Olleo Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 Spotkal sie ktos kiedys? Dekarz mi nagadal, jak to po nastu latach nastepuje degradacja betonowej czapy, przed czym mozna zapobiec wlasciwa obrobka blacharska: Szczerze mowiac nikt do tej pory mi o tym nie mowil - ani poprzedni dekarz, ani murarze od komina, ani kominiarze, co komin widzieli. Z tego, co czytam, to problemu by nie bylo, gdyby czapke lali mi z betonu z jakims dodatkiem uszczelniajacym typu beton-szczel, w co watpie, zeby zrobili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > Spotkal sie ktos kiedys? Dekarz mi nagadal, jak to po nastu latach nastepuje degradacja betonowej > czapy, przed czym mozna zapobiec wlasciwa obrobka blacharska: > Szczerze mowiac nikt do tej pory mi o tym nie mowil - ani poprzedni dekarz, ani murarze od komina, > ani kominiarze, co komin widzieli. > Z tego, co czytam, to problemu by nie bylo, gdyby czapke lali mi z betonu z jakims dodatkiem > uszczelniajacym typu beton-szczel, w co watpie, zeby zrobili. U mnie dekarze robiąc dach zrobili obróbkę komina bez pytania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 6 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > U mnie dekarze robiąc dach zrobili obróbkę komina bez pytania. Czapy? Moglbys wrzucic fote? p.s. zaloze sie, ze Lucek ma potrojna obrobke blacharska czapy kazdego komina, zrobiona z blachy przeciwpancernej i galwanizowanej tlenkiem olowiu garazowym sposobem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > Spotkal sie ktos kiedys? Dekarz mi nagadal, jak to po nastu latach nastepuje degradacja betonowej > czapy, przed czym mozna zapobiec wlasciwa obrobka blacharska: W sumie to nie musi być obróbka blacharska: możesz czapę wysmarować lepikiem przykleić łatkę papy obłożyć gresem/klinkierem albo zrobić nową po nastu latach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > Czapy? Moglbys wrzucic fote? Normalnie obłożyli czapę blachą i tyle U mnie jeszcze jest ciekawiej, bo mam wyloty wentylacyjne do góry, więc w blasze są otwory, a nad tym jest gąsior Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 6 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > W sumie to nie musi być obróbka blacharska: możesz czapę wysmarować lepikiem przykleić łatkę papy Jak robic, to porzadnie. > obłożyć gresem/klinkierem albo zrobić nową po nastu latach. jak czapa nasiaka, to i sciany komina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > Spotkal sie ktos kiedys? Dekarz mi nagadal, jak to po nastu latach nastepuje degradacja betonowej > czapy, przed czym mozna zapobiec wlasciwa obrobka blacharska: > Szczerze mowiac nikt do tej pory mi o tym nie mowil - ani poprzedni dekarz, ani murarze od komina, > ani kominiarze, co komin widzieli. > Z tego, co czytam, to problemu by nie bylo, gdyby czapke lali mi z betonu z jakims dodatkiem > uszczelniajacym typu beton-szczel, w co watpie, zeby zrobili. Szczerze? Dziwię się w ogóle, że zadajesz takie pytanie. U mnie blacharz zrobił obróbkę kominów i dziwiłbym się jak by miał tego nie zrobić - to w końcu część dachu który wykańczał. To tak jak byś się dziwił, że Ci ktoś rynny założy:). A tak całkiem poważnie to na chłopski rozum - komin obrobiony blachą na pewno jest bardziej odporny na warunki atmosferyczne od tego nie obrobionego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > Spotkal sie ktos kiedys?... Mam u siebie. I to z kwasówki, bo z gazowego daszka skropliny czasami wiatr zwiewa na bok. Na kominie od kominka ze zwykłej, powlekanej. Wiele razy widziałem rozpadnięte czapki kominów przy okazji instalacji anten TV. To dosyć cienki murek i erozja bardzo szybko postępuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 6 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > Szczerze? Dziwię się w ogóle, że zadajesz takie pytanie. U mnie blacharz zrobił obróbkę kominów i > dziwiłbym się jak by miał tego nie zrobić - to w końcu część dachu który wykańczał. To tak jak > byś się dziwił, że Ci ktoś rynny założy:). A tak całkiem poważnie to na chłopski rozum - komin > obrobiony blachą na pewno jest bardziej odporny na warunki atmosferyczne od tego nie > obrobionego. Nie wiem, czy sie dobrze rozumiemy. Nie chodzi mi o te obrobke: tylko o obrobke czapy komina! