Ubezpieczenie samochodu 07.2013

[Mantom]

I znowu zbliza sie czas wykupu OC/AC. I takie pytania:

1. Od lat mam w PZU, ale moze da się gdzieś taniej? Co nie znaczy ze znacznie gorzej.

2. Czy te strony z kalkulacjami polis sa coś warte? Np. ipolisa.pl. wyszło mi ze w Axadirect byłoby trochę taniej niz w PZU, a jak sprawdziłem na stronie tego towarzystwa to wyszło tyle samo.

3. Czy warto kupowac NNW? Niedawno był watek, ze płacą grosze nieadekwatne do szkody. No i podobno trzeba się poddac badaniom lekarskim, ktore znienacka moga nam wykazac jakieś przeciwsskazania do dalszego kierowania pojazdami

4. Czy warto w AC wybrac udział własny? Mój samochód parkuje na strzeżonym i raczej nie cieszy sie zainteresowaniem w pewnych kręgach

5. Mam wersję sedan, natomiast na stronie PZU uparcie jest tylko wersja hatchback, mimo ze pisałem im juz kiedyś o tym błedzie. Czy jaby co to nie będzie kłopotów?

[Gość]

> I znowu zbliza sie czas wykupu OC/AC. I takie pytania:

> 1. Od lat mam w PZU, ale moze da się gdzieś taniej? Co nie znaczy ze znacznie gorzej.

co Ci to da, ze u mnie PZU to jeden z drozszych ubezpieczycieli? Tu wszystko jest zalezne od kierowcy, auta, miejscowosci, ze porownywanie miedzy soba danych jest w sumie pozbawione sensu. Musisz sobie sam porownac oferty.

> 2. Czy te strony z kalkulacjami polis sa coś warte? Np. ipolisa.pl. wyszło mi ze w Axadirect byłoby

> trochę taniej niz w PZU, a jak sprawdziłem na stronie tego towarzystwa to wyszło tyle samo.

nie wiem, od lat mam ubezpieczenie kupowane przez mbank. Jak kiedys mialem polise w Benefii (kupowana przez CUK) to w tym samym TU ale przez mbank wyszlo prawie 1000 pln mniej przy takim samym zakresie ubezpieczenia

> 3. Czy warto kupowac NNW? Niedawno był watek, ze płacą grosze nieadekwatne do szkody. No i podobno

> trzeba się poddac badaniom lekarskim, ktore znienacka moga nam wykazac jakieś przeciwsskazania

> do dalszego kierowania pojazdami

ja nie mam.

> 4. Czy warto w AC wybrac udział własny? Mój samochód parkuje na strzeżonym i raczej nie cieszy sie

> zainteresowaniem w pewnych kręgach

wg mnie warto wykupic brak udzialu wlasnego. Glupia przecierka potrafi kosztowac pare ladnych tysi a AC to nie tylko kradziez

> 5. Mam wersję sedan, natomiast na stronie PZU uparcie jest tylko wersja hatchback, mimo ze pisałem

> im juz kiedyś o tym błedzie. Czy jaby co to nie będzie kłopotów?

nie mam pojecia ale raczej bym nie wyklikal czegos co nie istnieje. No chyba, ze masz wyrazna odpowiedz z BOKu, ze masz zignorowac zly typ nadwozia (chociaz i tak moze sie okazac, ze mozesz sobie pozniej ta odpowiedz wrzucic do kosza bo OWU itd)

[spad]

> I znowu zbliza sie czas wykupu OC/AC. I takie pytania:

> 1. Od lat mam w PZU, ale moze da się gdzieś taniej? Co nie znaczy ze znacznie gorzej.

Na to pytanie nikt Ci nie odpowie czy gdzieś jest taniej. A jak Ci odpowie to gada głupoty. Dla każdego inaczej liczona jest składka. Żeby ktoś Ci odpowiedział wprost musiałby mieć identyczne auto, w identycznym wieku, tyle samo lat, od takiego samego okresu prawo jazdy i mieszkać pod tym samym kodem pocztowym. Jedna cecha inna i kalkulacja inna.

