Skocz do zawartości

Jazdy próbne - różne warunki


Amadi90

Rekomendowane odpowiedzi

> ja piszę o t-shirtach, garnitury to inna bajka

> Przesłanie mojej wypowiedzi jest takie, że nie należy zakładać, iż ktoś kto przyjdzie ubrany w

> ciuchy z Carry i buty z CCC na jazdę próbną nową X5ką do salonu BMW nie ma nią forsy i należy

> go olać.

Przesłanie mojej wypowiedzi jest takie, że rachunek prawdopodobieństwa nieubłaganie wskazuje, że koleś w butach z CCC i ciuchach z Carry nie jest raczej ekscentrycznym milionerem.

> Tak, bo na pewno Armani robi z innej bawełny

> Poza metką wartą ze 150zł to odszyta jest tak samo jak koszulki za 70zł.

Każdy T-shirt jest przecież tak samo uszyty. Ale akurat Eprit robi je z tak cieniutkiej bawełny że jeszcze trochę a będą przezroczyste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiele mówią czyste buty (tak, to nie takie oczywiste ), porządny zegarek ... generalnie drobne

> detale, często niewidoczne na pierwszy rzut oka.

Buty i zegarek to też zupełnie inna historia. Właściwie na tym można w większości wypadków poprzestać bo od razu wiadomo kto zacz.

> Chociaż ubranie, albo dobre auto, którym

> podjechał klient, nie często idą w parze chociażby z kulturą osobistą i faktycznym

> zainteresowaniem A o tym wiele osób zapomina w salonie samochodowym i zachowuje się poniżej

> krytyki albo udaje kogoś kim nie jest..

A to też prawda. Ludzie z kasą to nie to samo co ludzie z klasą.

> Generalnie ocenianie po wyglądzie to podstawowy błąd sprzedawcy. Już po zachowaniu i obserwacji

> klienta przy autach można więcej wywnioskować

Zgadza się. ok.gif

> Mnie za czasów pracy w marce uchodzącej za "premium" denerwowali ludzie, którzy wsiadali na jazdach

> testowych i pałowali ile wlezie...Ludzie kulturalni i żywo zainteresowani zazwyczaj pytali

> czy mogą na chwilę przycisnąć ale większość jazdy odbywali w normalnym trybie

Ja zwykle na jeździe testowej chcę sprawdzić jak auto zachowuje się w warunkach w jakich je eksploatuję - więc jadę jak zwykle, może tylko wybieram bardziej zróżnicowaną trasę niż autostrada z włączonym tempomatem.

hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W skodzie 15 minut wyznaczoną trasą, bo nie chciałem głowy sprzedawcy zawracać, gdyż wyglądał na

> podirytowanego wcześniejszymi klientami i znudzony jazdami.

> Ocenianie po tym czym klient przyjechał, jak jest ubrany jest notoryczne.

jak bedzie potraktowany człek w srednich ciuchach ze złotym zegarkiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak bedzie potraktowany człek w srednich ciuchach ze złotym zegarkiem?

jak człek w średnich ciuchach zlosnik.gif

widzisz większość sprzedawców nie tylko samochodów jak zobaczą na nadgarstku Atlantica to będą wiedzieć że "szwajcar" a jak Orisa to nie będą wiedzieć czy to bliżej lorusa czy omegi... zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I tak przez kolejne 20 lat, zeby splacic kreske

rata 2kpln m-c, kredyt góra 5 lat. Reszta środki własne, sprzedaż starego samochodu.

Przy takich założeniach kredytobiorcy jak wyżej podałem, to naprawdę nie jest opcja "zęby w ścianę".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> rata 2kpln m-c, kredyt góra 5 lat.

To masz dopiero jakieś 80k spłacone. Brakuje 100k.

> Reszta środki własne, sprzedaż starego samochodu.

"Stary" samochód za 100k? zlosnik.gif

> Przy takich założeniach kredytobiorcy jak wyżej podałem, to naprawdę nie jest opcja "zęby w

> ścianę".

Kupowanie auta za dwudziestokilkukrotność swoich zarobków to JEST opcja "zęby w ścianę".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To masz dopiero jakieś 80k spłacone. Brakuje 100k.

> "Stary" samochód za 100k?

> Kupowanie auta za dwudziestokilkukrotność swoich zarobków to JEST opcja "zęby w ścianę".

To chcesz mi powiedzieć, że ktoś kto kupuje nowy kompakt za (na okrągło, bo takie dziś ceny kompaktów w podstawie) 60kpln na pewno zarabia z 7-10kpln?