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > Nie wiem, czy sie dobrze rozumiemy. Nie chodzi mi o te obrobke: > tylko o obrobke czapy komina! Zrobić i już. Jak nie zrobiona od razu, to można zastanowić się czy robić, czy nie - bo do takiej pierdoły ciężko będzie fachowca ściągnąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiaqxxl Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > Nie wiem, czy sie dobrze rozumiemy. Nie chodzi mi o te obrobke: > tylko o obrobke czapy komina! ja bym zrobil. zreszta tak jak pisza przedmowcy, dekarz w sumie bez pytania powinien to zrobic, o obrobke komina przy dachu i obrobke kazdego okna tez pytal ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 6 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > ja bym zrobil. zreszta tak jak pisza przedmowcy, dekarz w sumie bez pytania powinien to zrobic, o > obrobke komina przy dachu i obrobke kazdego okna tez pytal ? Przejedz sie po okolicy i sprawdz, ile kominow ma czape obrobiona blacha, bo u mnie zero. Moze i powinien, ale ktory to robi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 6 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > Zrobić i już. > Jak nie zrobiona od razu, to można zastanowić się czy robić, czy nie - bo do takiej pierdoły ciężko > będzie fachowca ściągnąć Ano trudno, a jak cos, to chce mala fortune - za parapet do lukarny z blachy tytan-cynk zycza sobie 800zl Te obrobke czapy montuje sie na kolki z jakims uszczelniaczem? Zwymiaruje sobie czape, dodam po 5cm z kazdej strony i pojade do dachblachu, niech mi wykonaja. Montaz juz nie powinien byc problemem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pito Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > Ano trudno, a jak cos, to chce mala fortune - za parapet do lukarny z blachy tytan-cynk zycza sobie > 800zl > Te obrobke czapy montuje sie na kolki z jakims uszczelniaczem? Zwymiaruje sobie czape, dodam po 5cm > z kazdej strony i pojade do dachblachu, niech mi wykonaja. Montaz juz nie powinien byc > problemem. U mnie blacharzom zajęło to parę minut - już sie prawie przebierali jak ich poprosiłem. jeden zagial blachy, a drugi na kominie przykrecil. Potem już sam przykryłem czape papą na lepiku. Od 3 lat działa. zamów po prostu 3 blachy wygiete w C, przy czym jedna krawedz wygieta bardziej (kapinos). A od góry blacha albo budzetowo papa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 6 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > U mnie blacharzom zajęło to parę minut - już sie prawie przebierali jak ich poprosiłem. jeden > zagial blachy, a drugi na kominie przykrecil. Potem już sam przykryłem czape papą na lepiku. > Od 3 lat działa. zamów po prostu 3 blachy wygiete w C, przy czym jedna krawedz wygieta > bardziej (kapinos). A od góry blacha albo budzetowo papa. To tego nie robi sie z jednego kawalka blachy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > To tego nie robi sie z jednego kawalka blachy? U mnie zrobili z jednego kawałka. Mocowane od góry na cztery kołki i wkręty z uszczelkami od blachodachówki. Po 10 latach szczelne. Sprawdzałem w ub. roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 6 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > U mnie zrobili z jednego kawałka. > Mocowane od góry na cztery kołki i wkręty z uszczelkami od blachodachówki. > Po 10 latach szczelne. Sprawdzałem w ub. roku. Plaska, jak tutaj: czy wypukla, jak tutaj?: U mnie czapy betonowe sa nieco wypukle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 6 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 Jeszcze jedno pytanie - mam trzy kominy. Jeden z wentylacja i odpowietrzeniem kanalizy, drugi z wentylacja i kanalem spalinowym do kominka (wklad kominowy ze stali zaroodpornej z rotowentem) i trzeci z wentylacja i kanalem spalinowym do kotla gazowego. Czyli dwa z nich beda mialy stycznosc z kwasnymi skroplinami (ten od gazu znacznie wiecej). Blacha tytan cynk w koncu skoroduje. W firmach blacharskich (kolo mnie dachblach.com.pl) raczej nie widze blachy kwasowki. Moze lepiej zadbac o dobre podciecie kapinosa i pomalowac czape jakims chlorokauczukiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 U mnie są