> 2. Czy te strony z kalkulacjami polis sa coś warte? Np. ipolisa.pl. wyszło mi ze w Axadirect byłoby

> trochę taniej niz w PZU, a jak sprawdziłem na stronie tego towarzystwa to wyszło tyle samo.

Porównywanie Axa z PZU to jak Merca z Fiatem. Cena czyni cuda, nie ma nic za darmo.

> 3. Czy warto kupowac NNW? Niedawno był watek, ze płacą grosze nieadekwatne do szkody. No i podobno

> trzeba się poddac badaniom lekarskim, ktore znienacka moga nam wykazac jakieś przeciwsskazania

> do dalszego kierowania pojazdami

Warto.

> 4. Czy warto w AC wybrac udział własny? Mój samochód parkuje na strzeżonym i raczej nie cieszy sie

> zainteresowaniem w pewnych kręgach

Udział własny to nie tylko w przypadku kradzieży ale również szkody. Ja zawsze znoszę. Co mi z polisy, która ma udział własny na poziomie 10% albo i więcej. Czym droższe auto tym ten udział po Twojej stronie kwotowo wyższy.

> 5. Mam wersję sedan, natomiast na stronie PZU uparcie jest tylko wersja hatchback, mimo ze pisałem

> im juz kiedyś o tym błedzie. Czy jaby co to nie będzie kłopotów?

Idź osobiście do agenta. Ewentualnie na wniosku lub polisie zrobi się korektę wersji.

[WaWeR]

> I znowu zbliza sie czas wykupu OC/AC. I takie pytania:

> 1. Od lat mam w PZU, ale moze da się gdzieś taniej? Co nie znaczy ze znacznie gorzej.

Tak samo jak drożej nie znaczy lepiej,

> 2. Czy te strony z kalkulacjami polis sa coś warte? Np. ipolisa.pl. wyszło mi ze w Axadirect byłoby

> trochę taniej niz w PZU, a jak sprawdziłem na stronie tego towarzystwa to wyszło tyle samo.

Zawsze sprawdzam na stronach ZU, i zawsze płaciłem tyle ile podał ich kalkulator

> 3. Czy warto kupowac NNW? Niedawno był watek, ze płacą grosze nieadekwatne do szkody. No i podobno

> trzeba się poddac badaniom lekarskim, ktore znienacka moga nam wykazac jakieś przeciwsskazania

> do dalszego kierowania pojazdami

Od lat nie wykupuję NNW

> 4. Czy warto w AC wybrac udział własny? Mój samochód parkuje na strzeżonym i raczej nie cieszy sie

> zainteresowaniem w pewnych kręgach

Warto

> 5. Mam wersję sedan, natomiast na stronie PZU uparcie jest tylko wersja hatchback, mimo ze pisałem

> im juz kiedyś o tym błedzie. Czy jaby co to nie będzie kłopotów?

Warto w tym przypadku, by wyliczenie było prawidłowe, udać sie do agenta. Oni mają inny kalkulator niż ten an WWW.

[Gość]

> Porównywanie Axa z PZU to jak Merca z Fiatem. Cena czyni cuda, nie ma nic za darmo.

czy AXA to nie wiem ale ostatnio likwidowanie szkody w PZU to koszmar. Kiedys moze to co napisales mialo sens - teraz za cena nie idzie jakosc uslugi.

Ja mam porownianie bo likwidowalem szkode z PZU 2 lata temu i 2 miesiace temu. Pierwsza w miare bez problemow. Druga z niesamowitym szarpaniem sie. Obie robione w tym samym ASO bezgotowkowo. Roznica w czasie, aucie zastepczym, kilku! ogledzinach tego samego itd. Wisialem na telefonie srednio 2 razy dziennie przez 3 tygodnie. Obcinaja kase na czym sie da. Az strach pomyslec co by bylo jakby brac kase do reki tak jak sugeruja na infolinii przy zglaszaniu szkody...

