Grzaniec Napisano 6 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 Klimatyzacja ożywiona jakiś miesiąc temu. Wcześniejsza awaria rozerwany wąż gumowy na skutek nie załączenia wentylatorów. Opanowałem temat - naprawiłem wąż, złożyłem wszystko, pojechałem na sprawdzenie szczelności azotem. Przez 0,5h auto stało z ciśnieniem 15barów. Nie uciekło nic. Układ został więc napełniony czynnikiem. Ciśnienia w układzie 2 bary na niskim i 12-15 barów na wysokim. Chłodziło...ale nie było takich upałów. Teraz jest bardzo słabo. Wpiąłem się z termometrem w parownik. I tak przy temp zewn ok. 25st na parowniku schodzi nawet do 3-4st - jest OK. Ale przy temperaturach ponad 30st na parowniku udaje się zejść tylko do jakiś 13-15 st co daje temp w kratce też w tej okolicy albo nawet ciut więcej. Gdzie szukać przyczyny? Czy zacząć od sprawdzenia, ile czynnika mam w układzie? Może coś uciekło...choć nie widzę specjalnie wycieków. Zresztą była próba szczelności azotem.... A może szukać przyczyny w zabrudzonym skraplaczu? Czy jednak sprężarka ma już zbyt małą wydajność? Ale z drugiej strony ciśnienia były OK...pomału zaczynam mieć dość ...w aucie żony jest istna lodówka...nawet przy dużej wilgotności zewnętrznej i temp ponad 30st, a u mnie niby działa, ale i tak gorąco.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzys139 Napisano 6 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 Sprawdz ilosc czynnika. Pewnie bedzie go malo jak czynnik jest z kontrastem to szukaj wyciekow tylko mam nadzieje, ze zdajesz sobie sprawe z tego ze golym okiem nie znajdziesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 6 Lipca 2012 Autor Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Sprawdz ilosc czynnika. Pewnie bedzie go malo jak czynnik jest z kontrastem to szukaj wyciekow > tylko mam nadzieje, ze zdajesz sobie sprawe z tego ze golym okiem nie znajdziesz. Jasne - UV, patrzyłem na razie pobieżnie - ale pewnie trzeba poszukać dokładniej. Czyli sugerujesz, że 3 tygodnie temu podczas próby azotem było szczelnie i się rozszczelniło przez ten czas? Sądziłem, że skoro było szczelnie i klima pracowała praktycznie cały czas, to tak szybko nie ucieknie....bo azot raczej też by spieprzał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzys139 Napisano 6 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Jasne - UV, patrzyłem na razie pobieżnie - ale pewnie trzeba poszukać dokładniej. Czyli sugerujesz, > że 3 tygodnie temu podczas próby azotem było szczelnie i się rozszczelniło przez ten czas? > Sądziłem, że skoro było szczelnie i klima pracowała praktycznie cały czas, to tak szybko nie > ucieknie....bo azot raczej też by spieprzał Tak sugeruje. Mialem identycznie u siebie w aucie. pod zegarami ok a po tygodniu czynnika nie ma. Ale mialem napelniony z kontrastem wiec znaleziono nieszczelnosc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 6 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 Za mała wydajność w stosunku do wilgotności powietrza. Dzisiaj np punkt rosy jest przy 22 stopniach i ochłodzenie powietrza poniżej wymaga wykroplenia litrów wody. A energia, która poszła na wykraplanie nie idzie na chłodzenie. Tabelka od Lanosa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 6 Lipca 2012 Autor Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Za mała wydajność w stosunku do wilgotności powietrza. > Dzisiaj np punkt rosy jest przy 22 stopniach i ochłodzenie powietrza poniżej wymaga wykroplenia > litrów wody. > A energia, która poszła na wykraplanie nie idzie na chłodzenie. Możliwe - co więc sprawdzić, wymienić, naprawić - bym miał zimno w aucie? W aucie żony, mimo, że klima przynajmniej 2 lata (tyle auto u nas) nie dotykana poza odgrzybieniem - z kratek leci 5-7 st.....zawsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 6 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Możliwe - co więc sprawdzić, wymienić, naprawić - bym miał zimno w aucie? W aucie żony, mimo, że > klima przynajmniej 2 lata (tyle auto u nas) nie dotykana poza odgrzybieniem - z kratek leci > 5-7 st.....zawsze Ciśnienie wysokie 12-15 to chyba trochę mało. W lanosie na pełnej wydajności jest ponad 20. Załatw sobie analogiczną tabelkę do swojego samochodu, wtedy będziesz miał pewność, czy da się coś poprawić, czy nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 6 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Możliwe - co więc sprawdzić, wymienić, naprawić - bym miał zimno w aucie? W aucie żony, mimo, że > klima przynajmniej 2 lata (tyle auto u nas) nie dotykana poza odgrzybieniem - z kratek leci > 5-7 st.....zawsze No i używaj obiegu