Skocz do zawartości

:)


balu

Rekomendowane odpowiedzi

takie i inne ćwiczenia po to aby wiedzieć jakim pojazdem jest moto

że to pojazd, który jak ma odpowiednią prędkośc ma bardzo dużą stabilność

że aby się przewrócić na moto trzeba popełnić kilka błędów

że moto lubi jechać prosto i aby jechało jak my chcemy to musimy się dowiedzieć jak takiego sprzeta do tego zmusic itd itp

co ja tu będę

do przodu to moto samo jeździ cool.gif a i może naprawdę szybko i to widać na fotce

ale inne ćwiczenia pokazują że nie jest już tak różowo wink.gif

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pod podstawówka robi wrażenie

> .

jak trzeba być krótkowzrocznym osłem żeby nabijać się z tego że ktoś poszedł na kurs doszkalający z technik jazdy... facepalm%5B1%5D.gif

rozumie że większość z userów AK którzy tutaj piszą rodzą się z talentem do jazdy i po 2 miesiącach sezonu kopali by już tyłek Doktorowi na torze...

Ludzie wybierzcie się na taki kurs albo posłuchajcie co mówią jego uczestnicy a okaże się że o jeździe wiecie tyle co was nauczyli na placu podczas robienia 8.

Przepraszam ale gotuje się we mnie w takich sytuacjach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki - za wypowiedz cool.gif

takie właśnie ćwiczenia robi sie na zamkniętym dla ruchu torze gdzie nie tylko się pędzi z zawrotnymi prędkościami

szkoli sie technike jazdy - uczy się motocykla jego zachowania i równowagi na nim

tak jak tu wcześniej jakiś prześmiewca zauważył - TAK TO JEST PODSTAWÓWKA a moze nawet przedszkole jazdy na motocyklu i dlatego właśnie tam chodze

a takie fotki i posty może zachęcą by do takiej podstawówki właśnie się wybrać

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak trzeba być krótkowzrocznym osłem żeby nabijać się z tego że ktoś poszedł na kurs doszkalający z

> technik jazdy...

Nie masz sie co spinac, w temacie nigdzie nie pisze, ze chodzi o kurs doszkalajacy. A i przy tym mam watpliwosci.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie masz sie co spinac, w temacie nigdzie nie pisze, ze chodzi o kurs doszkalajacy. A i przy tym

> mam watpliwosci.

tak,tak ja już znam Twoje wypowiedzi wszechwidzącego motocyklisty... odpuść sobie i chyba bez polemizowania możesz przyznać że lepszy taki kurs doszkalający niż żaden...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja bym chetnie poszedl na jakies doszkalanie z kwestii zabawy z moto , wg mnie jak sie czlowiek bawi to i sie uczy obycia ze sprzetem , prosto jechac to raczej kazdy potrafi, a skladania sie do zakretu na kursie mnie nie uczyli, a samemu troche strach crazy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak,tak ja już znam Twoje wypowiedzi wszechwidzącego motocyklisty... odpuść sobie i chyba bez

> polemizowania możesz przyznać że lepszy taki kurs doszkalający niż żaden...

Moim zdaniem ma racje. Uwazasz ze taka stójka jest potrzebna umiejętnością w ruchu ulicznym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak,tak ja już znam Twoje wypowiedzi wszechwidzącego motocyklisty... odpuść sobie i chyba bez

> polemizowania możesz przyznać że lepszy taki kurs doszkalający niż żaden...

Aby cokolwiek powiedziec o kursie doszkalajacym musial bym znac zalozenia co bedzie na nim przerabiane / szkolone.

Pomijam juz fakt, ze chcialbym wiedziec KTO ten kurs bedzie przeprowadzal.

Moze wiec autor zechcialby wypowiedziec jaki byl program tego doszkalania.

P.S. Osobiste wycieczki bym sobie darowal, bo tak miedzy nami to nie wiesz o mnie nic.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak trzeba być krótkowzrocznym osłem żeby nabijać się z tego że ktoś poszedł na kurs doszkalający z

> technik jazdy...