płaskie bo z góry są otwory i wypukłe nie bardzo komponowałyby się. Nierdzewkę sami sobie załatwili dekarze. Z tego co się wtedy orientowałem była powszechnie dostępna u sprzedawców blachodachówek itp. Jeśli nie masz skąd jej wziąć to załóż zwyczajne a w komplecie z wkładami masz zakończenia z kołnierzami z kwasówki. Kołnierz na zwykłą blachę i też z 20 lat wytrzyma, bo skropliny będą zwiewane na bok i będą trochę spływać na zwykłą blachę. Edit: znalazłem zdjęcia swoich sprzed 10 lat. Co prawda z dołu ale widać jak są zrobione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > Spotkal sie ktos kiedys? Dekarz mi nagadal, jak to po nastu latach nastepuje degradacja betonowej > czapy, przed czym mozna zapobiec wlasciwa obrobka blacharska: > Szczerze mowiac nikt do tej pory mi o tym nie mowil - ani poprzedni dekarz, ani murarze od komina, > ani kominiarze, co komin widzieli. > Z tego, co czytam, to problemu by nie bylo, gdyby czapke lali mi z betonu z jakims dodatkiem > uszczelniajacym typu beton-szczel, w co watpie, zeby zrobili. Przed chwilą wróciłem ze swojej budowy, właśnie dach mi się robi, w tym obróbki blacharskie. Zainspirowany twoim postem spytałem co z wylaną czapka. Dekarz odpowiedział, że się obrabia jak cały komin, jest to dodatkowe zabezpieczenie i on nie widzi inaczej . Także odpowiadając na twoje pytanie, tak jutro się spotkam z taką sytuacją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > Przejedz sie po okolicy i sprawdz, ile kominow ma czape obrobiona blacha, bo u mnie zero. Moze i > powinien, ale ktory to robi? U mnie w okolicy wszystkie, które nie mają czap gotowych z klinkieru, mają obróbki. Dekarz ma rację, lane ze zwykłego betonu powinno się obrobić. Jedyny problem jaki mam z obróbką, to przy kominie od kominka, gdzie zanim zainstalowałem "strażaka". opaliło ocynk wokół wylotu, ale jest to powierzchniowa rdza, którą na wiosnę wyczyszczę i zamaluję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > Czapy? Moglbys wrzucic fote? > p.s. zaloze sie, ze Lucek ma potrojna obrobke blacharska czapy kazdego komina, zrobiona z blachy > przeciwpancernej i galwanizowanej tlenkiem olowiu garazowym sposobem Nie zakładaj się, bo przerżniesz. Wystarczy że poszukasz w acheo mojego wątku o malowaniu dachu i tam znajdziesz foty. Mam takie same obróbki z blachy ocynkowanej, jaką pokazałeś na swoim zdjęciu w tytułowej wypowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 6 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > Nie zakładaj się, bo przerżniesz. Wystarczy że poszukasz w acheo mojego wątku o malowaniu dachu i > tam znajdziesz foty. Mam takie same obróbki z blachy ocynkowanej, jaką pokazałeś na swoim > zdjęciu w tytułowej wypowiedzi. tam bylo a tak na serio, wiedzialem, ze sie odezwiesz i liczylem na to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > tam bylo > a tak na serio, wiedzialem, ze sie odezwiesz i liczylem na to No to na serio - gołej czapy z betonu przez kilka lat Ci nic nie ruszy, jeżeli jest dobrze wylana, ale nie na kilka lat ją robisz, a na kilkadziesiąt. A różnicę bez obróbki i z obróbką zobaczysz po kilkunastu. One szybko upływają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > No to na serio - gołej czapy z betonu przez kilka lat Ci nic nie ruszy, jeżeli jest dobrze wylana, > ale nie na kilka lat ją robisz, a na kilkadziesiąt. A różnicę bez obróbki i z obróbką > zobaczysz po kilkunastu. One szybko upływają. czy ja wiem Moich rodziców dom, jakoś temu zaprzecza, stoi 17lat i czapkę ma wylewaną, pod spodem mur z klinkieru. Rok temu jak byłem na dachu - stan idealny, trochę mech jedynie porasta, jak cały dach po tylu latach. IMO ze trzy dychy jeszcze minimum postoi. Dla porównania, na działce jest jeszcze pół bliżniaka, budowany w 1930r, komin murowany z czerwonej cegły, nie remontowany tyle lat (podobnie jak dach), rok temu dopiero kawałek zaprawy i cegły się wykruszył a stoi 84 lata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 6 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > No to na serio - gołej czapy z betonu przez kilka lat Ci nic nie ruszy, jeżeli jest dobrze wylana, > ale nie na kilka lat ją robisz, a na kilkadziesiąt. A różnicę bez obróbki i z obróbką > zobaczysz