Skocz do zawartości

obnizenie mocy


lefff

Rekomendowane odpowiedzi

> powiedzial, ale nie chce mi sie w to wierzyc

> zaswiadczenie z serwisu

> opinia rzeczoznawcy

> wykres z hamowni

Rano chciałem Ci napisać o rzeczoznawcy i hamowni, o serwisie nie pomyślałem. Facet może mieć rację, bo jak inaczej chcesz udokumentować i zalegalizować zmiany? Hamownia zmierzy i zarejestruje parametry, pytanie, czy nie musi to być jakaś superhiper hamownia z atestami, uprawnieniami, certyfikatami i pozwoleniami...

Rzeczoznawca rzuci okiem i napisze, co zobaczył.

A może ITS rozwieje Twoje wątpliwości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rano chciałem Ci napisać o rzeczoznawcy i hamowni, o serwisie nie pomyślałem. Facet może mieć

> rację, bo jak inaczej chcesz udokumentować i zalegalizować zmiany? Hamownia zmierzy i

> zarejestruje parametry, pytanie, czy nie musi to być jakaś superhiper hamownia z atestami,

> uprawnieniami, certyfikatami i pozwoleniami...

> Rzeczoznawca rzuci okiem i napisze, co zobaczył.

> A może ITS rozwieje Twoje wątpliwości?

to sie zaczyna robic dosc kosztowna impreza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> powiedzial, ale nie chce mi sie w to wierzyc

> zaswiadczenie z serwisu

> opinia rzeczoznawcy

> wykres z hamowni

Ja powiem tak:

Jeżeli przedstawiciel producenta oferuje "kit kastrujący" (skrót myślowy), zostanie toto zamontowane w ASO, wystawiony kwit (najlepiej z jakąś homologacją tegoż kita) i po wszystkim dostaniesz w łapę odpowiednią bumagę, to na podstawie tej bumagi WK może wpisać Ci w dokumenty zmianę mocy sprzętu.

I od tego bym zaczął - od telefonu do WK, który będzie to koniec końców legalizował, bo przecież zmiana ta musi być ujawniona w DR.

BYĆ MOŻE nie będzie nawet konieczna wizyta w SKP.

Z ciekawości - po co się tak wachlować, skoro można kupić gotowy sprzęt "z półki", spełniający wymogi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja powiem tak:

> Jeżeli przedstawiciel producenta oferuje "kit kastrujący" (skrót myślowy), zostanie toto

> zamontowane w ASO, wystawiony kwit (najlepiej z jakąś homologacją tegoż kita) i po wszystkim

> dostaniesz w łapę odpowiednią bumagę, to na podstawie tej bumagi WK może wpisać Ci w dokumenty

> zmianę mocy sprzętu.

> I od tego bym zaczął - od telefonu do WK, który będzie to koniec końców legalizował, bo przecież

> zmiana ta musi być ujawniona w DR.

> BYĆ MOŻE nie będzie nawet konieczna wizyta w SKP.

> Z ciekawości - po co się tak wachlować, skoro można kupić gotowy sprzęt "z półki", spełniający

> wymogi?

bo sprzet juz jest, proste

sensownych motocykli, spelniajacych wymogi A2 IMO nie ma, no chyba, ze mowimy o nowych Hondach 500 ale to juz nie te pieniadze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bo sprzet juz jest, proste

No to i nakłady się znajdą :-)

IMO spróbuj jak pisałem -> zacznij od WK, bo to WK będzie pisał w kwit.

Temat jest nietypowy.

I dla bezpieczeństwa ja bym spróbował wysępić od nich jakiś kwit na to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sensownych motocykli, spelniajacych wymogi A2 IMO nie ma,

Jest ich wiecej niz Ci sie wydaje, a kity dlawiace sa juz na dzis do kazdego motocykla z ostatnich lat - Stan z Intermot 2013 Köln

Problem niestety w tym, ze legislatywa zna z autopsji proces kombinowania rodakow i wiedzieli dlaczego wprowadzaja dlawienie w stosunku 2:1. Niemcy tego nie przyjeli ( mozesz zdlawic S 1000 RR.

wink.gif

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest ich wiecej niz Ci sie wydaje, a kity dlawiace sa juz na dzis do kazdego motocykla z ostatnich

> lat - Stan z Intermot 2013 Köln

> Problem niestety w tym, ze legislatywa zna z autopsji proces kombinowania rodakow i wiedzieli

> dlaczego wprowadzaja dlawienie w stosunku 2:1. Niemcy tego nie przyjeli ( mozesz zdlawic S

> 1000 RR.

znajdz kit dlawiacy do 35 kW do GPZ500, ja znalazlem tylko na 25 kW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale bez przesady, to juz lekkie przegiecie no i w Polsce nie jest dostepny, chyba, ze przez ebay

Piotruś - moim nieskromnym zdaniem użycie czegokolwiek poza fabrycznym kitem (wraz z fabrycznym KWITEM - słowo-klucz) będzie zawiewać dramatem i drogą przez mękę.

