czesiek_ Napisano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2011 Witam, może ktoś miał podobną sytuację. Mam możliwość/okazję zakupu mojego auta służbowego z firmy zarejestrowanego jako ciężarowy. Nie mogę znaleźć jednoznacznej informacji w internecie czy wiąże się to z jakimiś dodatkowymi opłatami. Przy zakupie takiego auta firma może sobie odliczyć vat, czy teraz będę musiał go zapłacić? Jak wygląda sprawa z innymi opłatami? Dzięki za odpowiedź Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goden Napisano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2011 Firma wystawia Tobie fakturę i dzięki temu jesteś zwolniony z opłaty skarbowej 2% wartości. Reszta jak przy normalnym zakupie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2011 Normalnie kupujesz auto za kwotę brutto. Firma wystawia fakturę idziesz z nią do WK i rejestrujesz. Tylko sprawdź czy faktura dobrze wypisana, i chyba musisz mieć ksero wpisu do ewidencji i chyba potwierdzenie że jest VATowcem sprzedającego. Aha nie spisujesz Umowy K-S. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mar00ha_ Napisano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2011 > jesteś zwolniony z opłaty skarbowej 2% wartości. To nie jest opłata skarbowa, tylko podatek od czynności cywilno-prawnych (PCC)! mar00ha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czesiek_ Napisano 29 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2011 Dzięki za odpowiedzi! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ccLot Napisano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2011 > Aha nie spisujesz Umowy K-S. Ale można Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kudlaty1990 Napisano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2011 To ja się podłączę do pytania. Co jeśli chciałbym sprzedać takie auto nie rejestrując go na siebie? Odbywa się to tak samo jak przy normalnej sprzedaży że ma być ciągłość umów? Daję kupującemu moją fakturę zakupu i spisuję z nim umowę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ccLot Napisano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2011 > Daję kupującemu moją fakturę zakupu i > spisuję z nim umowę? Na mój gust słuszne rozumowanie, ale jak jest w rzeczywistości? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2011 > Aha nie spisujesz Umowy K-S. A to niby czemu ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biniu Napisano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2011 > A to niby czemu ?? Bo własność jest przenoszona na podstawie faktury sprzedaży. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2011 > Bo własność jest przenoszona na podstawie faktury sprzedaży. Czyli jeżeli kupuję samochód m-ki Toyota i na f-rze stoi w pozycji "sprzedający" - Toyota Motor Poland Sp. z o.o. to ja mam przepraszam przytargać jeszcze dodatkowo zaświadczenia watowskie i wypis z KRS?! Przepraszam, ale chyba wprost zapytałbym się proszącego o takie sprawy czy się z (nie powiem czym, bo się znowu ktoś ośmieli...) na rozum zamienił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kudlaty1990 Napisano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2011 > Czyli jeżeli kupuję samochód m-ki Toyota i na f-rze stoi w pozycji "sprzedający" - Toyota Motor > Poland Sp. z o.o. to ja mam przepraszam przytargać jeszcze dodatkowo zaświadczenia watowskie i > wypis z KRS?! > Przepraszam, ale chyba wprost zapytałbym się proszącego o takie sprawy czy się z (nie powiem czym, > bo się znowu ktoś ośmieli...) na rozum zamienił. Wszystko zależy od wydziału komunikacji. Przez rok sprzedawałem skutery chińskie. W niektórych wydziałach komunikacji wystarczyła faktura za skuter (plus oczywiście jakieś wyciągi świadectwa homologacji itp) ale były też wydziały które wymagały, żebym dawał klientowi mój wpis do ewidencji, zaświadczenie od producenta że firma w której pracowałem może sprzedawać te skutery i inne