Skocz do zawartości

SC 900 muli przy wciśnięciu gazu


surym

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Koledzy, mam taki problem z seikiem 900. Auto po uruchomieniu na zimno przyspiesza nie najgorzej, ale słychać że coś jest nie tak w pracy silnika. Kiedy silnik się rozgrzeje i odetnie ssanie, auto przyspiesza tylko lekko na minimalnie wciśniętym gazie; głębsze wdepnięcie powoduje nawet zwolnienie - zmulenie silnika a jeśli przyspiesza to z dużym trudem. Tak samo jest jeśli gazuje się na postoju.

Świece i przewody zmieniane parę miesięcy temu, auto zrobiło na nich ze dwa tys. km (całkowity przebieg 85 tys.)

Myślę że to może być zapchane coś w gaźniku bo często tankuję na kiepskiej stacji. Kupiłem też filtr paliwa. Jak się do tego zabrać? Czy po rozebraniu gaźnika potrzebna jest jakaś regulacja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Cześć,

> Koledzy, mam taki problem z seikiem 900. Auto po uruchomieniu na zimno przyspiesza nie najgorzej,

> ale słychać że coś jest nie tak w pracy silnika. Kiedy silnik się rozgrzeje i odetnie ssanie,

> auto przyspiesza tylko lekko na minimalnie wciśniętym gazie; głębsze wdepnięcie powoduje nawet

> zwolnienie - zmulenie silnika a jeśli przyspiesza to z dużym trudem. Tak samo jest jeśli

> gazuje się na postoju.

> Świece i przewody zmieniane parę miesięcy temu, auto zrobiło na nich ze dwa tys. km (całkowity

> przebieg 85 tys.)

> Myślę że to może być zapchane coś w gaźniku bo często tankuję na kiepskiej stacji. Kupiłem też

> filtr paliwa. Jak się do tego zabrać? Czy po rozebraniu gaźnika potrzebna jest jakaś

> regulacja?

Filtr paliwa wymień. Nic nie musisz regulować. Adaptacja się sama zrobi. W tym przypadku mowa o przepustnicy, nie gaźniku. Gaźniki były montowane w CC 900. Kup w motoryzacyjnym środek do czyszczenia gaźników, przepustnic.. Zdemontuj przepustnice, wyczyść i załóż spowrotem;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A mi to wygląda na uszkodzony wężyk od mapsensora

> Też tak miałem. Sprawdź czy nie jest gdzieś pęknięty załmany

podepnę się - a czy map sensor jest częścią, która często się psuje ?

a i ten zaworek po drodze na rurce ?

bo u mnie podobnie zamula przy ruszaniu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A mi to wygląda na uszkodzony wężyk od mapsensora

> Też tak miałem. Sprawdź czy nie jest gdzieś pęknięty załmany

Wczoraj obejrzałem dokładnie całość i właśnie to zauważyłem - dziura w wężyku przy samym króćcu. Poprawiłem (odciąłem końcówkę) i auto przyspiesza dobrze ale zaczęło falować na wolnych obrotach oraz szarpać przy bardzo wolnej jeździe (mało gazu).

W każdym razie rozebrałem i wymyłem przepustnicę, zaraz będę składał i zobaczymy co będzie.

EDYTA:

Po wyczyszczeniu i złożeniu przepustnicy jest, niestety, różnie. Wolne obroty falują, jazda na wolnych obrotach szarpiąca. Auto czasem przyspiesza OK, a czasem nie. Jadę długą prostą, trzymam gaz w tej samej pozycji i po kilometrze czuję że zaczynam zwalniać. Jeśli się zatrzymam do 0 i pogazuję trochę, znowu jest OK.

Nie wymieniłem jeszcze filtra paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Również podłączam się do pytania.

> Może to głupio zabrzmi, ale gdzie znajduje się mapsensor? Chodzi o komputer?

> Bo zauważyłem że auto mi zaczyna mulić przy mega wciśniętym gazie.