Bez jaj.

Z drugiej strony pensja 10kpln, która jest już naprawdę bardzo wysoką pensją to nadal 1/15 nowego A6.

To próbujesz mi powiedzieć, że A6 kupuje ktoś kto zarabia 20kpln?

Nie sądzę, by tak było, bo za dużo nowych A6 , 5tek , E-klas widuję w chociażby najbliższej swojej okolicy, a naprawdę garstka ludzi zarabia więcej, niż 10kpln.

Chyba, że bierzemy pod uwagę, że większosć to leasingi ale raty leasingowe też trzeba mieć z czego płacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To masz dopiero jakieś 80k spłacone. Brakuje 100k.

> "Stary" samochód za 100k?

> Kupowanie auta za dwudziestokilkukrotność swoich zarobków to JEST opcja "zęby w ścianę".

właśnie,

chyba DanieL kiedyś przedstawiał wzór na wartość auta na które człowieka stać i było to max 6x zarobki miesięczne zlosnik.gif

20x to jak z dowcipie o Polaku co rozbił syrenkę- dorobek całego życia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To chcesz mi powiedzieć, że ktoś kto kupuje nowy kompakt za (na okrągło, bo takie dziś ceny

> kompaktów w podstawie) 60kpln na pewno zarabia z 7-10kpln?

> Bez jaj.

A jak inaczej?

> Z drugiej strony pensja 10kpln, która jest już naprawdę bardzo wysoką pensją to nadal 1/15 nowego

> A6.

Z pensją 10k nie ma co się wygłupiać i pchać w nowe A6. Przy takiej pensji IMO auto za 60-80k to maksimum.

> To próbujesz mi powiedzieć, że A6 kupuje ktoś kto zarabia 20kpln?

Co najmniej. Ewentualnie ktoś niepoważny.

> Nie sądzę, by tak było, bo za dużo nowych A6 , 5tek , E-klas widuję w chociażby najbliższej swojej

> okolicy, a naprawdę garstka ludzi zarabia więcej, niż 10kpln.

I tu właśnie prawdopodobnie się mylisz.

> Chyba, że bierzemy pod uwagę, że większosć to leasingi ale raty leasingowe też trzeba mieć z czego

> płacić.

Nie ma znaczenia forma finansowania. Ona tylko zmienia położenie wydatku w czasie. Ale jego wysokość jest taka sama (lub większa).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> właśnie,

> chyba DanieL kiedyś przedstawiał wzór na wartość auta na które człowieka stać i było to max 6x

> zarobki miesięczne

> 20x to jak z dowcipie o Polaku co rozbił syrenkę- dorobek całego życia

To albo ja mam halucynacje widząc na drogach codziennie coraz nowsze i droższe samochody, w coraz większych ilościach albo GUS kłamie i średnia pensja miesięczna to nie ~3,7kpln brutto ale z 3 x tyle.

Wychodzi na to, że na nowego kompakta by sobie mógł pozwolić ktoś z pensją 10kpln netto.

To ja obalam tą tezę od ręki, bo od razu mogę podać z 2 kumpli i 3 osoby z własnej rodziny, którzy w ostatnich 3 latach kupili nowe Astry, Ceed'y i Golfy za c.a. 60kpln, przy zarobkach sporo mniejszych, niż 5kpln.

Gdyby tak było jak mówisz i każdy by się taką matematyką kierował to byśmy nie widzieli praktycznie nowych aut na drogach.

Ja nie mówię, że mądre to by kupować samochód za np. 100kpln z pensją 7kpln ale mówię, ze się DA i że ludzie TAK ROBIĄ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To albo ja mam halucynacje widząc na drogach codziennie coraz nowsze i droższe samochody, w coraz

> większych ilościach albo GUS kłamie i średnia pensja miesięczna to nie ~3,7kpln brutto ale z 3

> x tyle.

> Wychodzi na to, że na nowego kompakta by sobie mógł pozwolić ktoś z pensją 10kpln netto.

> To ja obalam tą tezę od ręki, bo od razu mogę podać z 2 kumpli i 3 osoby z własnej rodziny, którzy

> w ostatnich 3 latach kupili nowe Astry, Ceed'y i Golfy za c.a. 60kpln, przy zarobkach sporo

> mniejszych, niż 5kpln.

> Gdyby tak było jak mówisz i każdy by się taką matematyką kierował to byśmy nie widzieli praktycznie

> nowych aut na drogach.