papiery dotyczące firmy. Jest to głupota, ale co ja mogłem zrobić... zamiast kłócić się z wydziałem komunikacji, wolałem dać to wszystko klientowi, żeby bez problemu zarejestrował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 30 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2011 > Bo własność jest przenoszona na podstawie faktury sprzedaży. Boże ...... Czemu wypowiadasz się o sprawach, o których nie masz pojęcia ? Weź proszę kodeks cywilny i pokaż mi przepis potwierdzający Twoją nowatorską tezę. Bo jest tak - własność przechodzi na mocy UMOWY sprzedaży. Umowa ta może być zawarta w dowolnej formie (dorozumianej, ustnej, pisemnej, aktu notarialnego itp...). Faktura jest dowodem księgowym, potwierdzającym zawarcie umowy sprzedaży. Dlaczego warto zawrzeć umowę sprzedaży na piśmie: 1. Reprezentacja podmiotu. Jeśli rzecz jest sprzedawana przez spółkę, spółka ta składa oświadczenia woli poprzez organy. Zwykle jest to 2 członków zarządu lub 1 członek zarządu i 1 prokurent. W dzisiejszym stanie prawnym faktura nie wymaga podpisu, a nigdy w życiu nie widziałem faktury podpisanej zgodnie z reprezentacją widniejącą w KRS. W braku pisemnej umowy podpisanej przez uprawnione osoby może dojść do sytuacji w której się okaże, że rzecz trzeba będzie zwrócić, bo spółka stwierdzi, że umowa nie została zawarta. 2. Postanowienia umowne. W związku z reprezentacją (pkt 1) tylko osoby uprawnione do składania oświadczeń w imieniu spółki mogą pewne rzeczy oświadczyć i ich oświadczenia np. w zakresie stanu technicznego samochodu itp. są dla spółki wiążące. Warto je mieć na piśmie. No, ale "mądrzejsi" powiedzą że własność przechodzi na podstawie faktury, a potem będą płakać do telewizora (tefałen, Jaworowicz), że ktoś ich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 30 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2011 > Czyli jeżeli kupuję samochód m-ki Toyota i na f-rze stoi w pozycji "sprzedający" - Toyota Motor > Poland Sp. z o.o. to ja mam przepraszam przytargać jeszcze dodatkowo zaświadczenia watowskie i > wypis z KRS?! Zaświadczenie to nie, ale odpis z KRS to jak najbardziej. Skąd urząd ma wiedzieć że Anna Malinowska, która machnęła parafkę pod FV jest uprawniona do reprezentacji TMP ? Przecież mogłeś sprzęta zawinąć, fakturę druknąć w domu i heja do urzędu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 31 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2011 > Zaświadczenie to nie, ale odpis z KRS to jak najbardziej. > Skąd urząd ma wiedzieć że Anna Malinowska, która machnęła parafkę pod FV jest uprawniona do > reprezentacji TMP ? > Przecież mogłeś sprzęta zawinąć, fakturę druknąć w domu i heja do urzędu. A od kiedy to osoba uprawniona do wystawiania FV ma być ujawniona w KRS jako upoważniona do reprezentacji firmy?! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 1 Września 2011 Udostępnij Napisano 1 Września 2011 > A od kiedy to osoba uprawniona do wystawiania FV ma być ujawniona w KRS jako upoważniona do > reprezentacji firmy?! No więc właśnie. Jeśli FV podpisuje pani Ziuta, to proszę pokaż mi dowód na to, że TMP złożyło oświadczenie woli zawarcia umowy sprzedaży. FV jest wyłącznie dokumentem księgowym, obrazującym przepływ kasy, a nie jak niektórzy sądzą czymś co zastępuje umowę. Można by posłużyć się przepisem o osobie czynnej w lokalu przedsiębiorstwa, ale to troszkę śliskie przy sprzęcie za XX kzł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 1 Września 2011 Udostępnij Napisano 1 Września 2011 > No więc właśnie. > Jeśli FV podpisuje pani Ziuta, to proszę pokaż mi dowód na to, że TMP złożyło oświadczenie woli > zawarcia umowy sprzedaży. Jak już - słusznie skądinąd - zauważono wyżej, umowę można zawrzeć (SKUTECZNIE!) również w formie ustnej. Pisemna forma nie jest wymagana do tego, żeby była skuteczna. Wyjątki oczywiście są (sprzedaż nieruchomości itp), ale co do zasady - wyżej patrzymy. I