[spad]

> czy AXA to nie wiem ale ostatnio likwidowanie szkody w PZU to koszmar. Kiedys moze to co napisales

> mialo sens - teraz za cena nie idzie jakosc uslugi.

> Ja mam porownianie bo likwidowalem szkode z PZU 2 lata temu i 2 miesiace temu. Pierwsza w miare bez

> problemow. Druga z niesamowitym szarpaniem sie. Obie robione w tym samym ASO bezgotowkowo.

> Roznica w czasie, aucie zastepczym, kilku! ogledzinach tego samego itd. Wisialem na telefonie

> srednio 2 razy dziennie przez 3 tygodnie. Obcinaja kase na czym sie da. Az strach pomyslec co

> by bylo jakby brac kase do reki tak jak sugeruja na infolinii przy zglaszaniu szkody...

To co to za dziwne rozlicznie bezgotówkowe w ASO? Bo normalnie to podpisujesz dwa świstki a ASO martwi się o resztę. Brat ostatnio likwidował szkodę w AXA bezgotówkowo w ASO Toyoty. ASO dostało kasę dopiero po trzech miesiącach.

[WaWeR]

> Porównywanie Axa z PZU to jak Merca z Fiatem. Cena czyni cuda, nie ma nic za darmo.

Absolutnie się nie zgodzę, nie ma żadnej reguły.

PZU nie doszacowało mi stłuczki na jakieś 1500 na same części, a że pojazd wiekiem już był zaawansowany to ASO się wypięło wiedząc jakie boje ich by czekały z PZU.

W jakimś innym, bodaj PTU, likwidowałem z kolei małą szkodę, i nie dość że bez problemowo to naprawdę bardzo szybko.

Tak że cena nie jest żadnym wyznacznikiem.

[Ozarek]

> I znowu zbliza sie czas wykupu OC/AC. I takie pytania:

> 1. Od lat mam w PZU, ale moze da się gdzieś taniej? Co nie znaczy ze znacznie gorzej.

w przypadku OC tylko cena się różni, OWU reguluje ustawa. W przypadku AC to już temat rzeka...

Pospaceruj po TU, albo jakaś multiagencja, oni mają dość dobre rozeznanie w różnicach i dość dobre info o realizacjach szkód od klientów. Warto zapytać.

Zawsze możesz rozdzielić OC i AC, albo zagrać argumentem w PZU, potrafią dorzucić różne rabaty.

Niestety nowego/przechodzącego klienta traktują lepiej niż stałego... (doświadczenie sprzed 2lat)

> 2. Czy te strony z kalkulacjami polis sa coś warte? Np. ipolisa.pl. wyszło mi ze w Axadirect byłoby

> trochę taniej niz w PZU, a jak sprawdziłem na stronie tego towarzystwa to wyszło tyle samo.

u mnie w przypadku Hestii wyszło to samo co finalnie zapłaciłem

> 3. Czy warto kupowac NNW? Niedawno był watek, ze płacą grosze nieadekwatne do szkody. No i podobno

> trzeba się poddac badaniom lekarskim, ktore znienacka moga nam wykazac jakieś przeciwsskazania

> do dalszego kierowania pojazdami

warto, chyba że masz jakieś osobiste ubezpieczenie wypadkowe, ale NNW obejmuje też pasażerów więc tak czy inaczej warto

> 4. Czy warto w AC wybrac udział własny? Mój samochód parkuje na strzeżonym i raczej nie cieszy sie

> zainteresowaniem w pewnych kręgach

dopłacisz znacznie mniej niż przy ew szkodzie musiałbyś dorzucić z własnej kieszeni, nawet przy wymianie głupiej szyby.