> rozumie że większość z userów AK którzy tutaj piszą rodzą się z talentem do jazdy i po 2 miesiącach

> sezonu kopali by już tyłek Doktorowi na torze...

> Ludzie wybierzcie się na taki kurs albo posłuchajcie co mówią jego uczestnicy a okaże się że o

> jeździe wiecie tyle co was nauczyli na placu podczas robienia 8.

> Przepraszam ale gotuje się we mnie w takich sytuacjach...

No kolego a to cie zaskoczę bo ja właśnie zapisałem sie na kurs A smile.gif

Jak bede miał okazje to tez podszkolę sie na kursie dodatkowym ale chyba nie beda kazać mi robic takiej jaskółki smile.gif

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No kolego a to cie zaskoczę bo ja właśnie zapisałem sie na kurs A

no i???? tym bardziej proponuję trochę pokory...

> Jak bede miał okazje to tez podszkolę sie na kursie dodatkowym ale chyba nie beda kazać mi robic

> takiej jaskółki

> .

Pewnie ciężko Ci to pojąć ale takie figury robi się na rozgrzewkę przed zajęciami z doszkalania. Tego typu zabawy są rozgrzewką w np. I stopniu szkoły Suzuki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pewnie ciężko Ci to pojąć ale takie figury robi się na rozgrzewkę przed zajęciami z doszkalania.

> Tego typu zabawy są rozgrzewką w np. I stopniu szkoły Suzuki.

Ta wypowiedzia sporo wyjasniles. Swiadczy wiec rowniez o " programie szkolenia " tejze szkoly. Zawodowo siedze m/i w tym temacie, jakos do tej pory nie spotkalem sie aby w Niemczech jakakolwiek organizacja zajmujaca sie doszkaleniem motocyklowym miala takie figury w swoim programie, ale co tam Niemcy wogole wiedza o jezdzie motocyklem.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro zawodowo kolega siedzi w temacie i taki szkolący i oblatany i w tych niemcach uuuuu panie to prosze o program niemieckiej szkoły prowadzacej jazdy doszkalajace zlosnik.gif

i niech się kolega nie napina bo jak wcześniej napisał że o nim niewiele wiemy to kolega o wszystkich też wszystkiego nie wie

a skoro już jazdę na motocyklu uważa kolega za stratę czasu bo można inaczej się doszkolić to nie ma co się wypowiadać na kunciku motocyklowym

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ta wypowiedzia sporo wyjasniles. Swiadczy wiec rowniez o " programie szkolenia " tejze szkoly.

> Zawodowo siedze m/i w tym temacie, jakos do tej pory nie spotkalem sie aby w Niemczech

> jakakolwiek organizacja zajmujaca sie doszkaleniem motocyklowym miala takie figury w swoim

> programie, ale co tam Niemcy wogole wiedza o jezdzie motocyklem.

Niemcy potrafią dobrze zapakować bagaże na swoje turystyki a o jeździe wiedza połowę z tego co Włosi Hiszpanie czy Francuzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> skoro zawodowo kolega siedzi w temacie i taki szkolący i oblatany i w tych niemcach uuuuu panie to

> prosze o program niemieckiej szkoły prowadzacej jazdy doszkalajace

wbij w google'a motorrad ueberlandfahrt lub motorrad schulen i fliknij na filny, troche Ci tego wyskoczy.

Raz, ze kazda jedna organizacja ma swoj program ktory uwzglednie zaawansowanie danej jednostki czy grupy. Trenowane sa hamowania roznego rodzaju nawierzchni, ´( sucha mokra )omijanie przeszkod z roznych predkosci i inne przydatne w ruchu elementy.