teraz - skoro w wykazie dokumentów niezbędnych do zarejestrowania pojazdu jest umieszczone "f-ra lub umowa", to... Prawda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 1 Września 2011 Udostępnij Napisano 1 Września 2011 > I teraz - skoro w wykazie dokumentów niezbędnych do zarejestrowania pojazdu jest umieszczone "f-ra > lub umowa", to... Wiesz, przez kilka lat służyłem Rzeczypospolitej w urzędzie i wszelakie "wzory od Joli" są mi doskonale znane. Nie mają one nic wspólnego z obowiązującym prawem, a działają na zasadzie "a wie Pan, bo myśmy to sobie tak z koleżanką wyinterpretowały" - autentyczna odpowiedź na podstawę prawną żądania ode mnie jakiegoś dokumentu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CyberKasztan_2077 Napisano 1 Września 2011 Udostępnij Napisano 1 Września 2011 > Nie mają one nic wspólnego z obowiązującym prawem, a działają na zasadzie "a wie Pan, bo myśmy to > sobie tak z koleżanką wyinterpretowały" - autentyczna odpowiedź na podstawę prawną żądania ode > mnie jakiegoś dokumentu. Urzędy idą nawet dalej - uważają stosowanie prawa za zbyteczne i szkodliwe. Nie dalej jak dwa dni temu wiceprezydent Kielc wprost zabronił Miejskiemu Zarządowi Dróg stosowania kpa i u.d.i.p. w kontaktach z interesantami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 1 Września 2011 Udostępnij Napisano 1 Września 2011 > wprost zabronił Miejskiemu Zarządowi Dróg stosowania kpa i u.d.i.p. w kontaktach z interesantami. I co - wydał jakiś ukaz wiceprezydencki ? Wiedziałem, że u Was w Rosji to prawo to się nie przyjęło. W C.K. Krakowie jest troszkę lepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CyberKasztan_2077 Napisano 1 Września 2011 Udostępnij Napisano 1 Września 2011 > I co - wydał jakiś ukaz wiceprezydencki ? Dla MZD pewnie waga ta sama. > Wiedziałem, że u Was w Rosji to prawo to się nie przyjęło. > W C.K. Krakowie jest troszkę lepiej. такая жизнь Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 1 Września 2011 Udostępnij Napisano 1 Września 2011 > Dla MZD pewnie waga ta sama. Większa. Przecież z oryginalną pieczątką (może nawet czerwoną) i podpisem, a nie jakiś wydruk z mało popularnej gazety (Dziennik Ustaw - kto to czyta ? Nasz Dziennik, Dziennik Polski, Dziennik Bałtycki to tak, ale gdzie jest Ustaw ?). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biniu Napisano 1 Września 2011 Udostępnij Napisano 1 Września 2011 > Boże ...... > Czemu wypowiadasz się o sprawach, o których nie masz pojęcia ? > Weź proszę kodeks cywilny i pokaż mi przepis potwierdzający Twoją nowatorską tezę. > Bo jest tak - własność przechodzi na mocy UMOWY sprzedaży. Umowa ta może być zawarta w dowolnej > formie (dorozumianej, ustnej, pisemnej, aktu notarialnego itp...). > Faktura jest dowodem księgowym, potwierdzającym zawarcie umowy sprzedaży. > Dlaczego warto zawrzeć umowę sprzedaży na piśmie: > 1. Reprezentacja podmiotu. > Jeśli rzecz jest sprzedawana przez spółkę, spółka ta składa oświadczenia woli poprzez organy. > Zwykle jest to 2 członków zarządu lub 1 członek zarządu i 1 prokurent. > W dzisiejszym stanie prawnym faktura nie wymaga podpisu, a nigdy w życiu nie widziałem faktury > podpisanej zgodnie z reprezentacją widniejącą w KRS. > W braku pisemnej umowy podpisanej przez uprawnione osoby może dojść do sytuacji w której się okaże, > że rzecz trzeba będzie zwrócić, bo spółka stwierdzi, że umowa nie została zawarta. > 2. Postanowienia umowne. > W związku z reprezentacją (pkt 1) tylko osoby uprawnione do składania oświadczeń w imieniu spółki > mogą pewne rzeczy oświadczyć i ich oświadczenia np. w zakresie stanu technicznego samochodu > itp. są dla spółki wiążące. Warto je mieć na piśmie. > No, ale "mądrzejsi" powiedzą że własność przechodzi na podstawie faktury, a potem będą płakać do > telewizora (tefałen, Jaworowicz), że ktoś ich No cóż. Czas zacząć się barykadować. Bo...? Bo na większość posiadanych przeze