zamkniętego - wtedy masz już osuszone powietrze i można bardziej je schłodzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 6 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Możliwe - co więc sprawdzić, wymienić, naprawić - bym miał zimno w aucie? W aucie żony, mimo, że > klima przynajmniej 2 lata (tyle auto u nas) nie dotykana poza odgrzybieniem - z kratek leci > 5-7 st.....zawsze Możesz jeszcze zrobić test - lej zimną wodę na skraplacz (chłodnicę) klimatyzacji pod maską i zobacz, czy wzrośnie ciśnienie i się poprawia. Jeśli tak, to masz problem z chłodzeniem skraplacza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 6 Lipca 2012 Autor Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Ciśnienie wysokie 12-15 to chyba trochę mało. Z tego co czytałem na forum galaxy - podobno jest OK. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 6 Lipca 2012 Autor Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > No i używaj obiegu zamkniętego - wtedy masz już osuszone powietrze i można bardziej je schłodzić. Nie daje to żadnego efektu.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 6 Lipca 2012 Autor Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Możesz jeszcze zrobić test - lej zimną wodę na skraplacz (chłodnicę) klimatyzacji pod maską i > zobacz, czy wzrośnie ciśnienie i się poprawia. > Jeśli tak, to masz problem z chłodzeniem skraplacza. Sprawdzę to może nawet dziś - podjadę na myjnię i potraktuję skraplacz karcherem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lato8 Napisano 6 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 w moim oplu mam to samo, przy 25 stopniach 3-4 stopnie z kratki, jak jest 30 i wiecej to kicha, sam jestem ciekaw co moze byc przyczyna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 6 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Jasne - UV, patrzyłem na razie pobieżnie - ale pewnie trzeba poszukać dokładniej. Czyli sugerujesz, że 3 tygodnie temu podczas próby azotem było szczelnie i się rozszczelniło przez ten czas? > Sądziłem, że skoro było szczelnie i klima pracowała praktycznie cały czas, to tak szybko nie ucieknie....bo azot raczej też by spieprzał Na czas próby szczelności odczepili węże od butli? Może zaworki puszczają (ja tak miałem... efektem była ucieczka czynnika w przeciągu kilku tygodni i darmowe napełnienie w formie gwarancji). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 6 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Sprawdzę to może nawet dziś - podjadę na myjnię i potraktuję skraplacz karcherem To jest delikatna chłodnica - więc mgiełką raczej a nie bezpośrednio strumieniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 6 Lipca 2012 Autor Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Na czas próby szczelności odczepili węże od butli? Może zaworki puszczają (ja tak miałem... efektem > była ucieczka czynnika w przeciągu kilku tygodni i darmowe napełnienie w formie gwarancji). Hmm..tego nie wiem, jak podpięli azot udałem się do sklepu bo na co miałem patrzeć . Jak wróciłem, maszyna od klimy już była podłączona a o ciśnieniach dowiedziałem się od magika z warsztatu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 6 Lipca 2012 Autor Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > To jest delikatna chłodnica - więc mgiełką raczej a nie bezpośrednio strumieniem znaczy z daleka, tak? bo potraktowałbym ją z węża ogrodowego...ale nie mam ogrodu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 6 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Hmm..tego nie wiem, jak podpięli azot udałem się do sklepu bo na co miałem patrzeć . Jak wróciłem, maszyna od klimy już była podłączona a o ciśnieniach dowiedziałem się od magika z warsztatu. No właśnie u mnie podpięli butlę, ustawili ciśnienia, zamknęli zawór na butli i tak to zostało - okazało się potem, że wszystko jest OK - 2 godziny prawie auto stało, zero ubytku ciśnienia, więc zdjęli węże z zaworków, napełnili układ a po kilku tygodniach klima zaczęła raz chłodzić, raz nie i się okazało, że znowu jest za mało czynnika. UV-ką świecili wszędzie, zdejmowali osłony silnika itp. a na końcu ktoś poświecił po prostu na przewody przy zaworkach... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 6 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > znaczy z daleka, tak? bo potraktowałbym ją z węża ogrodowego...ale nie mam ogrodu No - żeby nie pogiąć listków w chłodnicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