Chcialem wkleic kilka linkow niestety cos mi sie chyba przestawilo bo nie moge uzyc prawego klawisza myszki i funkcji kopiuj / wklej

> a skoro już jazdę na motocyklu uważa kolega za stratę czasu bo można inaczej się doszkolić to nie

> ma co się wypowiadać na kunciku motocyklowym

> pozdrawiam

Nigdzie nie napisalem, ze uwazam jezde motocyklem za strate czasu. Problem jest innego pokroju. jak widze co niektorzy w PL urzadzaja na "doszkalaniu" to po prosu slow mi brakuje.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niemcy potrafią dobrze zapakować bagaże na swoje turystyki a o jeździe wiedza połowę z tego co

> Włosi Hiszpanie czy Francuzi.

Zgadza sie, dlatego najlepiej uczyc sie jezdzic w krajach ktore wymieniles.

POzatym, to zupelnie inaczej jezdza Niemcy z polnocy a inaczej w poludnia. Rzezba terenu robi swoje.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prosze

Osmiele sie stwierdzic, ze strata czasu ktory moglby byc wykozystany na nauke innych bardziej przydatniejszych rzeczy w realu.

niestety to co było na zdjęciu to też była jazda na motocyklu zlosnik.gif

a już tak pisząc - co kolega wie o poziomie jaki prezentuje kierownik na zdjeciu, w jakim celu to ćwiczenie było ... itd.

ech człowiek fotke wstawi a tu po nim jeźdzą że ho ho

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> prosze

> Osmiele sie stwierdzic, ze strata czasu ktory moglby byc wykozystany na nauke innych bardziej

> przydatniejszych rzeczy w realu.

> niestety to co było na zdjęciu to też była jazda na motocyklu

> a już tak pisząc - co kolega wie o poziomie jaki prezentuje kierownik na zdjeciu, w jakim celu to

> ćwiczenie było ... itd.

> ech człowiek fotke wstawi a tu po nim jeźdzą że ho ho

Widzisz, nie chodzilo mi o to, ze wstawil fote.

Gdyby napisal, ze zajmuje sie stunt'em to najprawdopodobniej wogole nie zabral bym zdanía. Chodzi mi o fakt, ze idac na doszkalanie techniki prowadzania jednosladu zdajesz sie na fachowosc i kompetentnosc szkolacego i programu.

Jezeli wiec program szkolenia przewiduje takie figury to dla mnie jest to po prostu kpina i nabijaniem klieta w butelke.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ta wypowiedzia sporo wyjasniles. Swiadczy wiec rowniez o " programie szkolenia " tejze szkoly.

> Zawodowo siedze m/i w tym temacie, jakos do tej pory nie spotkalem sie aby w Niemczech

> jakakolwiek organizacja zajmujaca sie doszkaleniem motocyklowym miala takie figury w swoim

> programie, ale co tam Niemcy wogole wiedza o jezdzie motocyklem.

myślę że dalsza dyskusja nie ma sensu... kolega jest w temacie (cokolwiek to znaczy) wie wszystko najlepiej i zna się się na wszystkim a instruktorzy Suzuki to kmioty nie godne pastowania koledze butów...

z mojej strony wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> myślę że dalsza dyskusja nie ma sensu... kolega jest w temacie (cokolwiek to znaczy) wie wszystko

> najlepiej i zna się się na wszystkim

Kolega w przeciwienstwie do Ciebie na codzien zajmuje sie szkoleniem kandydatow na kierowcow, zarowno na kat. B jak i kat. A. Ze statystyka 98 % zdawalnosci za pierwszym razem w przypadku kat A. W chwilach wolnych pomaga w doszkalaniu techniki jazdy.

Wypada wiec aby znal sie na swojej robocie. To, ze wie duzo nie przyosi mu hanby, co najwyzej potrafi osmieszyc ignorantow ktorych az boli ich niewedza. To takie polskie !

> a instruktorzy Suzuki to kmioty nie godne pastowania

> koledze butów...

Instruktorzy z Suzuki pokonczyli w 4 ( cztery ) weekendy kursy techniki szkolenia techniki jazdy i wydaje im sie, ze sa miszczami, a tak naprawde to jest troche inaczej - fakt szkolenia takiej figury totalnie ich dyskwalifikujre !