po kilkunastu. One szybko upływają. mam trzy kominy, w tym jeden nowy (z najwieksza czapa). Pozostale stoja prawie 30 lat bez obrobki i jest dobrze, ale po nowym widze, ze nasiaka. Jak mam robic, to od razu wszystkie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > mam trzy kominy, w tym jeden nowy (z najwieksza czapa). Pozostale stoja prawie 30 lat bez obrobki i > jest dobrze, Może spece czegoś dodawali do betonu, co go impregnowało. W bloku z lat 50, w którym mieszkałem, czapy kominów były pokryte papą przyklejoną na .... lepik na gorąco i też 50 lat wytrzymały. > ale po nowym widze, ze nasiaka. Jak mam robic, to od razu wszystkie. A to na pewno, bo inaczej będą różne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BOGUS Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 Witaj nie wiem dlaczego masz problem. Tak jak wcześniej inni pisali, dekarz nawet nie pytał tylko obrabiał, tak jak nie pytał ile rur spustowych z rynien, jak nie pytał o śniegołapy tylko ich nie montował bo nie trzeba, jak nie pytał jak dołem obrobić komin tylko z urzędu podwójna obróbka bo tak. Po prostu trzeba fachowcom dać pracować- czasem jak dobrze trafisz to wiedzą co mają robić pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > Nie wiem, czy sie dobrze rozumiemy. Nie chodzi mi o te obrobke: > tylko o obrobke czapy komina! Tak mi też chodzi o czapkę. I nadal się dziwię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 6 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > Witaj > nie wiem dlaczego masz problem. Tak jak wcześniej inni pisali, dekarz nawet nie pytał tylko > obrabiał, tak jak nie pytał ile rur spustowych z rynien, jak nie pytał o śniegołapy tylko ich > nie montował bo nie trzeba, jak nie pytał jak dołem obrobić komin tylko z urzędu podwójna > obróbka bo tak. Po prostu trzeba fachowcom dać pracować- czasem jak dobrze trafisz to wiedzą > co mają robić > pozdrawiam widac nie trafilem dobrze - dach robili mi gorale "po swojemu". Wtedy jeszcze nie probowalem sie dowiedziec wszystkiego przed danym etapem i nie trulem dupy budowlancom, bo polegalem na kierowniku budowy i taki efekt. Spieprzona obrobka, spieprzony okap, zle osadzone wylazy dachowe itd. To juz wole sprzeczac sie przed i w trakcie, niz szukac wiatru w polu po. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > Jeszcze jedno pytanie - mam trzy kominy. Jeden z wentylacja i odpowietrzeniem kanalizy, drugi z > wentylacja i kanalem spalinowym do kominka (wklad kominowy ze stali zaroodpornej z rotowentem) Jeżeli masz to na myśli to jak spalina będzie miała styk z obróbką? > i trzeci z wentylacja i kanalem spalinowym do kotla gazowego. Na tym tez powinna być specjalna "końcówka". Więc w czym problem? > Czyli dwa z nich beda mialy stycznosc z kwasnymi skroplinami (ten od gazu znacznie wiecej). Blacha > tytan cynk w koncu skoroduje. W firmach blacharskich (kolo mnie dachblach.com.pl) raczej nie > widze blachy kwasowki. > Moze lepiej zadbac o dobre podciecie kapinosa i pomalowac czape jakims chlorokauczukiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > czy ja wiem > Moich rodziców dom, jakoś temu zaprzecza, stoi 17lat i czapkę ma wylewaną, pod spodem mur z > klinkieru. Rok temu jak byłem na dachu - stan idealny, trochę mech jedynie porasta, jak cały > dach po tylu latach. IMO ze trzy dychy jeszcze minimum postoi. > Dla porównania, na działce jest jeszcze pół bliżniaka, budowany w 1930r, komin murowany z czerwonej > cegły, nie remontowany tyle lat (podobnie jak dach), rok temu dopiero kawałek zaprawy i cegły > się wykruszył a stoi 84 lata Ale zgodzisz sie z tym, że jak będzie ta obróbka to na pewno nie zaszkodzi? Poza tym może teraz cegły, cement i murarze są gorsi niż 84 lata tamu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 6 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > Ale zgodzisz sie z tym, że jak będzie ta obróbka to na pewno nie zaszkodzi? Poza tym może teraz > cegły, cement i murarze są gorsi niż 84 lata tamu cegly na pewno, a i zaprawe teraz sie robi z jakims gowienkiem, zamiast uczciwego wapna dodac i porzadny cement, a nie popiol. