Skocz do zawartości

grzejnik słabo grzeje


Rszczotka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Na klatce na piętro był sobie grzejnik płytowy, z racji że miał już swoje lata teść wymyślił że trzeba zmienić, bo zmieniałem w pokoju.

Wcześniej stary grzejnik grzał jak wściekły i gdy się weszło na schody było już czuć ciepło, obecnie nowy już tak bardzo nie grzeje, powiedzmy że jak napalone i w pokojach jest żar to on tak naprawdę coś daje, ale zazwyczaj bywa tylko letny.

Spec od grzejników powiada że jest daleko od pionu, i tak już zostanie, ale przecież nic się nie zmieniło a wcześniej aż buchało, gość coś ściemnia, czy ma rację lub coś nie tak zrobił przy montażu.

Spotkał się ktoś z Was z taką sytuacją?

Pozdawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Solidnie odpowietrzyć na początek. I to zarówno od strony zasilania jak i powrotu. Tzn. zakręcić powrót odpowietrzać solidnie. Później zakręcić zasilanie i tak samo.

Miałem podobnie w najdalszym grzejniku zamontowanym 5m. od pionu i dopiero odpowietrzenie od strony powrotu rozwiązało problem. Spuściłem po 2-3l. wody z każdej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzejnik był odpowietrzany, ale nie wiem czy na powrocie, pogadam z teściem i jeśli tego sami nie ogarniemy, to zrobi to "fachowiec" w ramach gwarancji na robotę:).

A głowicy termostatycznej brak, jest tylko zawór-jeszcze raz sprawdze czy się nie zawiesił-ale w nowym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...jest tylko zawór-jeszcze raz sprawdze czy się nie zawiesił-ale w

> nowym?

Jeśli był wymieniany to może być skręcone ustawienie wstępne i wtedy też jest zmniejszony przepływ. Łatwo wyczuć bo wówczas góra grzejnika jest w całej szerokości gorąca a dół zimny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Grzejnik był odpowietrzany, ale nie wiem czy na powrocie, pogadam z teściem i jeśli tego sami nie

> ogarniemy, to zrobi to "fachowiec" w ramach gwarancji na robotę:).

> A głowicy termostatycznej brak, jest tylko zawór-jeszcze raz sprawdze czy się nie zawiesił-ale w

> nowym?

procz odpowietrzenia - moze kryza w zaworze mocno skrecona i efekt taki jakby kaloryfer byl przykrecony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A głowicy termostatycznej brak, jest tylko zawór-jeszcze raz sprawdze czy się nie zawiesił-ale w

> nowym?

Jaki zawór? Typowy grzejnikowy? Jeśli tak. to go wywal, ewentualnie, jak już go potrzebujesz, to wstaw kulowy. Miałem podobny problem. Wymieniłem grzejnik i dołożyłem zawory i grzejnik ledwo grzał, po wywaleniu zaworów nie ma problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Grzejnik był odpowietrzany, ale nie wiem czy na powrocie, pogadam z teściem i jeśli tego sami nie

> ogarniemy, to zrobi to "fachowiec" w ramach gwarancji na robotę:).

> A głowicy termostatycznej brak, jest tylko zawór-jeszcze raz sprawdze czy się nie zawiesił-ale w

> nowym?

A jaki masz ten zawór, bo tak jak inni podejrzewam że jest "skręcony"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jaki zawór? Typowy grzejnikowy? Jeśli tak. to go wywal, ewentualnie, jak już go potrzebujesz, to

> wstaw kulowy. Miałem podobny problem. Wymieniłem grzejnik i dołożyłem zawory i grzejnik ledwo

> grzał, po wywaleniu zaworów nie ma problemu.

pewnie byla kryza skrecona mocno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A czy na powrocie nie masz przypadkiem też danego zaworu, który po odkręceniu okrągłego "kapsla" ma

> gniazdo pod klucz imbusowy? Jeżeli tak, to sprawdź, czy nie jest przypadkiem przykręcony.

Nawet jak jest odkręcony, to na grawitacyjnym obiegu może mieć problemy jeżeli grzejnik jest daleko od pionu. Te zawory strasznie ograniczają przepływ. Jak pisałem, musiałem je zdemontować, żeby grzejnik normalnie grzał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jaki zawór? Typowy grzejnikowy? Jeśli tak. to go wywal, ewentualnie, jak już go potrzebujesz, to

> wstaw kulowy. Miałem podobny problem. Wymieniłem grzejnik i dołożyłem zawory i grzejnik ledwo

> grzał, po wywaleniu zaworów nie ma problemu.

icon_eek.gificon_eek.gificon_eek.gif

XXI wiek, a Ty takie rzeczy ludziom doradzasz???