> Ja nie mówię, że mądre to by kupować samochód za np. 100kpln z pensją 7kpln ale mówię, ze się DA i

> że ludzie TAK ROBIĄ.

witaj

dać to się może i da tylko że nieraz z zębami w ścianie niestety. auto kupowane wg "takiej matematyki" to po prostu auto na które mnie stać...

w sumie to jeszcze nigdy nie kupiłem auta tak drogiego żeby osiągnęło 6 krotność moich zarobków, żona w sumie też nie cool.gif

natomiast to że na ulicach widzisz dużo nowych wozów to po pierwsze wiele z nich to auta służbowe, po drugie w naszym pięknym kraju wielu jeszcze określa status majątkowy po samochodzie, więc trzeba sie pokazać.

masz dużo racji, znam kilka osób które jeżdżą autami na które ich nie stać - jednemu nawet już 2 razy zabrali DR za tę samą pękniętą szybę zlosnik.gif

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ludzie, których stać na nową X5 nie ubierają się w CCC i Cary

jasne, ale sadzisz facepalm%5B1%5D.gif

1 - kumpel, jeździ 3 letnim 911 turbo, ubiera się w pobliskim centrum handlowym, głównie Reserved, itp.

2 - gość ze wsi obok, znam go bo korzystamy z usług tego samego elektronika samochodowego - ma kilkanaście samochodów, max 2 letnich, m.in. właśnie X5, CLSa, Gallardo i Porsche GT3. Ubiera się dobrze, schludnie, ale marki max typu Wrangler, Levis, C&A

Mam też kumpli, którzy jeżdżą 10-letnim Audi A6, a na dźinsy wydają 1500 zeta. Nie ma kompletnie żadnej reguły...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeby jeszcze dołożyć do pieca "ubiorowego" - zarówno ja, jak i kumpel od GT3, czy jeszcze jeden - posiadacz nowej Insignii - często zaopatrujemy się w ciucholandach...

Za grosze można dorwać fajny ciuch, który nie będzie kopią marketowego shitu...

i jeszcze jedno - ten od GT3 jeździ do pracy parę km na kilkunastoletnim, podrapanym, masakrycznie brzydkim rowerze - bo lubi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Standard, sprawdzony podczas zakupu auta dla rodzicielki jakieś 6. lat temu.

> Za 3-4 lata będzie kolejny i znowu zrobię próbę ubioru.

Właśnie wróciłem z salonu Suzuki "Yama" w Touniu. W piątek byłem i dostałem na cały weekend samochód do testów. Dzisiaj byłem oddać samochód testowy i kupiłem nowy za... (nieważne ile, nieco powyżej przyzwoitego kompakta). Ubrany byłem w sweterek, jeansy i sportowe buty z wyprzedaży wink.gif

Sprzedawca ani przez moment nie dał mi do zrozumienia, że mnie nie stać itp. Kwestia profesjonalizmu i tyle. Znam ludzi których stać by było, zeby kupić cały ten salon, a noszą się gorzej niż ja idąc grzebać w garażu. biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Auto za ca. 75 tysięcy złotych brutto odbieraliśmy oczywiście w Citroenie Do Peugeota nie

> pojechaliśmy nawet przy kupnie kolejnych samochodów - nowszej generacji Berlingo

Kilka lat temu w mojej okolicy pewien biznesmen zajmujacy się rolnictwem (jego ziemia liczona jest w tysiacach hektarów), wszedł do dilera firmy Class i tam dowiedział się, że używane traktory są z tyłu (wyglądał faktycznie trochę jak traktorzysta który z pola zjechał). Odwrócił sie i u John Deera kupił 11 duzych ciągników. biglaugh.gif nie znam się, ale sądzę ,że prowizja od takich zakupów była spora biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba, że bierzemy pod uwagę, że większosć to leasingi ale raty leasingowe też trzeba mieć z czego

> płacić.

Kolega pracuje w windykacji długów, bardzo zmienił moje zdanie na ten temat grinser006.gif Musi być nowe mieszkanie, nowe auto i "zęby w scianę" i płacz że kurs franka zmienił się o 2%. Nie miałem pojęcia jak to wygląda i ile mają tam pracy, jak bardzo jest to powszechne zjawisko - bo najważniejsze to się pokazać - i dlaczego nie powinienem zazdrościć widząc tyle nowych drogich aut na ulicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Patrząc na profil przeciętnego kierowcy BMW w Polsce, nawet tego nowego BMW to śmiem twierdzić, że

> klient w garniturze będzie szybciej spławiony, niż ten w dresie

eee... ci w dresie nie kupują salonie, bo w salonach tylko frajerstwo kupuje... rotfl.gifrotfl.gifrotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.