onyx Napisano 6 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Klimatyzacja ożywiona jakiś miesiąc temu. Wcześniejsza awaria rozerwany wąż gumowy na skutek nie > załączenia wentylatorów. Opanowałem temat - naprawiłem wąż, złożyłem wszystko, pojechałem na > sprawdzenie szczelności azotem. Przez 0,5h auto stało z ciśnieniem 15barów. Nie uciekło nic. > Układ został więc napełniony czynnikiem. Ciśnienia w układzie 2 bary na niskim i 12-15 barów > na wysokim. Chłodziło...ale nie było takich upałów. Teraz jest bardzo słabo. > Wpiąłem się z termometrem w parownik. I tak przy temp zewn ok. 25st na parowniku schodzi nawet do > 3-4st - jest OK. Ale przy temperaturach ponad 30st na parowniku udaje się zejść tylko do jakiś > 13-15 st co daje temp w kratce też w tej okolicy albo nawet ciut więcej. > Gdzie szukać przyczyny? Czy zacząć od sprawdzenia, ile czynnika mam w układzie? Może coś > uciekło...choć nie widzę specjalnie wycieków. Zresztą była próba szczelności azotem.... A może > szukać przyczyny w zabrudzonym skraplaczu? Czy jednak sprężarka ma już zbyt małą wydajność? > Ale z drugiej strony ciśnienia były OK...pomału zaczynam mieć dość ...w aucie żony jest istna > lodówka...nawet przy dużej wilgotności zewnętrznej i temp ponad 30st, a u mnie niby działa, > ale i tak gorąco.... Omiń, lub zleć to w zakładzie, termistor w sprężarce. To taki element który jak stwierdzi że sprężarka się nagrzała za bardzo to wyłączy zasilanie elektromagnesu sprzęgła. Miałem identyczny problem jaki masz Ty, i to pomogło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
onyx Napisano 6 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > znaczy z daleka, tak? bo potraktowałbym ją z węża ogrodowego...ale nie mam ogrodu Wystarczy stara butelka z psikaczem od płynu do mycia szyb, przepłucz ją, nalej wody i rozpyl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 6 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 Może jednak posprawdzaj połączenia lub skraplacz czy nie ma gdzieś malutkiej dziurki/wycieku. Na swoim przykładzie, w Nubie zaczęło mi syczeć a klima nigdy nie była robiona więc podpięli pod azot i stałą tak około 30min. po czym stwierdzili że ok, ciśnienie trzyma, nie ma wycieków. Podpięli pod automat który podobno jak wykryje spadki ciśnienia to przerywa operację, automat nic nie wykrył, nabił klimę i było wsio ok. Na drugi dzień patrzę na podwórku że jakaś plama się pojawiła więc schylam się pod auto a tu nic nie widać. Otwieram maskę i na pierwszy rzut oka też nic, i już miałem zamykać jak zobaczyłem plamę na skraplaczu i wyciek kontrastu z olejem klima działa o dziwo jeszcze z tydzień z tym że coraz słabiej. Przykład drugi, Mesiek żonki. Miałem porozłączany układ z powodu wymiany sprzęgła. Dałem potem nowe uszczelniacze i pojechałem do Kunera nabić tuż przed wyjazdem na wakacje. Oczywiście uprzedziłem go że było porozłączane i że są nowe oringi, więc trzeba najpierw sprawdzić szczelność. Posprawdzał i też niby było OK, maszyna nabiła i pojechałem. Niestety po dwóch dniach coś słabiutko chłodziło, ponieważ w tym aucie nie ma opcji podejrzenia bez kanału/podnośnika (a podejrzewałem połączenia przewody/sprężarka) więc zajrzałem od góry i okazało się że jest wyciek na samej górze skraplacza po środku, dziura to za dużo powiedziane, wyglądało to jakby igłą zrobił dziurkę. Tak więc ja bym szedł w stronę szukania wycieków (podpiąć pod maszynę i sprawdzić czy jest tyle towaru co było) ewentualnie może coś się dzieje z filtrem albo tym zaworem rozprężnym czy jak on tak się nazywa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 6 Lipca 2012 Autor Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Omiń, lub zleć to w zakładzie, termistor w sprężarce. > To taki element który jak stwierdzi że sprężarka się nagrzała za bardzo to wyłączy zasilanie > elektromagnesu sprzęgła. > Miałem identyczny problem jaki masz Ty, i to pomogło. Mam podpiętą diodę, która zapala się jak faktycznie sprężarka pracuje. Podpiąłem ją, bo jakiś czas temu walczyłem z czujnikiem przecioszronieniowym - załączał sprężarkę, potem jak temp na parowniku była bliska zamarznięciu - wyłączał na chwilę sprężarkę. A potem się zawieszał i klima nie startowała . Więc mam wizualizację faktycznego załączenia sprężarki i ta pracuje cały czas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 6 Lipca 2012 Autor Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Wystarczy stara butelka z psikaczem od płynu do mycia szyb, przepłucz ją, nalej wody i rozpyl spróbuję dzisiaj. Zresztą - jadę dzisiaj po południu w trasę Ciech - W-wa, więc sprawdzę też jak zachowuje się klima w trasie - jeżeli bedzie lepiej niż podczas jazdy po mieście, to też może to sugerować zaklejony skraplacz. A jak będzie bez zmian - trzeba