artipb Napisano 5 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 Szukałem w necie i nie znalazłem. Może na AK ktoś ma doświadczenia. Do domu w budowie dojeżdżam 50 metrów własną drogą - przyzwoicie utwardzona gruntówka, duuuużo gruzu, na to żwir, zdaje się żużla trochę. Ta droga taka będzie jeszcze sporo czasu, bo na kostkę albo jumbo kasa nieprędko się trafi. Aktualnie do wierzchu wylazło trochę błota, budowlańcy tu i ówdzie trochę kolein i dołów narobili. Czy na drogę mogę wysypać resztki z układania płytek ceramicznych? Nie wiem, czy takie kawałki ceramiki nie będą mi ciąć opon ( chodzi zarówno o dziurawienie na wylot przez większe kawałki, jak i jakieś mniejsze wżery od drobnych kawałeczków). Czy ktoś przerabiał taki temat i ma jakieś przemyślenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rallyrychu Napisano 5 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 Ja się kiedyś skaleczyłem takim odłamkiem z płytki, która nie przetrwała mrozów. Raczej bym nie ryzykował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmark2 Napisano 5 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 Ceramika odpada. Ale normalny gruz z budowy jak najbardziej Sam mam podobny dojazd tylko dłuższy. No i jeśli masz piec c.o. na paliwa stałe (węgiel/koks itp) to pod żadnym pozorem nie syp spalonego popiołu na drogę bo zrobi się bagno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiaterwiater Napisano 5 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 > jakieś przemyślenia? A nie lepiej kolczatkę gdzieś zamówić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mumek Napisano 6 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 > Czy ktoś przerabiał taki temat i ma jakieś przemyślenia? Miałem podobny dylemat jak Ty,za namową budowlańców wysypałem resztki gruzu budowlanego (pustaki,zaprawa,cegły,bloczki) na drogę,nie przemyślałem jednego .......... strasznie się to kurzy w lecie,masakra !!!!!! Nie polecam,poważnie,po za tym jak poleje to wnosisz to wszystko na butach do domu,jak masz ograniczony budżet to wysyp sobie jakiś drobny kamień,kliniec lub nawet troszkę grubszy i będziesz miał spokój,ja tak mam tak do dzisiaj,koszt kostki w moim przypadku to ok 10 tysiów do tego mam pod górkę ( w zimie masakra) mieszkam już 5 lat. Tylko na co byś się nie zdecydował to o resztkach płytek zapomnij,zniszczysz opony,uwierz też przerabiałem Ja mam wysypany drobny kamień,ale w tym roku muszę pomyśleć o jumbach pewno,co roku "wchodzi" mi w grunt ok 2-3 tony kamienia (dowożę świeżego na wiosnę) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artipb Napisano 6 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 Ok,za radą doświadczonych kolegów płytki odpadają.Na razie parę razy tu i ówdzie dokładłałem kawałki bloczków gazobetonowych,fajnie się rozjeździły i nie kurzyły w lecie. O kamieniu myślę,ale wiosną przez drogę kopany będzie prąd i gaz,więc póki co nie opłaca się inwestować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 6 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 > Ok,za radą doświadczonych kolegów płytki odpadają.Na razie parę razy tu i ówdzie dokładłałem > kawałki bloczków gazobetonowych,fajnie się rozjeździły i nie kurzyły w lecie. O kamieniu > myślę,ale wiosną przez drogę kopany będzie prąd i gaz,więc póki co nie opłaca się inwestować. Ja na podjazd i drogę dojazdową sypałem wszystko, co miałem z budowy. Podjazd już zrobiłem z kostki, ale droga, gdy już wyrównałem koleiny w zeszłym roku, zimą została rozkopana przez elektryków. Prąd będę miał z nowego transformatora, ale aż się boję pomyśleć, jak dojadę do domu, gdy zaczną się roztopy Pewnie trzeba będzie jakiegoś materiału przywieźć na tę drogę i choć trochę utwardzić. Czym tanio można posypać drogę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 6 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 > Pewnie trzeba będzie jakiegoś materiału przywieźć na tę drogę i choć trochę utwardzić. > Czym tanio można posypać drogę? Nie remontują gdzieś drogi w pobliżu?Wysypujesz gruzem, żużlem etc, a na wierzch zrzynkę asfaltową (to co z frezowania asfaltu zostaje), w czerwcu-lipcu lepik pięknie puszcza i ładnie się uformuje tworząc równą, utwardzoną nawierzchnię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 6 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 Witam serdecznie. > Czy ktoś przerabiał taki temat i ma jakieś przemyślenia? W ub. roku wysypałem gruz zbity ze ścian łazienki (glazura zmieszana z resztkami kleju). Całość przysypałem lekko żwirem drogowym (to taki żwir zmieszany z gliną). Wszystko się pięknie ułożyło. Żwir wypełnił przestrzenie między płytkami. Te ułożyły się tak, że nic nie kaleczą. Jest gładka, twarda powierzchnia. Nic się nie nosi. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KOZODOJ Napisano 6 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 > Witam serdecznie. > W ub. roku wysypałem gruz zbity ze ścian łazienki (glazura zmieszana z resztkami kleju). Całość > przysypałem lekko żwirem drogowym (to taki żwir zmieszany z gliną). > Wszystko się pięknie ułożyło. Żwir wypełnił przestrzenie między płytkami. Te ułożyły się tak, że > nic nie kaleczą. Jest gładka, twarda powierzchnia. Nic się nie nosi. > Pozdrawiam. Tylko nie mów, że jak się na tym przewrócisz to Ci nie goli klaty do łysa... Ostatnio robię kilka kawałków mozaiki w łazience i na kantach płytek spokojnie można się pokaleczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technix Napisano 6 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 A ile kosztuje taki kamień? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 7 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2013 > Tylko nie mów, że jak się na tym przewrócisz to Ci nie goli klaty do łysa... Nie goli. Jest gładka, piaskowa, ubita nawierzchnia, przez którą prześwitują fragmenty płytek. Większość ułożyła się na płasko. Te, które są na sztorc zatopione są w piasku i nie wystają. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZubrAple Napisano 7 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2013 Płytki do ZŁO - teściu wysypał przed bramą + kawałek drogi, co jakiś czas ktoś łapał kapcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2013 > A ile kosztuje taki kamień? za 13t w okolicach KRK koło 900zł brutto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2013 > Ja na podjazd i drogę dojazdową sypałem wszystko, co miałem z budowy. > Podjazd już zrobiłem z kostki, ale droga, gdy już wyrównałem koleiny w zeszłym roku, zimą została > rozkopana przez elektryków. Prąd będę miał z nowego transformatora, ale aż się boję pomyśleć, > jak dojadę do domu, gdy zaczną się roztopy > Pewnie trzeba będzie jakiegoś materiału przywieźć na tę drogę i choć trochę utwardzić. > Czym tanio można posypać drogę? Tanio? 0-31.5mm. Jakieś pozaklasowe czy tam drugi gatunek czy jak to jeszcze tam nazywają. I oczywiście zagęścić - zagęszczarka 500kg wskazana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.