Wszelkie wymienione niżej koncepcje typu "biegły patentowany na szerszeniach", hamownie, opinie, ekspertyzy itp to będzie chleb powszedni, a i IMO może być tak, że biegły/diagnosta pójdą w zaparte nie chcąc się pod takim modem podpisać i żopa zbita.

Cały czas mówię o sytuacji, gdzie chcesz zrobić to książkowo i zgodnie z prawem.

O ile jeszcze w Polsce robi się modzenie w papierach typu zmiana POJEMNOŚCI silnika i ścieżka jest, o tyle zmiana mocy... Brak przetartych ścieżek, bo dotychczas nie było takich potrzeb.

Podpowiadając - w skodzince robiłeś upgrade papierów?...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Piotruś - moim nieskromnym zdaniem użycie czegokolwiek poza fabrycznym kitem (wraz z fabrycznym

> KWITEM - słowo-klucz) będzie zawiewać dramatem i drogą przez mękę.

> Wszelkie wymienione niżej koncepcje typu "biegły patentowany na szerszeniach", hamownie, opinie,

> ekspertyzy itp to będzie chleb powszedni, a i IMO może być tak, że biegły/diagnosta pójdą w

> zaparte nie chcąc się pod takim modem podpisać i żopa zbita.

> Cały czas mówię o sytuacji, gdzie chcesz zrobić to książkowo i zgodnie z prawem.

> O ile jeszcze w Polsce robi się modzenie w papierach typu zmiana POJEMNOŚCI silnika i ścieżka jest,

> o tyle zmiana mocy... Brak przetartych ścieżek, bo dotychczas nie było takich potrzeb.

> Podpowiadając - w skodzince robiłeś upgrade papierów?...

nie robilem

natomiast te sety niemieckie maja jakies ichnie homologacje i inne cuda wianki

przy takim a nie innym importerze kawasaki obawiam sie, ze oryginaly w Polsce sa nie do kupienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie robilem

> natomiast te sety niemieckie maja jakies ichnie homologacje i inne cuda wianki

> przy takim a nie innym importerze kawasaki obawiam sie, ze oryginaly w Polsce sa nie do kupienia

Hmmm...

Skoro są kity upgradujące, to na zasadzie contrario...

Zresztą - katalog części w łapkę i zapewne odpowiedni numer części znajdziesz, a wtedy to już tylko kwestia odczekania odpowiednio długo, aż towar dotrze...

Z homologacją DE może być ślisko - tłumaczenia kwitów, te klimaty, no i znowu - "nielzja", bo niełoryginalne.

IMO - podstawa to rozmowa z WK, jakiej bumagi chcieć będą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> znajdz kit dlawiacy do 35 kW do GPZ500, ja znalazlem tylko na 25 kW

1. Zaryzykuje twierdzenie, ze oglbys kupic taki kit przezemnie.

2. Musisz spojrzec na to z troche nnej strony. Nikt nie zagwarantuje / zapewni Ci, ze bedziesz mogl miec 35 kW. Motocykl o mocy 25 kW lapie sie na kat. A2 wiec w czym problem ? w 10 kW jak sie domyslam. Tyle ze life is brutal i nie zawsze mymy mozliwosc zakupu tego co chcemy.

Osobiscie chcialbym miec Triumph'a Tiger'a z walem kardana albo nie psujacego sie Ducata biglaugh.gif . nie do zrealizowania, jak wiecej rzeczy zreszta.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wcale nie, wersja 27KM i 50KM od 60KM różniła się tylko przepustnicą i pokrywami gaźników.

Oczywiscie, ze bardzo prosto to odblokowac.

27KM otwory w przepustnicach suwakowych,(pokrywy takie same jak w 60KM) odblokowanie to wsadzenie tulejki w przepustnice zakrywajacej otwory, badz wymiana przepustnicy)

50KM nadlewy w pokrywkach przepustnic (odblokowanie przetoczyc pokrywki albo wymienic).

Do obu tych operacji nawet nie trzeba wyciagac gaznikow, starczy zdjac bak.

Najgorzej jak trafi sie GPZ-a, ktora ma silnik zalozony np, od KLE 500, wtedy ma 50 KM bo inne sa walki rozrzadu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1. Zaryzykuje twierdzenie, ze oglbys kupic taki kit przezemnie.

> 2. Musisz spojrzec na to z troche nnej strony. Nikt nie zagwarantuje / zapewni Ci, ze bedziesz mogl

> miec 35 kW. Motocykl o mocy 25 kW lapie sie na kat. A2 wiec w czym problem ? w 10 kW jak sie

> domyslam. Tyle ze life is brutal i nie zawsze mymy mozliwosc zakupu tego co chcemy.

> Osobiscie chcialbym miec Triumph'a Tiger'a z walem kardana albo nie psujacego sie Ducata . nie do

> zrealizowania, jak wiecej rzeczy zreszta.

no to w razie czego bede do Ciebie uderzal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.