A czym różni się zawór kulowy od grzejnikowego pod względem przepływu? A czy jest możliwe wg Ciebie, że przez zawór np. 3/4 cala przeleci więcej wody niż przez 1 cal - oba otwarte na maksa?

Otóż jest.

Do autora wątku to:

1. czy jak odkręcisz odpowietrznik to co leci (jeśli leci)

2. jak leci woda a grzejnik się nie grzeje to wg mnie należałoby przyjżeć się zaworowi, ale pod względem montażu - tzn. może "fachowcowi" pakuły się podwinęły do środka np.

Na odległość ciężko raczej - poszukaj innego fachmana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli był wymieniany to może być skręcone ustawienie wstępne i wtedy też jest zmniejszony przepływ.

> Łatwo wyczuć bo wówczas góra grzejnika jest w całej szerokości gorąca a dół zimny.

Możesz coś więcej w temacie napisać ?

Mam wymienione grzejniki w całym mieszkaniu. Nowa instalacja.

Grzejniki Purmo cv22, i właśnie pomimo wielu prób odpowietrzania, góra gorąca, dół zimny, zwłaszcza tak gdzieś od połowy grzejnika do końca.

Czyli mam za bardzo skręcone grzejniki na zaworach przyłączeniowych wychodzących ze ściany ?

Czy jak wykręcę za bardzo to woda wyleje się na mieszkanie, czy może ktoś to przewidział i dał jakieś zabezpieczenie na śrubę regulacyjną i woda jej nie wypchnie, tylko zacznie podciekać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Grzejniki Purmo cv22, i właśnie pomimo wielu prób odpowietrzania, góra gorąca, dół zimny, zwłaszcza

> tak gdzieś od połowy grzejnika do końca.

> Czyli mam za bardzo skręcone grzejniki na zaworach przyłączeniowych wychodzących ze ściany ?

a jakie masz zawory?

> Czy jak wykręcę za bardzo to woda wyleje się na mieszkanie, czy może ktoś to przewidział i dał

> jakieś zabezpieczenie na śrubę regulacyjną i woda jej nie wypchnie, tylko zacznie podciekać ?

ale co chcesz wykręcić spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Możesz coś więcej w temacie napisać ?

Kiedy odkręcisz głowice termostatyczna to na zaworze jest wstępna regulacja przepływu. Różni producenci rożnie oznaczają skalę ale przeciętnie inteligentny człowiek zajarzy, kiedy popatrzy. Czasami jest dodatkowe oznaczenie położenia neutralnego czyli maksymalnie otwartego.

Np. w Danfoss wygląda to tak:

126cf5e1d08e.jpg

Tu jest ustawione na 5. Na mosiężnej obwódce jest wyfrezowany dołek. Czerwone pokrętło z tworzywa ustawia się odpowiednią cyfrą przy dołku. Im większa cyfra tym większy przepływ. Jeśli u Ciebie jest skręcone to może być przyczyną takiego rozkładu temperatury na grzejniku.

W ogóle taki objaw może ale nie musi być przyczyną zaburzonego przepływu.

Przy czym to, że jest takie odczucie dotykowe wcale nie musi oznaczać, że jest coś źle. Jeśli np. parametry pracy c.o. są niskotemperaturowe to przy obecnych temperaturach na zewnątrz może być normalne odczucie. Gdybyś wziął pirometr to mogłoby okazać się, że rozkład temperatury jest dobry.

Może być też mocno przewymiarowany grzejnik, który oddaje ciepło tak szybko, że zanim ciecz dotrze do jego dolnej części to jest już wychłodzona.

C.O. to system powiązanych ze sobą elementów i wiele czynników ma znaczenie. Przepływ, moc grzejników, temperatura zasilania i powrotu, prędkość ustawiona na pompie itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a jakie masz zawory?

Jutro będę w domu to zerknę. Aczkolwiek były "w komplecie" z grzejnikami.

> ale co chcesz wykręcić

Z ściany wychodzą dwie rury z zaworami. Do tych zaworów przyłączony jest grzejnik.

Głowica termostatyczna znajduje się u góry grzejnika. Grzejniki z przyłączeniem dolnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tu jest ustawione na 5. Na mosiężnej obwódce jest wyfrezowany dołek. Czerwone pokrętło z tworzywa

Zweryfikuje jutro po powrocie do domu.

Grzejniki są przewymiarowane.

Blok jest z cegły, nie ocieplony. Stolarka nowa.

Liczyłem 150w/m2 minimum ma mieć grzejnik +-10%.

