest w miare twardy. Ja wsiadlem i co sie okazalo ? Ze wchodzi elegancko do podlogi jak u mnie tylko wujek to inaczej odczuwal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sprawdzalem dzisiaj w kolejnych autach i juz mam prawie 100% pewnosci ze tak ma byc i jest dobrze.

> Pedal na odpalonym silniku i na postoju da sie wcisnac az do ogranicznika. Potwierdza to sporo

> osob na tym i innych forach.

> A ci ktorzy mowia ze im nie wchodzi pewni nie do konca rozumieja o co mi chodzi. Tak samo bylo

> dzisiaj z moim wujkiem. Podjechal do mnie i zanim zgasil podeptal pedal i mow ze mu nie

> schodzi tylko jest w miare twardy. Ja wsiadlem i co sie okazalo ? Ze wchodzi elegancko do

> podlogi jak u mnie tylko wujek to inaczej odczuwal.

no dobra

a czy przypadkiem nie deptałeś tak, że się pałąk pedału wygiął?

żart zlosnik.gif

Dla pewności podjedź na SKP i sprawdź czy wszystkie równo hamują

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdzałem w swojej p207... na postoją z włączonym silnikiem da się wcisnąć pedał hamulca do spodu.

to samo w aygo mojej żony. da się.

oba auta serwisowane w ASO, więc wszystko na bieżąco wymieniane (klocki, płyn hamulcowy). w peugeocie wymienione już raz tarcze z przodu. i z tego co sobie przypominam to zawsze można było na postoju docisnąć hamulec do podłogi bo czasem się tak bawię jak stoję w koreczku smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Laguna II - na niepracującym silniku pedał twardy, na pracującym wyczuwalny jest opór w pewnym momencie ale schodzi nisko i dobija do jakiegoś metalowego ogranicznika confused.gif chyba.

W Clio I podobne wrażenia z pedałem hamulca mam.

pozdr

cimi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

> Laguna II - na niepracującym silniku pedał twardy, na pracującym wyczuwalny jest opór w pewnym

> momencie ale schodzi nisko i dobija do jakiegoś metalowego ogranicznika chyba.

> W Clio I podobne wrażenia z pedałem hamulca mam.

> pozdr

> cimi

czyli tak jak ma byc, spoko ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.