> 5. Mam wersję sedan, natomiast na stronie PZU uparcie jest tylko wersja hatchback, mimo ze pisałem

> im juz kiedyś o tym błedzie. Czy jaby co to nie będzie kłopotów?

miałem podobne przejścia z PZU przy poprzednim aucie. ''System nie ma tego modelu, musimy wybrać coś co pasuje parametrami''

Nie mają się czego czepiać, mają VIN mogą sobie zdekodować. Nie przeskoczysz tego.

[Gość]

> To co to za dziwne rozlicznie bezgotówkowe w ASO? Bo normalnie to podpisujesz dwa świstki a ASO

> martwi się o resztę. Brat ostatnio likwidował szkodę w AXA bezgotówkowo w ASO Toyoty. ASO

> dostało kasę dopiero po trzech miesiącach.

Aso martwi sie o swoj zarobek. Na pseudo udzialy wlasne amortyzacyjne maja jedna odpowiedz "PZU nie uznalo tej pozycji w wycenie". Mowa o oponach.

brales auto zastepcze? Powodzienia z ich centrum alarmowym. Nastepnym razem biore auto z cesja wierzytelnosci i niech sie wypozyczalnia z nimi meczy.

[Toost]

Z roku na rok przechodzę z Warty do PZU za każdym razem korzystając ze zniżek dla nowego klienta. Nie wiem czy jest najtaniej, ale AC rozpatruję tylko w określonych firmach.

[vronski]

> 2. Czy te strony z kalkulacjami polis sa coś warte? Np. ipolisa.pl. wyszło mi ze w Axadirect byłoby

> trochę taniej niz w PZU,

Są coś warte, ale raczej jako punkt odniesienia. Ja zawsze ostateczną decyzję podejmuję na podstawie kalkulatora danego ubezpieczyciela i lektury OWU.

> 4. Czy warto w AC wybrac udział własny?

To zależy. Ja wychodzę z założenia, że nie. Udział własny może skonsumować większość drobnych szkód (przycierki, etc.).

> 5. Mam wersję sedan, natomiast na stronie PZU uparcie jest tylko wersja hatchback, mimo ze pisałem

> im juz kiedyś o tym błedzie. Czy jaby co to nie będzie kłopotów?

IMO lepiej nie ryzykować.

[Kiwal]

Do pipla to jest ASO a nie ubezpieczyciel.

To ich sprawa zalatwic zeby bylo dobreze, zeby uznali co maja uznac...

[Gość]

> Do pipla to jest ASO a nie ubezpieczyciel.

> To ich sprawa zalatwic zeby bylo dobreze, zeby uznali co maja uznac...

ubezpieczyciel.

Na naprawe nie narzekam. Wykonalem ok 30 telefonow do infolinii pzu w sprawie auta zastepczego. Wynajem byl przedluzany max o 2 dni i sam sie musialem dopominac przedluzenia. Teoretycznie auto powinienem myc codziennie bo nigdy nie wiedzialem czy zostanie przedluzony wynajem.

4 ogledziny auta, ktore mialo lekko wgniecione drzwi, przerysowany zderzak i lusterko, zgieta felge i uszkodzona opone. Nie dzialalo wspomaganie. Wiesz ile to trwa? 2 ogledziny zlecone przez PZU a nie przez warsztat.

Juz nie wspominam o przyznaniu auta zastepczego tylko na technologiczny czas naprawy. To tez problem ASO?

Mimo sporej ilosci wyrokow SN likwidacja szkod i ubezpieczenia w tym kraju to dno. Np rabanie na oponach to norma bo malo kto za 100zl pojdzie z nimi do sadu. itd. Wymieniac mozna bardzo dlugo. Zapytaj na forum ile osob walczy w sadzie z PZU za zamienniki mimo zajetego przez SN stanowiska w tej sprawie. PZU ma to tam gdzie slonce nie dochodzi.