Jeśli się dobrze zrozumieliśmy z kolegą RazeRX7, to dolny wężyk od przodu przepustnicy idzie do prawego narożnika pod maską w glębi, nad kielichem kolumny. Wchodzi od spodu do takiego płaskiego cosia więc to pewnie to. Strony podaję stojąc przodem do komory silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli się dobrze zrozumieliśmy z kolegą RazeRX7, to dolny wężyk od przodu przepustnicy idzie do

> prawego narożnika pod maską w glębi, nad kielichem kolumny. Wchodzi od spodu do takiego

> płaskiego cosia więc to pewnie to. Strony podaję stojąc przodem do komory silnika.

Spalanie ci nie wzrosło? Może coś z sondą Lambda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Cześć,

 

Koledzy, odkopuję wątek bo sytuacja powtarza się ale z pewnymi zmianami. Znowu miałem problem jak poprzednio czyli auto muliło przy mocnym wciśnięciu gazu, za to jechało w miarę normalnie jak się z wyczuciem odpuściło. Działo się tak w dolnym zakresie obrotów, wyżej już było OK. Wtedy @ miał dobre wyczucie bo faktycznie był to złamany wężyk.

 

Znalazłem ten wątek i znowu obejrzałem wężyk biegnący od przodu przepustnicy do spodu jak rozumiem mapsensora - takiego płaskiego ustrojstwa za komputerem. Wężyk faktycznie był złamany przy przepustnicy. Zreperowałem ale teraz auto chodzi bardzo kiepsko na wolnych obrotach, gaśnie, falują obroty, szarpie przy ruszaniu. Jak zostawię odpalony to podbija przez chwilę obroty ale zaraz gaśnie. Na rozgrzanym jest trochę lepiej. Auto jedzie normalnie jak się już rozpędzę i pocisnę trochę obroty, ale na wolnych znowu to samo.

 

Jak zdejmę wężyk przy przepustnicy, silnik zaraz zaczyna pracować równo, tak samo jeśli zatkam palcem króciec przy przepustnicy (czuć ssanie). Myślałem że po reperacji wężyka auto się rozjeździ ale mija trzeci dzień i nic się nie poprawia. Coś nie tak z tym mapsensorem?

 

Dodam że mam nowe świece i kable.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Koledzy, odkopuję wątek bo sytuacja powtarza się ale z pewnymi zmianami. Znowu miałem problem jak poprzednio czyli auto muliło przy mocnym wciśnięciu gazu, za to jechało w miarę normalnie jak się z wyczuciem odpuściło. Działo się tak w dolnym zakresie obrotów, wyżej już było OK. Wtedy @ miał dobre wyczucie bo faktycznie był to złamany wężyk.

 

Znalazłem ten wątek i znowu obejrzałem wężyk biegnący od przodu przepustnicy do spodu jak rozumiem mapsensora - takiego płaskiego ustrojstwa za komputerem. Wężyk faktycznie był złamany przy przepustnicy. Zreperowałem ale teraz auto chodzi bardzo kiepsko na wolnych obrotach, gaśnie, falują obroty, szarpie przy ruszaniu. Jak zostawię odpalony to podbija przez chwilę obroty ale zaraz gaśnie. Na rozgrzanym jest trochę lepiej. Auto jedzie normalnie jak się już rozpędzę i pocisnę trochę obroty, ale na wolnych znowu to samo.

 

Jak zdejmę wężyk przy przepustnicy, silnik zaraz zaczyna pracować równo, tak samo jeśli zatkam palcem króciec przy przepustnicy (czuć ssanie). Myślałem że po reperacji wężyka auto się rozjeździ ale mija trzeci dzień i nic się nie poprawia. Coś nie tak z tym mapsensorem?

 

Dodam że mam nowe świece i kable.

Siemka. Jeśli masz możliwość podpięcia się pod kompa, to to zrób i sprawdź czy masz włączoną autoadaptacje. Sprawdź też silnik krokowy i jego gniazdo. Poprostu odkręć i przeczyść. Odłacz aku na dłuższą chwilkę ( 0,5h). Odpal auto i zostaw do rozgrzania.Ja miałem po zakupie auta wyłączoną autoadaptację i też miałem cyrki. Co ważne może jeszcze być rozregulowany zawór regulacji ciśnienia paliwa ( takie małe cuś ze śrubką na górze przepustnicy). Ale najważniejsze to podpiąć pod kompa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.