Piec Valiant TurboMax atmosferyczny 22 albo 24kw. Ustawiony na 3/4 według skali. Pompa na drugim biegu (są tylko dwa). Kaloryfery nie "szumią", szybko się nagrzewają, ale doły są zimne.

Od czasu do czasu pojawia się jakby zjawisko "bańki powietrznej", takie wyraźne "przelewanie wody z wiadra do wiadra", ale tylko dla kaloryfera w salonie.

W salonie cv22 600/1800, do ogrzania około 20m2/ 50m3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jutro będę w domu to zerknę. Aczkolwiek były "w komplecie" z grzejnikami.

nie chodzi mi o model tylko czy to termostatyczne czy zwykłe

> Z ściany wychodzą dwie rury z zaworami. Do tych zaworów przyłączony jest grzejnik.

> Głowica termostatyczna znajduje się u góry grzejnika. Grzejniki z przyłączeniem dolnym.

no tak, ale co chesz tam odkręcać i po co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W salonie cv22 600/1800, do ogrzania około 20m2/ 50m3.

a to prawdopodobnie jest źle podłączony - grzejnik o dł. powyżej 150cm powinny być podłączane krzyżowo, to raz, dwa to jak sam piszesz, że masz przewymiarowane to dlatego grzeje Ci tylko "góra" bo zawór termostatyczny przymyka dopływ bo zapewne w pokuju jest już prawie osiągnięta temp. zadana na głowicy.

A właściwie to teraz w czym jest problem - że pomimo odpowiedniej temp. w pokoju jest zimny grzejnik czy o co właściwie chodzi?

A dlaczego właściwie tak mocno postanowiłej przewymiarować grzejniki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawór termostatyczny rozkręcony na "maksa", czyli "6" w okienku, więc powinien być w pełni otwarty.

Grzejnik w salonie jest zimny u dołu zawsze. Góry nie da się dotknąć na całej długości grzejnika, dół jest od połowy zimny.

Dodatkowo "efekt" przelewania wody mnie zastanawia, w momencie kiedy piec grzeje, od czasu do czasu takie "anomalie" są słyszalne.

Grzejniki odpowietrzane w całym mieszkaniu. Spuszczone po 1,5l wody tak dla pewności odpowietrznikiem. Robiła to ekipa, ja sprawdziłem i nie ma "bąbelków".

Grzejniki przewymiarowałem pod piec kondensacyjny, ale brakło kasy, więc stary piec musi jeszcze troszkę podziałać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Grzejniki przewymiarowałem pod piec kondensacyjny, ale brakło kasy, więc stary piec musi jeszcze

> troszkę podziałać.

To może być przyczyna jeśli wszystkie grzejniki tak się zachowują.

Jeśli wszystkie są tak samo przewymiarowane a taki objaw jest tylko w tym jednym to albo odpowietrzenie albo zaburzony z jakiegoś powodu przepływ w tym grzejniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Solidnie odpowietrzyć na początek. I to zarówno od strony zasilania jak i powrotu. Tzn. zakręcić

> powrót odpowietrzać solidnie. Później zakręcić zasilanie i tak samo.

> Miałem podobnie w najdalszym grzejniku zamontowanym 5m. od pionu i dopiero odpowietrzenie od strony

> powrotu rozwiązało problem. Spuściłem po 2-3l. wody z każdej strony.

potwierdzam musiało przeleciec 2 litry przez odkrecone srubunki (powietrze już nie syczało) po 2 litrach grzeje jak szalony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie grzejniki przewymiarowane ( +-150w/m2 +10% przy zasilaniu 70C/55C).

Dzisiaj zweryfikowałem nastawy wstępne głowic.

Salon ma 5/6.

Sypialnia 6/6

Garderoba 5/6

Przedpokój niestety nie da się sczytać. Nie ma żadnego odniesienia oslabiony.gif

Same głowice ustawione:

Salon 5/6

Garderoba 5/6

Sypialnia 6/6

Przedpokój 2,5/6

Dalej woda się "przelewa" w grzejniku w salonie sciana.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dalej woda się "przelewa" w grzejniku w salonie

Ja robię tak.

1. Zakręcam na 0 (niektóre głowice mają blokadę i bez wciśnięcia takiego małego plasticzku dają się dokręcić jedynie do pozycji oznaczonej *) wszystkie grzejniki, pozostawiając otwarty jedynie ten problematyczny, pompa na maks, następnie odkręcam odpowietrznik.

Jeśli to nie pomaga,

2. Wygaszam piec, wyłączam pompę, zakręcam na 0 wszystkie grzejniki, pozostawiając otwarty jedynie ten problematyczny, lekko puszczam wodę od strony powrotu i odkręcam odpowietrznik.

Jak nie tak, to tak. Powinno dać radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.