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BOGUS Napisano 6 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 > widac nie trafilem dobrze - dach robili mi gorale "po swojemu". Wtedy jeszcze nie probowalem sie > dowiedziec wszystkiego przed danym etapem i nie trulem dupy budowlancom, bo polegalem na > kierowniku budowy i taki efekt. Spieprzona obrobka, spieprzony okap, zle osadzone wylazy > dachowe itd. > To juz wole sprzeczac sie przed i w trakcie, niz szukac wiatru w polu po. no to krótko- daj obróbkę. teraz sobie przypomniałem że ja tę czapę jak malowałem komin to i ją pomalowałem (3x) z rozpędu a potem przyszedł dekarz i bez pytania obił blachą tą samą co deski rynnowe, i inne obróbki - powlekana w kolorze blachodachówki. powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 7 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 > Ale zgodzisz sie z tym, że jak będzie ta obróbka to na pewno nie zaszkodzi? Poza tym może teraz > cegły, cement i murarze są gorsi niż 84 lata tamu Zgodzę , dlatego, jak mi wczoraj dekarz powiedział, że u mnie pojedzie blachą i po czapce to nie protestowałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 8 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2013 > cegly na pewno, a i zaprawe teraz sie robi z jakims gowienkiem, zamiast uczciwego wapna dodac i > porzadny cement, a nie popiol. Do czapy komina to akurat wapna właśnie nie należy dodawać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 8 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 8 Listopada 2013 > Do czapy komina to akurat wapna właśnie nie należy dodawać. a czape sie lepi z zaprawy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 8 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2013 > Do czapy komina to akurat wapna właśnie nie należy dodawać. Zgadza się, że dl blaszanej czapy nawet trudno dodać wapno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BOGUS Napisano 8 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2013 > a czape sie lepi z zaprawy? Tak ale jak Lucjan pisze wapna się nie dodaje ma to być zaprawa betonowa a nie murarska czy tynkarska. Widzisz tak się składa że zaprawa to nie po prostu paciara... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 8 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2013 > Zgadza się, że dl blaszanej czapy nawet trudno dodać wapno A to zależy od wieku dekarza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 8 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 8 Listopada 2013 > Tak ale jak Lucjan pisze wapna się nie dodaje ma to być zaprawa betonowa a nie murarska czy > tynkarska. Widzisz tak się składa że zaprawa to nie po prostu paciara... Kuzwa zaprawa miala byc do murowania temi ceglami, a nie wylewania czapy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayster_tcz Napisano 8 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2013 > Kuzwa zaprawa miala byc do murowania temi ceglami, a nie wylewania czapy Poszedłeś lvl wyżej - teraz już nawet na forum masz problemy z budową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 9 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 9 Listopada 2013 > Poszedłeś lvl wyżej - teraz już nawet na forum masz problemy z budową Ze co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayster_tcz Napisano 9 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2013 > Ze co? Zawsze pytasz o radę, masz problemy z ekipami, a tutaj: Quote: Kuzwa zaprawa miala byc do murowania temi ceglami, a nie wylewania czapy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 9 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 9 Listopada 2013 > Zawsze pytasz o radę, masz problemy z ekipami, a tutaj: > Quote: > Kuzwa zaprawa miala byc do murowania temi ceglami, a nie wylewania czapy dalej nie kumam, o co ci chodzi. Byla mowa o tym, czemu domy budowane kiedys sa trwalsze niz dzisiaj, to napisalem, ze cegly byly mocniejsze, a zaprawe robilo sie z wapnem, a nie plastyfikatorem. Na to Lucek, ze czape sie robi z betonu, a nie zaprawy, a ze ja nie o czpie, tylko murowaniu, to mu wyjasniam, a ty wyskakujesz, jak Filip z konopii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayster_tcz Napisano 10 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2013 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.