> z mojej strony wystarczy.

I cale szczescie. Nie wiesz nic na temat, nie zabieraj glosu. To, ze jestes tu zalogowany na czerwono nie daje Ci automatycznie racji.#

Juz sam fakt wpisu w stopce

" patrz w lusterka - moocykle sa wszedzie " ukazuje, ze nie masz najmniejszego pojecia w temacie ! Lusterka maja martwe punkty i w pewnych sytuacjach mozna w nie patrzec i

NIC

nie widziec poprzez fakt, ze motocyklista znajduje sie w martwym punkcie lusterka - Pyam wiec co poprzez ten idiotyzm chcesz propagowac ?

Wpisz sobie - Kierowco rozgladaj sie dookola bedzie mialo nieco wiecej sensu !

pozdrawiam amatora

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jezeli wiec program szkolenia przewiduje takie figury to dla mnie jest to po prostu kpina i

> nabijaniem klieta w butelke.

uf na szczęście tylko dla Ciebie uffff

rozumiem, że miszcz kerownicy już umi wszystko na moto i super szkoli przyszłych kierowników z taką statystyką ło Panie - zapisałbym się w ciemno

poprosze o program szkolenia rozpisany co do minuty i sztywny jak sam kolega bo rozumiem, że u kolegi to zdjęcie nogi z podnóżka to już katastrofa - nie mieści się w programie lub przewidywane jest na zajęciach doktoranckich ....

98% fiu fiu tylko dwóch na sto hmmm za pierwszym razem hmmm no no no - tak zepsuli statystykę barany niedouczone panic.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Instruktorzy z Suzuki pokonczyli w 4 ( cztery ) weekendy kursy techniki szkolenia techniki jazdy i

> wydaje im sie, ze sa miszczami, a tak naprawde to jest troche inaczej - fakt szkolenia takiej

> figury totalnie ich dyskwalifikujre !

przecież ktoś już napisał, że "takie figury" nie są szkolone, tylko to jest rozgrzewka przed ćwiczeniami

też byłem na szkoleniu org przez suzuki i uważam że jednak coś daje

było i awaryjne hamowanie i ominięcie przeszkody, ćwiczenie przeciwsrętu i td/

no a to, że masz jakąś tam zdawalność po twoim kursie, to nie wiem, czy to jakiś argument w sprawach doszkalania. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przecież ktoś już napisał, że "takie figury" nie są szkolone, tylko to jest rozgrzewka przed

> ćwiczeniami

Jest jakas roznica ? czy przed czy w czesie szkolenia ?

Pewnie, wyjasnisz mi co stanie sie gdy ktorys ze szkolonych zaliczy glebe ? Kto bedzie za to odpowiadal ?

Byliscie na tym szkoleniu wogole ubezpieczeni ? Jezeli nie, to rowniez swiadczy o jakosci - w razie gleby ubezpieczenie umyje rece i nie wyplaci, pytanie czy pozniej taki pan instruktor wyplaci z wlasnej kieszeni.

> no a to, że masz jakąś tam zdawalność po twoim kursie, to nie wiem, czy to jakiś argument w

> sprawach doszkalania.

Przeczytaj moze jeszcze raz moj tos wyzej, jest w nim odp. na Twoje pytanie, tylko czatac trzeba umiec.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, prawie przekonałeś mnie, że jesteś dobry w doszkalaniu

mam tylko pare dodatkowych pytań

W chwilach wolnych pomaga w doszkalaniu techniki jazdy.

gdzie i kiedy można skorzystać i jaka jest cena?

> Instruktorzy z Suzuki pokonczyli w 4 ( cztery ) weekendy kursy techniki szkolenia techniki jazdy

mógłbyś powiedzieć jaie kursy Ty skończyłeś, i może jakieś konkretne referencje od tych któych Ty doszkoliłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.