szukać chyba wycieków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 6 Lipca 2012 Autor Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Tak więc ja bym szedł w stronę szukania wycieków (podpiąć pod maszynę i sprawdzić czy jest tyle > towaru co było) ewentualnie może coś się dzieje z filtrem albo tym zaworem rozprężnym czy jak > on tak się nazywa Sprawdzę na początek to co powyżej - czyli woda na skraplacz (dostęp w tym aucie, zresztą nie tylko do skraplacza, jest świetny ) - jak nie pomoże, szukam dziury Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 6 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Sprawdzę na początek to co powyżej - czyli woda na skraplacz (dostęp w tym aucie, zresztą nie tylko > do skraplacza, jest świetny ) - jak nie pomoże, szukam dziury Ale jak umyjesz to kiepsko będzie widać, teraz poszukaj wycieku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 6 Lipca 2012 Autor Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Ale jak umyjesz to kiepsko będzie widać, teraz poszukaj wycieku Jeżeli mam wyciek, to na 99% w miejscach, które były rozłączane. Skraplacz nie był ruszany... Zresztą - bez zdjęcia zderzaka mogę spryskać tylko jakieś 25% skraplacza i to też dopiero po wyjęciu kratek ze zderzaka.... cudowny dostęp do wszystkiego w tym aucie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 6 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Jeżeli mam wyciek, to na 99% w miejscach, które były rozłączane. Skraplacz nie był ruszany... > Zresztą - bez zdjęcia zderzaka mogę spryskać tylko jakieś 25% skraplacza i to też dopiero po > wyjęciu kratek ze zderzaka.... cudowny dostęp do wszystkiego w tym aucie Przeczytaj jeszcze raz mój wywód na temat Meśka, też skraplacza nie ruszałem a jednak dziurka się pojawiła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 6 Lipca 2012 Autor Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Przeczytaj jeszcze raz mój wywód na temat Meśka, też skraplacza nie ruszałem a jednak dziurka się > pojawiła Szanse na to, co przytrafiło się Tobie są jednak mniejsze niż to, że jednak puściło to, co sam łączyłem . OK, OK - wiem już, że przyczyną może być jednak ubytek, jak również brudny skraplacz. Ponieważ dziś mam mało czasu - ograniczę się do spryskania skraplacza. W przyszłym tygodniu pewnie pojadę do magików na sprawdzenie, ile mam czynnika w układzie. Jeżeli coś uciekło - szukamy dziury - bez klimatyzacji żyć nie mogę, więc muszę w końcu to naprawić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 6 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 Przyjedź do Piaseczna do kolegi Keengoo, on Ci naprawi a ja w końcu zobaczę twoją mordę na żywo pogadamy, popijemy a Grzanio Cię powozi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 6 Lipca 2012 Autor Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Przyjedź do Piaseczna do kolegi Keengoo, on Ci naprawi a ja w końcu zobaczę twoją mordę na żywo > pogadamy, popijemy a Grzanio Cię powozi Nie dam rady - Jadę dziś wieczorem do W-wy, jutro kole 11 spadam stamtąd . Zbyt mało czasu.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 6 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > Nie dam rady - Jadę dziś wieczorem do W-wy, jutro kole 11 spadam stamtąd . Zbyt mało czasu.... No to przecież życie nie kończy się na jutro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 6 Lipca 2012 Autor Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 > No to przecież życie nie kończy się na jutro Ja muszę mieć sprawną klimatyzację ASAP!! Z tego też powodu rozważam przyjazd do W-wy autem żony.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczorek79 Napisano 6 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 W Galaxy częstym problemem jest niedomknięta klapa mieszająca ciepło/zimno. Sprawdź termometrem na kratkach przy wyłączonej klimie i temperaturze na LO, później wyjmij termometr na zewnątrz pojazdu. Jak temperatura na zewnątrz zacznie spadać, to masz odpowiedź. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drabinek Napisano 7 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2012 > sprawdzenie szczelności azotem. Przez 0,5h auto stało z ciśnieniem 15barów. Nie uciekło nic. > Układ został więc napełniony czynnikiem. Ciśnienia w układzie 2 bary na niskim i 12-15 barów Sprawdzanie azotem to ściema w zakłądach co nie maja pojęcia jak klima działa 1- było podciżnienie żeby wodę z układu usunąć ?? 2-jak układ był rozszczelniony to osuszacza już pewnie nie masz 3- kontrast - olej - było dodawane ?? Walcz - i sprawozdawaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.