Skocz do zawartości

C2 - warto?


Ancypankrator

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Po sąsiedzku chciałbym dowiedzieć się czegoś na temat Cytryny C2. Sukam dla mojej serce.gif autka i bierzemy pod uwagę m.in. C2. Silnik 1.4. Rocznik 2004 - 2005. Mamy umówione oględziny dwóch sztuk. Na coś charakterystycznego zwrócić uwagę?

Ogólnie to co dobrego możecie powiedzieć o tym autku? zlosnik.gif

Ja o Cytrynach pojęcia nie mam, kiedyś miałem Renate, ale to co innego. zlosnik.gif

Pozdrawiam,

Łukasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tylko lubi sobie puscic oliwy do chlodziwa... przez uszczelke albo przez uszczelniacze.

Zrobiłem autem z tym silnikiem ponad 180 tys. km od nowości przez 7 lat.

Wystarczyło co wymianę rozrządu wymienić uszczelkę pod głowicą - brzmi strasznie ale uszczelka kosztowała jakieś grosze - padało w niej uszczelnienie kanału olejowego do głowicy (nie pamiętam teraz jak to się fachowo nazywało) co widać było też po tym, że lekko poci się w okolicach rozrządu spod głowicy.

Poza tym raz padł czujnik boscha za 30 zł.

Auto to była xsara i lekko nie miała (oj młodzi z braćmi byliśmy jak siła wyższa zakupiła to auto 14 lat temu ;-) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>

> Wystarczyło co wymianę rozrządu wymienić uszczelkę pod głowicą - brzmi strasznie ale uszczelka

> kosztowała jakieś grosze

jestes pewien ze chciales napisac: uszczelka pod głowica ? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jestes pewien ze chciales napisac: uszczelka pod głowica ?

Tak - kosztowała jakieś 40 zł, koszt wymiany to drugie 40 zł. Do tego rozrząd też był jakiś bardzo tani. Auto zrobiło ponad 250 tys. km z czego większość na gazie.

Brzmi strasznie ale z tego co pamiętam był to jedyny mankament tego silnika i nieodczuwalny bo robiło się to przy okazji wymiany rozrządu w ciągu jednego dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak - kosztowała jakieś 40 zł, koszt wymiany to drugie 40 zł. Do tego rozrząd też był jakiś bardzo

> tani. Auto zrobiło ponad 250 tys. km z czego większość na gazie.

> Brzmi strasznie ale z tego co pamiętam był to jedyny mankament tego silnika i nieodczuwalny bo

> robiło się to przy okazji wymiany rozrządu w ciągu jednego dnia.

Ciekawy jestem jaki warsztat zmieni Ci uszczelkę pod głowicą za 40złok.gif. Chyba że robiła to ta sama siła wyższa która kupiła auto, a Wam podawała jakieś ceny z czapyok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ciekawy jestem jaki warsztat zmieni Ci uszczelkę pod głowicą za 40zł. Chyba że robiła to ta sama

> siła wyższa która kupiła auto, a Wam podawała jakieś ceny z czapy

jak nie planowali głowicy... niewiem.gifhmm.gif

i tak coś za tanio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak nie planowali głowicy...

> i tak coś za tanio

Nawet jak nie planowali to i tak sporo roboty. Odpinanie wszelkich rurek wężyków, linek, kolektor wydechowy, elektryka...Do tego śruby do głowicy...

Rozumiem cenę za uszczelkę pokrywy zaworów, ale uszczelkę głowicy nijak.

Ale poczekamy, poczytamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nawet jak nie planowali to i tak sporo roboty. Odpinanie wszelkich rurek wężyków, linek, kolektor

> wydechowy, elektryka...Do tego śruby do głowicy...

> Rozumiem cenę za uszczelkę pokrywy zaworów, ale uszczelkę głowicy nijak.

> Ale poczekamy, poczytamy

niech się autor wypowiedzi wypowie grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> niech się autor wypowiedzi wypowie

Ale co tu się wypowiadać?

Mniej więcej tyle więcej płaciłem mechanikowi dodatkowo za wymianę uszczelki pod głowicą przy okazji robienia rozrządu.

Jemu to zajmowało chwilę, robił dobrze, nie cenił się wysoko. Miałem marudzić jeszcze, że za tanio?

Aha - auto my naprawialiśmy z braćmi a nie siła wyższa. I dla tych mniej spostrzegawczych przypomnę, że auto było kupione 14 lat temu a sprzedane po 7 latach czyli ostatnia wymiana rozrządu i uszczelki była też co najmniej 7 lat temu. Tak czy inaczej wtedy ta wymiana uszczelki pod głowicą razem z rozrządem nie była jakoś mocno kosztowną czynnością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.