mnie rzeczy ( w tym 2 samochody) mam faktury a nie mam umów. I co teraz. Nie ma umowy to firma, która sprzedała mi sprzęt fotograficzny mi go zabierze, firma sprzedająca materiały budowlane też mi zabierze styropian, blachę a nawet cement z muru. O samochodach nie wspomnę. Nic to. Trzeba żyć dalej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biniu Napisano 1 Września 2011 Udostępnij Napisano 1 Września 2011 > I teraz - skoro w wykazie dokumentów niezbędnych do zarejestrowania pojazdu jest umieszczone "f-ra > lub umowa", to... ...to kolega Noras ma racje i idę podwyższać płot ze strachu przed firmami od, których kupiłem kilka rzeczy na fakturę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 1 Września 2011 Udostępnij Napisano 1 Września 2011 > Zaświadczenie to nie, ale odpis z KRS to jak najbardziej. > Skąd urząd ma wiedzieć że Anna Malinowska, która machnęła parafkę pod FV jest uprawniona do > reprezentacji TMP ? > Przecież mogłeś sprzęta zawinąć, fakturę druknąć w domu i heja do urzędu. Z takim podejściem to i notarialnie potwierdzoną umowę K-S można podważać Bo SKĄD urząd ma wiedzieć, czy istnieje taki notariusz, jaki potwierdził umowę, skąd ma wiedzieć, czy osoby figurujące na umowie są istniejącymi osobami, ba, skąd ma wiedzieć, czy Jan Kowalski legitymujący się dowodem osobistym Jana Kowalskiego jest Janem Kowalskim a nie Świętym Mikołajem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 1 Września 2011 Udostępnij Napisano 1 Września 2011 > wiedzieć, czy istnieje taki notariusz, jaki potwierdził umowę, Jest wykaz na każdej stronie właściwej rady przykład > skąd ma wiedzieć, czy osoby figurujące na umowie są istniejącymi osobami, ba, skąd ma wiedzieć, czy Jan Kowalski > legitymujący się dowodem osobistym Jana Kowalskiego jest Janem Kowalskim Po to są identyfikatory (Pesel, imiona rodziców) oraz zdjęcie w dowodzie. Idź do banku po drobny kredyt - poproszą Cię o 2 dokumenty ze zdjęciem, nawet jeśli ryzykują 2k zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 1 Września 2011 Udostępnij Napisano 1 Września 2011 > Jest wykaz na każdej stronie właściwej rady przykład > Po to są identyfikatory (Pesel, imiona rodziców) oraz zdjęcie w dowodzie. > Idź do banku po drobny kredyt - poproszą Cię o 2 dokumenty ze zdjęciem, nawet jeśli ryzykują 2k zł. A mogą poprosić o trzy albo i cztery, i nadal nie będą mieli 100% pewności, że to ta osoba. Tak samo jak i z "parafką" na FV. Jeśli urząd będzie miał potrzebę, to sobie sprawdzi kim "parafujący" jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariusz Pieta Napisano 1 Września 2011 Udostępnij Napisano 1 Września 2011 > Dlaczego warto zawrzeć umowę sprzedaży na piśmie: kupujesz auto w salonie to tez piszesz umowe K-S? > Zwykle jest to 2 członków zarządu lub 1 członek zarządu i 1 prokurent. nie ma regul jak sobie wlasciciel wymysli wszystko jest w KRS > że rzecz trzeba będzie zwrócić, bo spółka stwierdzi, że umowa nie została zawarta. na kazda rzecz kupiona w sklepie powinienes spisywac umowe > No, ale "mądrzejsi" powiedzą że własność przechodzi na podstawie faktury, dokladniej jesli nie ma umowy to bodajze wlasnosc w momencie zaplaty przechodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 1 Września 2011 Udostępnij Napisano 1 Września 2011 > na kazda rzecz kupiona w sklepie powinienes spisywac umowe Na to jest przepis o osobie czynnej w lokalu. > dokladniej jesli nie ma umowy to bodajze wlasnosc w momencie zaplaty przechodzi Przejście własności nie ma żadnego związku z zapłatą. Tutaj Ci wszytko wytłumaczą. Parę lat zejdzie, ale nie będziesz bzdur w necie pisał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CyberKasztan_2077 Napisano 1 Września 2011 Udostępnij Napisano 1 Września 2011 > nie ma regul > jak sobie wlasciciel wymysli > wszystko jest w KRS Ależ oczywiście, że są reguły. Polecam lekturę ksh. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.